BĘDZIE REWANŻ ADAMEK-GOŁOTA?
- Bardzo chciałbym powalczyć z Adamkiem - powtarza Andrzej Gołota (41-8-1, 33 KO). Jego marzenie może się niedługo spełnić, bo Tomasz Adamek (48-2, 29 KO) zrezygnował z pojedynku z Kubratem Pulewem (17-0, 9 KO). "Góral" dostał propozycję walki w Polsce.
Ponad osiem milionów osób obejrzało w Polsacie w październiku 2009 roku pojedynek Gołoty z Adamkiem wygrany przed czasem przez „Górala". To była jedna z wększych widowni w historii transmisji telewizyjnych w naszym kraju. Rewanż wzbudziłby nie mniejsze zainteresowanie, dlatego Polsat zamierza do niego doprowadzić. I pewnie się uda. Obaj pięściarze chcą tego, mogą też zarobić sporo pieniędzy.
– Zaproponowano mi walkę w Polsce za dużo większe pieniądze, niż dostałbym za Pulewa. Z całym szacunkiem dla Pulewa, on nigdy nie miał żadnego znaczącego pasa i nigdy nie był gwiazdą dużej gali telewizyjnej – napisał Adamek, dziękując przy okazji federacji IBF za wsparcie w jego dotychczasowej karierze.
Stawką walki Adamka z Pulewem miało być pierwsze miejsce w rankingu IBF i możliwość starcia z Władymirem Kliczko. Na razie „Góral" z tego rezygnuje. I jest gotów do rewanżu z Gołotą. Najpierw jednak Andrzej musi pokonać Przemysława Saletę (43-7, 21 KO) 23 lutego w Gdańsku.
– Chciałbym walczyć z Adamkiem, ale najpierw zobaczymy na co mnie stać w pojedynku z Saletą. Jeśli nie pokonam Przemysława Salety, moje dalsze boksowanie będzie bez sensu – mówi Faktowi Gołota. Ma zadrę w sercu. Nie dość, że podczas pierwszej walki z Adamkiem nie był w pełni sprawny, to po tym pojedynku kontakty miedzy nimi się urwały. Podobnie jak miedzy Andrzejem Gołotą i Ziggym Rozalskim, niegdyś jego przyjacielem.
– Byłem przeciwny tamtej walce, bo jestem zwolennikiem budowania relacji, a nie ich zrywania – mówi Andrzej Gmitruk trenujący obecnie Gołotę. W październiku 2009 roku stał w narożniku Adamka. Gdyby doszło do rewanżu, tym razem Gmitruk prowadziłby Gołotę. Obaj panowie są bardzo zadowoleni ze współpracy i bedą nadal pracować razem.
– Andrzej może powalczyć na wysokim poziomie jeszcze przez kilka lat – dodaje Gmitruk. Czy to oznacza, że wygrałby rewanż z Adamkiem? Na pewno walka byłaby emocjonująca.
Tom Quick Hands,byl do niego entuzjastycznie nastawiony
Nasz bog wojny z nad wisly postawil tylko jeden warunek:Zwyciezca bierze wszystko...
Szkoda ze podobnego warunku nie postawil Vitalijowi Kliczko.Moze nie wierzyl ze Ukrainiec posiada "zylke hazardzisty":):):)
Ahahahaha! Mocne! :-D
No właśnie IBF go wsparła i wyrzuciła ze swojej pierwszej dziesiątki ciężkich...
W dotychczasowej karierze, mam nadzieję, że rozumiesz to słowo.
"Dlaczego tak postępuje Adamek?"
Odpowiedź wg mnie jest jasna i klarowna: Adamek to teraz tylko nazwisko i jest już poza czołówka HWD i jest tego świadomy, zagra jeszcze parę razy, pościemnia o nabytej szybkości i sile ciosu, kibice go kupią i na tym się skończy jego kariera. Albo na końcu dostanie Arreolę, który go zleje, bo niestety Tomek z tą wagą nie ogra Chamburgera 2gi raz.
ale z radoscia zobaczyl bym Golote nokautujacego Adamka
A dlaczego? Przecież więcej chwały za granicą Polsce przyniósł Adamek, stoczył wiele morderczych wojen ringowych, zdobył 2 pasy, a Gołota wiele razy skompromitował absurdalnymi porażkami nasz kraj. Nie rozumiem ani fenomenu Gołoty, ani Szpilki, ani Proksy- 3 którzy kompletnie nic nie osiągneli a są najbardziej wychwalani a ich porażki (dla mnie walka Szpilki z Mollo to porażka) są usprawiedliwiane.
"ale z radoscia zobaczyl bym Golote nokautujacego Adamka "
Hehe, musiałbyś to chyba sobie narysować bo gdzie indziej tego nie zobaczysz :)
bak
"Nie rozumiem ani fenomenu Gołoty, ani Szpilki, ani Proksy- 3 którzy kompletnie nic nie osiągneli a są najbardziej wychwalani "
Akurat tych dwóch do Gołoy nie pasują w ogóle. Gołota to "loser" ale prekursor który dawał kilkanaście lat temu piękne walki. A tych dwóch, Szpilka - no comment a o Proksie za dużo się nie mówi. Ma fajny styl i chyba tylko tyle.
bo jednego bardzo lubie a drugiego nie cierpie
czy taka odpowiedz cie satysfakcjonuje czy musze sie rozwijac dlaczego tak jest?
poza tym mam w dupie czy tak jak twierdzisz Adamek przyniosl jakas chwale temu krajowi bo dla mnie jest wzorem typowego @#$%^&$%@#@
i te jego wiesniackie gale z disco polo i pijana polonia - jak to jest chwala no to ok
no i czy to Gołoty wina ze nie mogl walczyc w wielu kategoriach wagowych?
zreszta Andrew z lat prime inaczej by pogadal z Tomaszkiem Pijaczkiem
Od tamtego pojedynku mam żal do Adamka bo wiedział jak jest przepaść w momentach kariery obu panów i przewiózł się na Andrzeju konkretnie
życzyłbym sobie gdyby i jego spotkała taka sytuacja u schyłku kariery, też miałby co rozpamiętywać do końca życia:0
nie dam nawet na to grosza... ba nie bede tego ogladal nawet
to by bylo juz posmiewisko z boksu i z kibicow
Chyba nie rozumiem, masz zal do Adamke że wygral z Golota? Obydwoje wiedzieli co robia wychodzac na ring.