ARREOLA GOTOWY NA KONIEC KWIETNIA
Przekładana już trzykrotnie walka pomiędzy Chrisem Arreolą (35-2, 30 KO) a Bermane Stiverne'em (22-1-1, 20 KO) w końcu została oficjalnie zaklepana na 27 kwietnia, o czym poinformował promujący "Koszmar" Dan Goossen.
- Chris jeszcze nie powrócił do treningów, ale czuje się już dobrze i wkrótce to uczyni. Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu pojawi się na sali i jest szczęśliwy z faktu, że wyznaczono nową datę - zapewnia Goossen.
W grę wchodzą cztery miasta w Kalifornii, lecz najpoważniejszym kandydatem do organizacji tego pojedynku pozostaje Los Angeles. Stacja HBO przeprowadzi łączoną relację z tej gali oraz z wieczoru w Buenos Aires, gdzie Sergio Martinez (50-2-2, 28 KO) przystąpi do obrony pasa WBC wagi średniej przeciwko Martinowi Murrayowi (25-0-1, 11 KO).
tak, mysle podobnie, Adamek. Wielu czeka, ale moze byc ciekawie bo i Haye moze wrocic i Solis schudnie i powyzsi i Powetkin i Pulev, cala lista oczekujacych. Szkoda ze to takie troche malo ambitne, ps w barazach nie po pokonaniu mistrza.
Szpilka ponoć będzie walczył z Torem hamerem , lub Nagy Aguilera, bądź Walker . I tak walą głupa bo Szpilka mówi że z Walkerem to dopada bo go zbił już na sparingach. A czuje na 99.9% że jak zawalczy z kimś z tej trójki to będzie to tchórz i cienki bolek Tor hammer!!! O ile on zechce walczyć
Dokładnie to samo to widze
niec krzysiek zawalczy z Stiverene dopiero zwyciesca zasłuży na walke z vitlaijem
koniec kropka!
bedzie burdel jak odjedzie Vitalij
mistrzami beda Arreola Stiverne czy tyson Fury!