JUANMA CZEKA NA DONAIRE
Niewykluczone, że Juan Manuel Lopez (32-2, 29 KO) swoją kolejną walkę stoczy 13 kwietnia na wielkiej gali, gdzie w pojedynku wieczoru fantastyczny Nonito Donaire (31-1, 20 KO) zmierzy się z genialnym Guillermo Rigondeaux (11-0, 8 KO).
Peter Rivera z grupy PR Best Boxing zabiega o to, by "Juanma" wystąpił przed głównymi bohaterami, a sam Lopez myśli już o tym, by w przyszłości stanąć w szranki ze zwycięzcą tego elektryzującego starcia.
- To trudna walka dla obu. Rigondeaux to świetny bokser z wielkimi umiejętnościami, bardzo techniczny - ocenia 29-letni Lopez. - Wydaje mi się, że to czas Nonito. Powinien wygrać zdecydowanie na punkty. Potem mógłbym z nim walczyć w limicie 128 funtów. Jeśli zwycięży Rigo, z nim też mogę się bić, ale trudniej będzie to zorganizować.