'PHANTOM PUNCH' W NOWEJ WERSJI
Kibice boksu kojarzą zwrot "phantom punch" z legendarną walką Muhammada Alego z Sonny Listonem. Niektórzy widzieli ten cios i twierdzą, że po prostu był tak szybki. Inni z kolei wietrzą sensację i doszukują się spisków. Wątpliwości nie będzie na pewno w przypadku Raya Edwardsa (3-0, 2 KO) i przestraszonego do granic możliwości Nicka Capesa (0-4), który jeszcze nigdy nie dotrwał do drugiego starcia.
Edwards niedawno skończył 28 lat. Znany jest przede wszystkim kibicom futbolu amerykańskiego, bo w 2006 roku trafił w drafcie zawodowej ligi NFL do Minnesota Vikings, a potem grał jeszcze dla Atlanta Falcons. Obecnie ten mierzący blisko dwa metry i ważący w granicach 120. kilogramów zawodnik próbuje swych sił w roli pięściarza. I trzeba przyznać, że mając takich rywali długo jeszcze będzie miał status zawodnika niepokonanego. Zobaczcie zresztą sami - czeka Was potężna dawka dobrego humoru...
ale masz na mysli ze bylo to w interesie listona? bo jakos nie chce mi sie wierzyc........ale jestem fanem teorii spiskowych wiec chetnie poczytam dluzsza opinie na ten temat ;)
teraz zamiast ciroka i silvina bedziemy wypisywac Nick Capes :))))))))))))))
Nadaje się to do cyrku pomiędzy występ clowna a misia jeżdżącego na rowerku...
http://www.youtube.com/watch?v=IdcT_pQWizM
Ta walka przejdzie do historii,jakie wymiany co za technika i szybkość jestem pod okrutnym wrażeniem Floyd powinien oglądać ją godzinami i się uczyć.
Po co takich ludzi wpuszczają do ringu.
Odważniejszy gimbus by go obił.