HOPKINS: WYŚWIADCZYŁEM WSZYSTKIM PRZYSŁUGĘ
Choć nie można tego było poznać po jego zachowaniu, Bernard Hopkins (53-6-2, 32 KO) był bardzo szczęśliwy po pokonaniu Tavorisa Clouda (24-1, 19 KO) i poprawieniu własnego rekordu. Nie chodziło jednak o fakt, że w wieku 48 lat znów został mistrzem świata. Przede wszystkim spełnił obietnicę o wbiciu ostatniego gwoździa do trumny imperium Dona Kinga.
- Powiedziałem to jasno i wyraźnie, nie lubię Dona Kinga. To była część mojej motywacji. Tu nie chodzi o czarnych i białych, tylko ludzi jako ogół. On nie traktuje ich dobrze. Kto by pomyślał, że przez te wszystkie lata nie wykończyło go ukąszenie jadowitego owada, nie pozbył się go nawet Bob Arum, a zrobił to Bernard Hopkins, wygrywając z jego ostatnim zawodnikiem - powiedział legendarny "Kat".
- Powiedziałem to w Barclays Center. Minęło dziesięć lat. Zarabiałem, bijąc zawodników Dona Kinga. Wygrałem z każdym z nich. Z 20 moich obron 90% było przeciw bokserom Kinga. Teraz miałem szansę wbić ostatni gwóźdź do twojej trumny i wykopać cię z tego biznesu. Wyświadczyłem przysługę Richardowi Schaeferowi, HBO i nawet Arumowi. Wyświadczyłem przysługę każdemu, bo Don King - lubicie go lub nie - jest już skończony.
PS. Wiecie, że Przemek Garczarczyk wypowiedział się o Copie? Na pytanie co to za gość odpowiedział:
"Mitoman, traktowany nie wiem dlaczego bo ciągle pisze bzdury, w miarę poważnie. Każda minuta poświęcona na czytanie jego bełkotu, jest minutą straconą."
lol
Co do Copa żadna rewelacja wszystko sie zgadza.
Tak naprawdę nie wiadomo czy jest wrakiem, ale ze swoją siłą i nokautującym ciosem, mógł by obić kilka nazwisk z ciężkiej, a dzięki temu że był mistrzem w Cruiser miał by łatwiej o walkę z Władem dzięki temu Don mógł by wycisnąć ostatnie soki z kolejnego swojego zawodnika. Ciekawi mnie teraz przyszłość Clouda, pewnie King będzie się starał o to aby jego zawodnik zdobył inny pas, a w tej wadze chyba najłatwiejszym przeciwnikiem z pasem jest Shumenow.
Sama sytuacja kinga też jest ciekawa, w ostatnich latach zwijało się jego imperium, teraz ze starego imperium została mu tylko kurtka i fryzura
"...you are fucking over, you are done..."
to teraz cop robi przerwe 2 tygodnie jak po walce Banks-Mitchell... Tak by wszystko ucichło..."
lol...ucichlo?
Widze, ze Garncarczyk czyta wirtualnego copa czesciej, niz wirtualny cop Garncarczyka...lol...
Nie bede sie odnosil do opinii jakiegos tam polskiego dziennikarzyny, gdyz to zupelnie nie jest w moim stylu. Moge tylko zauwazyc, ze jest smieszne a zarazem zadziwiajace jak postac wirtualnego copa doskwiera takim wlasnie "fachowcom" jak Garncarczyk...lol..
Moze zadaj mu pytanie, gdzie byl ostatniej nocy jak ja ogladalem walki w Barclays Center na zywo, delektujac sie popisem Hopkinsa?
To z pewnoscia pozwoli ci zrozumiec jakiego typu "dziennikarzem" jest wymieniony PG. Ja osobiscie rozumiem takich jak on czy Pindera, Kostyra. Ludzi, ktorzy probuja udowodnic na sile iz sa znanymi i powazanymi znawcami boksu, ale tak naprawde daleko im do bycia profesjonalitami. Sprawdz o kim pisze Garncarczyk np. na fightnews. Odpowiedzi pojawiaja sie same, nieprawdaz?
Pozdrawiam
Niestety Don Wasyla nie uda mu się tak łatwo pogrążyć, Jonak by go ograł w taki sam sposób jak Bernard ograł Pavlicka, natomiast Szpila by mu zrobił dziecko i na co to 'Katowi'? lepiej niech obija tych solidniaków w USA :)
Byłem w Lublinie, fajne miasto, mam tam kumpla-grafika. Adamek zdaje sobie sprawę, że musi walczyć lepiej, inaczej niż w walce z Cunninghamem. Kwestia trenera jest wyborem w 95 procentach jego, w 5 procentach jego managera"
Słaba odpowiedź na pytanie. Gdyby ktoś przeczytał jego odpowiedź na to pytanie jako pierwszą przed całym tekstem to mógłby mieć obraz fatalnego dziennikarza i dalej go już nie czytać. Mnie przynajmniej nie chciało się czytać dalej takich wymijających odpowiedzi. Nic nie powiedział o wadze Adamka, o tym co Adamek myśli o swojej nadwadze. To, że Adamek musi walczyć lepiej niż ostatnio wie każdy.
Straciłem niepotrzebnie czas na czytanie tych odpowiedzi.
Wolę czytać posty Wirtualnego Copa niż takie małostki.
Poza tym piszesz tak jakbym to ja zapytał o "wirtualnego copa" a wszelkie dociekanie w tej kwestii kim jesteś mam w poważaniu.
Mi tylko chodzi o to jaką otoczkę dookoła siebie robisz i jak to wygląda i jest odbierane przez innych, nawet dziennikarzy, bo pewnie Pan Przemek czasem zerka na ORGa i może kojarzyć kilka nicków. Zgadnij kogo ja zauważyłem jako pierwszy kilka lat temu nie będąc zalogowanym - Ciebie ;) a dokładniej to jak inni szydzili z Twojej osoby, bo bezpośredni Twój wpis zauważyłem grubo po tym czasie. Taką właśnie otoczkę wokół swojej osoby robisz z tym "legendarnym ego" ;)
Ja się nie tyle zawiodłem co spodziewałem jeszcze większej zachowawczości/
Kojarzę tego pana z wywiadów z Adamkiem w których delikatnie rzecz ujmując nie błyszczał szczerością zresztą jak większość (być może powinienem użyć tu słowa innego, myślę że każdy domyśli się jakiego) dziennikarzy w obawie o utratę chleba...
Co do Dona Kinga , to można mu zarzucić wiele, ale też trzeba mu przyznać ,że doprowadzał do walk których chcieli kibice, nie to co dzisiejsi promotorzy "
DKP to byla fabryka wielu ekscytujacych walk, ale jednoczesnie najbardziej skorumpowana maszyneria w tym biznesie. Z pewnoscia znacie sytuacje jedengo piesciarza wagi cizkiej, ktory stoczyl pod rzad 3 walki o pasy mistrzowskie...lol...
Oczywiscie mowiac to, zawsze bede wdzieczny Donowi za "Rumble in the Jungle" i kilka innych sytuacji. Prywatnie King to niesamowicie inteligentny i mily gosciu.
...Zgadnij kogo ja zauważyłem jako pierwszy kilka lat temu nie będąc zalogowanym - Ciebie ;) a dokładniej to jak inni szydzili z Twojej osoby, bo bezpośredni Twój wpis zauważyłem grubo po tym czasie. Taką właśnie otoczkę wokół swojej osoby robisz z tym "legendarnym ego" ;) "
Szydzenie z kogokolkwiek jest bardzo, bardzo trudne. Musi byc do tego powod, ktory ma swoje odzwierciedlenie w rzeczywistosci, gdyz w przeciwnym przypadku mysliwy staje sie zwierzyna, nieprawdaz bezimienny...lol...
hahaha. Widze, ze juz nawet zdolność logicznego odbierania rzeczywistosci zanikla Malinowski u ciebie.
Otóż powodem jest... Sympatia do Ciebie - takie malutkie "światełko w tunelu" które widzi wielu użytkowników "wywołując Cię" wspominaniem o Tobie w różnych tematach. Rzekłbym... Nuta sympatii z nutą politowania.
Na pewno ORG ma swój urok (oczywiście "niepowtarzalny"...lol...) dzięki Twojej osobie i czego jestem pewien to tego, iż jesteś jednym z kilku/nastu na stronie, którzy budują tutejsze dyskusje.
Mam nadzieję, że nie spodziewałeś się, iż będę chciał Ci na siłę "pojechać po rajtach", nie chcę marnować Twojego czasu jak i swojego.
robisz badania nad małpami? "
Shit...You've got it....lol....
Ja nawet nie wiem kim jest ten GaRNCarczyk, nigdy chyba się niczym inteligentnym nie wyróżnił, czytam stosunkowo niewiele wypocin tego typu osób, bo w boksie dla mnie ważniejsi są sami bokserzy, to co powiedzą oraz walki, a nie wypowiedzi pseudointeligentów..."
Jest w tej branzy wielu znakomitych fachowcow, z ktorymi z przyjemnoscia rozmawia sie o boksie zawodowym. Jednym z takich jest np. Max Kellerman a z pewnoscia byl swojego czasu Mr. Larry M.
Do grupy ludzi znajacych sie na tym biznesie z pewnoscia nie zaliczylbym zadnegoz tych polskich "dziennikarzy" jak Garncarczyk, Pindera, Kostyra, Scoop Malinowski czy Filipowsky... Niestety, sorry guys.
wszystkich Polaków według P4P i nie ma go. Chyba że występuje pod inną banderą. To ja się pytam z jakimi bokserami ringpolsat robi wywiady.
Zwraca na siebie uwagę, ale moim zdaniem - merytorycznymi komentarzami, a nie pisaniem bzdur i spamowaniem.
Zastanówcie się, czy macie słuszność kiedy tak na kogoś najeżdżacie... tym bardziej, że wielu z Was leci za głosem ludu, nie posiadając tak naprawdę własnego zdania...
Skoro rp ma "Zapytaj Garczarczyka", to może org powinien mieć "Zapytaj copa?"
Ja zacznę - cop, zauważyłem, że jako jeden z nielicznych ekspertów postrzegasz boks zawodowy przede wszystkim jako biznes i znasz wszystkie jego arkana, co oczywiście wynika z kontaktów w branży jakie posiadasz oraz ilości gal na jakich bywasz. Wszystkie twoje posty czytam z wypiekami na twarzy, bo w przeciwieństwie do youtubowych znawców zamieszczasz niesamowite analizy, typy walk (jak zawsze trafne) i newsy, których próżno szukać na innych portalach i które nie są plotkami. Moje pytanie brzmi następująco: jakie to uczycie być wyśmianym przez osobę, która w przeciwieństwie do ciebie znajduje się w bliskim otoczeniu twojego idola Tomka "D&D" Adamka? Czy fakt, że Garczarczyk zarabia mniej od ciebie "wyciera łzy" z twoich policzków, czy jednak potrzebne są leki?
Pindera stracił swoją pozycję na lokalnym rynku ze względu na swoje włazidupstwo i częste komentowanie walk pod danego boksera ze względów czysto biznesowych (wiadome było kto ma wygrać) natomiast z wielu ekspertów tez cenię Kellermana, Bernsteina, oraz Ranallo, ostatnio resztki mojego szacunku do swojej osoby stracił Dan Rafael swoimi wieloma bzdurnymi tekstami i uzasadnieniami, nie wiem czemu niektóre opinie padły z jego ust, być może to przez chlanie, ale w chwili obecnej jest dla mnie na równi z panem KOstyrą
Moje pytanie brzmi następująco: jakie to uczycie być wyśmianym przez osobę, która w przeciwieństwie do ciebie znajduje się w bliskim otoczeniu twojego idola Tomka "D&D" Adamka?"
Jestes pewny, ze wirtualny cop jest "wysmiewany" przez PG??? Moze to swoista proba dyskredydacji slow osoby, ktora zwyczajnie wie lepiej, gdyz zajmuje sie boksem zawodowym profesjonalnie (przynajmniej w pewnym jego biznesowym zakresie) a nie jest pseudo-dziennikarzem zajmujacym sie kilkoma polskimi piesciarzami...
Cp do rzekomego idola, to juz dalej byc od prawdy nie mozesz byc, ale z bledu nie bede sie ciebie nawet staral wyprowadzic.
Cieszcie sie, ze macie swoich Pinderow, Garncarczykow, Malinowskich i Kostyrow, gdyz to liga dzentelmenow trzymajaca poziom i z pewnoscia chroniaca polskie forum przed wirtualnym copem...lol...
cop
Pindera stracił swoją pozycję na lokalnym rynku ze względu na swoje włazidupstwo..."
Zauwazylem dokladnie to samo. jest to jednak cecha wszystkich polskich pismakow, ktorych zdazylem tutaj poznac. Mysle, ze Pindera z nich wszystkich posiada najwieksza wiedze o boksie, ale glownie chyba tylko amatorskim...
Dla mnie bardzo waznym elementem w tym fachu jest swiadomosc, iz by komentowac profesjonalnie boks trzeba go ogladac... mowie oczywiscie na zywo.
SPYTAJ SIE PINDERY CZY GARNCARCZYKA GDZIE BYLI OSTATNIEJ NOCY? CZY OGLADALI WALKE LEGENDARNEGO B-HOPA JAK JA?
A kto to Malinowski??
Resztę kojarzę jako tako :O
Borka bardzo lubię, ale on raczej będzie uchodził za polskiego Rafaela o czym świadczy jego świetne doinformowanie i brak jakichkolwiek doświadczeń z boksem jako sportem.
A kto to Malinowski??
Resztę kojarzę jako tako :O "
Uzylem wszystkich nazwisk jakie tutaj zauwazylem...lol...
Wiesz dla mnie Pindera nie musi być na miejscu w NY by oglądać na żywo B-hopa, bo mógł w tym czasie być w londynie na walce Barkera czy w meksyku na Mendez vs salgado, ale ważne jest to czy jeśli obejrzał tą walkę czy wyciągną z niej właściwe spostrzeżenia, i czy potrafił coś dostrzec czego przeciętny kibic nie dostrzeże, Natomiast tak jak pisałem pisałem pindera stracił wiele przez swoje aż zbyt mocne korporacyjne włazidupstwo i zakłamywanie rzeczywistości,
Ja tez na walki nie jeżdżę bo mam inne zajęcia i to jest dla mnie nie wykonalne, nawet żeby pojechać na jakąś małą galę jak Łomzyńska czy coś w tym stylu
faktycznie ten Jeff Wojciechowski jest zajebisty, w sumie dla mnie najlepszy chyba polski reporter, bo jest różnica pomiędzy reporterem a dziennikarzem
Pindera ogólnie dobry, ale poziom komentarza w walce z ADamka z usss, "bez pomocy sędziów nie wygra..."
najgorszy z wszystkich jest Zarzeczny!
Borek w sumie jeden z lepszych dziennikarzy,
w praworządnym kraju dostał by kule w łeb...."
lol...pooniewaz zyje w kraju praworzadnym, nie dostanie kuli w leb...lol...
A weź Zarzeczny to jest gnida jakich mało, nic mu nie pasuje, a w jednym z wywiadów osiągnięcia małysza ocenił jako takie sobie. Zarzeczny się właściwie na niczym nie zna, mój ojciec mi powtarzał że jeżeli ktoś zna się na wszystkim w rzeczywistości nie zna się dobrze na niczym, i to się właśnie tyczy Zarzecznego który swój kompleks otyłości i pewnie małej pały rekompensuje sobie, ubliżeniem innym i umniejszanie tymże legendom tak jak to on umniejszał wielokrotnemu medaliście Małyszowi
Ja tez na walki nie jeżdżę bo mam inne zajęcia i to jest dla mnie nie wykonalne, nawet żeby pojechać na jakąś małą galę jak Łomzyńska czy coś w tym stylu..."
Ty nie musisz jezdzic na bokserskie gale, gdyz moze nie masz czasu lub srodkow na to, ale to jest zupelnie niedopuszczalne, by tzw. "dziennikarze" znali boks zawodowy tylko z youtube...
Powiem tak, widze na imprezach bokserskich duza ilosc dziennikarzy i osob z branzy, ale takich jak Michael Katz, Dan Ambrose czy polskie dziennikarskie slawy jak Pindera czy Garncarczyk sa na takich galach niemalze niewidoczne. Jak mozna komentgowac profesjonalnie boks zawodowy nie bedac przy ringu? Czy widzisz sedziow ringowych siedzacych w czasie walk w domku w bamboszach i oceniajacych walki ogladane w tv???
Hopkins legenda bokserska ale też nie jest świety był młody siedział za napad ale
również 1oo procent racji co mówi o Kigu !
Prawdy zabił iedys człowiek udusił , skopał na śmierć za bodajże 400 dolarów nie jednemu mistrzowi zniszczył kariere przez swoje mahlojki promotrskie
Ameryka to jednak kraj zakłamany wielu Mistrzów mieli ale tylko w takim kraju mógł wypromował by się taki szemrany koleś jak King!
Co do Zarzecznego, Święta racja. Dobrze że tego ryja coraz mniej w mediach widać. Kompletny ignorant o wątpliwej wiedzy sportowej.
To, że mitoman czy konfabulant mówi, że coś robił, nie znaczy, że tak jest naprawdę. Rzecznik Adamka powiedział prawdę, cop/andre/guru/suede/fbi to mitoman, mam tylko nadzieję, że nie wierzy w swoje imaginacje."
Oj matys, matys...lol...Wirtualny cop zawsze osiaga swoje cele, wiec twoja reakcja jest tylko ogniwem w reakcji lancuchowej. Prawdopodobnie nigdy nie bedziesz w stanie tego zrozumiec...
Ponadto, pomimo iz moj polski nie jest moze doskonaly, uwazam iz uzywanie slow, ktorych sie nie rozumie jest bezsensowne i slowo "mitoman" jest tutaj doskonalym przykladem.
poziom dziennikarstwa sportowego i nie tylko jest żenujący niestety
czytałem teksty Zarzecznego, nie rozumiem jego fenomenu, nie pisze ciekawe, nie ma lekkiego pióro, może ze względu na swoje kontrowersyjne opinie ludzie go czytają
tak czy inaczej jak ten człowiek się wypowiada, masakra, napisał książkę jestem najlepszy albo jak być najlepszym...
Pasuje jak ulał, co myślę, że będę mógł udowodnić za chwilę, bo już mi się przejadła tolerancja.
ja np opisałem cały rynek narkotyków, jak się nazywają potocznie, ile kosztują, skąd je wziąć, jak powstają, skąd się je importuje, uzupełniłem o wypowiedzi dilerów, dlaczego się tym zajmują
ale jak powiedziała naczelna, teskt nie pojdzie, bo to poradnik dla dilera, nie służy społeczeństwu
Może był pindera albo Garncarczyk tylko że siedzieli gdzieś w najgorszych miejscach :)
Pasuje jak ulał, co myślę, że będę mógł udowodnić za chwilę, bo już mi się przejadła tolerancja."
Udowadniaj dzieciaku...lol..
cop
Może był pindera albo Garncarczyk tylko że siedzieli gdzieś w najgorszych miejscach :)"
lol....moze zawsze tak siedza...lol..
Oczywiście raczej każdy bardziej rozgarnięty wie że że cenzura nadal istnieje. Wszyscy przecież wiedzą że takie media jak Gazeta Wyborcza, TVN,TVP, czy dziennikarze typu lis czy Miecugow są tuba propagandową PO i nie przejdzie przez ich usta żadna pochwała na rzecz PIS, z kolei media takie jak Nasz Dziennik, Gazeta Polska, TV Trwam i dziennikarze typu Gmyz czy Pospieszalski sprzyjają PIS i demonizują PO,
Niestety jeżeli chodzi o Polskę to najbardziej neutralną politycznie stacją wydaje się być Polsat a nawet jeżeli delikatnie sprzyja którejś z sił to robi to w sposób niemal nie zauważalny
Czy jesteś dziennikarzem który specjalizuje się w jakiejś specjalności? I w jakiej gazecie piszesz o jakim zasięgu? lokalna, regionalna, ogólnopolska? tytułu nie musisz podawać
Mam lecieć po popcorn jak to mawiają niektórzy forumowicze:D?
to co kiedyś nazywano cenzurą to dzisiaj ramy redakcyjne ale i także poprawność polityczno- społeczna
najlepszy obraz na stan polskiego dziennikarstwa, Kaczyński merytorycznie skrytykował 6 lat Tuskolandii, ale w mediach brak odniesienia się do tego, ale za to wszędzie pojawiły się o tym, że Kaczka tabletu użył
Kaczyński szczerze mówiąc na chwilę mnie kupił, ale zaraz przypomniałem sobie, że znowu ruszą sądy 24, brat zostanie kanonizowany, wzmocni się kościól, IPN, zakaz in vitro, zakaz aborcji, gejów będą wsadzać do pierdla i ruszy inkwizycja, zespól do spraw zwalczania ateizmu
z tego co wiem to cop urodził się w Stanach ale ma Polskie korzenie :)
Cop:
Ludzie Cie nie lubią bo Ci zwyczajnie zazdroszczą ... wiem co mówię bo pracuję w takiej branży że na co dzień pomagam chłopakom w relacjach towarzyskich i wydaje mi się że mam sporo racji.
Ja Ciebie szanuję i lubię czytać Twoje wpisy kiedy ktoś na Ciebie najeżdża bo wydajesz się bardzo pewny siebie.
Powiedz cop, jakiej jesteś narodowości, że używanie języka polskiego jest dla ciebie sukcesem?"
Zafascynowanie wirtualnym copem trwa. Od Garcacyka do matysa90...lol... Przekroj calego Zoo...
cop jak bedziesz na nastepnej gali to zrob sobie zdjecie i wrzuc je na bokser.org, wtedy ci ludzie uwierza
Czyżby walka mistrzowska Matys90 vs Cop????
Mam lecieć po popcorn jak to mawiają niektórzy forumowicze:D? "
Pas mistrzowski jest juz od dawna w moich rekach i zadnej konkurencji na horyzoncie nie widze. Z pewnoscia nie jest to matys90...lol.. Juz zdecydowanie bardziej cenie wielu innych uzytkownikow. Mozecie pomiedzy soba toczyc boje. ja tu jestem tylko na goscinnych wystepach.
Widzisz cop!
Znowu ubliżasz nazywając nas zwierzentam zoo!
???
:O
cop jak bedziesz na nastepnej gali to zrob sobie zdjecie i wrzuc je na bokser.org, wtedy ci ludzie uwierza"
lol.. zdjec mam setki, ale z pewnoscia nie wrzuce ich tutaj. Wiesz doskonale, ze nie zalezy mi na tym by ktokolwiek wierzyl lub nie czy np. bylem na wczorajszej gali Hopkins-Clous na Brooklyn... Wspominam tylko o takich wydarzeniach w kontekscie swoich komentarzy odnoszacych sie do walki a nie po to by sie chwalic.
ok
Nie sądzę aby rządy PIS były czymś złym, a tamte rzeczy demonizujesz, ja jestem przekonany że Jaro nie cofną by żadnej decyzji jeśli chodzi o światopogląd poprzedniego rządu gdyż wiedział by że straci, sądy 24 godzinne działają nadal, a PO dorzuciło nam jeszcze E-sąd czyli sąd który skazuje cię bez obecności na sali a i są przypadki że i bez wiedzy osoby sądzonej, co do PO to również nie ma postępu jeżeli chodzi o sprawy światopoglądowe, nie walczą z kryzysem, a ich decyzje są spóźnione bądź nietrafne. Tusk chwali się że mamy tylko 14,4% bezrobocia ale jest ono na takim poziomie tylko dlatego że ponad dwa miliony wyjechało a kolejny milion w najbliższych latach dołączy do emigracji, mamy katastrofę demograficzną, ja też zamierzam za niedługo opuścić polskę w celu zarobkowym, i gdy by nie choroba mojej matku juz mógł bym o sobie mówić jako emigrant
A może dasz mu "dobrowolną obronę"
lol... Nie chce byc jak Wladimir i dawac szanse takim jak Pianeta...lol... Szkoda czasu. Zdecydowanie bardziej wole polemizowac z toba, gdyz pomimo rozbieznosci opinii, masz inteligencje by kreatywnie sie wyrazac... Rzuc okiem na teksty matysa90 a sam zobaczysz o czym pisze...lol..
Cop:
Ludzie Cie nie lubią bo Ci zwyczajnie zazdroszczą ... wiem co mówię bo pracuję w takiej branży że na co dzień pomagam chłopakom w relacjach towarzyskich i wydaje mi się że mam sporo racji.
Ja Ciebie szanuję i lubię czytać Twoje wpisy kiedy ktoś na Ciebie najeżdża bo wydajesz się bardzo pewny siebie."
Dziekuje.
albo wstydzisz sie swojego grubego ryja albo tak jak pisal pan Garncarczyk jestes zwyklym pospolitym prostym mitomanem :-)
No chyba, ze boisz sie, ze ktos ci w stanach obije morde. Grubych nie bijemy, bez obaw.
Pis czy po to jedne pomyje!
Kaczyński tak gada ale i tak by nic nie zrobił.
A Tusk to oszust.
Jak nie widzisz konkurencji to źle skończysz.
Niejaki Naseem Hamed też nie widział
Szanuję Twoje zdanie ale napisałem to w kontekście tego jak emanuje postać wirtualnego Copa. Można podzielić opinię o nim dwojako. Albo jest ściemniaczem albo dobrze poinformowanym człowiekiem. Z tego co pisze i jak pisze mogę wnioskować że jest prawdziwy, składa się na to wiele czynników NLP :)
nie mów głośno o emigracji, bo na forum zostaniesz nazwany zdrajcą!
niestety polska polityka to głównie światopogląd, decyzji, które poprawiły jakość polskiego nie istnieją, nie jestem za żadną partią polityczną, ale jeśli chodzi o stosunek do polityki, ludzie okresliby mnie lewacką kurwą
i jak będziesz mógł to wyjedź!
praca fizyczna czy jakaś konkretna specjalizacja?
albo wstydzisz sie swojego grubego ryja albo tak jak pisal pan Garncarczyk jestes zwyklym pospolitym prostym mitomanem..
Uzytkownicy tego forum, ktorzy spotkali sie ze mna i moimi znajomymi we Wroclawiu przed walka Adamek-Vitali, wiedza doskonale kim jestem.
Co do slow pseudo-dziennikarza... no coz, szkoda mi was i tych waszych fachowcow od boksu...lol...
cop
Jak nie widzisz konkurencji to źle skończysz.
Niejaki Naseem Hamed też nie widział "
Wirtualny cop nie moze zle skonczyc. Tego nie ma w programie...lol..
Wiem o tym że to jedno dno, zajmują się sprawami drugorzędnymi, jakimś zbokiem Bęgowskim(grodzka) zamiast walką z kryzysem i tworzeniem prawa przyjaznego ludziom przedsiębiorczym,
Ja w swoim cichym proteście w następnych wyborach zagłosuję na Nową Prawicę Janusza Korwin-Mikke, bo tych sejmowych skorumpowanych dziadów i odpadów z nocnej zmiany nie zdzierżę
Autor komentarza: Matys90 Data: 10-03-2013 23:35:42
No, odpowiesz? Bo chwalisz się często tym, że dobrze operujesz językiem polskim, co dla Polaka nie jest jakimś szczególnym osiągnięciem.
Sorry ale to jescze gorszy ssman!
Nie ma żadnej normalnej i uczciwej parti.
Potrzeba całkowicie młodych polityków z nowymi programami!
Wieprze zaklinowali się w poselskich fotelach i dupy ciężko im ruszyć!
Narazie praca przy chmielu w Austrii, trzeba od czegoś zacząć:) mam zamiar zarobić jak najwięcej i być może zainwestuję już w Polsce ale to przyszłość.
Co do poglądów to mam odmienne zdanie, bo sądzę że akurat w polsce w sejmie panuje mniej lub bardziej jeden pogląd a mianowicie czczenie jednego z wyrazistych wodzów, czy to tusk, kaczor czy Palikot nie ma znaczenia, oni wszyscy widzą tylko prywatę, sądzę że jednym z niewielu polityków z zasadami Byli J.M. Rokita oraz lepper, obaj albo zostali wykiwani albo zniszczeni przez media
Cop
Autor komentarza: Matys90 Data: 10-03-2013 23:35:42
No, odpowiesz? Bo chwalisz się często tym, że dobrze operujesz językiem polskim, co dla Polaka nie jest jakimś szczególnym osiągnięciem."
Oooops, sorry... nie zauwazylem o co sie dokladnie pytasz. Gdzie sie urodzilem? Gdzie mieszkam? Jakie mam obywatelstwo?
Pisalem o tym wielokrotnie na tym forum odpowiadajac grzecznie na takie pytania. Twoj nick widze tutaj juz od dluzszego czasu, wiec z pewnoscia wiesz wszystko...lol..
jak długo dinozaury siedzą przy korycie zapomnij, w polsce trzeba między innym jednomandatowych okręgów wyborczych, nie proporcjonalnych
ps nie wiem czy nie postawiłbym tezy, że Ci młodzi władzą jaką by dostali, nie zepsuliby się i pozostali wierni swoim ideałom
Z tym to się zgodze co do Lepera bo warchol miał racje i jaja!
Mój plan jest taki aby nie głosować na żadną partię z głównego nurtu, nie zagłosuję na skorumpowanych kolesiów z PO, PIS,RP, SLD, PSL, SP, ja w wybory tylko spełnię swój obywatelski obowiązek, ale nie dam mojego cennego głosu na tamtych politykierów
Data: 10-03-2013 23:51:17
Faraon Data: 10-03-2013 23:49:06
jak długo dinozaury siedzą przy korycie zapomnij, w polsce trzeba między innym jednomandatowych okręgów wyborczych, nie proporcjonalnych
ps nie wiem czy nie postawiłbym tezy, że Ci młodzi władzą jaką by dostali, nie zepsuliby się i pozostali wierni swoim ideałom
No właśnie!
Zgadzam się i szlag by trafił tą polityke!
Też nie oddam głosu!
Nie zasługują.
czcenie nie wiem czy to dobre słowo, raczej kunktacja, lider trzyma za mordy wszystkich i niech tylko ktoś podskoczy, ludzie idą za nimi w zamian za profity, miejsca na liście
generalnie traktujemy o tym samym, jeden wódz i reszta pod nim jako ciemna masa
a odnośnie światpoglądu na myśli miałem to, że polityka polska bardziej polega na emocjach, wartościach jakimi one by nie były, a nie takim fachowym, rozsądkowym podejściem
Wiecie co powiedzial Bernard do Dona w ringu?
Autor komentarza: Matys90 Data: 10-03-2013 23:42:10
Tak, "jesteś skończony". Odpowiesz na pytanie?
Data: 10-03-2013 23:54:46
No tak, czyli wciaz nikt nie wie co Bernard powiedzial Donowi w ringu po walce???
Powiedział że cop jest przystojny i chce go za 10 min widzieć w szatni.
Powiedział że cop jest przystojny i chce go za 10 min widzieć w szatni. "
lol... a tak powaznie?
Data: 10-03-2013 23:57:45
"Faraon Data: 10-03-2013 23:56:44
Powiedział że cop jest przystojny i chce go za 10 min widzieć w szatni. "
lol... a tak powaznie?
Powiedział coś w stylu ucz się tak jak ja coś takiego?
Nie jest dziwne, wymigiwanie się od prostych pytań jest typowym zachowaniem kłamców.
Powiedział że jest skończony. Ja sam nie oglądałem walki, tylko powtórkę. Myślisz że Hopkins jest w stanie walczyć tak jeszcze z dwa lata? Według mnie on jest w takiej sytuacji że w kolejnej walce może być juz dziadkiem ale i tutaj nam udowodnił że często się mylimy. Zresztą ... boksem interesuję się od niedawna więc wiem tyle ile przeczytam.
Sorry
że jest skończony jestem śpioncy i pomyliłem fakty!
Zaraz będzie dziendobry!
Oczka mam już mru mru!
daruj sobie, walczysz z wiatrakami
Tak, "jesteś skończony". Odpowiesz na pytanie? "
Dokladnie matys90.
Bernard Hopkins do Dona Kinga w ringu:
"...you are fucking over, you are done..."
Co do pytania, to wiem ioz doskonale wiesz, aczkolwiek szukasz swojej szansy na udowodnienie czegois, czego udowodnic nie mozna...lol..
Pisalem o tym wielokrotnie na tym forum odpowiadajac grzecznie na takie pytania. Twoj nick widze tutaj juz od dluzszego czasu, wiec z pewnoscia wiesz wszystko...lol..
Gdzie sie urodzilem? Gdzie mieszkam? Jakie mam obywatelstwo?
Jak Don Kichot z Manczy o swoją pinkną Dulcyneje!
O co ci chodzi?Jeśli myślisz,ze Kostyra i Pindera nie są dziennikarzami boksu,to w 100% się zgadza,bo oni są dziennikarzami sportu i nie tylko,ale na boksie znają się najlepiej i twoje wypowiedzi,w których pokazujesz swoją "wyższość" jest śmieszne,nie możesz kogoś oceniać,jeśli kogoś nie znasz.Szczególnie Pindera to encyklopedia boksu i amatorstwo i zawodostwo.Przy nim jesteś mały jak pchła.
cop od dawna mu tu już votum nieufności!
Co ci szkodzi odpowiedzieć grzecznie raz jeszcze? Jakiej jesteś narodowości, czy jesteś Polakiem?"
lol....dla ciebie specjalnie - nie nie jestem Polakiem. Nikt pod wirtualnym szyldem "cop" nie jest Polakiem. Oczywiscie nie jestes w stanie tego zrozumiec a ja nie moge ci powiedziec...lol...
właściwie co Ty mu usiłujesz udowodnić?
jakie ma znaczenia czy jest polakiem, ja tam od dawna twierdzę, że on ma na celu napędzanie komentarzy albo tak jak garncarczyk mówi zwykły mitoman
Przy nim jesteś mały jak pchła"
Opinie sa jak dziury w dupie, kazdy ma swoja. Siadajac przy jednym stole, wygrywam z teamem Pindera-Garncacyk-Kostyra bez zadnego problemu. Mowie o wiedzy zwiazanej z boksem zawodowym. Boks amatorski mnie nie interesuje.
"Autor komentarza: andre Data: 11-03-2009 19:46:26
"niezapominajek Data: 11-03-2009 03:45:48
Co Polaków obchodzi co ma znaczenie w świecie boksu ?"
Czy Polacy maja byc idiotami??? Jestem Polakiem i zawsze jestem dumny ze swojej narodowosci, wiec skoro mnie i wielu innych dookola interesuje co ma znaczenie w swiecie zawodowego boksu, prawdopodobnie jest to znaczaca opinia. Chyba, ze tylko prowincjonalni niedorobieni sa tymi, ktorych to nie obchodzi???"
"Autor komentarza: andre Data: 12-03-2009 03:10:38
Rozalski jest w naszym polonijnym swiecie uwazany za osobe, ktora pomaga ale jednoczesnie moze zupelnie w niechciany sposob przepierdolic sprawe ( wspomniana wczesniej sytuacja z nieudolnego prowadzenia Tomka przez B. McGirta i tlumaczenia Ziggiego w narozniku po walce z Dawsonem )i to jest juz nie do naprawienia...
W chwili biezacej Team Adamek zatrudnia znacznie wiecej osob i jest to profesjonalne podejscie do tematu. Nie wiem czy zwrociliscie uwage na nowa role Przemka G., ktory jest rzecznikiem prasowym/tlumaczem dla Tomka???"
"Autor komentarza: andre Data: 01-04-2009 00:02:31
"Laik Data: 31-03-2009 19:43:30
chyba amerykanin andre poczuł się urażony moim komentarzem :)
Brak dystansu świadczy o Twoim potencjale intelektualnym chłoptasiu."
Chloptasiu??? W takim razie kim ty jestes? Popatrz sie na kilka slow ze swych komentarzy i moze otworza ci sie oczy...
Jednak przede wszystkim poprawka do twojego powyzszego komentarza: jestem i bylem zawsze Polakiem, ale ty o byciu Polakiem niewiele wiesz, nieprawdaz???
"
Pierwsze lepsze wypowiedzi andre - copa, kiedy choroba jeszcze nie była w tak wysokim stadium zaawansowania. Mitoman jak się patrzy. Nie wstyd ci swoją drogą tak się wypierać swoich korzeni? Chociaż jako mitoman możliwe, że faktycznie wierzysz w swoje konfabulacje.
W tv było widać reakcje kibiców i komentatorów,ale chyba jasne,że nie pokażą bójki w 18 rzędzie.
Cop swoją wiedzą pochwaliłeś się już wielokrotnie, w szczególności Adamek Kliczko"
Gratuluje spostrzegawczosci...lol... To co wirtualny team "cop" zrobil przed walka we Wroclawiu bylo niesamowite a ilosc $$$ to potwierdzila. Nie sadze, ze rozumiesz...lol...
po 2 rundzie walki hopa z cloudem
Raczej na początku walki Hopkinsa z Cloudem mitomanie, po pierwszej albo po drugiej rundzie."
To akurat nie byla bojka...lol.. Mowie o tym co sie staloprzed Thurman-Zaveck?
"lol....dla ciebie specjalnie - nie nie jestem Polakiem." - 2013
vs
"Jednak przede wszystkim poprawka do twojego powyzszego komentarza: jestem i bylem zawsze Polakiem, ale ty o byciu Polakiem niewiele wiesz, nieprawdaz???" - 2009
spryciarz z Ciebie
Pierwsze lepsze wypowiedzi andre - copa, kiedy choroba jeszcze nie była w tak wysokim stadium zaawansowania. Mitoman jak się patrzy. Nie wstyd ci swoją drogą tak się wypierać swoich korzeni? Chociaż jako mitoman możliwe, że faktycznie wierzysz w swoje konfabulacje. "
lol... no coz, gratuluje. Odkryles cala historie konspiracyjna schowana pod roznymi pseudonimami...lol... "andre" to byl niesamowity eksperyment lata temu i przyniosl rezultaty, ktore przekroczyly nasze oczekiwania... Oczywiscie pewne zabiegi byly konieczne by ustabilizowac pewne zasady i zasiac ziarna zainteresowania... Jedno, co moge ci podpowiedziec, to nikt z naszego teamu nie jest Polakiem a wiekszosc komentarzy pisana jhest glownie przeze mnie... To co przytoczyles, potwierdza tylko zafascynowanie wirtualnym copem, nic wiecej...lol...
Hahaha zaraz usłyszysz, że tak naprawdę nic nie wiesz o machinie zwanej boksem zawodowym, ani o tym co tu tak na prawdę dzieje się na forum, a funkcji i istoty wirtualnego copa nigdy nie zrozumiesz swym małym, prowincjonalnym umysłem.
Data: 11-03-2013 00:16:40
"Tokio Data: 11-03-2013 00:13:53
Cop swoją wiedzą pochwaliłeś się już wielokrotnie, w szczególności Adamek Kliczko"
Gratuluje spostrzegawczosci...lol... To co wirtualny team "cop" zrobil przed walka we Wroclawiu bylo niesamowite a ilosc $$$ to potwierdzila. Nie sadze, ze rozumiesz...lol...
HA HA HA HA HA EEEHE HE HE HE O KURWA :) ale mnie rozbawiles na dobranoc
P.S to ze nikt Ci tutaj w te wszystkie fantastyczne newsy i komentarze zwiazane z boksem zawodowym i z Toba samym nie wierzy to szczegol ale jezeli ty sam wierzysz w to co piszesz o sobie to....
to chlopie zmien lekarza bo obecny Cie oszukuje :) HA HA HA
Także, zapamiętajcie sobie z kim macie do czynienia, gdy będzie się następnym razem chwalił, jak to uczył się polskiego razem z mandaryńskim i popijał scotcha z Kellermanem w MGM Grand."
Picie scotcha w hotelowej restauracji z ludzmi znanymi w telewizji nie jest czyms niezwyklym i chwalic nie ma sie co. Oczywiscie rozumiem twoja zazdrosc, ale to zupelnie normalne...
Matys90
Hahaha zaraz usłyszysz, że tak naprawdę nic nie wiesz o machinie zwanej boksem zawodowym, ani o tym co tu tak na prawdę dzieje się na forum, a funkcji i istoty wirtualnego copa nigdy nie zrozumiesz swym małym, prowincjonalnym umysłem."
Dokladnie...lol..
cop, cop23, guru, guru2, andre, andre2, suede, fbi, cop lover i setki innych piszą w ten sam sposób, jest to jedna i ta sama osoba. To już jest zaawansowane stadium, że mówisz sam o sobie "nasze oczekiwania".
Czy jest na sali lekarz?
...ale mnie rozbawiles na dobranoc..."
Jak juz powiedzialem wczesniej, pewna grupa uzytkownikow tego forum wie doskonale co sie dzieje a tacy jak ty... no coz, sa rosmieszani...lol....
To wszystko i tak kreci sie dookola tego co chce. Moze zwroc uwage co stalo sie dzisiaj i czym to owocuje w szerszym aspekcie.
Data: 11-03-2013 00:18:37
:D niezle niezle zaburzenia tozsamosci??
Szkoda, że nie jestem psychiatrą.
Pięknie, naprawdę pięknie. Trochę ci zeszło, żeby wymyślić nową historyjkę, nawet wobec ewidentnych faktów, dalej brniesz w swoje konfabulacje..."
Jak mozna mowic o faktach w wirtualnej przestrzeni? Sam doskonale rozumiesz czym ta zabawa jest. Dla jednych to powod do frustracji ( ty i rzesza moich fanow), dla innych to miejsce polemik ( znaczna grupa inteligentniejszych przedstawicieli forumowej frupy), a dla niektorych to sposob na zdobywa nie tego co chca zdobyc... Wiem, ze wydaje ci sie, ze rozgryzles problem, ale moge cie zapewnic iz to niemozliwe... nie dla ciebie, ale probuj dalej...
Zrób mi przysługę.Jak będziesz na jakiejś większej gali typu Mayweather vs Guerrero,to wbij na ring w czasie walki,może wtedy wszyscy uwierzą.W USA też są śmieszni eksperci i mogę się nie zgadać z większością.Pierwszy przykład z brzegu Pcquiao vs Bradley,oni widzieli zwycięstwo Pacquiao bardzo wyraźnie i dali bodajże 1 rundę Bradleyowi,a ten facet dał wyrównaną walkę.Kolejny,przekręt roku Bradley vs PAcquiao,to kolejny żart,bo Huck vs Arslan to był"wałek" roku,bo koleś dominowal w każdej rundzie i powiedz mi,jak ja mam traktować ludzi z tamtą poważnie,a najgorszy to jest Rafael z ESPN,król bałwanów.Jak się wypowiedział po ostatniej walce Solota vs Galeta,a ona dostarczyła więcej emocji niż farsy Klitschko vs Mormeck lub Klitschko vs Charr.
Szkoda, że nie jestem psychiatrą. "
Jezeli chcesz bym ci poprawil humor, to przyznam ci racje i poijdziesz spac z usmiechem na ustach...lol... chcesz?
Pewnie wygrałeś mitomanie, co? :D Cały team bije brawo? :DD Polegliśmy intelektualnie z drużyną konspiracyjną copa, może faceci w czerni, co tam jeszcze masz w zanadrzu? :)"
Men In Black...lol... Nie koniecznie, ale jezeli myslisz, ze znalazles sie w miejscu w ktorym bedziesz czul sie wygodnie, zapewniam, mylisz sie...lol...
Rozumiesz, czy po angielsku ci to napisać?
Ja żałuję, że jestem na innym kierunku, bo bym miał idealny materiał na pracę dyplomową.
Masz racje i daj spokój bo szkoda klawiatury.
Nie widzisz że On się nabija z Ciebie? :) Proponuję zakończyć dyskusję i porozmawiać o BOKSIE.
Data: 11-03-2013 00:38:14
Ja się śmieję od godziny co najmniej, chociaż to chyba podchodzi pod znęcanie się nad osobą niepoczytalną :/
Uwierz mi że jak tak samo!
Ameryki nie odkryłeś,ale to nie jest ważne.Ważna jest niekompetencja ekspertów,po prostu boją się mówić prawdę o boksie i to już jest od dłuższego czasu.To jest przykre.
Data: 11-03-2013 00:39:51
Matys90
Nie widzisz że On się nabija z Ciebie? :) Proponuję zakończyć dyskusję i porozmawiać o BOKSIE.
Masz racje ale wedle copa nic nie wiemy o boksie a nasze miejsce w zoo!
Musze sie przyznac, ze nie spodziewam sie zadnych innych reakcji, niz te ktore widze zawsze kiedy chce, ale zaskakuje mnie latwosc, z jaka osiagam swoje wyniki. Czy naprawde az takimi marionetkamiw teatrzyku jednego aktora jestescie, czy po prostu chcecie wywrzec dobre wrazenie i byc czlonkami teamu pracujacego dla mnie?
Zalogowałem się właściwie dla Ciebie i powiem szczerze że chciałbym zamienić z Tobą parę słów przez e-mail lub gg. Dasz mi jakiś namiar na siebie?
Data: 11-03-2013 00:44:16
Faraon dzień dobry.Wyspałeś się?
Nie idzie spać a ty upiłeś się?
Na zdrowie!
Blancos, chyba żartujesz. Rozumiesz, że gość to mitoman? Już jaśniej tego nie mogę przedstawić, chyba że chcesz bezpośrednie linki to tych wypowiedzi? :D"
Widzisz dzieciaku, ja nawet nie wiem kim jestes, co tu robisz, co piszesz na temat boksu (mysle, ze jednak niewiele, gdyz masz bzika na punkcie wirtualnego copa...lol...), ani nawet mnie to nie interesuje. Ty od paru godzin masz obsesje na punkcie czegos, co tak naprawde istnieje tylko w przestrzeni wirtualnej... czy nie jest to choroba zwana obsesja...
Nigdy nie pomyslales, ze wirualny cop, to twoj cyberprzestrzeni i rozmowy, dowody na cokolwiek innego sa same w sobie bezsensowne...lol...
To, ze uzywam watkow autobiograficznych to tylko moja forma ekspresji, ktora mnie njie kosztuje jednego centa...
Wolę po prostu pomieszczenia z klamkami."
lol... ciesze sie. Moze na to nie mam zadnych dowodow, ze takie wlasnie lubisz, ale wciaz licze na twoj entuzjazm i sledzenie moich poczynan...
Próbujesz być dobry,ale mylisz się co do wielu pojedynków i to jest naprawdę śmieszne.I ty się porównujesz do Kostyry,Pindery.Do you how I am?
I'm Andrzej Kostyra,szef działu Super Expressu i komentator tv Polsat.
Blancos - gg: 5087799
Nie rozumiesz, że wszystko co napisał wirtualny cop jest dokładnie zaplanowane, a wypowiedzi, które wkleiłeś znalazłeś tylko dlatego, bo on tak chciał. Nawet nie zdajesz sobie, że jesteś tylko trybikiem w maszynie i właśnie nieświadomie zostałeś wykorzystany do realizacji kolejnego etapu planu, o którym istnieniu i celu nawet nie zdajesz sobie sprawy...lol...
No dobrze, jesteś całkowicie wirtualnym avatarem, zmyślonym..."
Nie calkowicie. Wrzucam tutaj wiele informacji, ktore sa rzetelnym odzwierciedleniem mojej prywatnosci. Jestem wielkim fanem boksu zawodowego, ale jednoczesnie musze na tym zarabiac, gdyz niczego w siwecie nie ma za darmo... Fascynacja wirtualnym copem byla i jest gra, wiec witam w dzungli zwanej cyber space...lol...
Nie wiem co masz na muysli, ze zakonczyles jakas tam blazenade? Tutaj wszystko jest pod dyktando wirtualnego copa. Jak nie wierzysz, to przeanalizuj wszystko co sie dzisiaj wydarzylo na tym forum. To chyba wystarczajacy dowod...
Pozdrowionka matys... good job dude....lol...
matys90
Nie rozumiesz, że wszystko co napisał wirtualny cop jest dokładnie zaplanowane, a wypowiedzi, które wkleiłeś znalazłeś tylko dlatego, bo on tak chciał. Nawet nie zdajesz sobie, że jesteś tylko trybikiem w maszynie i właśnie nieświadomie zostałeś wykorzystany do realizacji kolejnego etapu planu, o którym istnieniu i celu nawet nie zdajesz sobie sprawy..."
Jestes bardzo blisko prawidlowego okreslenia sytuacji. Czasami probujac sarkazmu, mozna znalezc sie blizej prawdy niz sie przypuszcza, nieprawdaz?
Nie przesadzasz?
Nie chwaląc się toczyłem już dyskusje na szerszą skalę ;D
Tak sobie czytam posty i prosty wniosek:
Panowie chyba czas nauczyć się "używać" Copa a nie z nim "boksować".
On w stosunku do nas już się tego nauczył :D :D
Rozumiem że niektórzy mają zapędy detektywistyczne ale nie raz jeszcze się zawiedziecie?
(Z tym używaniem to oczywiście bez obrazy ;D)
Pozdrawiam
"I'm Andrzej Kostyra,szef działu Super Expressu i komentator tv Polsat. "
Pozdrawiam, Panie Andrzeju. :)
Pociagasz za sznureczek, a nozka podskakuje w gore. Pocigasz za drugi sznureczek, a glowka zaczyna sie przekrzywiac. Pozniej mozna rozbudowac konstrukcje, udoskonalajac sznureczki kontrolujace wyraz twarzy.
To jest duzo bardziej emocjonujace, niz walka z "Wiatrakami", bo walka z Wiatrakami sugeruje pewnien stopien zacofania, neurotycznosci oraz obsesji.
Pociganie za sznureczki jest duzo blizsze koncepcji strategii oraz taktyki bokserskiej, bo przeciez sa najrozmaitsze wirtualne sznureczki, powodujace rozne reakcje.
W tym momencie, po odrzucieniu gawiedzi, jak @BlackDog powiedzial, mozesz spotkac sie ze swoimi rownymi (o nie, tych nie znadziesz w Polsce C!), tak aby oni mogli tez pocigac za ich "wirtualne" sznureczki, abys wirtualnie zareagowal.
@BlackDog: Podoba mi sie, ze jako jeden z niewielu na tym forum rozumiesz koncepcje stratgii, taktyki, mimikry z przewrotka oraz dynamiki grup. A do tego teorie sznureczkow!
Nie tylko w boksie, ale nawet na tym forum nie mozna byc "prostym jak drut" albo stereotypowym. Trzeba rozumiec sznureczki!
Cop to Garncarczyk, który zarejestrowany jako selim zadał pytanie na konkurencji o copa, tylko po to, żeby odpowiedzieć dyskredytująco, po to, żeby ktoś go przekleił na to forum, po to, żeby cop pokazał na konkurencji, jak mocno zanimuje dyskusję swoją osobą pod dowolnym tematem na tym portalu, po to, żeby pokazać ilość komentów jaka pojawiła się tutaj.
Teraz pokaże w rp, że warto mu płacić, za pojawianie się na tamtym forum, robienie ruchu, robienie komentów. Bo samo jego pojawienie się robi zawieruchę. Jest ruch, są czytelnicy, jest reklama, jest przeklejanie itp
A że zna się na boksie to przyjemne z pożytecznym
Pytałem się ok 1,5 roku temu Copa o to komu kibicuje w NBA i on odpowiedział że nie interesuje go koszykówka.Natomiast Gancarczyk, z tego co o nim wiem ma trocha kosza w DNA.
Niekoniecznie mam rację
Ale wystarczy zapytać się, dlaczego powstało pytania dla Garncarczyka o copa, dlaczego na nie odpowiedział, kto to przekleił, jak czas był uaktywnienia się copa itp. Tak do końca nie chcę się o tym rozpisywać......
Może jeden nie jest drugim, ale chodzi być może o pewien mechanizm. Zresztą pomyliłem się pewnie co do jednej tożsamości, ale cop to sprytny manipulator, który wie jak i co robić na forach. To raczej pewne
No i daj mu Boże zdrowie. Niech chłop zarabia w ten sposób. Krzywdy nikomu nie robi
Pozdrawiam wszystkich
"cop:
Nie przesadzasz? "
Oczywiscie przesadzam.Maly zarcik, bez zadnych podtekstow. Mam nadzieje, ze nikogo nie obrazilem, gdyz to nie moj styl...
Pozdrowionka.
na tamtych portalach nikt nie lapie sie na te zagrywki gdyz tam ludzie czytaja o boksie napisza 1 lub dwa komenty i daja sobie spokoj "
Pozwole sobie sie z takim stwierdzeniem nie zgodzic. Mialem przyjemnosc (pod roznymi postaciami) zaliczyc pare najbardziej wplywowych portali w Polsce. Tylko dwa pozostaly na horyzoniec po poczatkowych badaniach: ringpolska.pl & bokser.org
Jako wirtualny cop przenalizowalem oba i wynik n ie podlega dyskusji. Poziom boksera jest znacznie wyzszy i zdecydowanie bardziej sprzyjajacy kreowaniu bokserskich polemik niz na drugim portalu. Idea forum polega na wymianie opinii, ich konstruktywnej obronie lub polemizujacych probach wywolywania dyskusji majacych na celu wciagniecie wiekszego grona czytelnikow i uzytkownikow aktywnych... To forum "bije na glowe" wszystkie inne portale.
Na ringpolska jest paru uzytkownikow nie majacych zbyt duzo do powiedzenia a ich znaczenie w skali wplywow jest znikome, nieistotne i pozbawione znaczenia. Tak jak powiedziales, jeden, dwa posty i koniec. Jak mozna kreowac nowe sytuacje, kiedy nie ma z kim i nie ma sensu. Zycze tamtej grupce powodzenia ale to jeszcze lata swietlne zanim dojda do czegokolwiek. Maja duze pole minowe przed soba i nie sadze, ze zobacza nastepny przeblysk slonca wkrotce.
@cop: Proponuje, zebys wprowadzil nowy koncept na ta strone. Koncepcja Marionetki nie jest zla, ale co bys powiedzial o "Pajacyku na Sznureczki." Kiedys mowilem o Wiatrakach, ale to chyba przestarzaly koncept."
Wiatraki, marionetki czy tez zwyczajne prowincjonalne kmioty - kazdy koncept oddaje koloryt tej sytuacji w bardziej lub mniej wyrafinowany sposob.??? No coz, odpowiedzi na p[odstwaowe pytania znamy a pobawic sie przy okazji mozna....lol... Mowiac to, jest tutaj dosc niezle grono tych, ktorzy sa inteligentni i wiedza co nieco o boksie zawodowym. Mysle, ze trudno bedzie komukolwiek zaprzeczyc znaczenie i wplyw "wirtualnych turbulencji" wykreowanych na tym forum w ostatnich latach. Jak ktokolwiek sprawdzi statystyki, bedzie doskonale rozumial o czym mowie...
Pozdrowionka.
177 komentarzy i może z 50 odnośnie boksu :D
Nie chwaląc się toczyłem już dyskusje na szerszą skalę ;D
Tak sobie czytam posty i prosty wniosek:
Panowie chyba czas nauczyć się "używać" Copa a nie z nim "boksować".
On w stosunku do nas już się tego nauczył :D :D
Rozumiem że niektórzy mają zapędy detektywistyczne ale nie raz jeszcze się zawiedziecie?
(Z tym używaniem to oczywiście bez obrazy ;D)
Pozdrawiam "
No coz, jak juz zaznaczylem, dobrze iz mamy tutaj paru inteligentnych aktywnych uzytkownikow, ktorzy nie biegaja za wirtualna legenda a umiejetnie potrafia ocenic sytuacje. Wiem z roznych zrodel, ze czyta to forum jeszcze wieksza grupa i maja oni dla mnie bardzo duze znaczenie. Czy latwo jest manipulowac grupa forumowa, by nie wiedziano nawet kto i jak ich "copie po dupie"???
Pozdrowionka...
ktoś tu jest żałosny.
Mitoman, traktowany nie wiem dlaczego bo ciągle pisze bzdury, w miarę poważnie. Każda minuta poświęcona na czytanie jego bełkotu, jest minutą straconą.
Na pytanie odpowiedział Przemek Garncarczyk Polski dziennikarz ze stanów zajmujący się tematyką bokserską :)))
Data: 11-03-2013 05:12:47
Pozwole sobie sie z takim stwierdzeniem nie zgodzic. Mialem przyjemnosc (pod roznymi postaciami) zaliczyc pare najbardziej wplywowych portali w Polsce. Tylko dwa pozostaly na horyzoniec po poczatkowych badaniach: ringpolska.pl & bokser.org
Jako wirtualny cop przenalizowalem oba i wynik n ie podlega dyskusji. Poziom boksera jest znacznie wyzszy i zdecydowanie bardziej sprzyjajacy kreowaniu bokserskich polemik niz na drugim portalu. Idea forum polega na wymianie opinii, ich konstruktywnej obronie lub polemizujacych probach wywolywania dyskusji majacych na celu wciagniecie wiekszego grona czytelnikow i uzytkownikow aktywnych... To forum "bije na glowe" wszystkie inne portale.
Daj spokój z tym ringpolska. Pojechałem w komentarzach po Włodarczyku to mi dwa konta zablokowali, na gwiazde nie mozna tam nic napisać. Wasilewski sam tam sie w komentarzach wypowiada więc rp.pl i KP to chyba jakaś banda przy.du.pasów