'STAWIAJCIE NA MNIE, POKONAM FLOYDA!'
Podoba pewność siebie i mocna psychika są w boksie zawodowym najważniejszym składnikiem przepisu na sukces. Prawdopodobnie właśnie dlatego Robert Guerrero (31-1-1, 18 KO) pokonał faworyzowanego, znacznie większego Andre Berto (28-2, 22 KO) i 4 maja na gali w MGM Grand w Las Vegas będzie walczył z królem tej dyscypliny - Floydem Mayweatherem (43-0, 26 KO). Już teraz pojawiają się głosy, że "Duch" może sprawić niespodziankę.
Sam Guerrero nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości i nawołuje wszystkich do stawiania pieniędzy na porażkę niepokonanego dotychczas Mayweathera.
- Jeśli ludzie będą na mnie stawiać, zarobią wielkie pieniądze, więc sugeruję im to robić - powiedział były mistrz świata dwóch kategorii. - Ja nie tylko uciszę bokserski świat, ale wręcz upokorzę Mayweathera. Wierzę, że zdominuję go w tej walce. Widzę, że jest coraz gorszy. Moim zdaniem Berto jest już dużo szybszy, ale Floydowi pomaga w ringu elegancja. Inteligencja i umiejętność zmiany płaszczyzn, właśnie dzięki temu utrzymał się na szczycie.
Wierzę także Robercie że nie tylko pokonasz Mayweathera ale ciężko go znokautujesz ponieważ najwyższa pora by ktoś zamknął temu czarnuchowi jego niewyparzoną mordę.
No chyba ze bylby to Wladek chociaz tez bym sie 2 razy zastanowil :D
" najwyższa pora by ktoś zamknął temu czarnuchowi jego niewyparzoną mordę."
ho ho twoja za to jest wyparzona.. lol
sorry dude.. nie w tym zyciu.
;) moj rocznik :)
ja stawiam na remis (po lekkiej przewadze roberta)
Floyd oczywiście pozostaje faworytem i najprawdopodobniej wygra ten pojedynek, mimo to liczę, że Duch pokaże się z dobrej, nieustępliwej strony i sprawi FMJ problemy.