SZOT: NASTAWIAM SIĘ NA DOBRĄ WALKĘ
Łukasz Furman , Informacja własna
2013-02-14
Jutro Krzysztof Szot (17-4-1, 5 KO) stanie przed kolejnym poważnym sprawdzianem. "Rzeźnik" po raz drugi w zawodowej karierze wybierze się do Włoch, tym razem przyjdzie mu boksować z Brunetem Zamorą (23-1-2, 10 KO). Zwycięzca zabierze ze sobą tytuł mistrza Unii Europejskiej w kategorii lekkiej.
Szot doskonale wie, że jedyną pewną metodą na wyjazdowe zwycięstwo jest nokaut. 34-latek przygotowywał się do tego starcia właściwie sam, ale jest dobrej myśli.
To przykra sprawa, że Szot nie może skupić się tylko na treningu, gdyby tak było... mógłby jeszcze na europejskim ringu sporo zwojować.
A tak będzie przekręcany na wyjazdach.
Inwestuje się czasami w zawodników bez talentu, a taki zawodnik z dobrym rzemiosłem jest pozostawiony na pastwę losu.
Szkoda.
Trzymam kciuki i życzę powodzenia w walce.
pozdrawiam