WASILEWSKI: 'DIABLO' MÓGŁBY BYĆ DLA KLICZKI BARDZO NIEWYGODNY
W rozmowie z Wirtualną Polską promotor mistrza świata WBC wagi cruiser Krzysztofa ''Diablo'' Włodarczyka (47-2-1, 33 KO), Andrzej Wasilewski opowiedział o szansach na walkę Polaka z mistrzem WBC wagi ciężkiej, Witalijem Kliczką (45-2, 41 KO). Wasilewski uważa, że ten pojedynek jest realny, ale w najbliższym czasie mało prawdopodobny. Promotor odniósł się również m.in. do szans ''Diablo'' w ewentualnym pojedynku z Ukraińcem.
- Na razie czekamy na to, jakie dalsze plany będzie miał sam Witalij Kliczko. W najbliższym czasie prawdopodobnie nie będzie boksował ze względu na operację kolana. Gdyby zechciał szybko wrócić na ring, to wówczas pojawiłaby się szansa, że federacja WBC pozwoliłaby nam na tę walkę. Dziś jednak wydaje się, że w najbliższym czasie Witalij nie będzie walczył, a to oznacza że w międzyczasie odbędzie się walka eliminacyjna między Bermanem Stivernem i Chrisem Arreolą, która będzie właściwie walką o pozycję numer jeden. Podsumowując - rozważamy wariant przejścia Krzysztofa do wagi ciężkiej, ale zrobimy to dopiero wtedy, kiedy pojawi się jakaś ciekawa konfiguracja - mówi promotor.
- Witalij, podobnie zresztą jak jego brat Władimir, potrafią znakomicie wykorzystać swoje warunki fizyczne i doświadczenie ringowe. Wszystkie argumenty mają po swojej stronie. Fakty są takie, że ani Sosnowski, ani Adamek, ani Wach, żadnego z braci Kliczków tak naprawdę nawet nie zmusili do wysiłku. Czy Krzysztof byłby w stanie to zrobić? Ciężko powiedzieć. W swojej kategorii wagowej Włodarczyk nie jest zbyt szybkim zawodnikiem, ale na tle Kliczki pewnie okazałby się szybki. Może nawet za szybki... Bo nie zapominajmy, że każda kategoria w górę wiąże się z dużą różnicą w szybkości. Z tym, że ta szybkość to jedyny aspekt, w którym upatruję jego szans. Jak dużych? Nie wiem, nie zastanawiałem się nad tym. Szukamy ciekawych walk, klasowych rywali i dużych okazji. Tu nie ma znaczenia to, czy mamy 20 czy 50% szans na zwycięstwo, bo nawet przy 20% taką walkę byśmy wzięli. Ale powiedzmy sobie szczerze - Krzysztof mógłby być dla Witalija bardzo niewygodny - tak Wasilewski patrzy na przebieg ewentualnej walki.
Zwłaszcza jak po raz 134938282 raz Imć Wasilewski opowiada bzdury, których celem jest robienie szumu wokół KP. Czytelnicy mogą się z tym nie zgodzić albowiem mamy różne stany świadomości tychże właśnie:
1. Stan naiwności z pełną wiarą w KP (są tacy jeszcze?)
2. Stan podejrzliwości
3. Stan irytacji bzdur opowiadaniem
4. Stan KP, czyli pełna obojętność - w końcu KP funkcjonuje zgodnie z zasadą Kasa Przyjmie każdą kasę, nawet w wyniku opowiadania najbardziej absurdalnych pierdół jakie możemy sobie wyobrazić.
Na koniec dodam, że deska klozetowa może być równie niewygodna dla Kliczki jak Diablo. Może nawet bardziej, albowiem za mała może nieźle uwierać.
Szanuje Krzyśka jako boksera ale on nie ma nawet cienia szans na wygrana z którymś z braci. Bez obrazy ale Diablo byłby jak zawsze schowany za podwójną gardą i czekał jak Kliczko zbliży się do niego i wtedy wyprowadzał cios, ale Kliczko nie musiałby się nawet zbliżać do niego, bo ze swoim zasięgiem punktował by go z dystansu jak tylko by chciał. Nie muszę chyba też mówić że gdyby Kliczko chciał rozbiłby tą garde każdym mocniejszym ciosem.... Nokaut murowany na Diablo..
Wszyscy wiemy, że chodzi tylko o kasę (Włodarczyk sam tego nie ukrywa). Sportowa Włodar bez szans
A tak na poważnie...myślę że Wasilewski próbuje zorganizować walkę Diablo z Kliczką,bo Krzysiu chce dostać łomot za wielkie pieniądze i przy okazji odejść na emeryturę. Pewnie wielu z was się ze mną nie zgodzi,ale takie jest moje zdanie.
Ty tak na serio czy jaja sobie robisz? 0_o
Buhahaha - na tle Witalija najszybsi tracą ten atut. A tu mamy wolnego cruisera który jak przybierze do np 100 kg będzie jeszcze wolniejszy
Diablo przy Witalim straci wszystkie atuty -
- lewy prosty i dystans tu dwumetrowy Witali ma miażdżącą przewagę.
- silny cios Diablo w cruser - heheh w Witalija Lennox pakował swe najlepsze ciosy a ten stał i oddawał
- Garda - zostanie rozbita w drobny mak - takich ciosów nie przyjmuje się na gardę :)).
Absolutnie najwygodniejszy z możliwych przeciwników dla Witalija...
jak już pisałem jedyny argument rudego to jego łysina - ciosy będą ślizgać się po jego głowie...
Panie Andrzeju, sam Pan w to nie wierzy...wiem, że biznes to wciskanie kitu...ale wypadało by się wysilić i trochę lepszą bajeczkę wymyślić.
Co to ma być? Nie potrafi mu zalatwić normalnej walki w cruser?!
Przez takie prowadzenie i walczenie z parówami, Diablo w ogóle nie ma nazwiska. Musi latać po kontynentach obieżyświat by dostać dobrą / jakąkolwiek walkę.
A Wasilewski to jakiś żart. Brakuje jeszcze żeby zacząl blokować rozwój Zimnocha (jako wspólpromoter)
Kliczki się zachcialo, dno!
"Brakuje jeszcze żeby zacząl blokować rozwój Zimnocha (jako wspólpromoter)"
Jak to brakuje? Przecież cały czas to robi. Odwołał walkę Krzyśka ze szpilką i uniemożliwił jego walkę z Mollo urządzając rewanż.
No ja czytałem i nic to nie zmienia...
Bzdury jakich dawno nie czytałem.
Jedyne co się zgadza to to że Włodar nawet w cruserach nie jest szybki///
Napiszę więcej aby rozwiać wszelkie wątpliwości że warto brać te słowa chociaż na pół poważnie.
Włodarczyk jest wolniejszy niż obaj Klitschkowie już teraz.
Dodajmy 5 10 kg i Włodarczyk w ogóle nie będzie się ruszał.
Adamek jaki by nie był jakąś tam szybkość na tle Hw prezentował, ale we Wrocławiu okazało się że Vitali jest równie szybki o ile nie szybszy więc o czym my tu piszemy.
Młodszy zaś nie prezentował się źle pod względem szybkościowym na tle Davida Haye.
Ciężki nokaut po kompromitującej walce o życie za podwójną doszczętnie rozbijaną gardą.
............................
A i jeszcze jedna kwestia.
Pamiętam gdy postanowiłem założyć konto na portalu bokserskim bez zastanowienia zrobiłem to na tej stronie.
Przyznam szczerze że rzadko zdarzało mi się żałować tej decyzji, choć bywały takie chwile.
Co sprawiało głównie że strona ta górowała u mnie nad innymi?
Przede wszystkim obecność użytkowników, możliwość dyskusji, i ogólnie określając jednym słowem- życie na portalu.
Z dłuższych obserwacji zauważyłem że inne portale posiadają zalety, wielokrotnie okazują się lepszymi ale nie posiadają nawet 5% tego co na Bokser.org można widzieć praktycznie codziennie.
Dlatego jeśli żałowałem to zdarzało się to rzadko.
Niestety ostatnio można śmiało zauważyć że redakcja strzela sobie w kolano co mocno mnie martwi.
Błąd/ Chyba każdy wie jaką sytuację mam na myśli.
Pozdrowienia dla Milana.
(trochę późno zorientowałem się w sytuacji, ale nie wchodziłem w temat "pożegnalny)
Pozdrawiam
Powiedzmy sobie szczerze że Włodarczyk miałby szanse jak Mormeck.
Młodszy zaś nie prezentował się źle pod względem szybkościowym na tle Davida Haye."
Adamek nie miał pomysłu, atut szybkości trzeba wykorzystać i tyle. A zbierając wszystko na mordę ciężko to zrobić. Tak samo z Hayem też brak wykorzystania szybkości w ataku, bo szybkość i uniki w obronie to miał świetne i Władzio pruł powietrze zadając w 12 rund 23 mocne ciosy.
Włodar zebrał by ciężkie baty ale jakbym go postawił na przeciw Charra to Diabel byłby moim faworytem.
Po prostu atut szybkości daje przewagę nie do przejścia gdy jest bardzo wyraźny.
Gdyby zamiast Władimira postawić tam Helleniusa, Wałujewa, itd Haye wykorzystałby szybkość/
Ale bracia nie są wolnymi kołkami.
Min. w tym ich geniusz, przy warunkach super ciężkich poruszają się przynajmniej jak cruserzy:D
To samo z Adamkiem.
Vit skutecznie zamykał go w ringu. Był po prostu równie szybki.
Reszta jak to że wszystko zbierał to już inne kwestie :O
Adamek nie miał szybkości, był wolniejszy od Witka i było jasne że tak będzie bo jego legendarna szybkość zawsze była przereklamowana a w HWD zrobiono z niej wabik dla naiwnych.
Nie przesadzaj. Kasa z reklam między rundami musi się zgadzać, więc Witalij jak zwykle będzie odwlekał egzekucję. Poza tym nie będzie musiał aż tak uważać, żeby przypadkiem nie ustrzelić Diablo zbyt wcześnie, gdyż w przeciwieństwie do blokującego wszystkie ciosy twarzą Adamka, Diablo ma bardzo dobrą obronę.
- Diablo był dla mnie bardzo niewygodny. Stał nieruchomo na środku ringu i nie wyprowadzał ciosów. Chował się za gardą, nie było z jego strony żadnej aktywności więc nie mogłem nawiązać walki. Co mu chciałem sprzedać blachę w czoło, to on mi chyc głowa za gardę jak żółw do skorupy. No to mu sprzedałem sierpa za rękawice i się wywalił.
A serio mówiąc scenariusz byłby bardzo podobny, z tym że Witek jak zwykle by faulował w swoim stylu - lewą łapie gardę Krzyśka i ściąga ją w dół odkrywając twarz i bomba z prawej. Zero finezji.
Krzysiek powinien walczyć z Witkiem bo musi zarobić. Ale niech się Wasyl nie błaźni opowiadając jakie on problemy sprawiłby Witkowi. On Adamka krytykuje w walce z Kliczką? Kurcze, Adamek miał szereg ringowych wojen a Witek nie pozwolił mu nawet nawiązać walki. A Diablo bumobijca ma mieć "pomysł na Kliczkę"??? Przecież ten człowiek nie stoczył w życiu ani jednego poważnego boju!
To będzie wyjście po wypłatę i największa kompromitacja ze wszystkich Polaków walczących dotychczas z Kliczkami.
"Diablo ma bardzo dobrą obronę. "
Podwójna garda i brak ruchu w ringu to żadna obrona przeciwko Witkowi bo on taką gardę rozsuwa lewą rękawicą. Ostatnio tak próbował walczyć Chisora, z tym że się ruszał. Non stop to samo - lewa zgarnia gardę, prawa bomba. I tak w kółko. Z Diablo byłoby to samo. Stałby na środku a ten by prał jak w worek treningowy.
Trzeba sobie powiedzieć jasno. Wasyl nidgy nie załatwił Diablowskiemu sportowo wielkiej walki (no, Cuningham), dlaczego więc miałby załatwić mu taką teraz? Nagle ukłon w stronę kibiców na koniec kariery? Ludzie mówią o potyczkach z Huckiem na przykład, ale kibic patrzy kategoriami sportowymi. Włodarczyk ma zmarnowaną całą karierę, musi skoczyć na megą kasę na sam koniec.
Oczywiście z racji wieku Witalij nie jest już taki jaki był ale bez jaj czym Krzysiek miałby mu zagrozić dla mnie to są az niesmaczne żarty.
Czuję się jakby ktoś ze mnie debila robił.
To przekazuje od milana1899
"kochamboks
ogromna prośba do Ciebie
z racji ze nie mam juz ochoty na zaden wpis na orgu prosze pozdrów w moim imieniu dodatkowo Coolpixa ( najlpeszy ironiczny zart na orgu ) , Yuurri , Calafa , Voutana .
Sorry za tych których nie wymieniłem ale nie sposób wszystkich pamietać szczegłonie kiedy człowiek sie wk...wił."
"plus odyniec i kostroma bo nie moge ich pominąć , to juz koniec
od teraz wpisy tylko o boksie , od soboty zacznę
dzieki i pozdro :)"
Myślałem że stanie się to trochę później a mianowicie po porażce Szpilki z Zimnochem i uda nam się go namówić by jednak nie kasował konta. :D :O
Co do tematu to wszystko już zostało napisane.
Ciężko będzie nawet niedzielnych przekonać że Włodar ma 5% szans
Za to skok do HW na walkę z Kliczko nie dość, że pozwoli zarobić tyle, ile możnaby zarobić do końca kariery Diabła w CW, to jeszcze w dodatku nie jest bardzo ryzykowny, bo nawet wyraźna przegrana Włodarczyka nie przekreśla jego dalszej kariery w juniorciężkiej.
A to, że Wasilewski nie jest nawet w stanie wymyśleć jednego sensownego atutu po stronie Diablo w walce z Vitem to specjalnie nie dziwi. Trzeba chyba kompletnie nie interesować się boksem, żeby myśleć, że ta walka ma wymiar sportowy...
Diablo - mistrz gal wiejskich.
Ale.
Wejście w ciężką bez wspinania się i podnoszenia poprzeczki to samobójstwo.
Nawet Haye spróbował się w międzyczasie z Boninem, by poczuć grunt, boksował też z Barretem przed Wałujewem.
Holyfield miał kilka walk przed starciem z Douglasem, Foremanem.
A to byli wg. mnie najlepsi C.W z materiałem na ciężką.
Diablo tak bez przetarcia z Arreolą czy Stiverne zostanie znokautowany jak nic.
Nie mówiąc o Kliczkach xD
Tam nikt nie klęknie przed jego ciosem, ciężka to inny świat.
Dla mnie takie poprowadzenie byłoby rzutem na kase i skarajną głupotą
Ja odnoszę wrażenie, że Wasyl od jakiegoś czasu kombinuje jak "spieniężyć" Diablo póki jeszcze ma dobrą pozycję w negocjacjach. Dopóki nie dostaną walki o duże pieniądze będziemy oglądać pojedynki z leszczami i odgrzewane kotlety jak walka z Fragomenim - minimalizacja ryzyka.
Nie przypuszczam, żeby Diablo szedł do HW po cokolwiek innego, niż pieniądze (czyli np. jedna dobra finansowo walka). Nie widzę w nim nic, co w ciężkiej pozwoliłoby mu być więcej niż niezłym średniakiem.
Jakiś czas temu Andrzej W. mówił, że w tym biznesie nie można za dużo mówić na wyrost a tu trąbią o rozmowach z Kliczkami!!!
Reklama, Reklama i jeszcze raz Reklama.Nic z tego nie będzie. Tyle już razy było wiele mówione o wielkich rywalach.
Data: 07-03-2013 16:10:40
To kiedy w końcu jakaś walka Diablo...? Znowu będzie tylko 1 walka w roku? Ten koleś jest słaby jak 3 dniowy barszcz. Pewnie leczy deprechę zażywając kilogramami tabletki."
Wnoszę o bana dla tego pacana.
Tak poza tym, to martwi mnie fakt że Vitek połamałby I'm the czempionowi ręce i mówię to całkiem szczerze. Tyle petard na podwójną gardę może zrobić krzywdę.
To prawda. W sumie większość zawodników Wasyla jest prowadzona w ten sposób: pompowanie "balonika" medialnego, potem lawirowanie unikając ryzykownych wyzwań i na koniec kariery szukanie wypłaty życia.
A dodajmy do tego, że Diablo jest niższy, wolniejszy i bardziej statyczny niż Adamek, co pozwala przypuszczać, że na tle Vita może wypaść DUŻO gorzej od Adamka.
I to gadanie Wasyla, że Diablo może być niewygodny stylowo dla Vita. Pewnie sam się śmieje z tego, co powiedział w wywiadzie. :D
Data: 07-03-2013 14:15:10
Całkowicie się z tobą zgadzam.
Wasyl ma dobre uklady z WBC wiec Diablo oddaje pasek , walczy z Witkiem za duza kase bo przy Kliczkach mozna zarobic.
I tu pojawiaja sie dwie opcje:
a) wygrywa i zostaje mistrzem i oczywiscie musi stoczyc walke z ktoryms Kliczko w ramach kontraktu a to oznacza 2xWYSOKA GAZA.
b) przegrywa ale jest finansowo ustawiony i wraca do wagi junior ciezkiej i oczywiscie NIE TRACI TYTULU WBC i nadal jest mistrzem.
Spojrzcie na Hucka - przegral z Powietkinem ale wrocil do cruiser i tytul na niego czekal.Takich przypadkow bylo duzo - kiedys Roy Jones Jr. mial walczyc z Jamesem Douglasem w ciezkiej wadze i oddal tytul o ktory walczyl Michael Nunn z Rocchigiannim.
Rocky wygral a Roy Jones Jr. wrocil do polciezkiej i biedny Rocky byl przez moment mistrzem a za chwile nikim :)
Tak to widze...
Przy stylu jaki ma Krzysiek, on nie dotrwa do 3 rundy.
Wasilewski zarobi pół miliona euro, Diablo zarobi z 750tys. Euro.
Tak jak Albert z Witalijem.
Takiego Alberta to w życiu nie widziałem- kombinacje, skrzydła do walki.
Z Dymitrienką to dwa ciosy i koniec.
Jak skończył z Dymitrienką każdy widział.
Podobnie Diablo może powalczyć.
Wypromuje się, świat go zobaczy.
Może do filmu "Diablo" na podstawie gry go wezmą...
Data: 07-03-2013 16:21:13
"Autor komentarza: Imperator
Data: 07-03-2013 16:10:40
To kiedy w końcu jakaś walka Diablo...? Znowu będzie tylko 1 walka w roku? Ten koleś jest słaby jak 3 dniowy barszcz. Pewnie leczy deprechę zażywając kilogramami tabletki."
Wnoszę o bana dla tego pacana.
Pyskaty
Wnosić to Ty możesz kartofle sąsiadce.
Olbrzymi doping prawie 45 tysiecznej widowni odbiera oddech i niezaprzeczalnie stanowi bardzo wazny i elektryzujacy element tego niespotykanego widowiska. Nawet po mimice twarzy Micheale Buffera dostrzec mozna, iz nie spodziewal sie on czegos tak niesamowitego. Profesjonalisci obslugujacy kamery dla kanalu HBO rejestruja ostatnie momenty przed walka, zwracajac szczegolna uwage na olbrzymie bialo-czerwone flagy i niespotykana na antenie tego kanalu zywiolowosc widowni, ktora Jim Lampley okreslil jako pilkarski festyn. Jest to z pewnoscia duzy komplement dla wszystkich fanow boksu zawodowego, ktorzy przybyli na to niesamowite widowisko.
Ostatnie slowa instrukcji sedziego glownego na srodku ringu. Spojrzenia Klitschko i Włodarczyka nie pozwalaja na zadne watpliwosci – nikt z nich nie wszedl do ringu by pozwolic sie pokonac dzisiejszego wieczoru. Vitali, pierwszy tradycyjnie uderza rekawice Krzyśka z gory, a Diablo oddaje w identyczny sposob. Ostatnie spojrzenia i zaczynaja. Okrzyki: Ukraińców Kliczko !!!,Kliczko!! zagłusza wycie polskich fanów : Dablo POlska ,Polska Diablo!!! docieraja prawdopodobnie az do Warszawy.
Pocztek pojedynku. Klitschko szybko przemieszcza sie w kierunku Diablo probujac natychmiastowo zepchnac go do naroznika. Przypomina to odrobine pierwsze sekundy z walki przeciwko Kirkowi Johnsonowi. Tym razem jednak historia z tamtego pojedynku nie ma zamiaru sie powtorzyc, Krzysiek przemyka sie pod lokciami Ukrainca, nie zadajac jednak ciosow. Wyrazny respect dla mistrza swiata. Vitali zadaje pojedynczy cios na garde Polaka i z pewnoscia jest to mocne uderzenie, gdyz Diablo zostaje niemalze rzucony na liny. Przewaga Vitaliya. Napiecie na twarzach obu piesciarzy. Pierwsze sekundy walki za nami. Szybkie tempo narzucone przez Klitschko z pewnoscia zaskakuje duza ilosc zgromadzonych na widowni jak i milionow przed telewizorami. Mobilnosc Polaka nie pozwala jednak Ukraincowi na bardziej zdecydowany atak I moze nawet zakonczenie pojedynku przed czasem. Pojedyncze ciosy Ukrainca nie tylko punktuja ale rowniez robia wrazenie na Polaku. Klincz konczy pierwsze starcie, zdecydowanie dla Klitschko…
Pomiedzy rundami Łapin szybko szepcze na ucho do Włodarczyka kilka wskazowek a pozniej glosno dodaje, ze wszystko jest OK. Po drugiej stronie ringu Vitali dosc spokojnie wysluchuje slow swego brata Wladimira, ktory wizualnie jest bardziej zdenerwowany niz sam uczestnik tego pojedynku. Gong. Ruszaja. Tym razem odrobine spokojniejsze rozpoczecie. Krzysiek zadaje serie ciosow na garde, z ktorych jeden lub dwa dochodza na korpus Vitaliya. Prawdopodobnie pierwsze celne uderzenia Polka w tym pojedynku, ktore zostaly zauwazone przez sedziow. Ukrainiec w swej tradycyjnej pozie ringowej z nisko opuszczonymi rekami, spokojnie krok za krokiem stara sie zamykac Włodarczyka raz w jedny, raz w drugim narozniku, ale mobilny Polak unika niebezpieczenstwa. Runda raczej niemrawa, z niewielka iloscia celnych ciosow po obu stronach. Trudna do okreslenia….Przerwa pomiedzy rundami mija jak mgnienie oka I juz mamy 3 starcie. Vitali spokojnie, jakby zapraszal Krzyska do tanca na srodku ringu. Wyraznie stara sie zmienic tempo. Diablo szybko zmienia pozycje i zaskakuje przeciwnika szybka seria na korpus i znika z zasiegu rywala. Vitali wyrzuca kilka ciosow, ale nie dochodza one celu. Przyspisza, Polak przemuka sie pod lokciami ponownie. Wyraznie widac iz Klitschko prubuje fizycznie zdominowac znacznie mniejszego oponenta. Koniec rundy.
Kolejna przerwa. Po jednej stronie spokojny Sdunek, po drugiej Łapin i Szpila, ktorych zdenerwowanie jest ekstremalne i tylko glosne oddech Diablo docieraja do wrazliwych mikrofonow stacji HBO. Larry Marchant w pewnym momencie trzeciej rundy zaznacza: “…Ladies & Gentlemen, we have a fight in Century”. Czyzby to zaskoczenie iz mamy 4 runde???
Ruszaja ponownie. Vitali na samym poczatku wyrzuca swe tradycyjne dyszle I probuje zachaczycprawymi bitymi z tego dziwnego poziomu ponizej pasa. Jeden, dwa ciosy dochdza do korpusu Włodarczyka, ktory odczuwa wyraznie uderzenia i klinczuje, ale Vitali go odpycha starajac sie zadac kolejne uderzenia. Diablo odbija sie od lin i schylony ucieka od niebezpieczenstwa. Reszta rundy raczej bezbarwna ale obaj piesciarze potrafili znalezc luki w obronie przeciwnika by wypunktowac kilkakrotnymi ciosami. Prawdopodobnie runda dla Vitaliya, aczkolwiek wyrazniej wyrownana niz pierwsze 3 starcia. Trudno naprawde zgadnac jak sedziuje dwoch sedziow z US i jeden z Tajlandii, ale przewaga Vitaliya jest zauwazalna.
Srodkowe rundy 5,6,7 i 8 to raczej bardzo taktyczne spotkania, bardziekj przypominajace szachy niz boks, aczkolwiek czychajace na otwarcia piesci Ukrainca sa bardzo niebezpieczne. Polak wykorzystuje jednak rowniez kazda okazje by punktowac. Nie sa to prawdopodobnie ciosy mocne ale dochodza do korpusu Vitaliya, a co jest bardzo interesujacym rzutem oka na statystyki, Krzyś po osmej rundzie wyrzucil o 2 wiecej ciosy niz Vitali, aczkolwiek Ukrainiec prowadzi w ilosci ciasow, ktore doszly na cel.
9 runda. Polak rozpoczyna szybka seria na korpus i dwa ciosy dochodza szczeki Vitaliya, ktory coraz wyrazniej zaczyna irytowac sie nieustanna zmiana pozycji Polaka. Kolejny atak Włodarczyka, tym razem mniej widowiskowy ale z pewnoscia punktowwany przez sedziow. Wrzawa na widowni nie zmienia swego natezenia w czasie calej batalii. Z pewnoscia wielu sceptykow nie moze uwierzyc, ze Polak przetrwal 9 rund z “Ukrainskim Gigantem”…
10 runda rozpoczyna sie wymiana ciosow na srodku ringu, w ktorej wyraznie mocnieszy Vitali jest gora. Włodarczyk cofa sie do tylu, Klitschko atakuje i solidnym ciosem spycha Diablo do naroznika. Polak jest zmeczony ale Ukrainiec rowniez oddycha z szeroka otwartymi ustami. Tempo walki spadlo w ostatnich dwoch rundach, ale napiecie panujace w ringu oddzialywuje na wszystkich dookola. Koncowka rundy, kilka ciosow Polaka na garde i korpus przeciwnika. Powtarza sie historia z kilku poprzednich starc, kiedy Vitali zadaje mocniejsze i bardziej wyrazne uderzenia, ale Diablo punktuje przy kazdej okazji i zmienia szybko pozycje. Co beda preferowadz sedziowie? Czy efektowniejsze uderzenia Vitaliya, czy tez pracowitosc ringowa Włodarczyka i liczbe wyprowadzanych ciosow???
Max Kellerman i Jim Lampley wyraznie podekscytowani zacietoscia pojedynku, ktory aczkolwiek nie jest typowa bitwa ringowa, nie pozwala odwrocic wzroku od wydarzen w ringu nawet na sekunde. Znakomicie taktycznie przygotwany Polak, zdecydowanie zaskoczyl Vitaliya swa intensywnoscia atakow i zdolnosciami poruszania sie w ringu. Prawdopodobnie Ukrainiec nie walczyl w swej karierze z nikim, z kim musialby zrobic tyle mil w ringu. Pomimo, ze na poczatku walki Vitali staral sie skracac dystans, to juz po 3-4 rundzie dalo sie zauwazyc, ze raczej podaza za Włodarczykiem i gdzies po drodze zatracil przygotowany plan taktyczny.
Rozpoczyna sie przedostatnia runda. Wrzawa niesamowita. Polak wyglada na swiezszego, aczkolwiek jest z pewnoscia zmeczony. Slady uderzen nad prawym okiem sa wyrazne. Vitali po przeciwnej stronie ringu, praktycznie bez zadnych widocznych efektow walki… Wooow, znakomita seria w wykonaniu Polaka, Vitali wyraznie zaskoczony szybka seria, z ktorej przynajmniej dwa ciosy doszly jego glowy. Diablo ponawia atak, ale jest to ostrozniejsza proba. Vitali atakuje a Krzysiek umiejetnie wykorzystuje 20 stopowy ring by przemknac sie przy linach. Kolejny atak Ukrainca, ale jakby nieskoordynowany i chaotyczny. Kilka ciosow na garde I korpusVitaliya koncza runde, ktora zdecydowanie kazdy sedzia p[owinien zapisac na korzysc Polaka. Olbrzymie zdenerwowanie w narozniku Polaka. Łapin niemalze krzyczy do Włodarczyka. Cos na temat szansy zycie etc. We wrzawie panujacej na stadionie niczego prawie nie slychac. Vittali wyraznie zmeczony siedzi ciezko w swym narozniku. Wladimir gestykuluje I cos do niego mowi. Sdunek bardziej spokojny, moze sadzi iz Vitali jest zwyciezca, ale czy to jest pewne?
Ostatnia runda. Obaj piesciarze stukaja sie rekawicami. Szalony atak Vitaliya, ktory najwyrazniej nie czuje sie zbyt pewnie przed ogloszeniem wyniku. Jeden z ciosow dochodzi szczeki Diablo, ktory natychmiast traci balans i klinczuje. Prawdopodobnie jest zraniony badz tez zmeczony 12 rundowa walka. Sedzie ich rozdziela i Ukrainiec atakuje, ale tym razem Polak przedzieera sie pod ramionami przeciwnika. Kilkanascie sekund kraza dookola siebie, Vitali wydaje sie byc agresywniejszy. Koncowe 30 sekund. Włodarczyk wystrzela seria na korpus I jeden z ciosow dochodzi szczeki Vitaliya, ktorego frustracja jest wrecz zauwazalna dla kazdego obserwatora spotkania. Marchant I lampley krzycz niemalze do swych mikrofonow by przedrzec sie przez sciane olbrzymiego dopingu. Obaj piesciarze potwornie zmeczeni wymieniaja sie ostatnimi ciosami, ktore jednak nie maja juz ani sily ani znaczenia. Koniec.
Pelne dwanascie rund niesamowicie ekscytujacego pojedynku mistrzowskiego o pas WBC wagi ciezkiej. Widownia zelekryzowana widowiskiem, emocjami i wszechobecnym zdenerwowanie. Pojedynek niezwykle wyrownany, niesamowity w swej dramaturgii I wynik w rekach sedziow.
Harry Lederman typuje na swej nieoficyjalnej karcie sedziowskiej jednopunktowe zwyciestwo Polaka, aczkolwiek zaznacza I z walka byla niesamowicie wyrownana z wieloma rundami bardzo trudnymi do oceny. Co beda brali pod uwage sedziowie? Czy pas pozostanie przy mistrzu, czy tez Polska bedzie miala swego pierwszego mistrz swiata w wadze ciezkiej???
Michael Buffer juz wie…..
A my wszyscy dowiemy sie niebawem....
po kiego chu.. spamujesz to forum swoimi fantazjami erotycznymi ?
, ale Diablo punktuje przy kazdej okazji i zmienia szybko pozycje.
ty chyba zresz te same tabsy co Wlodar....
To chyba nie widziałeś walki Sosnowski versus Dimitrenko.
"Z Dymitrienką to dwa ciosy i koniec.
Jak skończył z Dymitrienką każdy widział."
haha jebnem normalniem xD
12 rund, równych rund, wyczerpanie.Jak widać widziałeś nokaut w wiadomościach.
I tak nikt nie przebrnie przez ten potok twoich niezbyt zabawnych banialuków- szkoda fatygi.
A mnie się to podobało!
Nie podoba się tym co nie lubią czytać!
Panowie pyra90 napisał tak dla rozlużnienia w formie kabaretu!
i robić wate z muzgu niedzielnym kibicom
Pytanie tylko po co? Skoro za jedna walke z Vitkiem zarobilby duzo wiecej niz za te cztery. Druga sprawa jezeli przegra np. Huckiem bedzie musial sie dlugo dobijac do kasowej walki. Jezeli przegra z Vitkiem moze wrocic do CW i zapewno z miejsca bedzie obowiazkowym. Lub zostac w ciezkiej i walczyc za duzo wieksza kase np. z Adamkiem, Wachem lub Szpilka. Jezeli nawet Witek zakonczy kariere to w przypadku zgody WBC Diablo powinien sprobowac walki o tytul w HW.
Ładnie przerobiłeś historyjkę wirtualnego copa vel MOPA napisaną przed Adamek-kliczko.
Nie raz jak sobie o tym przypomnę to mam dobrą bekę :D
Nawet kończący kariere Vitek to jest dla Włodarczyka "z motyką na słońce" - ale chłopaki naprawde się napaliły na $$$,nieważne z kim byle kapusta się zgadzała.
Niech się dogadają z Sauerlandem i niech dojdzie do walki z Masterem,z pewnością będzie to dobra walka z marketingowego jak i ze sportowego aspektu,a przy okazji wyjdzie ile naprawde jest wart Włodarczyk.
Choć oni doskonale wiedzą,że ten pas WBC jest dla nich doskonałą kartą przetargową i do tej walki nie dojdzie,choć mam wrażenie,że Masternak łatwo by sobie poradził z Włodarczykiem.
I uważam,że Masternak powinien bardziej agresywnie retoryką zaatakować Włodara,spróbować pompować ten balonik,coś ala Zimnoch - Szpila.