GARCIA NA CELOWNIKU PETERSONA
Przez trzy i pół rundy Lamont Peterson (31-1-1, 16 KO) nie mógł odnaleźć swojego rytmu, ale mocne ciosy Kendalla Holta (28-6, 16 KO) obudziły go i "Havoc" powrócił na właściwe tory. Skończyło się jego zwycięstwem przed czasem w ósmej odsłonie. Ważna wygrana nad mocnym rywalem utwierdziła przynależność Petersona do ścisłej czołówki kategorii junior półśredniej.
- Musiałbym zobaczyć nagranie. Zawsze słabo oceniam swoje walki. Teraz jestem zadowolony, bo wygrałem - powiedział 29-letni mistrz świata federacji IBF. - Wiedziałem, że to może się tak skończyć, musiałem tylko być cierpliwy. Kiedy złapałem go w końcu przy linach, po prostu puściłem ręce w ruch i walka została zatrzymana.
Z występu Petersona zadowolony był Richard Schaefer z Golden Boy Promotions, który ma już plan na dalszą karierę zawodnika z Waszyngtonu. Jego zdaniem, znakomicie sprzeda się pojedynek Lamonta z Lucasem Matthysse (33-2, 31 KO), a zwycięzca będzie mógł walczyć z lepszym z dwójki Danny Garcia (25-0, 16 KO) - Zab Judah (41-7, 29 KO). Sam Peterson wskazuje "Swifta" jako swojego wymarzonego przeciwnika.
- Chciałbym walczyć z Dannym Garcią. Mam nadzieję, że mój promotor do tego doprowadzi. Nadal uważam się za mistrza świata WBA i chcę tego pojedynku, żeby pokazać, kto jest prawdziwym championem.
Link do streama będzie podany około 17 na fan pejdzu www.facebook.com/saletavsgolota
JAKOŚĆ HD. Polubić i czekać :)
Khan wygrał z nim wyraźnie a w rewanżu skończy przez KO.
Twój nick mówi sam za siebie.
A pozniej to juz byla demolka. Lamont udowodnil, ze jego miejsce to walki ze scisla czolowka wagi LW. W koncu po dlugiej przerwie "zdemolowal" bardzo dobrego boksera, ktory byl #6 na swiecie w rankingu.
Teraz czas na Garcia, Khan albo Matthysse. Kazda z tych walk to bedzie "malina" dla konserow boksu, bo bedzie konfrontacja roznych stylow bokserskich, sily uderzenia oraz odpornosci na ciosy. Garcia: silny cios i stamina. Matthysse: nokautujacy pojedynczy cios. Khan: Emocjonalny rewanz i szklana szczeka.