CUNNINGHAM BĄDŹ FURY DLA PULEWA W OSTATECZNYM ELIMINATORZE IBF
Kubrat Pulew (17-0, 9 KO) wobec wycofania się Tomka Adamka (48-2, 29 KO) spodziewał się, że albo od razu zostanie ogłoszony oficjalnym pretendentem do tronu IBF, bądź przyjdzie mu się zmierzyć z trzecim na liście rankingu Bryantem Jenningsem. Tymczasem włodarze organizacji podjęli zaskakującą decyzję.
Bułgar poczeka na zwycięzcę rywalizacji Steve'a Cunninghama (25-5, 12 KO) z angielskim "wieżowcem" - Tysonem Fury (20-0, 14 KO). Do ich pojedynku dojdzie 20 kwietnia w sławnej Madison Square Garden w Nowym Jorku. Tak więc dopiero w lecie Pulew skrzyżuje rękawice z jednym z nich i wtedy Władimir Kliczko (59-3, 51 KO) pozna swojego przyszłego challengera.
Na chwilę obecną Cunningham jest dwunasty w zestawieniu IBF wagi ciężkiej, a Fury dziewiąty. Wygrany w maju wskoczy jednak na drugą pozycję. Ich starcie pokaże w USA stacja NBC.
Ja bym nie był.
Teoretycznie Tyson Fury i Steve powinni już być traktowani jako "następni" w kolejce. Bułgar zapłaci za ucieczkę Adamka czasem.
No cóż może i mu to na rękę.
Powiem tylko tyle że możemy Bułgara wcale nie oglądać z Władimirem.
Zresztą ciekawi mnie czy Tyson Fury zdecyduje się na walke z Kubratem.
Ach a wszystko miało być tak proste.
Moim zdaniem Kubrat zasłużył już na nr 1 i obowiązkowego pretendenta.
Dwie walki w tym jedna przegrana (mimo wałka) to za mało aby go uznać za wartościowego w nowej kategorii. Musi swoje odrobić w ringu ale wydaje mi się że Fury go położy na dechy. Z drugiej strony ten klocek jest do obskoczenia dla kogoś takiego jak Cun.
Adamek był tak słaby i wolny że nie był w stanie przycisnąć Cunna nawet 2 minuty.
Tyson jest młody i ma olbrzymią przewagę nad Stevem w przeciwieństwie do Tomka który tylko osłabł przez dodatkowe kg.
W razie odczucia że przegrywa po prostu Cunna pociśnie.
Tak to widzę. I o ile Adamka można było z łatwością bić a później wytrzymywać jego 5 sekundowe kontry to Tysona próbując punktować Cunn będzie bardzo narażony na kontrę.
Nie sądzę by to Tyson przegrał.
Cunn zaskoczył mnie pozytywnie ale uważam że wysyłanie go na Furyego to ruch ala wysłanie Adamka na np Puleva.
Nie rób sobie jaj, Jennings co prawda ma pewne plusy ale poza jedną walką z wrakiem liachowicza w ciężkiej nikogo nie pokonał, dla władka było by to kolejne świniobicie bez historii, a i w konfrontacji z furym czy pulevem najprawdopodobniej obskoczył by wpierdol
Data: 20-02-2013 19:40:44
Władimir K. obawia się Jenningsa, dlatego jest taka decyzja.
.............
Tu poszło o telewizje...
Data: 20-02-2013 20:13:21
Ludzie co wy ogladacie??? same gry na play station???
ja tam czasem lubię zagrać , oglądać to rzadko ;)
"pozyczać najwiency, najprendzy" ;) przypomniało mi się ---- http://www.youtube.com/watch?v=7PQstnnLscU
o ile tyson sam siebie nie połozy na deski to w moim odczuciu powinien wygrać ta walkę. Aczkolwiek pewności miec nie możemy steve w HW jest bardzo krótko...może sprawić niespodziankę ;) na pewno nie będzie nokautował :D ale jest bardzo mobilny może wypykać Furego.
Data: 20-02-2013 19:37:17
atmel
Dwie walki w tym jedna przegrana (mimo wałka) to za mało aby go uznać za wartościowego w nowej kategorii. Musi swoje odrobić w ringu ale wydaje mi się że Fury go położy na dechy. Z drugiej strony ten klocek jest do obskoczenia dla kogoś takiego jak Cun.
...
W kategoriach umieszczenia Cunna w ścisłej czolówce HW jak najbardziej zgadzam sie z tobą , jednak czy nie można określić boksera mianem Wartościowego jeśli daje ciekawe walki z wysoko notowanymi przeciwnikami ?czekam na następną walke Uss , cienko widze możliwość jego zwycięstwa ale czy można powiedzieć że ta walka będzie słaba ?
czy taka bliska to nie wiem. Najpierw musi pokonać Fury'ego i Puleva, także życzę mu powodzenia :D
A już myślałem że ktoś przejął twoje konto ;D
przestań śmiecić , myślisz że odkrywasz ameryke przed innymi ? niesiesz płomień dla ogrzania ludzkości ? ogarnij sie troszke i pisz w temacie .
U Tysona zauważyłem dziwną tendencję.. potrafi stanąć przy linach i przyjmować ciosy przez jakiś czas, nie odpowiadając na nie - walka z Chisorą.
Cunningham, może go oszukać w ringu... nie twierdzę, że to zrobi, ale jak najbardziej ma na to szansę, szansę na wygraną - które nie są na pewno iluzoryczne. Cunn Jest szybki, śliski, dobry w defensywie, więc trafić go będzie trudno wolniejszemu przeciwnikowi - co pokazała też walka z Adamkiem.
No ale jeśli Tyson go trafi, to Steve prawdopodobnie nakryje się nogami.. choć nie uważam, aby Fury bił jakoś specjalnie mocno, ale mimo wszystko na USS'a by to starczyło, wydaje mi się.
Co do ich potencjalnej walki z Pulevem, to uważam, że obu Bułgar odprawia z kwitkiem..
No nie wiem.
Bułgar wydaje się być czysto technicznie lepszym bokserem ale to Fury ma warunki siłę ciosu i zasięg po swojej stronie.
Dimitrienko nie miał widocznie ambicji, wątpię by Kubrat dał radę doprowadzić do takiego stanu Tysona.
Nie umiem na razie postawić kto by wygrał. Lekko przychylam się w stronę Bułgara, ale kto wie?
Zacznijmy od tego że nie sądzę by Tyson wziął walkę z Kubratem.
Trochę duże ryzyko nawet jak na niego.
A i z ostatnich wypowiedzi wygląda na to że nie śpieszy się do łomotu od braci a i ci chyba nie są nim jakoś wybitnie zainteresowani.
Obaj są przynajmniej teoretycznym zagrożeniem dla Kliczorów mają warunki fizyczne i co najważniejsze mocny cios. Cunn to przy całej mojej sympatii dla niego waciany ciężki.
No nie są zainteresowani, bo ten najzwyczajniej w świecie jeszcze nic takiego nie zrobił(oprócz szumu w mediach), aby dostąpić zaszczytu walki o pas. Fury to kolejny bokser, który jest prowadzony innym torem - drogą na maksa okrężną.
Chociaż w sumie, czasem też nic specjalnego nie trzeba zrobić aby dostać walkę np. z Władkiem, co potwierdza możliwość jego walki z Pianetą.
Sam nie mam pojęcia o co chodzi, ciężko mi wierzyć by się Tysona obawiali ale pisanie że nic nie zrobił jest kłamstwem. Zrobił najwięcej i chyba to on najbardziej zasługuje na walkę. Pokonał dwóch pięściarzy z czołówki.
Mam wrażenie że coś jest nie tak na ich linii, bo np Wład pieprzył jak potłuczony że nie zrobiło na nim żadnego wrażenie pokonanie przez Tysona K. Johnosona. Później czytałem wypowiedź Bashira że Tyson to nie, ale Price już wymieniał choć gość na razie zasługami nie dorasta mu do pięt.
Data: 20-02-2013 21:21:20
czy Fury mna nokatujący cios pewny bym tego nie był
Pulew z kolei ma mocny ale nokatuje serią ciosó nie jednym!
obaj sa lepszi od pianetty o klase ale czy sa zagrożeniem dla Wada relanz, kwestia dyskusyjna!
Ogarnij sie cycku :)
I bardzo dobrze, zobaczymy może wreszcie ile naprawdę wart jest lansowany w UK Fury w starciu z prawdziwym twardzielem.
Chyba, że klejny wymięknie...
Jednak czy do tej walki dojdzie? Fury ostatnio mamrotał, że z Kliczkami nie zawalczy (mówi, że ich nie lubi, jednak bardziej nie leży mu przegrana z Władkiem :D ), więc jeśli dalej się tego trzyma, to będzie gromadka chętnych o walki z Cunnem :D
Mam nadzieję, że do walki Władka z Pianetą nie dojdzie, choć nauczony doświadczeniem podejrzewam, że Władzio lubi tak "wyzwania".
Data: 20-02-2013 22:40:04
Mam nadzieję, że do walki Władka z Pianetą nie dojdzie, choć nauczony doświadczeniem podejrzewam, że Władzio lubi tak "wyzwania".
Walka z pianetą nie jest jeszcze taka pewna ponieważ chodzą słuchy, że omdlej Harrison będzie kontynuował karierę :D więc jest szansa ,że Władimir weźmie go na dobrowolną ;) :P "dżast lajk det"
@BronuarKomuszenko
Data: 20-02-2013 19:54:25
"Hamruk
Nie rób sobie jaj, Jennings co prawda ma pewne plusy ale poza jedną walką z wrakiem liachowicza w ciężkiej nikogo nie pokonał, dla władka było by to kolejne świniobicie bez historii, a i w konfrontacji z furym czy pulevem najprawdopodobniej obskoczył by wpierdol" Mimo wszystko Jennings jest na 3 miejscu, więc on powinien walczyć z Pulewem. Kliczko może się go obawiać, nie mówię że z nim wygra, ale to jest waga ciężka i Jennings mógłby sprawić niespodziankę, a taki Fury czy Cunn to dla Kliczki łatwiejsze zadanie. Być może jest tak jak @endriu napisał, że poszło o telewizję, co jest bardziej prawdopodobne od tego co ja napisałem.
kazdy ma prawo do swojego zdania, ale stwierdzenie "(...)postawe Cunna co sprawia że stał sie wartościowym bokserem w HW" jest dosc zagadkowe, bo nie specjalnie wiem co Cunn pokazal w HW? Jak dla mnie kompletnie nic. Jedynie to, ze nie jest w stanie podjac twardej walki z Adamkiem? (a kiedys owszem byl w stanie). Cunna czeka ciezkie KO w walce z Furym, bo nie bedzie w stanie uciekac 12 rund przed gosciem, ktory ma taki zasieg.