ŁATWA ROBOTA PROKSY
Redakcja, Informacja własna
2013-02-09
Grzegorz Proksa (29-2, 21 KO) udanie powrócił na ring po porażce z Giennadijem Gołowkinem. Dwukrotny mistrz Europy wagi średniej bez problemu pokonał Norberta Szekeresa (13-21-3, 8 KO).
Polak przez sześć rund obijał swojego przeciwnika i zwyciężył wyraźnie w stosunku 60:54. Niestety już w pierwszej rundzie Grzegorz "Nice Super G" Proksa złamał rękę.
O ile w ogóle walka była nagrywana, bo transmisja na Box Nation startuje o 21:00
Ty serio jesteś aż taki żenujący ?
Serio to myślałem, że masz trochę więcej rozumu..
-Najważniejsze, że Proksa wygrał.
-Rywal nie był zbyt wymagający.
-Był do znokautowania, nie wiem czemu męczył się z nim pełny dystans.
-Waga średnia to nie dla Grzegorza, jest za mały.
-29 marca nie będzie miał łatwo.
Nie będe robił nad nim zachwytów ze walczy w takim a nie innym stylu
znając życie Grzesiek potraktował tą walkę jako taki sparing w warunkach bojowych,czyli chciał przeboksować cały dystans
Teraz Adama na ESPN.
mam w dupie, żarty o Jonaku.
Faktem dla mnie są bzdury które wypisujesz teraz, tutaj, pod tym newsem.
Czasem potrafisz wnieść wiele do dyskusji. Ale czasem... no właśnie..
pozdro. SNI
1)Jest mały na swoją wagę
2)Ma wielkie serducho do walki
3)Prowadzi swoją karierę w sposób amatorski
4)Nigdy nie walczył w Polsce
5)Do swojej pozycji nie doszedł dzięki układzikom promotorskim, tylko pokonując faworyzowanego rywala
6)Uwielbiam Go oglądać w ringu i będę mu kibicować nawet jeśli nigdy nie będzie mistrzem świata, czy nawet stanie się journeymanem.
Nie kłóćmy się, wszyscy którzy tutaj jesteśmy mamy jedną pasję- boks! To nas łączy, a dzielą nas jedynie poglądy i niekiedy chamskie żarty (np. moje). Mam poczucie wstydu i głupio mi gdy mi zwróciliście uwagę, przepraszam.
1)Wolak to był stereotypowy przykład swarmera walczącego w półdystansie i bardzo dobry w tym był, wywierał presję niemal idelanie. Proksa to raczej boxer, a już w większości ostatnich walk kiepski slugger i tu mu warunki fizyczne nie pomogą.
4)Wolak walczył w Polsce nawet zdobył pas Polish International czy coś takiego :D
5)Wolak był promowany przez Top Rank :D
Kiedy Wolak walczył w Polsce?,w którym to było roku?
w 2007 !
Rozwaliłeś system koleś TOTALNIE :D
aha dzięki
No, ale on chyba kibicuje Proksie i mogły go urazić takie ironiczne uwagi, a nie chcę by tutaj przeze mnie jakiś konflikt w tym poście był.
Problem w tym, że po walce z Navasuescem i Sebastianem Sylvestrem rzeczywiście uwierzył w to że jest kopią Martineza i że mocny cios, który uratuje go z każdej opresji, w walce z Kerry'm Hope totalnie zaniedbał technikę, wdawał się w uliczne bójki przy linach, dobra sława po walce z Niemcem i zbyt wielka wiara we własne możliwości totalnie Grzegorzowi zaszkodziła...
Tak jest Panie generale! Melduję wykonanie zadania!
nie ma co liczyć że TVN pokaże jeśli taka walka by się odbyła,swego czasu TVN pokazywał boks(np.debiut Grześka) ale teraz nie ma co na to liczyć
Wiem, że to była po części ironia.
bak
nie jestem fanem Proksy, ale mu kibicuję :)
@Matys90
1)Wolak to był stereotypowy przykład swarmera walczącego w półdystansie i bardzo dobry w tym był, wywierał presję niemal idelanie. Proksa to raczej boxer, a już w większości ostatnich walk kiepski slugger i tu mu warunki fizyczne nie pomogą.
Oczywiście, nie musisz mi tłumaczyć, że są stylowo jak ogień i woda.
4)Wolak walczył w Polsce nawet zdobył pas Polish International czy coś takiego :D
Faktycznie, nie zauważyłem.
5)Wolak był promowany przez Top Rank :D
Mówiąc o amatorstwie nie mam na myśli kto go promował, bo Hearn od Proksy to też nie jest byle kto. Wolak do końca nie zrezygnował z pracy na budowie.
tylko że Hearn potrafi promować tylko swoich niestety
Ja też nie życzę mu źle jako Polakowi, ale tym chciałem nie wykpić Grzeogrza tylko fanatyków co po walce z Sylvestrem "wysyłali go" na Martineza :P
inna sprawa że Sylvester nigdy nie był wybitnym bokserem(dla mnie najgorszy mistrz wagi średniej w historii oraz najgorszy "niemiecki mistrz świata")
"no i w pizdu,i cały misterny plan też w pizdu",szkoda była okazja znowu zaprezentować w Stanach
No B-Hopa a Sylvestra trochę dzieli :P
Miałem na myśli to że Sylvester to był tylko średni bokser nic więcej,to nie był bokser na mistrza świata
jeszcze Masternak vs Włodarczyk
I tak będzie Grzesiek cały czas jeśli będziesz się wydurniał z takimi lamusami.
Data: 09-02-2013 21:24:56
Walki nie widzialem, walczylem ze sniegiem...lol... Oczywioscie tego typu pojedynkow nie nalezy traktowac w innym aspekcie jak tylko i wylacznie odbudowy psychicznej. Po porazce z GGG Proksa zrobil to, co wszyscy inni piesciarze w takich wypadkach robia, czyli walka odbudowywujaca, cos na przetarcie... Mowiac to, pytam tylko dlaczego z kims takim i dlaczego w jakims obskurnym miejscu w Irlandii???
Bo Hearn nie uwaza Proksy za swoj priorytet.
Przy tym wszystkim naprawdę robi się żal patrząc jak marnowany jest talent Proksy bo przecież co by nie mówić to naprawdę utalentowany pięściarz!"
Nic dodac, nic ujac. Moj znajomy ostatnio, po obejrzeniu paru walk Proksy, ktore mu podrzucilem do wgladu, powiedzial iz Polak musi koniecznie zmienic trenera, sztab szkoleniowy, promotora i zaczac walczyc u nas, by moc rozwijac swoja kariere. Obijanie sie po czeresniackich galach w Irlandii jest strata czasu i moze zniechecic najlepszych..
Bo Hearn nie uwaza Proksy za swoj priorytet."
Oczywiscie, przeciez to prymitywny Angol. Dodam jeszcze, ze kiepski promotor. Jak Proksa moze przezwyciezyc te wszystkie przeciwnosci? Beznadziejny promotor, menadzer bez najmniejszego pojecia o boksie zawodowym, niewlasciwy trener, brak dietetyka etc...
Parodia.
Hearn napewno nie jest kiepskim promotorem,tylko jak pisałem wcześniej potrafi promować tylko swoich
cop
Hearn napewno nie jest kiepskim promotorem,tylko jak pisałem wcześniej potrafi promować tylko swoich"
Kiepski promotor dla Proksy. Moze powinienem byl napisac wczesniej, ze niewlasciwy dobor sztabu odbijaj sie i odbija wciaz na karierze Polaka, ktory naprawde jest o wiele lepszy niz wiekszosc z was tutaj sadzi. Do tego ten jego widowiskowy styl...
i jeszcze
Fonfara vs. Kostecki (po więzieniu)
:DD
cop szkoda ,że Proksa wydaje się nie wyciągać wniosków z przebiegu dotychczasowej kariery..."
Tak to przynajmniej mozna odebrac z miejsca obserwatora. Jakie sa zawilosci kontrakturalne czy tez uklady personalne proksy i reszty "towarzystwa" tego nie wiemy a czasami domyslanie sie moze byc zwykla strata czasu... Jak jest z ta walka Proksy na ESPN?
Jakies wiadomosci?
ale niestey Waga średnia jest wysoko obsadzona i Oprócz Gołowkina i Martineza (co tu dużo mówić niestety poza jego zasiegiem) są grozny Pirog Chavez jr Qoiln
ale uważam ma szanse wywalczyć Mistrzostow Europy
ni jest stary i moze kiedyś dostać szanse walki O poważny tytuł!
bak
Data: 09-02-2013 20:56:16
to prawda teraz tvn to lekka porązka żeby nie powiedziec całkowaita
fakty lansiarskie dzień dobry tvn programy plotkarskie
jakieś bzdury ukryta prawda !
ale pamietam dawniej kiedyś w 2005 roku pokazywali walkę
gołoty bodajże z Brewstrem i czy wcześniej z ruizem!i walki Prosky
nie dojdzie do niej,nie dogadali się jeśli chodzi o kasę
po tym jak przeczytalem, ze Proksa wygral na pkt, wiedzialem ze jakcys idioci napisza ze jest waciakiem..."
No coz, Proksa z pewnoscia nie posiada zabojczego uderzenia, ale nazywanie go "waciakiem" nie jest absolutnie poprawne. To znakomity piesicarz, ktory moze zakonczyc pojedynek pojedynczym uderzeniem, ale jego styl polega raczej na refleksie, szybkosci i mobilnosci a nokauty sa sytuacjami pochodnymi. Jezeli sie zdarza, to OK, ale prawda jest taka iz Grzegorza zwyciestwa punktowe sa przyjemna dawka interesuajacych wydarzen w ringu... Oczywiscie podkreslam tylko te, osiagniete z dobrymi przeciwnikami.
cop
nie dojdzie do niej,nie dogadali się jeśli chodzi o kasę"
To jest jakas potwierdzona wiadomosc, czy tez na chwile obecna tylko jedna z wersji?
http://realcombatmedia.com/2013/02/07/osumanu-adama-fight-proksa-boxrec-incorrect/-tu więcej informacji
Proaksa zrobił swoją robote i dalej uważam że mimo ko od świetnego Gołowkina to po Maternaku najbarziej utalentowawny nasz zawodnik..."
Bez watpienia Proksa i Masternak to dwie perelki polskiej sceny zawodowej. Masternak uczynil krok w inteligentnym kierunku. Proksa niestety popelnia bledy w doborze ludzi go otaczajacych. Gdyby bylo go stac na poczynienie kroku jaki zrobil Adamek, z pewnoscia jego kariera w US bylaby zupelnie inna...
Przecież wiadomo, że praca w banku jest dla niego najważniejsza...
Na miejscu Hearn'a też nie uważałbym Proksy za swój priorytet a to dlatego, że Proksa nie uważa boksu za swój priorytet. Nie opłaca się lokować swojego wysiłku i pieniędzy w kimś kto nie jest zainteresowany ciężką pracą ponad wszystko."
Jakies detale dotyczace tej sytuacji? Mozesz elaborowac stwierdzenie: "...nie uwaza boksu za swoj priorytet...."?
Czytam czasami podobne komentarze, ale tak naprawde trudno mi uwierzyc by Proksa nie dawal z siebie wszystkiego w ringu i w czasie treningow... Stalem pare stop od Grzegorza udzielajacego wywiadu tuz przy ringu po przegranej walce z GGG. Porozbijany, z wyrazem kompletnego braku aprobaty za swoj wystep, wkurzonego na siebie samego, niemalze ze lazami w oczach... Tak nie wyglada piesicarz, dla ktorego boks jest tylko dodatkiem... Oczywiscie moge sie rozmijac z prawda.
@Lefithuck
Przecież wiadomo, że praca w banku jest dla niego najważniejsza..."
Slysze o tym banku nieustannie, ale jakiego rodzaju prace Proksa tam ma? Jakie wuyksztalcenie pozwala mu na prace w sferach finansowych? Rozumiem, ze ma tytul z zakresu finansowego lub ekonomicznego my moc zareazbiac przyzwoite pieniadze w bankowosci. Czy to jest prawda?
Chociażby walka z Hope'em o EBU bez narożnika, inne walki często przyjmowane w ostatniej chwili (w szczególności GGG). Ostatnio sam mówił "to najkrótszy obóz przygotowawczy w mojej karierze". Siedzi gdzieś u siebie, może tam trenuje, pewnie trochę tak. Pewne jest, że żadnego profesjonalnego wsparcia w treningu tam w Beskidzie nie ma. Sądzę, że sam nie do końca wie czego chce, pewnie jest rozdarty pomiędzy karierę a rodzinę, rozumiem to do jakiegoś stopnia. Jednak jeżeli zależy mu na boksowaniu na najwyższym poziomie musi podjąć męską decyzję, tylko czy go na to stać ?
No napewno jest coś w tym co piszesz...Powinien wyjechac do stanów jak wach ..spać na sali i zapierdzielać pod okiem jakiegos konkretnego trenera...Wtedy miałby realne szanse na tytuł...Talent ma bezwątpienia..Jego Styl w stanach zrobiłby furorę
Proksa jest w zarządzie banku, do którego zaprosili go ze względu na sponsoring..Nie ma tam decydującego głosu, jest członkiem honorowym...I dostaje za to kaskę..Taka jest prawda..."
OK, czyli nie musi poswiecac specjalnie duzo czasu na tego typu zajecie. Nie jest to zadna praca a dodatkowy dochod. Przez chwile myslalem, ze pracuje w banku regularne godziny...
Też jestem pasjonatem, moja pasja to sporty motorowe. I z tej pasji wynika tylko tyle, że jestem całkiem niezłym amatorem. Jak chcę jechać na zawody to najpierw pytam się rodziny, czy mogę, czy nas stać itp. Wiem, że mógłbym być lepszy, ale musiałbym wszytko inne rzucić i zająć się tylko i wyłącznie ściganiem, podporządkować wszytko tylko temu celowi ale zależy mi na jednym i drugim. Myślę, że tak samo ma Proksa. To nie jest profesjonalne podejście, to jest amatorskie podejście. Bawię się w sport po godzinach. Myślę, że tak samo ma Proksa.
Teraz jeszcze złapał niezłego sponsora NICE...Tak że konfort finansowy posiada...(wysłałeś?:))
Chociażby walka z Hope'em o EBU bez narożnika, inne walki często przyjmowane w ostatniej chwili (w szczególności GGG). Ostatnio sam mówił "to najkrótszy obóz przygotowawczy w mojej karierze". Siedzi gdzieś u siebie, może tam trenuje, pewnie trochę tak. Pewne jest, że żadnego profesjonalnego wsparcia w treningu tam w Beskidzie nie ma. Sądzę, że sam nie do końca wie czego chce, pewnie jest rozdarty pomiędzy karierę a rodzinę, rozumiem to do jakiegoś stopnia. Jednak jeżeli zależy mu na boksowaniu na najwyższym poziomie musi podjąć męską decyzję, tylko czy go na to stać ? "
Niestey to sa wrazenia, ktore wiekszosc z nas moze wywierac. Czy tak jest naprawde? Trudno powiedziec, ale przyklady przez ciebie przytoczone sa rzeczywistoscia i wskazuja na brak profesjonalizmu. Jestem zainteresowany jakimkolwiek wywiadem z tym jego "menadzerem-kolega" Zbarskym... Byloby to z pewnoscia interesujace, gdyby ktokolwiek zrobil jakis rzetelny wywiad z gosciem i zadal mu kilkanascie podstawowych pytan. Nie sadze, by umial on usprawiedliwic taka ilosc bledoe w prowadzeniu Proksy, a moze zwyczajnie jie sa to bledy a ja nie znam sie na boksie zawodowym...lol...
@cop
Teraz jeszcze złapał niezłego sponsora NICE...Tak że konfort finansowy posiada...(wysłałeś?:))"
Sponsorzy i dodatkow epieniadze zawsze mile widziani. Czy to Hugo Boss,Red Bull, Portfel, Las Vegas czu NICE...nie ma to znaczenia, aby tylko $$$ sie zgadzaly. To biznes...
Co to bylo za pytanie: "wyslales"?
Też jestem pasjonatem, moja pasja to sporty motorowe. I z tej pasji wynika tylko tyle, że jestem całkiem niezłym amatorem. Jak chcę jechać na zawody to najpierw pytam się rodziny, czy mogę, czy nas stać itp. Wiem, że mógłbym być lepszy, ale musiałbym wszytko inne rzucić i zająć się tylko i wyłącznie ściganiem, podporządkować wszytko tylko temu celowi ale zależy mi na jednym i drugim. Myślę, że tak samo ma Proksa. To nie jest profesjonalne podejście, to jest amatorskie podejście. Bawię się w sport po godzinach. Myślę, że tak samo ma Proksa.
Skoro na pół gwizdka prezentuje taki poziom to jaki to jest fenomen...
Mimo wszystko myslę że ma nieco więcej czasu na boks niż ty na motory..On nie pracuje na etacie..
No obiecałeś mi buteleczke exskluzywnego alkocholu..wygrałem w konkursie jaki ogłosiłes..
Zgadzam się, uważam, że Proksa ma wielki potencjał i chyba nie tylko ja, wiele osób mówi o marnującym się talencie.
ZAPRASZAM SERDECZNIE!
ZAPRASZAM SERDECZNIE!
@cop
No obiecałeś mi buteleczke exskluzywnego alkocholu..wygrałem w konkursie jaki ogłosiłes.."
Na imie masz M. ? Z miasta N.? Oczywiscie, ze wyslalem. Juz ci napisalem wczesniej... Sorry, ale twoj "nick" uciekl mi z pamieci...
Powinienes dostac w najblizszym tygodniu, gdyz to przesylka lotnicza.
Tak to ja:)
Dziekuję uprzejmie...
1) Golota
2) Adamek
3) Michalczewski
4) Proksa
5) Masternak...
reszta nie istnieje.
@cop
Tak to ja:)
Dziekuję uprzejmie..."
No problem. Zlapales mnie w momencie slabosci a gdy cos obiecane, musi byc spelnione...
Cheers.
Wymieniłeś pięciu , a reszta klasowych siedzi w kryminale.
Kamil Łaszczyk.
cop
Wymieniłeś pięciu , a reszta klasowych siedzi w kryminale. "
Nie piszesz chyba o Kosteckim? Nie dlatego, ze mam coskolwiek przeciwko niemu, ale zwyczajnie nie uwazam go za bokseraq majacego najmniejsze zadatki na piesciarza swiatowej klasy... Jacys inni w wiezieniu?
cop
Kamil Łaszczyk."
Trudno mi cos na jego temat powiedziec, gdyz to zbyt wczesnie na tego typu okreslenia. Moze masz racje, ja tego jeszcze nie wiem.
http://www.youtube.com/watch?v=F1I2ehw-FIo
http://www.youtube.com/watch?v=J5Ln63sCzKo
Ktoś wie coś więcej o tym złamaniu? "
Wlasnie. Jakies konkrety na ten temat???
mam nadzieje ze wypad do zakopca sie udał ;)
a Kostecki to jeden z najlepiej wyszkolonych polskich bokserów do tego szybki , absolutna 1 dwudziestka swiatowego lhv , mam nadzieje ze talent jeszce nie stracony
Ja bym Michalczewskiego dał wyżej, wydaje mi się motorycznie lepszy zarówno od Adamka jak i Gołoty. Technika zbliżona do Gołoty, lepsza dynamika, co może być kwestią wagi ale ogólne wrażenie, w szczególności głowa na korzyść Michalczewskiego, dla mnie najlepszy polski pięściaż zawodowy.
http://kochamboks.blogspot.com/2013/01/kamil-aszczyk-przyszy-mistrz-swiata.html"
Z ciekawostek, widzialem Laszczyka w Veronie. Byl tam razeme zWachem. Fajna para...
Zatrułem się czymś, jeść nie mogę.
Ja Kosteckiego też nie skreślam jeszcze.
Musi dostać szansę.
Podoba mi się to, że Wasilewski nie zostawia swoich w potrzebie.
mnie łaszczyk strasznie rozczarował w walce z farmerem , dla mnie ta walka była remisowa, druga sprawa to nie jestem w stanie zroumiec jak dorosły facet moze wazyc ponizej 60 kg ...:)
A to że Włodarczyk jest mistrzem świata i 3 razy bronił pas to się nie liczy ?"
To, ze Wlodarczyk ma pas to calkowita zasluga jego promotora a nie klasa piesciarza. Ktokolwiek sledzi boks, moze to zauwazyc bez zadnych problemow.
Data: 09-02-2013 22:54:13
A to że Włodarczyk jest mistrzem świata i 3 razy bronił pas to się nie liczy ?
to najbardziej niedoceniany bokser na tym portalu , w świwecie jednak bardzo szanowany , typowy puncher ze szczelną obroną
kochamboks296
pewnie zatrueś się śliwowicą ;)
Data: 09-02-2013 22:57:18
"nosorozec Data: 09-02-2013 22:54:13
A to że Włodarczyk jest mistrzem świata i 3 razy bronił pas to się nie liczy ?"
To, ze Wlodarczyk ma pas to calkowita zasluga jego promotora a nie klasa piesciarza. Ktokolwiek sledzi boks, moze to zauwazyc bez zadnych problemow.
nie kto śledzi boks wie że Włodar to czołwoy cruiser swiata ,
tajemnicą poliszynela jest to ze wujekS unika walki Hucka z łodarem od dosć dawna
No nie wypadł tam najlepiej ale on i Szymański wg. mnie wiele osiągną, Kamil ma jeszcze braki w obronie, ciekawe jak będzie mu szło pod wodzą Wilczewskiego, Kołodziej w niedalekiej przyszłości chce by walczył o tytuł, zobaczymy.
W Global jest Bashir, nie wiem czy do tych niskich wag nie byłby to lepszy trener niż Piotr, Wilczewski się trenerki wciąż uczy.
@cop
Ja bym Michalczewskiego dał wyżej, wydaje mi się motorycznie lepszy zarówno od Adamka jak i Gołoty. Technika zbliżona do Gołoty, lepsza dynamika, co może być kwestią wagi ale ogólne wrażenie, w szczególności głowa na korzyść Michalczewskiego, dla mnie najlepszy polski pięściaż zawodowy."
Doskonale rozumiem takie opinie, gdyz rowniez docenialem Michalczewskiego. Co jest olbrzymim minusem jego kariery, to fakt iz byl mistrzem regionalnym, chronionym pod kloszem niemieckiego promotora. Oczywiscie brak walki z Royem Jonesem jest prawdopodobnie najwiekszym mankamentem w rozmowach o swiatowej klasie Michalczewskiego a pokonanie na punktu podstarzalego Virgila Hilla niestety nie jest tym, co IMHO mogloby oznaczac, iz Darius byl najlepszym polskim zawodowcem. Mowiac to, respektuje takie opinie.
Virgil Hill w 97 r. miał 33 lata, tylko 1 porażkę i znakomitą serię wygranych.
Nie był podstarzały, to nieprawda.
Hill prawie 10 lat później wygrywał walki mistrzowskie w C.W, lub dawał dobre pojedynki mistrzom.
Wygrana Darka z Hillem była jego największym sukcesem i nieprawdą jest, że Hill był podstarzały czy past prime.
nie kto śledzi boks wie że Włodar to czołwoy cruiser swiata..."
Chcesz powiedziec, ze bez pomocy (rozumiesz o jaka chodzi...lol...) Wasilwskiego, Wlodarczyk mialby pas WBC albo jakikolwiek inny??? C'mon dude...lol... Wszyscy wiemy, iz Wlodarczyk to przyzwoity rzemieslnik, ale z pewnoscia nie klasa swiatowa... Walki z Lebiedevem, Huckem, Alofabim, Masternakiem, Hernandezem i kilkoma innymi udowodnilyby to bez problemu, ale Wlodarczyka promotor chce walk z Mormeckiem czy Fragomenim...lol...
Hernandeza w mojej ocenie by znokautował.
oczywiscie Hill obok RJJ był wtedy bogiem LHV a Tygrys to wygrał zdecydowanie , Darek to absolutnie top 10 lhv ever jak dla mnie
cop
tytułu to wypadkowa pracy promotora i zawodnika , sledzac boks zawodowy wpoinnes to wiedziec dude , żaden promotr nie doprowadzi do tytułu miernoty takie sa fakty
Virgil Hill w 97 r. miał 33 lata, tylko 1 porażkę i znakomitą serię wygranych.
Nie był podstarzały, to nieprawda.
Hill prawie 10 lat później wygrywał walki mistrzowskie w C.W, lub dawał dobre pojedynki mistrzom.
Wygrana Darka z Hillem była jego największym sukcesem i nieprawdą jest, że Hill był podstarzały czy past prime."
Moze powinienem uzyc slowa "wypalony" lub w "nienajlepszym okresie swojej kariery" gdyz kalendarzowo to byl wciaz jeszcze trzydziestoparoletni piesciarz... Faktem jest, ze to jedyne istotne nazwisko swiatowej klasy w karierze Michalczewskiego...
Musisz przyznac, iz brak pojedynku z Jonesem jr. jest bardzo kluczowy w ocenie Polaka?
to puncher czystej krwi a nie jakis je.bany kumulator jak tu niektorzy pisza
darek pokonał Griffina i Halla po cięzkich walkach , tak dla twojej wiedzy żebyś już gaf nie walil ...lol
tytułu to wypadkowa pracy promotora i zawodnika , sledzac boks zawodowy wpoinnes to wiedziec dude , żaden promotr nie doprowadzi do tytułu miernoty takie sa fakty"
Powiedz to o takich piesciarzach jak John Ruiz czy Bruce Seldon... Dziesiatki innych przykladow potwierdzaja fakt, ze dobry promotor moze zrobic mistrza z rzemieslnika. Nie mowie o "miernotach" gdyz za takiego Wlodarczyka nie uwazam, ale nazywanie go piesciarzem klasy swiatowej jest co najmniej niewlasciwe, by nie powiedziec smieszne...
Szkoda bo to oznacza przerwę.
No ale z kim Proksa może walczyć skoro na niego Hearn kasy nie rzuci.
Adama się wycofał bo więcej Caritas by zaoferował niż Hearn.
Zresztą jak ma rzucać kasę na boksera któremu najpierw trzeba popularność w Polsce zbudować.
Może Hearn ma gale w Polsce organizować ?
Zbarski zawalił promocję Proksy.
Proksa trenując półzawodowo - Węgierska Górka + Warszawa to taki poziom może reprezentować.
Pół zawodowy.
To i tak jest genialny że tyle osiągnął.
Jedyne wyjście to wyjazd do USA.
Ale nie ma na to pieniędzy.
Przykład Pawła Wolaka pokazuje że trzeba harować i dopiero później trenować.Bo inaczej na ubezpieczenie nie starczy...
Proksa ma żonę i 3 dzieci...
Kto ich utrzyma w USA?
Oczywiście ale z RJJ z tamtego okresu Darek nie miałby cienia szans.
Pamiętam jak dziś, jakie Tygrys miał obrony.
Hall który dawał z nim równe walki, z RJJ nie istniał.
Ale walka z Hillem czy wygrana w 4 rd. z Griffinem były super. Choć Griffin powinien być puszczony, tam był koniec rundy a sędzia skończył walkę.
Włodar może znokautować każdego cruisera na swiecie i to jest w tym zawodniku naciekwasze
to puncher czystej krwi a nie jakis je.bany kumulator jak tu niektorzy pisza"
Moze i moze, ale musi zadawac ciosy...lol... przynajmnie dwa na runde...lol... Nie podzielam twojej fascynacji Wlodarczykiem, gdyz to tylko bokserski rzemieslnik, bez zadnej wirtuozerii w swoim arsenale, ktorego promotor umiejetnie umial ustawic.
Proksa na tym etapie kariery powinien walczyć z Andy Lee, a nie rozmieniać się na drobne z węgierskim kelnerem...
Na Wasilewskiego można gadać, ale z taką grupą średnich bokserów coś osiągnął a Włodarczyk ma pełnoprawny pas a nie jakiś tam półpasiec jak to Gołota mówił.
Uważam że u Wasilewskiego Proksa byłby gwiazdą i trenowałby i walczył w USA. Jak np. Szpilka.
Tyle że podpisał cyrograf ze Zbarskim w 2004r. do 2011r. (no chyba że to były np. dwie umowy).
A Zbarski w 2005r. miał taką kasę że Wasilewskiemu się to nie śniło (tak sam o tym mówił).
Tyle że jak ITI kasę odcięło to mógł Proksę oddać do kogoś kto mu karierę odbuduje i walkę chociaż na jakiejś wsi w Polsce zorganizuje.
Oczywiście ale z RJJ z tamtego okresu Darek nie miałby cienia szans.
Pamiętam jak dziś, jakie Tygrys miał obrony.
Hall który dawał z nim równe walki, z RJJ nie istniał."
Dokladnie. Mowiac to, podkreslam, iz Michalczewski to jeden z paru polskich bokserow, ktorych docenialem lub doceniam... Bardzo mala grupa zawodowcow z Polski zasluguje na miano swiatowej klasy bokserow, bardzo mala. Michalczewski byl jednym z najlepszych piesciarzy do 175lbs w historii boksu zawodowego. Moze nawet pierwsza 20.
Michalczewski tylko bardzo dobrym bokserem.
To jest różnica.
Proksa też jest geniuszem, ale nie ma kto go dopracować i nie ma na kim się dopracować.
W USA byłaby szansa, w Polsce jest szansa na...
cop
darek pokonał Griffina i Halla po cięzkich walkach , tak dla twojej wiedzy żebyś już gaf nie walil"
Wirtualny cop nie "wali gaf" a rekord Michalczewskeigo znam bardzo dobrze. jakbys czytal uwaznie, zrozumialbys iz nasz konwersacja nie byla o tym kogo pokonal a z kim nie walczyl, gdyz to wlasnei jest/ bylo najwazniejsze...
tylko ze z RJJ w prime nikt nie miał szans , a Tiger był zaraz za nim
cop
najlepsze walki Włodara dopiero przed Nami ,
zrozum ze ciezko jest ogarnac dobra walke w cruiser , z jednej strony sauerland z drugiej hriunov i jak tu ogarnac gale bez ryzyka wałka ???
wszystko wskazuje ze gdzies w 2014 roku Master dopcha sie do odowiazkowgo w WBC , pewnie bedzie gala na stadionie w polsce i moim zdaniem 90 % stadionu na koniec walki krzyknie " o kurwa " jak master poleci na dechy , moze wtedy Włdoara docenicie
Predator.
RJJ był geniuszem.
Michalczewski tylko bardzo dobrym bokserem.
To jest różnica.
Proksa też jest geniuszem, ale nie ma kto go dopracować i nie ma na kim się dopracować.
W USA byłaby szansa, w Polsce jest szansa na..."
No coz, 100% zgoda!!!
Tak był drugi na świecie a bycie za RJJ to nie wstyd.
...tylko ze z RJJ w prime nikt nie miał szans , a Tiger był zaraz za nim..."
To fakt.
Szkoda, ze do tej walki nigdy nie doszlo, gdyz pamiketam doskonale jak na nia czekalem...
czytam Vie jakis czas i wnioski mam dwa
a) albo jestes z rodziny Proksy
b) albo bliski przyjaciel
Proksa geniusz ??? ten Geniusz zosatnie rozbity przez Barkere, Sturma , zbika a GG juz to zrobił
Mentalnie, taktycznie i fizycznie,prezentuje się wyjątkowo, ma inteligencję ringową.
Zaraz kto napisze, że obija "bumów" dlatego piszę, że trzeba czasu i lepszych rywali by to zweryfikować
najlepsze walki Włodara dopiero przed Nami ,
zrozum ze ciezko jest ogarnac dobra walke w cruiser , z jednej strony sauerland z drugiej hriunov i jak tu ogarnac gale bez ryzyka wałka ???
wszystko wskazuje ze gdzies w 2014 roku Master dopcha sie do odowiazkowgo w WBC , pewnie bedzie gala na stadionie w polsce i moim zdaniem 90 % stadionu na koniec walki krzyknie " o kurwa " jak master poleci na dechy , moze wtedy Włdoara docenicie"
Obys mial racje z tym, ze Wlodarczyk zawalczy z przeciwnikami, ktorych mistrz WBC wstydzic sie nie bedzie musial. Jezeli jednak dojdzie do walki Wlodarczyk - Masternak, jestem przekonany iz to reka Masternak bedzie w gorze. Nie jestem nawet w stanie wyobrazic sobie co musialby zrobic Wlodarczyk by pokonac Mateusza???
Proksa geniusz ???"
Mysle, ze chodzilo bardziej o potencjal drzemiacy w Proksie, jego charyzme i styl ringowy, ktorey predysponuje go do potencjalnej wielkosci. Oczywioscie jak na chwile obecna Proksa nie osiagnal jeszcze wiele, wiec realistycznie oceniajac nie jest zadnym geniuszem, ale zgodzilem sie z okresleniem, iz ma to cos, co mial np. Roy Jones jr...
btw, nie jestem zwiazny z Proksa...lol...
Data: 09-02-2013 23:27:24
Ja w Masternaku widzę materiał na dominatora w junior ciężkiej ale trzeba czasu by się przekonać czy mam rację.
Mentalnie, taktycznie i fizycznie,prezentuje się wyjątkowo, ma inteligencję ringową.
Zaraz kto napisze, że obija "bumów" dlatego piszę, że trzeba czasu i lepszych rywali by to zweryfikować
wszystko to prawda o czym piszesz ale po Jego walkach juz chyba mozna stwierdzić że nie ma ciosu to raz , dwa mozna stwierdzić że łapie niepotrzbne proste na kontrze ( choc tu jest poprawa widac ze na tym pracuje )
moim zdaniem Master ma duze szcescie ze nie trafil na swojej drodze punchera
Rodzina, przyjaciel? Nie ten adres.
Chłodna ocena umiejętności.
Trenuję boks, widzę i wiem, że Proksa ma coś co odróżnia go od innych.
Walcz z opuszczonymi rękami. Wyjdź tak do najlepszych.
Dla mnie to geniusz.
Ty nazywaj to jak chcesz.
Skoro trenuje pół zawodowo to jest na takim poziomie.
Gdyby trenował profesjonalnie to mógłby walczyć z najlepszymi
Data: 09-02-2013 23:31:21
"milan1899 Data: 09-02-2013 23:25:08
Proksa geniusz ???"
Mysle, ze chodzilo bardziej o potencjal drzemiacy w Proksie, jego charyzme i styl ringowy, ktorey predysponuje go do potencjalnej wielkosci. Oczywioscie jak na chwile obecna Proksa nie osiagnal jeszcze wiele, wiec realistycznie oceniajac nie jest zadnym geniuszem, ale zgodzilem sie z okresleniem, iz ma to cos, co mial np. Roy Jones jr...
oj cop , cop
potencjał to raz , jednak Proksa walczacy kategorie za wysoko ( co najmniej ) na codzien chodzacy do roboty do banku , nie mamjacy stałego trenera , nie zadajacy ciosów prostych moze być uwżany za przyszłego mistrza ? moim zdaniem nie
...Proksa ma coś co odróżnia go od innych."
Mysle, ze co do tego to nikt nie ma zadnych watpliwosci. I nie sa to tylko te opiuszczone rece a raczej wszystko co sklada sie na ringowy styl Polaka, emanuje swa innoscia i charyzma... Ktos tu wspomnial nazwisko Barkera w kontekscie Proksy. Uwielbialbym ten pojedynek. Barker to jeden z najlepszych w dywizji ale bylby znakomitym przykladem jak Grzegorza nieortodoksyjnosc zabija regularnosc piesciarska... Oby do tej walki doszlo.
Na dzień dzisiejszy to moim zdaniem ich szanse to 50/50
a samego faktu walki z opuszczonymi ręcami nie można robić z zawdonika geniusza ringu
geniusz ringou wygrywa walki na najwyszym swiatowym poziomie , Grzesiu miał na razie jedna taka walke , jak sie skończyła wszyscy niestety widzieli :(
clevlend
czytam Vie jakis czas i wnioski mam dwa
a) albo jestes z rodziny Proksy
b) albo bliski przyjaciel"
Jak czytam Twoje to mam wrażenie , ze jesteś z rodziny Wlodara, bliski pryjaciel, albo z cyrk 12 Promotion
Jackiewicz w wywiadzie mówił że on sobie zupełnie ze stylem Proksy na sparingach nie radził.
Wcale się nie dziwię ponieważ tego nie można podciągnąć do żadnego szablonu.
oj cop , cop
potencjał to raz , jednak Proksa walczacy kategorie za wysoko ( co najmniej ) na codzien chodzacy do roboty do banku , nie mamjacy stałego trenera , nie zadajacy ciosów prostych moze być uwżany za przyszłego mistrza ? moim zdaniem nie "
Po pierwsze, zgadzamy sie co do tego, ze proksa walczy w zbyt duzej wadze. O tym pisalem wielokrotnie podkreslajac brak odpowiedniego sztabu szkoleniowego z dietetykiem na pelnym rozrachunku...
Po drugie, z tego co piosaliscie, proksa nie pracuje w zadnym banku, gdyz nie ma takiego wyksztalcenia a czerpie tylko jakies tam dochody z bycia czlonkiem rady czy czegos tam... Nie jest to zadna praca na codzien...
Po trzecie, jak popatrzysz na kariere Roya Jonesa, Naeema Hameda czy Sergio Martineza, rowniez nie doszuksz sie u nich zbyt wielu ciosow prostych, gdyz ich nieortodoksyjnosc, wyprowadzanie z roznych plaszczyz i oparcie na refleksie byly elementami, ktore zapewnily im sukces... Ciosy proste to zabojcza bron, ale nie dla kazdego piesciarza jest ta sama regula... pamietasz Pernella Whitakera???
Trzeba mu lepszych rywali, to już raczej w tym roku.
Może Czakijew.
Jackiewicz w wywiadzie mówił że on sobie zupełnie ze stylem Proksy na sparingach nie radził.
Wcale się nie dziwię ponieważ tego nie można podciągnąć do żadnego szablonu."
Pomijam juz Jackiewicza, patrzae na swiatowa czolowke w tej dywizji i widze jak olbrzymie problemy styl Proksy moze sprawic niemalze kazdemnu. oczywiscie nie mozna brac walk na miesiac przed terminem, zmieniac strefe czasowa na kilka dni przed walka i nie iec w narozniku trenera, ktory umialby przygotowac plan i skutecznie go przekazywac w czsie walki...
Po drugie: zmienić promotora.
Po trzecie: oddać się tylko boksu i rodzinie. Porzucić pracę w banku.
Po czwarte (opcjonalnie): Przeprowadzić się do USA.
Po piąte: ciągle trenować i brać dobrych przeciwników.
Po szóste: zrzucić zbędne kilogramy i zejść kategorię niżej.
W kategorii niżej Proksa miałby już bardzo dobry cios.
Najbardziej z polskich zawodników lubię właśnie Proksę. Ma niesamowity talent, bardzo mi szkoda, że jego kariera nie potoczyła się inaczej. Ale przynajmniej dostał walkę z GGG. Ma jaja i wyszedł do największego punchera tej kategorii, pomimo krótkiego okresu przygotowawczego. Odbywając pełny obóz mógłby się zaprezentować lepiej. Uwielbiam jego styl walki, jest bardzo widowiskowy.
Co do Włodarczyka: jeden z najsłabszych mistrzów. Dobrze, że ma WBC, bo przynjamniej mamy jednego mistrza. Jednak w walce on prawie ciosów nie zadaje, ostatnio myślał nad tymi ciosami i myślał zamiast odruchowo je wyprowadzać i walczyć seriami.
Masternak-Włodarczyk stawiam 60/40 dla Mastera.
Co zrobić co zrobić - znokautować"
Zeby nokautowac, trzeba zadawac ciosy, gdyz nie wszyscy beda stali jak zmeczone australijskie kolki lub podstarzale wloskie przecietniaki...lol... Przecietniak Palacios pokazal gdzie jest Wlodarczyk we wspolczesnej dywizji do 200 lbs...
akurat martinez i RJJ mieli bardzo dobre ciosy proste
jeśli chodzi o 2 walke z Paciosem , no cóż , wyraźna wygrana na pkt , wyraźne podłączenie do prądu zawodnika uznawanego za czołową 15 CW przez bilbile boksu na którą czesto sie tu powołujesz to mało ?
p.s
mradam
tak jestem zaginjonym bratem Włodara
no walka Mastera z Czakijewme byłaby super i moim zdanie uwazny master wygrałby to na pkt i taka wygrana zostałby an swiecie zuwazona :)
Czakijew mocny jak cholera, to rywal, którego pewnie mistrzowie świata woleliby nie sprawdzać ale Mateusz widać chce takich pojedynków :)
akurat martinez i RJJ mieli bardzo dobre ciosy proste"
Zadnego styl nie byl ani nie jest oparty na zadawaniu ciosow prostych, z tym sie musisz zgodzic, gdyz to fakt. Oczywiscie, ze obaj piesciarze umieli/umieja poslugiwac sie ta bronia ale nie jest to cos, co wykreowalo ich dominacje nad innymi... Proska rowniez umie zadawac ciosy proste i ogladajac jego walki wielokrotnie mozna to zauwazyc, aczkolwiek jest to malo istotny element jego arsenalu... podobnie jak i Martineza czy Jonesa...
Pozdrowionka.
styl Martineza jest skuteczny bo przeciwnik ma w głowie że opuszczone ręce są " podpuchą " i mozna naciac sie na mocny jab , niestety u Grzegorza opuszczone rece sa po to zeby jak sam mowi " lepiej widziec ciosy " ... eh
z jednym sie zgodze Grzesiu w półśredniej byłby jeszcze ciekwaszym zawodnikiem
niestey Grzesiu chłopak 1.73 ( niektorzy pisza 1,7 m nie wiem na zywo nie widziałem ) mowiacy ze jest prblem z limitem wagi sredniej nie moze byc niestety powaznie rozpatrywany w kategoriach walki o powazne pasy
Data: 10-02-2013 00:12:30
G'night Ladies...lece na sobotnia imprezke. Znajomi robia zimowe ognisko z pieczonymi kielbaskami i duza iloscia scotcha...
Pozdrowionka.
no tego Ci zazdrosze szczerze , przez jeban.y woreczek od 2 tyg na diecie , na samych rybach zyje , masakra
tez spadam , trzymajta sie :)
Godzine temu pisałem jak Frampton potrafi wywierać presję na rywalu, tymczasem role się odwróciły i całą walkę szedł do tyłu. Super walka i Carl wygrał ją konsekwencją taktyczną.
Sporo do poprawy w obronie ale na jego szczęście szczęka mocna
Zeby nokautowac, trzeba zadawac ciosy, gdyz nie wszyscy beda stali jak zmeczone australijskie kolki lub podstarzale wloskie przecietniaki...lol... Przecietniak Palacios pokazal gdzie jest Wlodarczyk we wspolczesnej dywizji do 200 lbs...
100 procent racji
Przeciez Proksa nie musial sie "odbudowywac" psychicznie, bo przegral z jednym z kandydatow do zunifikowanego mistrza wagi sredniej. Nie byl zadnym faworytem, nie byla zadnej sensacji, po prostu przegral z duzo lepszym bokserem.
Co z tego bedzie to nie wiem, ale jezeli Proksa nie dokona drstycznych zmian w swoim nastawieniu, nie zejdzie w dol o wage oraz nie zmieni team, to wydaje mi sie, ze nic z niego nie bedzie.
100% racji. Szkoda Proksy lecz to wlaśnie jego nastawienie powoduje słbą progresję kariery w sensie biznesowym i niestety zastój sportowy....mam wrażenie że pod Łapinem Grzegorz nie robi zadnego postępu.
Szczególnie w okresie gdy ITI przestał go wspierać.
Początkiem można było się zachłysnąć.
3 wali w Las Vegas, walki w Wielkiej Brytanii. Treningi z Floydem.
A potem stagnacja.
Nie wypromowany, nieznany.
Bez zaplecza finansowego.
Głupotą było trwać w układzie z Hearnem. Tym bardziej ze Zbarskim.
No ale to przyjaciel przecież.
Proksa nie ma szans na wybicie się.
Nawet gdyby dostał znów walkę o pas, odbije się od muru.
Nie jest przygotowany ani technicznie (z kim on sparuje na co dzień), ani fizycznie (kto dba o jego dietę, przygotowanie kondycyjne?).
Jako trener- Łapin. Na najlepszych trenerów go nie stać.
Jak widać na Adamę nie ma kasy. Hearn ma zapłacić? Po co?
Nawet nie są w stanie walki mu w Polsce zorganizować...
Jak się nie ma kasy to drepce się w miejscu...
Zmiana kategorii wagowej na niższą?
Pomysł dobry ale.
Nie wiadomo czy szybkościowo Super G by sobie poradził.
Waga niżej to oczywiście szybsi zawodnicy.
Rylik mówi że najwięcej wagi Proksy jest w jego nogach.
Nie mają pomysłu jak zbić wagę.
Do kogo mają zadzwonić?
W sumie zamiast takiej walki ja ta wczorajsza mogliby spróbować przeprowadzić eksperyment- walka w niższej wadze z mega bumem.
Włodarczyk? po co tu się rozpisywać.
Drewniany jest.
Choć w ostatniej walce dało się go oglądać.
Po raz pierwszy od lat.
Do tego problemy z psychą.
Jak takiego człowieka trenować, motywować.
Łapin ma problem.
Nie zazdroszczę Wasilewskiemu takiego cyrku prowadzić...
Cygan co jakiś czas za kratami,
Jackiewicz problem z ciastkami,
Włodarczyk problem z psychą i sztywność.
Jonak gdzieś chciał uciec, a z niewolnika nie ma...
Wawrzyk- "tańczy" w starciu ze średnimi bokserami,
Szpilka- silny w gębie i dziurawa obrona.
Oczywiście niektórzy uważają że powinien zamknąć ten biznes.
Przecież polska amatorka taka silna jest.
Na olimpiadę tylu zawodników pojechało...
No tak, tylko kobieta...
I to określa potencjał polskiego boksu.
Jego "stajnia" to jego problem,wbrew pozorom jest troche uzdolnionych chłopaków /patrz selekcje Gmitruka/ trzeba jednak odpowiednio tych ludzi kierować szczególnie w aspekcie rozwoju sportowego a tego właśnie Wasyl nie daje...słabiutki trener oraz poziom oponentów.
Data: 09-02-2013 22:43:38
Dla mnie osobiscie, pomijajac aktualne dokonania w profesjonalnym boksie a uwzgledniajac tylko talent bokserski i mozliwosci ringowe, dostrzeglaem tylko pieciu polskich piesciarzy o swiatowym potencjale:
1) Golota
2) Adamek
3) Michalczewski
4) Proksa
5) Masternak...
reszta nie istnieje
Spośród dzisiaj boksujących tylko Masternak , Proksa i - nie wiem czemu ciągle pomijany przez tutejszych:0 ekspertów - Łaszczyk to bokserzy o wielkim talencie i możliwości osiągnięcia czegoś na poziomie światowym
Z racji określonej sytuacji Grześka tylko pozostała dwójka umiejętnie prowadzona nagromadzi kolekcję pasków
Nie pozostaje nic innego jak jednak cieszyć oko i trzymać kciuki w każdym występie Proksy, wierzę, że do końca kariery uda się mu stoczyć kilka pojedynków ze znaczącymi bokserami swojej kategorii
Masternak ma już spokój o prowadzenie jego kariery może się nie martwić , czas żeby się skupił jedynie na rozwoju sportowym i zmierzył z właścicielami pasków, czas też żeby przestał się rozmieniać na drobne będąc wszędzie:0
Kamilowi jednak wraz Wilczewskim przydałby się wyjazd na dłuższy okres do USA, by doszlifować Kamila a Piotr rozwinąłby swój warsztat
Nie zmienia to faktu, że Kamil jest diamentem, przez wielu jeszcze w Polsce nie dostrzeganym
"Proksa nie powinien walczyć w średniej bo jest za mały"
Hahaha...
Kurwa i z kim ja rozmawiam czasem na tym portalu ?
Tysonowni jakoś wzrost nie przeszkadzał.
Po 1:
Proksa niech potrenuje muskulaturę i siłę ciosu.
Po 2: Jako zawodnik z nastawieniem na punchera niech potrenuje uniki jak np. Haye. Potrafi także atakować z różnych płaszczyzn, bardzo wszestronne utalentowanie gdzie nie zobaczymy tego w boksie, to unikat jak np. Vitalij Kliczko czy Paul Williams.
Po 3: Więcej biegać by wyćwiczyć sobie kondycję. Sama sala treningowa nie wystarczy. Wiem coś o tym bo sam zacząłem ćwiczyć kondycję przez biegi na dłuższym dystansie i to naprawdę działa. Już w dwa tygodnie zrobiłem formę z kilometra do 3 km, przedtem jeden kilometr zrobiłem umierając a teraz 3 robię na luzie.
Proksa niech potrenuje muskulaturę i siłę ciosu. Ta i zrobi się wolny jak flaki z olejem, pewnie. Siłę ciosu, niech zapyta Adamka, on ma doświadczenie w znacznym poprawianiu siły ciosu. Co do uników zgadzam się w całości. Co do robienia kondycjii, to wydaje mi się iż jego sztab wie jak to zrobić (chyba). Porównanie do Tysona to super dałeś nie ma co. Przecież ten sam styl, budowa ...
Grzesiek potrzebuje nowego sztabu, obecnie ostatni dzwonek na radykalne zmiany, on nie ma 22 lat. Jeśli teraz zacząłby zmiany to są jeszcze szanse. Co do wagi, to mnie walka z GGG utwierdziła w przekananiu, że Grzesiek to zawodnik niższej wagi. Niestety zmiany najpewniej nie nastąpią, ze względu na samego Prokse, który zmarnotrawi swój na prawdę duży talent.