ABSURDY WBC: MARES OBOWIĄZKOWYM PRETENDENTEM DO TYTUŁU W PIÓRKOWEJ

Kilka tygodni temu, kiedy jasne stało się, że na hitowy pojedynek Abnera Maresa (25-0-1, 13 KO) z genialnym Nonito Donaire (31-1, 20 KO) nie ma co liczyć, Meksykanin ogłosił decyzję o przenosinach do kategorii piórkowej. Zawsze chętnie wspierający swoich rodaków (zwłaszcza tych, za którymi stoją duże grupy promotorskie i wielkie pieniądze) Jose Sulaiman ogłosił już, że Mares z miejsca stanie się obowiązkowym pretendentem do tronu WBC w limicie 126 funtów.

Jest to o tyle dziwne, że w tej dywizji jest już jeden obowiązkowy pretendent. Niepokonany Jayson Velez (20-0, 15 KO) miał 3 marca zmierzyć się z championem Danielem Ponce De Leonem (44-4, 35 KO), ale jego występ w tym terminie wykluczyła kontuzja. Teraz zdaje się, że na walkę o pas przyjdzie mu trochę poczekać. Sulaiman tłumaczy się tym, że mistrz wakujący pas w jednej dywizji, w myśl zasad WBC od razu staje się pretendentem w wyższej kategorii, ale chyba każdy odniósł wrażenie, że taka interpretacja zawiłych zasad tej najbardziej prestiżowej niegdyś federacji to po prostu faworyzowanie pupila, którym w tym przypadku jest Mares.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: anonim1928
Data: 20-02-2013 18:51:16 
?? To logiczne, że mistrz przechodząc do innej kategori powinien mieć prawo zawalczyć o tytuł, tym bardziej jeśli inny pretendent wypadł na skutek kontuzji. Velez poczeka i zawalczy ze zwyciężcą walki mistrzowskiej. Nie doszuiwałbym się tutaj żandych absurdów...
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 20-02-2013 19:12:30 
Mares vs Ponce De Leon fajna konfrontacja, no i w tak młodym wieku abner ma szansę zostać mistrzem w trzeciej kategorii, nieźle, a co do tych zasad to można delikatnie przymknąć oko gdyż Mares to klasowy zawodnik i myślę że wstrzymywanie jego kariery z powodu tego że musiał by wystartować w jakimś eliminatorze jest niepotrzebne
A co do Veleza to nie jest wina WBC że ten nie zawalczy z Ponce teraz gdyż to de leon został bezrobotnym po jego kontuzji
 Autor komentarza: nurgle
Data: 20-02-2013 19:20:31 
to Diablo będzie pretendentem do wakatu WBC po Vitku :D
Wasyl już nie raz i nie dwa pokazał, że w WBC coś znaczy :D

czyli szykuje się Adamek - Diablo :D
 Autor komentarza: Coperek
Data: 20-02-2013 19:35:18 
"to Diablo będzie pretendentem do wakatu WBC po Vitku :D"

Dokładnie, i powiedzcie, że to normalne. Gościu sobie przeskakuje do innej kategorii i zamiast ustawić się w kolejce dostaje walkę mistrzowską. Tak już było ostatnio z Huckiem chociażby.
Debilizm.
 Autor komentarza: nurgle
Data: 20-02-2013 19:41:56 
mam wrażenie, że ME i KP szykują majstersztyk, po którym będziemy mieli pierwszego mistrza HW z Polski. ktoś już pisał, że tworzy się historia, czy przypadkiem nie andrewsky lub endriu?
 Autor komentarza: Krzych
Data: 20-02-2013 20:01:28 
No i co w tym takiego? Jest mistrzem dwóch kategorii wagowych i już puka do 10 P4P. I, że ktoś taki zostaje oficjalnym pretendentem to absurd? Nie rozumiem o co chodzi. Żeby to, że aktualny mistrz świata jest pretendentem uważać za absurd... To jest właśnie absurd
 Autor komentarza: anonim1928
Data: 20-02-2013 21:18:20 
Coperek - gdzie Diablo, a gdzie Mares? Poza tym czemu nie? Na pewno nie byłby gorszym pretendentem niż Sosnowski czy Charr.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.