CANELO STAWIA ULTIMATUM

Mistrz świata federacji WBC w wadze junior średniej, młody Saul Alvarez (41-0-1, 30 KO), odmawia podpisania kontraktu na występ na najbliższej gali Floyda Mayweathera (43-0, 26 KO), dopóki "Money" nie zgodzi się na wrześniowy pojedynek, a na to Amerykanin najwyraźniej nie ma ochoty.

Jeśli Mayweather do czwartku się nie zdeklaruje, "Canelo" wycofa się z udziału w gali przy okazji Cinco de Mayo, na której miał zmierzyć się z niepokonanym Austinem Troutem (26-0, 14 KO).

- W czwartek przybywamy do Los Angeles. Jeśli do tego dnia Floyd nie podpisze umowy na wrześniowy pojedynek, nie wystąpię na jego gali w maju. Być może będę boksował 20 kwietnia lub tydzień po gali Floyda. Nie wiem, czemu stawiają nas w takiej pozycji. Dwa lata temu chcieli tej walki, ale nie byłem gotowy. Teraz chcę walczyć, ale on się nie zgadza. Nie rozumiem tego. Chcę wielkiego rywala, bo 2013 będzie moim rokiem - powiedział Alvarez, a jego trener Chepo Renoso dodał, że to Mayweather jest tym, który nie chce wyjść do ringu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 27-02-2013 20:41:43 
Mysli ze moze stawiac warunki tylko dlatego ze jest rudy?!
haha
money king
 Autor komentarza: ttommekk
Data: 27-02-2013 20:50:25 
Money sring. I bardzo dobrze robi. Nie jest to jakis pionek i coś do powiedzenia ma ale kolejny raz się okaże że Floyd unika najgroźniejszych rywali:)
 Autor komentarza: Whisper
Data: 27-02-2013 20:53:05 
@ttommekk
Canelo to pionek. Póki co nikogo znaczącego nie pokonał. To raczej on unika wyzwań. Powinien najpierw pokonać Trouta, a potem myśleć o walce z Moneyem.
 Autor komentarza: JAx00
Data: 27-02-2013 20:54:28 
mayweather nie podpisze kontraktu bo canelo to aktualnie jedyne realne zagrozenie dla niego procz mannego ..
 Autor komentarza: Peterr48
Data: 27-02-2013 20:55:04 
I dobrze robi. Floyd ciągle obiecuje mu walkę i potem nic z tego nie wychodzi, bez Alvarez PPV na pewno pójdzie w dół szczególnie że gala odbędzie się w Cinco de Mayo...
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 27-02-2013 21:05:23 
Małpa wracaj sobie na onety i inne wiochy a co do tematu. Niezła deklaracja Alvareza.
 Autor komentarza: znawco
Data: 27-02-2013 21:05:51 
@Whisper
1) mistrz swiata wbc
2) waga ciezka w ppv
3) jezeli gala w Mexico city to moze sie posypac bez meksykańskiej gwiazdy
co z tego ze nikogo z topu jeszcze nie pokonal
 Autor komentarza: Owerfull
Data: 27-02-2013 21:10:59 
Money by go zniszczył ...
 Autor komentarza: Wujek785
Data: 27-02-2013 21:12:55 
Bardzo dobrze robi. Myślę ,że lepiej by zarobił na walce z Troutem w walce wieczoru niż w udercardzie Mayweathera. I chyba lepiej ,że chcę walczyć z Mayweatherem niż jakimś gorszym rywalem.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 27-02-2013 21:20:24 
Floyd nie podpisze niestety a szkoda. Wątpię żeby się bał ale jest to możliwe. Natomiast on ma ego jakie ma i nie da sobie dyktować warunków. Jeśli tej walki nie będzie to szkoda. Ale jednak myślę że będzie. Nie mniej jednak rudy widać nie unika konfrontacji. Brawo rudy.
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 27-02-2013 21:27:08 
Wydaje mi sie ze Alvelarez nie powinien sie tak martwic o walke z Floydem... Najpierw niech pokona Trouta.. - co wcale nie bedzie proste, ba... przypuszczam ze moze to nawet przegrac - a pozniej niech mysli o wrzesniowej walce z Mayweatherem..
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 27-02-2013 21:56:39 
Może canelo chce sobie zagwarantować walkę z floydem nawet gdy by przegrał, floyd musi to przemyśleć bo canelo nagania wielu meksykanów do MGM i jest większym magnezem niż guerrero,
Natomiast pisanie o strachu ze strony floyda jest śmieszne, bo rudy nie ma niczego lepszego od Moneya prócz tego że jest większy a i tak sądzę że floyd wypunktował by go bez wielkich problemów po ciekawej walce
 Autor komentarza: Whisper
Data: 27-02-2013 22:06:02 
@znawco
Chodzi mi o jego prawdziwą wartość sportową która jeszcze nie została zweryfikowana.

Jego żądania nie mają teraz sensu, bo:
a) Floyd póki co walczy z Duchem
b) Nawet jeśli Floyd podpisałby teraz kontrakt to Canelo będzie musiał najpierw wygrać z Troutem, a póki co nic nie wskazuje na to aby była to łatwa walka.

Skoro lubicie te swoje teorie typu: Bokser x boi się boksera y to łapcie to:

Saul chce mieć zagwarantowaną wypłatę od Floyda, ponieważ obawia się potyczki z Troutem.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 27-02-2013 22:07:42 
@BronuarKomuszenko
Dokładnie ale psychofani Pacmana musza jakoś odreagować po tym jak ich ulubieniec został wgnieciony w ring przez Marqueza.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 27-02-2013 22:17:53 
Floyd nie będzie chciał walczyć z Alvarezem, ani z Troutem ani z kimkolwiek większym od niego.
 Autor komentarza: arp
Data: 27-02-2013 22:21:19 
"Nie wiem, czemu stawiają nas w takiej pozycji. Dwa lata temu chcieli tej walki, ale nie byłem gotowy."


No i właśnie dlatego w takiej pozycji 'was stawiają'. Miałeś szansę, ale jej nie wykorzystałeś, teraz to Floyd ma wyjebane.
 Autor komentarza: SprytnyDeni
Data: 27-02-2013 22:22:01 
Floyd nie ma na co liczyć w juniorśredniej dopóki jest tam Trout i Alvarez.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 27-02-2013 22:29:32 
SprytnyDeni
O ile co do Trouta się zgodzę ponieważ jest to zawodnik przy floydzie ogromny i nie ma po co się floyd porywać na niego, o tyle alvarez nie ma nic na floyda prócz warunków, ja nie wiem skąd taka euforia nagle zrodziła się nad talentem Canelo skoro on nikogo nie pokonał z czołówki swojej kategorii, a ostatni jego przeciwnik czyli Lopez był importowany z dwóch wag niżej bo już do ortiza musiał przeskakiwać, dalej kolejny przeciwnik czyli Mosley czyli koleś który od czterech lat nie wygrał, wniósł do walki tylko nazwisko a i tak starał się prowadzić walkę, co do zawodników takich jak Hatton czy Rhodes to pominę, a no i ma rudy pokonanego Cintrona który go solidnie udeżył pare razy a i samo zatrzymanie walki było co najmniej dziwne,
 Autor komentarza: muszka9811
Data: 27-02-2013 22:30:50 
A JA TWIERDZE ZE MOGLA BY TU BYC NIESPODZIANKA?)
 Autor komentarza: Whisper
Data: 27-02-2013 22:33:38 
@BronuarKomuszenko
Dodałbym jeszcze miękkie nogi ze starszym Cotto.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 27-02-2013 22:42:11 
Whisper
Może nie tyle miękkie nogi co do Cotto, ale ewidentnie ucieka przed larą , który mógł by być przeszkodą nie do przejścia, Saul ma wiele żeczy podanych na tacy a i tak jeszcze drze morde i chce bóg wie czego, jego mam nadzieję przyszły przeciwnik czyli Trout do wielu żeczy dochodził sam i wile ciężkich pojedynków brał w ciemno aby być w tym miejscu w jakim jest obecnie,trzeba też powiedzieć że Austin nie zarobił jeszcze kokosów mimo że pokonał Miguela to za ta walkę zgarną tylko 250tys zielonych podczas gdy jego przeciwnik 5 razy tyle
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 27-02-2013 22:44:35 
Oj Bronuar tak to można zarzuty mnożyć. A Floyd walczył z potwornie wyboksowanym przez Pacmana Cotto, Ortizem gapą dzięki któremu Floydowi udało się wreszcie kogoś znokautować, miał jeszcze w życiorysie dziadków Chaveza i Baldomira, Oscar też miał czasy swojej świetności za sobą. Właściwie dlaczego Floyd jest tym największym. Chyba pojechał na legendzie Oscara tak jak Adamek na Gołocie. No i jest niepokonany (chociaż niesłusznie) ale Kołodziej też jest niepokonany he, he. I jest Amerykanem, tam rynek jest największy a rodzimych super gwiazd brak. Pomyślcie tylko jaka byłaby pozycja rynkowa Floyda gdyby walczyli Roy Jones z najlepszych czasów, Tyson albo Holyfield. Floyd to byłby drugi garnitur. A teraz ma status boga z powodu mizerii amerykańskiego boksu.
 Autor komentarza: Owerfull
Data: 27-02-2013 22:52:37 
Alvarez jest bardzo dobry, ale Mayweather to parę klas wyżej, wystarczy przytoczyć jego walkę z Marquezem ...
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 27-02-2013 22:55:41 
" A teraz ma status boga z powodu mizerii amerykańskiego boksu"

a to Ci dowcip :D
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 27-02-2013 22:58:53 
Styl Marqueza bardzo mu odpowiadał. Marquez był mniejszy, o 13 cm mniejszy zasięg, przyszedł z niższych wag. Wynik walki był pewny jak na galach Wojaka.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 27-02-2013 23:00:42 
wszawypomiot
Może tak a może nie, Oscar w czasach roya kosił lepszą kasę niż Roy,co do moneya to już przed walka z ODLH toczył walki na PPV z dobrymi bokserami.a poza tym moja ocena Canelo jest właściwa bo próżno u niego szukać klasowych rywali w dobrej formie więc odpuść sobie.
Co do Baldomira to ten nie był dziadkiem tylko bokserem w swoim prime, dziadkiem jest teraz, Ortiz to faktycznie była Freak fights, co do cotto to nie był wyboksowany, jeszcze pokonał hattona i tego wyboksowanego przez Floyda hattona pokonał Pacman, ma pokonanego Coralesa, gattiego, judaha gdy ten był w świetnej formie, corley dalsze wymienianie jest bezsensowne, klasa Floyda jest niepodważalna, natomiast nie jest on aż tak barwną postacią jak tyson , który miał zajebiście medialny styl, ale czy był najlepszy? wielu mówi że gdy by się mierzył z kliczkami czy lennoxem w swoim prime to zrobił by z nich kapuste kiszoną, tylko trzeba zwrócić uwagę że tyson nie bardzo walczył z wysokimi i już Tony Tucker wiele pokazał mankamentów żelaznego
 Autor komentarza: Owerfull
Data: 27-02-2013 23:04:59 
"Styl Marqueza bardzo mu odpowiadał. Marquez był mniejszy, o 13 cm mniejszy zasięg, przyszedł z niższych wag. Wynik walki był pewny jak na galach Wojaka."

Jest w tym racji, ale niepodważalnym jest to, że Floyd wygrał z każdym z kim miał wygrać i to robi z niego najlepszego pięściarza w swojej kategorii.

Czy jest on liderem P4P ?, a któż to wie ?. Można uznać, że Władimir jest liderem, bo obecnie nikt go nie pokona, ale jeśli chodzi o skilla - praca nóg, szybkość, refleks, defensywa i ofensywa, to możemy spokojnie mówić, że Pieniążek jest w ścisłym top.

Powiedz mi, niby kto z półśredniej w prime pokonałby Floyda(też w prime) ?
 Autor komentarza: Fuchs23
Data: 27-02-2013 23:06:04 
Ale co ma wspólnego Trout z Mayweatherem? Nie chce Alvarez walczyć na gali Mayweathera- nie ma problemu, niech walczy z Troutem w jakimś innym terminie. Trout na to na pewno przystanie.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 27-02-2013 23:15:15 
Klasa sportowa Floyda jest niezaprzeczalna, walka z Coralesem była wspaniała, ale jego pozycja "biznesowa" numer jeden jest wynikiem, że Amerykanie nie mają już Oscara, Tysona, Roya Jonesa przy których Floyd byłby jednym z wielu. A tak wogóle to jest zdolnym biznesmenem i mistrzem propagandy niczym Goebels. Pojawia się w ringu raz na rok jak dobrze pójdzie. Wygrywa, ale nie ma w tym jakiegoś błysku a czasami emocji też brakuje. No sorry ale w ogóle nie da się porównać walk Floyd Cotto, czy z Ortizem, czy z Marquezem do Bowe Holyfield, Tyson Holyfield. A to Floyd zbiera największą kasę w historii. Nie wie dlaczego.
 Autor komentarza: Wujek785
Data: 27-02-2013 23:19:03 
Myślę ,że Canelo zawlczy z Troutem ale może to nie być 4 maja.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 27-02-2013 23:21:28 
wszawypomiot
Spójrz jakie wzbudza emocje i to jest jeden z powodów, poza tym gdy pytam wielu ludzi którzy boksem się nie interesują z czym im się kojarzy floyd to nawet większość z nich mówi że z nie banalnym stylem boksowania , wielu zachwyca się jego defensywą mówią że jest to całkiem co innego niż jak wiadzą jakąś tam walkę raz na rok, i myslę że w tym jest jakiś sekret, Floyd jest na wskros inny od ofensywnego Pacmana i to wzbudza zachwyt mas
 Autor komentarza: Laik
Data: 27-02-2013 23:31:36 
Canelo stawia ultimatum Floydowi,haha niezły żart...
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 27-02-2013 23:32:55 
E co ty Bronuar. Ktoś kto ogląda boks raz na rok nie zachwyci się defensywą Floyda ani jego innością, będzie się dziwił raczej że Floyd wygrał pomimo tego że ten drugi okładał go przy linach (nieważne że nieskutecznie). Takich kibiców z doskoku interesowałaby bardziej walka Szpilki. Musi być krew nokdauny, zwroty sytuacji, emocje. Tego w walkach Floyda już nie ma. A ludzie - Amerykanie ekscytują się ponieważ primo Floyd jest obywatelem USA, a dopiero później, że jest utalentowany itd. Tak jak Niemcy dawniej dostawali orgazmu na walkach Maske (jeszcze można było to oglądać), Ottke (tego nie dało się oglądać).
 Autor komentarza: Owerfull
Data: 27-02-2013 23:41:37 
Jeśli chodzi o sukces Floyda - proste, on jest antybohaterem mimo wszystko. Coś ala Najman, ale na nieskończenie wyższym poziomie.

No i do tego dochodzi fakt, że w kaszę to on sobie nie da napluć, trzyma się blisko rodziny, nie wchodzi w chore układy, ma łeb na karku i jest bardzo inteligentny/cwany. Moim zdaniem zasługuje na swoje pieniądze, między innymi za to, że nie jest sprzedajną świnią, daje walki jakie ma dawać, ma genialnego skilla - talent + ciężka praca, jest naprawdę charyzmatyczny i fajnie się go ogląda/słucha/czyta. Nawet jeśli nie każdy uznaje jego wypowiedzi i zachowania za fajne, to z pewnością przyciąga ludzi, bo jak pisałem, jest to typ antagonisty.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 27-02-2013 23:51:35 
Ale patrząc na ostatnie walki to na większe pieniądze, prestiż, uznanie zasługuje Ward, który bił się z absolutną czołówką swojej wagi i jeszcze zlał Dawsona. Moim zdaniem w chwili obecnej prezentuje większą klasę sportową od Floyda. Może Floyd ma więcej talentu ale to Ward dawał lepsze walki z lepszymi rywalami. Z rywalami w swoim prime a nie jakimiś legendami.
 Autor komentarza: carlitto30
Data: 27-02-2013 23:52:14 
mówiłem że floyd się zesra przed canello,skoro niektórzy uważają że rudy nie ma szans to dlaczego floyd nie chce walczyć? większej kasy nie zarobi z nikim oprócz pacquiao , ale psychofani floyda znowu powiedzą że pacman też nie ma z nim szans.Ja nie wiem jak można nie widzieć tego ze floyd boi się walczyć z najlepszymi a jedyny argument fanów floydzika to - oni nie mają szans bo floyd jest najlepszy.Skoro jest najlepszy to niech to w końcu udowodni bo poważnego wyzwania nie miał już od długich lat.
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 27-02-2013 23:57:53 
carlitto30

poki co, to Ty nie masz argumentow.. chyba ze Twoje argumenty to "niech zawalczy z TYM, niech zawalczy z TAMTYM" , "zesral sie" i inne rownie bzdurne zachcianki w Twoim wykonaniu .. lol
 Autor komentarza: Wujek785
Data: 28-02-2013 00:28:13 
carlitto30


Buahaha dobre żarty. Jeżeli Floyd unika poważnych walk hahaha no nie mogę.. Jestem fanem Pacmana,Cotto i Canelo ale ty wypisujesz takie bzdury ,że się w pale nie mieści. Floyd pokonał wszystkich najlepszych oprócz Pac-mana. Myślę że do walki dojdzie we wrześniu tak czy siak Alvarez chcę tej walki dla popularności a Floyd dla kasy.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 28-02-2013 00:28:21 
Trout jest wystarczająco wielkim rywalem, zdecydowanie najtrudniejszym z jakim przyjdzie ci się zmierzyć.
 Autor komentarza: reserved
Data: 28-02-2013 00:33:50 
info z tweeta od oscara
Oscar De La Hoya ‏@OscarDeLaHoya
Canelo vs Trout possibly heading to San Antonio April 20

mają wyłożone na pana Mayweather i odbiorą mu pewnie latynską publike
 Autor komentarza: KAPISZON
Data: 28-02-2013 01:37:51 
Alvarez-Mayweather .Moim zdaniem KO na Floydzie. Przemawiaja za tym lepsze umiejetnosci i warunki ZLOTEGO(kapitalna praca nog,nieporownywalna sila i ten blysk).Nawet gdy Mayweather dostalby za walke najwyzsza gaze w karierze to i tak nie przyjmie walki bo wie ze szanse na porazke sa 80-20.Obym sie mylil.Bo u buka postawie wszystkie oszczednosci zycia na ALVAREZA .
 Autor komentarza: Whisper
Data: 28-02-2013 07:46:31 
@KAPISZON
Lepsze umiejętności, że co błysk? jakiego złotego?
Te jego pseudo skille pięknie wyglądają w walkach z dziadkami/bokserami z niższych kategorii.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.