RĘKA GRZEGORZA PROKSY

Grzegorz Proksa (29-2, 21 KO) udanie powrócił na ring po porażce z Giennadijem Gołowkinem. Dwukrotny mistrz Europy wagi średniej bez problemu pokonał Norberta Szekeresa (13-21-3, 8 KO). Niestety nabawił się kontuzji lewej dłoni, która może być nawet złamana.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 15:14:08 
Ręce Martineza też tak wyglądały po walce z Chavezem, mamy kolejne podobieństwo.
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 15:16:43 
Żeby nie było że to nabijanie się- http://www.myboxingfans.com/wp-content/uploads/2012/09/mano-maravilla_0.jpg
 Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 10-02-2013 15:20:16 
kciuk jest zlamany ;/
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 15:22:17 
Wystrzelał się.
 Autor komentarza: adam12
Data: 10-02-2013 15:31:53 
Bzdury gadacie i to w dodatku przy niedzieli. Przecież od razu widać że Grzegorz się trzymał drążka jak go wędzili nad ogniskiem :P
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 15:33:42 
Mam nadzieję, że ten Węgier z betonowym łbem nie pokrzyżował mu planów na marcową walkę, bo zapowiada się ciekawa walka.
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 15:45:25 
Oczywiście jak nie przepadam za Grześkiem tak gratuluję wczorajszej wygranej i życzę żeby plany na walkę w Veronie wypaliły.
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 15:49:46 
kto im kurna te ręce bandażuje ?
Był tam chyba Łapin....
 Autor komentarza: odyniec
Data: 10-02-2013 15:57:00 
ta walka mu byla potrzebna jak kotu buty - obil jakiegos leszcza lamiac przy tym reke i kolejna przerwa w karierze potem znowu walka na przetarcie
niestety ale kariera G zmierza w strone czarnej dupy
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 16:02:55 
Słyszałem, że inny polski "średmi" Przemysław Opalach jeśli efekrownie pokona Dragomira to ten rumuński promotor Ban zaproponuje mu ciekawy kontrakt na walki w Niemczech.
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 16:14:24 
a o Jonaku już zapomniałeś ?
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 16:17:00 
@Monzon

Jonak już ma niezłego promotora, więc wszystko gra.
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 16:19:27 
To tak jak Grzesiu z tym że jeden walczy na swoim a drugi na cudzych podwórkach.
 Autor komentarza: ksywa
Data: 10-02-2013 16:20:41 
NAGRANIE Z WALKI POKAŻCIE A NIE REKĘ!!
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 16:22:59 
@Monzon

Hearn zaczyna doceniać Proksę tak mi się zdaje. Zgodził się na walkę z Golovkinem w HBO, teraz znowu w Ameryce na ESPN z solidnym rywalem, coś się zaczyna dziać w tej jego karierze. No, ale żeby to nie było tylko chwilowe to Proksa musi wygrać w marcu w Stanach, innej opcji nie ma.
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 16:29:27 
bak
Angol wysłał go na jawną rzeź. Teraz też wszyscy się ekscytują walką która już się nie odbędzie. Popatrz jednak na dzisiejszą datę. Kiedy miał walczyć z Adamą. On jest doceniany jako zapchaj dziura.
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 16:30:50 
Proksa powinien być promowany przez Wasilewskiego, więcej by miał korzyści i lepszą promocję.
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 16:33:42 
A co do tego, że Vitali jest już "past prime" to prawda, ale zaznaczę, że każdy bokser chciałby mieć taki "prime" jak chociażby past prime Vitalija.
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 16:33:59 
sorry nie ta karta ! xD
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 16:34:38 
i jeśli Proksa nie chcę się ruszyć z Koziej dupy ( czy jak się ta jego wichura zwie ), otoczyć się profesjonalistami, to nic się w jego karierze nie zmieni.

Pomimo kultury osobistej to niestety ale on swoją butnością zaczyna Szpunkę przypominać. Umiejętności oczywiście większe, ale nadwiara w swoje umiejętności błędna tak samo.
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 16:37:31 
@Monzon

On zaczął wierzyć za bardzo w swoją siłę fizyczną i w ostanich walkach walczy jak slugger i chce za wszelką cenę znokautować przeciwnika, co już widoczne było w walkach z Hope'm. Porzucił zbytnio technikę. Tu z kolei u Szpilki nastąpiła poprawa- po walkach z Beckiem, Saulsberry'm czy Basile zauważył, że rywal nie będzie wywracał się gdy ten będzie na siłę szukał nokautu i w walkach z McCline'm czy Mollo zaczął coraz bardziej skupiać się na technice.
 Autor komentarza: Karule
Data: 10-02-2013 16:40:13 
Po wczorajszym zwycięstwie Grześka wątpię, że ktokolwiek będzie chciał się z nim zmierzyć. Zszokował bokserski świat deklasacją Szekeresa, przy kolejnej aktualizacji rankingu The Ring zapewne trafi na pierwsze miejsce wagi średniej.

Kolejnym jego przeciwnikiem będzie zapewne zawsze niebezpieczny Lajos Orsos na gali w Cardiff.
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 16:42:46 
a moim zdaniem Szpunka się przestraszył McKline i nie widzę u niego żadnych postępów. Gość myśli że zostanie mistrzem świata bo stoczył 112 walk na ulicy...

Co do Proksy to już się wypowiedziałem.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 10-02-2013 16:44:29 
Co tam Karule, już nie kibicujesz Grześkowi? :)
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 16:44:49 
łączy ich jeszcze jedno. Obaj powinni zejść kategorię wagową niżej.

AAAAAAAAA.... no i obu trenuje Łapin i pękają im Łapki.
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 16:46:27 
@Karule

Tak jak już pisałem, Sergio Martinez przyklęknął oglądając tę walkę, a Lewkowicz odwołał jego walkę z Murrayem w Argentynie by załatwić mu walkę z Grześkiem w Węgierskiej Górce :D Żarty żartami, a tak na serio to niestety zauważyłem regres u Grzegorza, ważył zdecydowanie za dużo, poza tym silne ciosy od Golovkina niestety dały się znać na dalszej formie, po prostu rozbity jest Grzegorz.
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 16:47:47 
bak
a gdzie ty widziałeś Prokse po GGG ?
 Autor komentarza: przecier
Data: 10-02-2013 16:55:00 
Ten to ma zawsze pod górkę.
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 16:58:40 
przecier
no tak, pod węgierską...
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 16:58:59 
@Monzon

Walki jeszcze nie widziałem, ale takie są fakty- dostał zmiennika na telefon, którego nie potrafił wykończyć przed czasem a jeszcze sobie uszkodził rękę, nienajlepiej to świadczy.
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 17:07:37 
Kontuzja może świadczyć o pechu, choć w przypadku Proksy pewnie to tylko jego brak profesjonalizmu ( we wszystkim).

Jak by go skończył w 30 sekundzie to bym się dziwił, bo niby po co wtedy ta walka ? I tak uważam że walka z zawodnikiem na tym poziomie byłemu pretendentowi nie przystoi. Chciałbym to zobaczyć aby móc wyciągnąć wnioski czy nie mógł czy nie chciał.
 Autor komentarza: bak
Data: 10-02-2013 17:23:49 
@Monzon

A co do Szpilki i tego, że wystraszył się McCline'a to się zgadzam. Szpilka twierdzi, że nikogo się nie boi i poszedłby z każdym na wymianę, jednak jego słowa do tej pory sprawdzały się w walkach z mniejszymi/otyłymi/wacianymi/bezradnymi rywalami, gdy przyszedł słabo przygotowany, ale duży McCline lub silny, ale słaby kondycyjnie Mollo to wyszła prawda o szczęce i psychice Artura. Piojedynki z Adamkiem, Chisorą czy tym bardziej Wilderem, Jenningem i Kliczko mogą jeszcze na długo pozostać w wyobraźni Arturka.
 Autor komentarza: cop
Data: 10-02-2013 17:27:27 
Kontuzje zdarzaja sie wszystkim a Proksa mial problemi z dlonmi juz wielokrotnie, wiec kolejna przerwa w treningach i ogolny zastoj w karierze sa niestety tylko kontynuacja trendu. Szkoda, gdyz Proksa to talent jakich w Polsce niewiele bylo i jest. Szkoda, gdyz chlopak ten trenujac w US pod okiem profesjonalistow i pod bandera dobrej grupy promocyjnej moglby byc gwiazda...
Nigdy nie ukrywalem, ze styl Proksy i jego charyzma zawsze byly dla mnie istotne w rozpatrywaniu polskiej sceny zawodowej, ale coraz czesciej do glosu dochodza mnie mysli, czy Proksa naprawde chce byc PROFESJONALISTA???
 Autor komentarza: cop
Data: 10-02-2013 17:30:35 
"bak Data: 10-02-2013 17:23:49

A co do Szpilki..."

Nie mam nic przeciwko Szpilce, aczkolwiek nie podzielam entuzjazmu panujacemu dookola jego osoby. Jak na chwile obecna to przecietny piesciarz z olbrzymimi brakami w defensywie i ogolnym wyszkoleniu technicznym. Praca z Lapinem z pewnoscia nie uczyni go lepszym... Wlasnie, Lapin to jedyny wspolny mianownik w konwersacji o Proksie i Szpilce, gdyz wszystko inne jest wrecz obrazaniem Grzegorza...
 Autor komentarza: clyde22
Data: 10-02-2013 17:56:08 
Autor komentarza: cop
Data: 10-02-2013 17:27:27
Kontuzje zdarzaja sie wszystkim a Proksa mial problemi z dlonmi juz wielokrotnie, wiec kolejna przerwa w treningach i ogolny zastoj w karierze sa niestety tylko kontynuacja trendu. Szkoda, gdyz Proksa to talent jakich w Polsce niewiele bylo i jest. Szkoda, gdyz chlopak ten trenujac w US pod okiem profesjonalistow i pod bandera dobrej grupy promocyjnej moglby byc gwiazda..


Proksa jest nie tylko pod bandera,jest nawet pod bannerem. Przeciez byl wywiad niedawno o wspolpromocji przez Banner Promotions. Nie jest to GBP, ale grupa amerykanska w kazdym razie. Krzysztof Zbarski powiedzial, ze decyzje kto jest trenerem podejmuje sam Grzegorz i Zbarski nie ma na to wplywu.
 Autor komentarza: cop
Data: 10-02-2013 18:10:03 
"clyde22 Data: 10-02-2013 17:56:08
Proksa jest nie tylko pod bandera,jest nawet pod bannerem. Przeciez byl wywiad niedawno o wspolpromocji przez Banner Promotions. Nie jest to GBP, ale grupa amerykanska w kazdym razie. Krzysztof Zbarski powiedzial, ze decyzje kto jest trenerem podejmuje sam Grzegorz i Zbarski nie ma na to wplywu. "

Wspolpromocja oznacza przewaznie dochod z ewentualnych zyskow (glownie z wejsciowek na gale i maly procent z dochodow z transmisji tv) ale niestety nic w praktyce nie daje samemu piesciarzowi. Banner Promotions nic Grzegorzowi nie da ani nie pomoze, gdyz jak sam wspomniales to nie GBP ani nawet inne pomniejsze grupy regionalne...
Co Proksa osiagnal walczac w Veronie, pomimo porazki, jest bardziej znaczace niz 10 walk w obskurnych angielskich czy irlandzkich salkach i walkach, o ktore nikt nie dba...
Rozmawialem w Veronie z Maxem Kellermanem i wiem, ze Proksa pomimo porazki wywarl naprawde pozytywne wrazenie i moglby miec szanse na kontrakt ze znacznie lepszymi warunkami promocyjn ymi niz ma teraz...
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 18:36:27 
bak
dajmy już spokój roSzpunce. Żadna z niego nadzieja polskiej HW a każdy kto ma choć mierne pojęcie o boksie powinien się krzywić z niesmakiem na jego wspomnienia o Adamku, Chisorze, Wilderze czy też Mago ( kolejność nie przypadkowa ) na wspomnienie o Klitscho brak mi tupetu.

cop

Co do tych kontuzji dłoni podopiecznych Łapina to zdarzają się nader często i to u jego najlepszych bokserów ( Kostecki, Szpilka ) Nie chcę siać fermentu ale coś tu nie tak. Po walce z Mollo byłem przekonany że Wasyl jako kontuzje Artura wskaże coś z ręką- taki mocny że mu łapki pękają.
 Autor komentarza: cop
Data: 10-02-2013 18:57:01 
"Monzon Data: 10-02-2013 18:36:27

Co do tych kontuzji dłoni podopiecznych Łapina to zdarzają się nader często i to u jego najlepszych bokserów ( Kostecki, Szpilka ) Nie chcę siać fermentu ale coś tu nie tak."

Bandazowanie rak przed walka to sztuka i nawet drobne bledy moga kosztowac piesciarza bardzo duzo: kontuzje, lub jak w przypadku Margarito - zawieszenie... Nie bede sie wypowiadal w tej kwestii na temat lapina, moge tylko stweirdzic iz Proksy wspolpraca z tym trenerem to pomylka i to bardzo powazna.
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 10-02-2013 18:58:33 
cop

Ciekawi mnie czym Proksa wywarł takie wielkie wrażenie na Kellermanie i wszystkich w USA, skoro został zdemolowany przez Gołowkina...
 Autor komentarza: Monzon
Data: 10-02-2013 19:02:56 
przegrał ale nie można mu jaj odmówić a były większe od rozumu.
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 10-02-2013 19:09:17 
Owszem, pokazał że się nie poddaje. Ale jeśli chodzi o umiejętności czysto bokserskie, to nie pokazał zupełnie nic. Zero w porównaniu z wcześniejszymi walkami.
 Autor komentarza: cop
Data: 10-02-2013 19:18:50 
"Lukasz1991 Data: 10-02-2013 18:58:33

Ciekawi mnie czym Proksa wywarł takie wielkie wrażenie na Kellermanie i wszystkich w USA, skoro został zdemolowany przez Gołowkina... "

Rozmawialem nie tylko z Kellermanem ale rowniez z dosc duza grupa ludzi z branzy i o ile Golovkin zrobil wszystko czego sie spodziewano, Proksa pokazal swoj charakter a styl zaprezentowany w ringu byl z pewnoscia widowiskowy, wiec caly pojedynek na tym zyskal... Mysle, ze nie do konca rozumiecie czym jest boks zawodowy u nas. To nie tylko wynik sie liczy ale cala strona medialna, wiedowiskowosc walki, styl prezentowany w ringu....czyli show...
Kellerman o Proksie: "...charyzmatyczny twardziel o stylu, ktorego pominac nie mozna. Przegral ze znacznie silniejszym fizycznie przeciwnikiem, ktorego w tej dywizji prawdopodobnie nikt nie ma szansy pokonac..."
Verona to nie Madison Square Garden wiec i fanow nie bylo az tak wielu ale pojawila sie plejada ludzi z branzy, glownie z NY state i okoliocznych rejonow, wiec byla to znakomita ekshibicja talentu dla Polaka. O Golovkinie legendy krazyly juz od wielu dlugicj miesiecy, wiec zwyczajnie je potwierdzily
 Autor komentarza: odyniec
Data: 10-02-2013 19:20:45 
cap
rozmawialem ze swietym mikolajem i jego elfami
 Autor komentarza: cop
Data: 10-02-2013 19:22:17 
"Lukasz1991 Data: 10-02-2013 19:09:17
...jeśli chodzi o umiejętności czysto bokserskie, to nie pokazał zupełnie nic. Zero w porównaniu z wcześniejszymi walkami"

Wszyscy siedzacy dookola ringu w Turning Stone Casino wiedzieli, iz Proksa wzial te walke doslownie z marszu i czasu na przygotowania nie mial zbyt duzo. To byla szansa na pokazanie sie w US na HBO i chcail je wykorzystac. Zostal Polak zdewastowany ale nie stracil az tak wiele jak niektorzy z was tutaj mysla...
 Autor komentarza: cop
Data: 10-02-2013 19:23:33 
"odyniec Data: 10-02-2013 19:20:45
rozmawialem ze swietym mikolajem i jego elfami..."

Swinia, mysle iz ty glownie sam ze soba i to doslownie wszystko...lol...
 Autor komentarza: odyniec
Data: 10-02-2013 19:24:16 
ty i myslisz heheheh
 Autor komentarza: odyniec
Data: 10-02-2013 19:25:04 
ty potrzebujesz lekarza psychiatry i to szybko i to ci pisze w trosce o twoje zdrowie a nie ze zlosliwosci
 Autor komentarza: cop
Data: 10-02-2013 19:29:36 
"odyniec Data: 10-02-2013 19:24:16
ty i myslisz heheheh"

Moze pozwol innym ocenic nasz poziom. Nie sadze by mieli jakiekolwiek problemy by zauwazyc olbrzymie rozniece wiedzy i to nie tylko na tematy zwiazane z boksem. Co do troski o moje zdrowie, dzieki ale nie martw sie...lol...
 Autor komentarza: canuck
Data: 10-02-2013 20:16:14 
Proksa: Proksa nie tyle sie "przetarl", co starcil nastepne kilka miesiecy, nie zyskujac absolutnie nic. Strategia to zadna nie byla, ale zasciankowa glupota to napewno tak!

Biorac pod uwage jego talent oraz widowiskowosc jego walk, to moge tylko powiedziec, ze ten facet "rozmienia sie na drobne"! A w dodatku nie znokautowal w spektakularnym stylu swojego bardzo slabego przeciwnika.

Dla mnie Proksa jest bardzo irytujacy, bo nie traktuje swojej kariery profesjonalnie. Ma nie tyle granitowa szczeke, co "granitowa" makowe!

Przeciez Proksa wcale nie musial sie "odbudowywac" psychicznie, bo przegral z jednym z kandydatow do zunifikowanego mistrza wagi sredniej. GGG juz jest jednym z najlepszych bokserow na swiecie P4P. Proksa nie byl zadnym faworytem, nie bylo zadnej sensacji, po prostu przegral z duzo lepszym bokserem. Po czym tu sie "odbudowywac"?

Co z tego bedzie wszystkiego to nie wiem, ale jezeli Proksa nie dokona drastycznych zmian w swoim nastawieniu do profesji, nie zejdzie w dol o wage oraz nie zmieni team'u, to wydaje mi sie, ze nic z niego nie bedzie. Obym sie mylil!
 Autor komentarza: odyniec
Data: 10-02-2013 20:24:12 
nasz poziom? mowisz o sobie w liczbie mnogiej? to wlasnie o tym mowie pędz do lekarza bo jest coraz gorzej
 Autor komentarza: odyniec
Data: 10-02-2013 20:29:01 
canuck

bo nie da sie trzymac dwoch srok za ogon - albo boks na powaznie albo posadka w banku itd

ta talka byla mu potrzebna jak kotu buty i zaplacil za nia wysoka cene a pewnie i gowno zarobil

nie wiem kto ma takie glupie pomysly czy on sam czy jego promotor ale w walce z przypadkowym bumem jest wielkie ryzyko kontuzji np zderenie glowami
wiadomo ze kontuzje sie zdarzaja nawet na trningu ale po co podejmowac takie ryzyko? i to bankowo za frajerskie pieniadze bo nie wierze ze ktos za to pozadnie zaplacil

teraz rehabilitacja potem znowu przetarcie itd - dokad to prowadzi
 Autor komentarza: Matys90
Data: 10-02-2013 20:31:49 
Może nie być czasu na rehabilitację, po rewanżu z Hope też chyba miał rozwaloną rękę.
 Autor komentarza: amatuk
Data: 10-02-2013 21:09:36 
Reka bumobijcy.
 Autor komentarza: boxNotKox
Data: 10-02-2013 23:57:34 
cop

''Co Proksa osiagnal walczac w Veronie, pomimo porazki, jest bardziej znaczace niz 10 walk w obskurnych angielskich czy irlandzkich salkach i walkach, o ktore nikt nie dba...''

... troche przesadzasz, mieszkam w Irlandii 7 lat i to nie jest obskurny kraj... wiadomo, ze w stanach wyglada box lepiej, ale pamietaj o walkach na Wembley np... to tez jest ogromny rynek, taka walka Fury-Price to hit na wielki stadion... a wracajac do Proksy, to takimi walkami w Belfascie moze jakos powoli dopcha sie swojego wystepu na stadionie... choc przyznaje racje, ze ostatni przeciwnik, trener i promotor Grzeska to lipa jest i tyle... ;-)
 Autor komentarza: endriu
Data: 11-02-2013 12:13:44 
Taka ręka tłuczku mogła by ci przestawić co nie co w mózgu może przestał byś pisać takie debilne komentarze
Moze byś tak brudasie umył tyłek i przeszedł się na sale treningową, mowie w trosce o ciebie bo za takie teksty w realu mógłbyś zostać warzywem ćwierć mózgu
 Autor komentarza: AnomanderRake
Data: 11-02-2013 14:08:19 
na konkurencji jest video z walki Grześka.
 Autor komentarza: AnomanderRake
Data: 11-02-2013 14:32:23 
Węgier podłączony był pod koniec pierwszej rundy ale gong go uratował. Grzesiek w czwartej rundzie złapał kontuzje, wyraźnie słychać jak mówi w narożniku "boli". Od tamtej pory bardzo mało boksował lewą ręką.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.