RIOS OSTRO ATAKUJE BRONERA

Brandon Rios (31-0-1, 23 KO) szybko wskoczył do ścisłej czołówki wagi junior półśredniej, kiedy w październiku rozbił twardego Mike'a Alvarado (33-1, 23 KO) w wielkiej wojnie. Choć 30 marca dojdzie do rewanżu, "Bam Bam" myśli już o kolejnych walkach. Chciałby zmierzyć się chociażby z Adrienem Bronerem (26-0, 22 KO), który już kilka razy wyśmiewał go w wywiadach i na konferencjach prasowych.

- To głupota, bo ten skur***** zachowuje się, jakby patrzył na wszystko z góry. Tak naprawdę to g**** zrobił. Walczy tylko z małymi skur*******. Skarlałe skur***** to jego przeciwnicy. Walczy z tymi małymi gnojami, którzy trafiają go bez siły. Wyobraźcie sobie, że ja go trafiam takimi ciosami jak ten Rees. Myślę, że byłoby po wszystkim. Ja i Lucas Matthysse, a nawet Danny Garcia zrobilibyśmy mu krzywdę. Jest głupi - powiedział w swoim stylu wychowany w Teksasie, a zamieszkały w Kalifornii Rios.

- On myśli, że jest następnym Mayweatherem. Nie jest żadnym Mayweatherem! To było widać tamtej nocy. Trafiał go bezsilny karzeł, Mayweather by sobie na to nie pozwolił. Ten skur***** nie jest Mayweatherem. Jest głupi - argumentuje "Bam Bam". - I on się jeszcze pyta, kim ja jestem? Skoro tego nie wie, to wybrał zły sport, bo wszyscy mnie znają. Opowiada bzdury. Wyszedł na niedorozwoja. Jest pierdo***** ignorantem. Zakładam się o wszystko, że jak staniemy twarzą w twarz, to nie powie ani jednego pieprzonego słowa. Pamiętacie, co zrobił z nim Guerrero? Broner stchórzył. Wyszedł na szmatę przed kamerami. "Wciąż mam swoje 0", tylko tyle mógł z siebie wydusić. Jakie to ma znaczenie, skoro nie walczyłeś z najlepszymi? Ja chcę najlepszych! 0 w rekordzie nic mnie nie obchodzi. Chcę bić się z najlepszymi! - kończy Rios.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: jekijeki
Data: 26-02-2013 07:54:46 
niewiem czemu tak atakuje Reesa, ale jest o wiele mniej znany niz Broner, i chcialbym zeby za to gadanie sie spotkali, i nie widze w nim wiekszych szans Riosa, chociaz go nie przekreslam, ale podejrzewam ze 8-10 runda i po nim, a zachowania na konferencjach czy wazeniach moze niech białasek zostawi komus kto do tego pasuje.
 Autor komentarza: chaser
Data: 26-02-2013 08:40:42 
Zgadzam się, że broner dobiera sobie kurdupli. Do tego jest skoksowany i wygląda przy nich, jakby był co najmniej ze średniej.
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 26-02-2013 08:42:37 
W sumie ma trochę racji... jakby on lub Matthysse trafili Bronera, który ostatnio jakoś pechowo się zagapił i wyłapał "frajerski cios" jak to powiedział kostyra, to mogłoby być po walce.
 Autor komentarza: Peterr48
Data: 26-02-2013 08:52:08 
Fakt, z Guerrero Broner zachował się jak dziwka - najpierw wyzwał go do walki a potem nawet nie chciał spojrzeć mu w oczy. Jestem podobnego zdania już od dawna - zawodnik dorównujący Adreinowi warunkami fizycznymi może zrobić mu krzywdę i postawiłbym pieniądze na Matthysse w ich potencjalnej walce.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 26-02-2013 09:51:08 
Rios już walczył z gościem, który stosował "philly shell" na pewno nie lepiej niż Broner i został zdeklasowany. Mówi o kurduplach, a sam zrzucał po dziesiątki funtów, żeby zmieścić się w limicie lekkiej, także to lekka hipokryzja.

Zarówno Rees jak i Broner w ringu ważyli tyle samo - 150 funtów, nie ma co patrzeć na wzrost jako wyznacznik "bycia dużym" w boksie, Gavin mistrzem był przecież w kategorii wyżej.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 26-02-2013 10:00:07 
Dobrze jest, atmosfera się zagęszcza:)

Rios ostatnie walki w lekkiej nie był sobą, zbijanie wagi zabierało mu atuty.Miał problemy z bilansem płynów w organizmie .Był skrajnie wycieńczany.
W junior półśredniej jest znów bardzo silny.
Ich walka w tej kat. byłaby świetna.
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 26-02-2013 10:36:03 
Broner walczyl z wiekszym od niego DeMarco, ten jakos nie potrafil zrobic mu krzywdy ;-)

Styl Riosa vs styl Bronera, dla mnie nie wrozy nic innego jak stopniowe totalne rozbijanie Bam Bama.
Adrien nie jest Mayweatherem, ale urzadzilby Riosowi najwieksze lanie w karierze.. TKO w granicach 8-10 rundy.
Zaczyna sie robic ciekawie... :)))
Briner mu nie odpusci, za niedlugo pewnie wszystko skomentuje.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 26-02-2013 10:38:33 
"Bam Bam" to bardzo efektowny zawodnik,tyle tylko ze ile moze potrwac kariera zawodnika,ktory tak testuje swoja szczeke? Gdyby Mike Alvarado potrafil dluzej trzymac dystans a mniej wojowal w poldystansie prawdopodobnie ustrzelilby Riosa.I tak wiele nie brakowalo.Jesli Mike wyciagnie wnioski kto wie co sie stanie w rewanzu? Ja go nie skreslam.
Rios skonczy jak jego przyjaciel Margarito, ale jeszcze kilka ekscytujacych pojedynkow zobaczymy.
Brandon bylby latwym celem dla bomb Bronera i zostalby dotkliwie pobity zanim padlby na deski,ale chetnie obejrzalbym te walke.Ale po pierwsze Broner jeszcze chwile w lekkiej zostanie,po drugie Rios to zawodnik Aruma,wiec specjalnie nie liczmy na taka potyczke.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 26-02-2013 10:47:22 
Też nie wiadomo czy Mike nie pokona Riosa w drugiej walce, choć myślę, że znów zostanie przełamany to takiego walecznego zawodnika nie można skreślać.
Alvarado powinien boksować a nie wchodzić w ciągłą bójkę, taktyką Riosa można ograć. Brandon to silny skurczybyk, zawsze dąży do przełamania.
Z takim zawodnikiem zawsze można przegrać, jedną z 5 walk nawet gdyby resztę się wygrywało. Mocny cios, jeden błąd i Rios potrafi dopiąć swego i nie odpuszczać.
Zestawienie mega, na konferencjach pewnie by się działo, tylko Top Rank musiałby dogadać się z GBP.

Uważam Bronera z olbrzymi talent ale on musi nawet w lekkiej udowodnić swoją wartość z kimś takim jak Vasquez, Abril,Burns.
Rios ma też wiele racji i uważam, że wagę wyżej L.M.M też może pokonać Adriena.
Brandona irytuje zachowanie Bronera i wcale mu się nie dziwię, Rios jest twardzielem on się nie boi i pewnie chciałby mu dokopać ile się da.
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 26-02-2013 10:56:47 
Ja zas nie rozumiem zachwytu nad tym "frajerskim ciosem" ktory wylapal Broner... to nie jest zaden wyznacznik.

kochamboks296

wystarczy mu walka z Burnsem.. i moze przeskakiwac wyzej, tam gdzie wieksze wyzwania, ktore zapewnia mu odpowiednia chwale :)
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 26-02-2013 11:03:25 
Co do tego ciosu gdy się zagapił to tylko potwierdził swą odporność na ciosy.
Broner to nie Floyd- Ależ oczywiście, bo walczą inaczej :)
Adrien z DeMarco chętnie poszedł w wymianę i kontrolował ją cały czas,ciosy nie robiły na nim żadnego wrażenia, bo świetnie je zbija lub amortyzuje a jak coś przyjmie wsadza dwa swoje:)

Przyznam , że lubię boks jego i Riosa tez, bo jest szalenie widowiskowy.Całkiem inne style.Oba świetne dla oka.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 26-02-2013 11:50:25 
Broner to gościu który nie da się lubić, jest irytujący i butny. Rios był po prostu szczery, chyba inaczej na takich jak Broner nie można reagować.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.