THURMAN WYPUNKTOWAŁ ZAVECKA
Na gali w Barclays Center na Brooklynie niepokonany Keith Thurman (20-0, 18 KO) zaliczył kolejny poważny test. Tym razem nie było nokautu, ale "One Time" wygrał dwanaście rund z wymagającym Janem Zaveckiem (32-3, 18 KO). Wszyscy sędziowie punktowali 120-108 dla Amerykanina, który tym samym stał się oficjalnym pretendentem do tytułu mistrza świata federacji WBO w wadze półśredniej.
Na początku pierwszego starcia Zaveck dwa razy zaskoczył Thurmana swoim prawym, ale w drugiej połowie sam przyjął mocny lewy sierp na głowę i prawy na tułów, co mocno ostudziło jego zapędy. W połowie drugiego starcia zaczęły się już mocne wymiany, w których lepiej czuł się "One Time".
Mocne, ale przede wszystkim celne ciosy Amerykanina rozbijały weterana również w kolejnych odsłonach. Słoweniec pokazł ogromne serce do walki, ale z młodszym o prawie 13 lat Thurmanem nie miał szans na nawiązanie wyrównanej walki. W drugiej połowie pojedynku sędzia ringowy i lekarz zaczęli dokładniej przyglądać się poobijanemu Zaveckowi, ale ten nie dał powodu do przerwania batalii.
Słoweniec kilka razy wypluwał ochraniacz, ale przetrwał najtrudniejsze momenty i wytrzymał pełen dystans dwunastu rund. Przed ostatnim starciem Thurman otrzymał z narożnika informację, że może swobodnie przeboksować trzy minuty dzielące go od zwycięstwa. Zaveck próbował wprawdzie odwrócić losy walki, ale nie udało mu się zrobić niczego niezwykłego, a celne kontry Amerykanina zapewniły mu także to starcie.
Zaveck: Doswiadczony, ciagnacy caly czas do przodu, niezwykle twardy, odporny na ciosy oraz zdeterminowany bokser. Do tego dobry szybki lewy sierpowy oraz potezny zamachowy prawy. Do tego dobra kondycja oraz niezla obrona. Zaveck to nie jest bokser, ktorego mozna latwo pokonac.
Thurman: Przyszly wielki mistrz. Doskonaly jab, dobra szybkosc, swietna praca nog lateralnie, doklandne oraz silne ciosy. Do tego pokazal dysciplnie w ringu, dobra taktyke oraz kondycje.
Wynik nie odzwierciedla faktu, ze to byla bardzo trudna walka dla Thurman. Dobrze sie go oglada w ringu!
Równie dobrze może być to dla niego piekło nie do przebycia jak i łatwe,punktowe zwycięstwo co przy jego szybkości,inteligencji i pokazanym dziś celnym kontrom jest całkiem prawdopodobne.
i tak Thurman jest świetnym pięściarzem. Nie zawsze muszą być nokałty.
Eeee ten ojciec i jego komentarze mnie rozpierdalaja :D hehhee
to mało powiedziane
czasem jego wpisy oceniłby że to przećpany dresik z ośiedla z których polskich pieknych miast?? któremu nudzi to wchodzi i sieje zament
renomę twardego Europejczyka ale widać, że wyżej już nie podskoczy,
może jeszcze ewentualnie poszaleć w Europie i zgarnąć tytuł Mistrza
Europy w końcu Świata już był, a nazwiska Quintany i Zavecka bądź co
bądź byłych championów ładnie się komponują w cv wchodzącego na
wyższy poziom pięściarski Amerykanina.