WYGRANE GWORKA I KWIATKOWSKIEGO
Podczas trwającej gali "Kuźnia Boksu" w Częstochowie w potyczce kategorii półśredniej Dawid Kwiatkowski (6-1, 3 KO) udanie powrócił po ostatniej porażce, pokonując Marosa Pacana (0-4). Podobać mogło się pierwsze starcie, kiedy bił dobrze po dole. Potem nastąpił chaos, do którego dostosował się realizator oraz kamerzysta Orange Sport. Bo walka Kwiatkowski vs Pacan śmiało może kandydować do najgorzej pokazywanej walki w dziejach tej dyscypliny. Zbliżenia na twarz w relacji boksu to jednak nie najlepszy pomysł... Wracając do walki, na plus Kwiatkowskiego na pewno należy jeszcze dodać pracę nóg, bo choć kilka ciosów przyjął, to w defensywie spisał się lepiej niż w ataku.
Wcześniej w wadze lekkiej Łukasz Gworek (2-0, 1 KO) wypunktował gładko debiutującego na zawodowym ringu Samuela Hadzimę (0-1). Polak w pierwszych dwóch rundach popisywał się ładnymi i szybko bitymi kombinacjami, jednak już pod koniec trzeciej rundy trochę "spuchł" i w ostatniej odsłonie tempo znacznie spadło. To oczywiście niczego nie zmieniło, bo wygrał on pewnie u wszystkich sędziów, ale kondycja przy takim stylu zdecydowanie jeszcze do poprawy.