MALIGNAGGI POWALCZY Z SOTO?
Paul Malignaggi (32-4, 7 KO) ma kłopot ze znalezieniem rywala na drugą obronę tytułu mistrza świata federacji WBA dywizji półśredniej. Najpierw liczył na rewanż z Ricky Hattonem, lecz ten przegrał w swoim "come backu". Później anonsowany był Shane Mosley, jednak stacje telewizyjne uznały to za "odgrzewane kotlety". Stanęło więc na Diego Gabrielu Chavesie (22-0, 18 KO), który jako mistrz tymczasowy nabył pierwsze miejsce wśród pretendentów. Oba obozy nie mogły dojść do porozumienia i prawdopodobnie o wszystkim zadecyduje przetarg, a do walki dojdzie w późniejszym terminie.
"Magik" ze swoim sztabem szuka więc nadal, chcąc stanąć do walki jak najszybciej. Teraz padła kandydatura cenionego Humberto Soto (60-8-2, 34 KO). Problem w tym, że Meksykanin notowany jest w niższej kategorii - super lekkiej, czy też jak kto woli junior półśredniej, w związku z czym działacze WBA musieliby najpierw wydać zgodę na taki pojedynek. Choć jak pieniądze będą się zgadzać, to i pewnie zgoda od WBA szybko zostanie załatwiona... Na chwilę obecną więc najbardziej prawdopodobnym rywalem Malignaggiego pozostaje Soto.