TYSON: DZISIEJSI CIĘŻCY NIE CHCĄ SOBIE WYRZĄDZIĆ KRZYWDY

Mike Tyson był niedawno gościem popularnego podcastu The Adam Carolla Show, w którym przez osiemdziesiąt minut rozmawiał z prowadzącym o swoim obecnym, szczęśliwym życiu, burzliwej przeszłości oraz, rzecz jasna, boksie. „Żelazny” wypowiedział się między innymi na temat współczesnej wagi ciężkiej, która jego zdaniem jest nudna, ponieważ pięściarze walczą zbyt asekuracyjnie.

- Ci faceci nie chcą sobie wyrządzić krzywdy. To jest walka. A walka jest ekscytująca wtedy, gdy jej uczestnicy chcą zranić rywala. Nie ma u tych zawodników pożądania. Ja chciałem, żeby ludzie mnie zapamiętali, żeby o mnie mówili jak o bohaterze. Chciałem odnieść sukces, wygadywałem różne rzeczy, że kogoś zniszczę, zabiję. Taka jest walka, chce się kogoś zabić - nawet jeżeli poza ringiem jest się zupełnie inną osobą, w trakcie walki towarzyszą ci właśnie takie emocje – mówi były mistrz wszechwag.

Tyson podkreśla, że podejście dzisiejszych ciężkich do boksu znacząco różni się od podejścia, jakie wiele lat temu zaszczepił w nim Cus D’Amato. - Naszym głównym celem, tym, o czym ciągle mówiliśmy, było ranienie ludzi. Mówiliśmy o sposobie, w jaki to zrobimy, że na przykład złamiemy komuś żebra, że zrobimy to, że zrobimy tamto – wspomina 46-letni pięściarz.

„Żelazny”, choć wielokrotnie mówił, że nienawidzi boksu, pozostaje na czasie i śledzi niektóre wydarzenia. Ma nawet swoich ulubionych zawodników. - Adrien Broner to bardzo ekscytujący, wysublimowany pięściarz. Pięknie walczy też Nonito Donaire. Gamboa jest świetny, Rigondeaux niesamowity – ocenia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Champion20
Data: 09-02-2013 12:22:45 
Mike ma racje. Mike Tyson z walki z Berbickiem juz kiedys o tym pisałem, był w tak świetnej formie ze z tamtym Tysonem pierwszej walki o tytuł nie mogł się równac zaden bokser w historii. Oczywiscie potem Mike olewał treningi i ten cały boks i walczył tym co praktycznie nauczył się za młodego. Ciekawe jak zakocznyła by się walka głodnego sukcesu Mike Tysona z walki z Berbickiem z obecnym Władimirem Kliczką..
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 09-02-2013 12:25:20 
Mój ulubiony pięściarz!

Mike wróć i posprzątaj w HV!!!
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 09-02-2013 12:27:52 
Popieram Tysona
 Autor komentarza: reniek
Data: 09-02-2013 12:28:31 
Dawid Haye i wielu innych dziadów powinni umyc nogi Zelaznemu i wypic wode
 Autor komentarza: bane777
Data: 09-02-2013 12:35:52 
Mike Tyson to nie był człowiek, to była maszyna :)
 Autor komentarza: Coperek
Data: 09-02-2013 12:37:05 
Mike, o czym ty mówisz, jak dzisiaj nie chcą sobie zrobić krzywdy, a widziałeś jak Władimir rozwalił Haye'owi palec???
 Autor komentarza: bezols
Data: 09-02-2013 12:37:49 
kiedys walka o mistrzostwo konczyla sie wtedy kiedy przeciwnik na to pozwolil a nie gdy wytransmitowano wszystkie reklamy
 Autor komentarza: JoeFrazier
Data: 09-02-2013 12:47:33 
Dziwi mnie fakt że w walce z braćmi kliczko jeszcze nikt nie zaryzykował, nikt nie poszedł na całość, wszyscy walczą bardzo zachowawczo i sukcesem dla nich jest dotrwać do ostatniego gongu co do tej pory nie licznym się udało. Wygląda to tak jakby żaden z bokserów nie wierzył w to że uda mu się wygrać jeszcze przed wejściem na ring.
 Autor komentarza: FanAcm
Data: 09-02-2013 12:47:38 
Z Władem? hahah Mike by go zmasakrował do 3 rundy.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 09-02-2013 12:51:14 
FanAcm - no podejrzewam ze Władimir mając wyjsc do Tysona osrał by się ze 2 razy:D
 Autor komentarza: DinamitaCK
Data: 09-02-2013 13:00:20 
ja tez należę do tej grupy która uważa ze Tyson w formie, przed wiezieniem i z D'Amato u boku był najlepszym ciężkim w historii. Jednak co do jednego sie mistrz sie myli. jest jeden bokser ktory chce w ringu zrobic nie tylko krzywde ale i dziecko. oczywiscie mowa o arturze"reproduktorze" szpili, przyszłym członku(fallusie) galerii sław
 Autor komentarza: bezols
Data: 09-02-2013 13:02:49 
Autor komentarza: DinamitaCK

ale tylko na checiach konczy
 Autor komentarza: Trolol0
Data: 09-02-2013 13:04:06 
JoeFrezier
przecież Kliczki mają razem 5 przegranych sami się nie pokonali .
 Autor komentarza: Shogun90
Data: 09-02-2013 13:15:53 
Nie wiem jak Władimir ale Vitali zniszczyłby Tysona
 Autor komentarza: milan1899
Data: 09-02-2013 13:16:42 
W końcu wywiad w stylu starego dobrego Mike i dobrze po po wywiadach sprzed kilku czy kilkunastu mc bałem się ze mu mózg wyprali ...
Z przesłaniem wywiadu pełna zgoda , boks to maja być emocje , walka i otoczka chisory z hayem dała promyk nadziei ze w wadze ciężkiej tez może dziać się coś ciekawego
Niestety dopóki beda rządzić Bracia emocji będzie jak na lekarstwo bo jak wywołać emocje walkami z mirmekiem , charem czy wachem , a za chwile podobno kolejny słaby rywal na horyzoncie
Może młodzi sprawia ze HW znowu zacznie żyć , Fury , Wilder , Price , Chisora , Szpila to są zawodnicy którzy mogą dać kibicom to czego od HW oczekują
 Autor komentarza: milan1899
Data: 09-02-2013 13:19:04 
Tak Vitalij który pływał z Sandersem zniszczyłby Tysona który był szybszy , zdecydowanie lepiej skracal dystans , lepszy technicznie , precyzji urnach i dużo bardziej dynamiczny , zdecydowanie lepszy kondycyjnie .
Tak Vit zniszczyłby Tysona ... eh
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 09-02-2013 13:20:31 
Brakuje Cię Mike i to okrutnie brakuje!!!
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 09-02-2013 13:24:20 
Tson w formie był po prostu fenomenalny ,perfekcyjna maszyna do walki w półdystansie.Wydaje się ,że żaden pięściarz nie osiągną takiej specjalizacji i zaawansowania w wykorzystaniu technik ofensywnych.Mówi się ,że Mike trafił na słabe czasy w HW ale podobno to mit bo pomijając wyjątkowych braci Kliczko ogromna większość dzisiejszych czołowych ciężkich reprezentuje niższy poziom od czołówki lat 80 tych.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 09-02-2013 13:24:48 
Jak słyszę Mike Tyson to czuje energie,emocje w sobie już widzę Bestie która w latach 86-88 pokonała by każdego pięściarze w historii HW.Może i nie znam się albo ktoś uzna ze pisze bzdury ale dla mnie Mike to numer 1 w HW i nie zmienię zdania bo jak niejednokrotnie podkreślałem uwielbiam Żelaznego.
 Autor komentarza: bezols
Data: 09-02-2013 13:24:51 
Autor komentarza: Shogun90
Data: 09-02-2013 13:15:53
Nie wiem jak Władimir ale Vitali zniszczyłby Tysona

a po czym to wywnioskowales moze po przeciwnikach kliczki adamku peterzze arreoli byrdzie ktory z nich to poziom tysona ???
 Autor komentarza: Trolol0
Data: 09-02-2013 13:29:01 
Jak dla mnie Tyson pokonał by Włada przez TKO lub KO a z Witem wygrał by na punkty.
 Autor komentarza: kibicfg
Data: 09-02-2013 13:35:42 
Tyson z Vitem na punkty? Niby jakim cudem Tyson by go wypunktowal? Ta walka moglaby sie skonczyc albo szybkim KO na Vitku, albo puznym KO na Tysonie, ewentualnie na punty Vitek.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 09-02-2013 13:36:19 
Shogun90"Nie wiem jak Władimir ale Vitali zniszczyłby Tysona"
-Biorąc pod uwagę fakt jak wielkie problemy sprawił Vitalijowi toporny surowy i ograniczony zarówno w ofensywie jak i defensywie Sanders tego typu opinie są dość niepoważne...
 Autor komentarza: bezols
Data: 09-02-2013 13:40:08 
Autor komentarza: kibicfg
Data: 09-02-2013 13:35:42
Tyson z Vitem na punkty? Niby jakim cudem Tyson by go wypunktowal? Ta walka moglaby sie skonczyc albo szybkim KO na Vitku, albo puznym KO na Tysonie, ewentualnie na punty Vitek.

obejrzyj walki tysona a potem sie pytaj o cud
 Autor komentarza: JAx00
Data: 09-02-2013 13:42:59 
Jak myślicie kto by wygrał (prime) MIKE TYSON vs (prime) MUHAMMAD ALI ? moim zdaniem jednak Mike :)
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 09-02-2013 13:44:35 
Autor komentarza: bezols Data: 09-02-2013 13:24:51
Autor komentarza: Shogun90
Data: 09-02-2013 13:15:53
Nie wiem jak Władimir ale Vitali zniszczyłby Tysona

a po czym to wywnioskowales moze po przeciwnikach kliczki adamku peterzze arreoli byrdzie ktory z nich to poziom tysona ???

A, który przeciwnik Tysona to poziom Włada czy Vita? (z którym wygrał wyraźnie?)
 Autor komentarza: Shogun90
Data: 09-02-2013 13:48:45 
Oglądając walki Tysona z wysokimi zawodnikami jak Green , Ruddock czy Tucker jakoś nie widzę wygrywającego go z taką maszyną jak prime Vitali , który od wymienonej trójki jest znacznie lepszy i twardszy , lepiej wykorzystujący swoje warunki fizyczne . Tyson miałby szanse wygrać przez tko w pierwszych rundach ale w kolejnych Vitali by go stłamsił i znokautował . Co do Sandersa , to chyba nie najlepszy przykład . Wysoki , zupełnie inny stylowo i w dodatku mańkut . Nijak ma się do Tysona . Kliczko pływał z Sandersem a Tyson z Douglsem i Frankiem Bruno ale co z tego? Obaj byli odporni na ciosy
 Autor komentarza: picioo
Data: 09-02-2013 13:53:04 
pierdolenie kto,kogo,kiedy i za ile..
lepszy Mike czy Kliczko,Lendl czy Djoković,Fedor czy Velasquez Pele czy Maradona...każdy był najlepszy w swoim czasie. Gdyby babcia miała wąsy....
 Autor komentarza: adam77
Data: 09-02-2013 13:58:57 
"a po czym to wywnioskowales moze po przeciwnikach kliczki adamku peterzze arreoli byrdzie ktory z nich to poziom tysona ???"

Wladzia mowil ze Mormeck to drugi Tyson))


Tyson wielki bokser, pamietam jak ogladalem jego walke z Holem na canel+ to byly emocje.Wladzia z Tysonem wogule by nie wyszed on ma psyche dzieciaka,osral by sie na sama mysli o walce.. Witek nie da rady staremu Lennoxowi to w a jaki sposub mial by wygrac z mlodym Tysonem.. Najlepsze jest to ze stary wypalony Tyson wytrzymal z Lenoxem osiem rundy a mlody Witus szesc)))
 Autor komentarza: milan1899
Data: 09-02-2013 13:59:24 
Tylko ze sprawa gabarytow w początkowej fazie walki nie miałaby większego znaczenia , bo wiadomo ze Tyson skracalby dystans . Czy Vit mógłby utrzymać Tysona na dystans ? Moim zdaniem byłoby to niemożliwe :)
 Autor komentarza: milan1899
Data: 09-02-2013 14:02:39 
Picioo
w pewnym sensie masz racje bo są to spory niedorozstrzygniecia ale analizując style można stworzyć przypuszczalny obraz danej walki , który oczywiście mógłby się nie sprawdzić ;)
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 09-02-2013 14:02:54 
Shogun90 tylko co my tak naprawdę wiemy o Bruno,Tuckerze czy Greenie?Większość z nas nie śledziła ich karier tak jak śledzimy karierę np Vitalija znamy ich zazwyczaj przez pryzmat walk z Tysonem gdzie byli zazwyczaj deklasowani ale czy nie przyćmiewa to prawdziwego obrazu tych pięściarzy?Ja na przykład jestem głęboko przekonany ,że taki Bruno dałby Ukraińcowi cholernie ciężką walkę a Vitalij byłby w niej tylko bardzo nieznacznym faworytem...
 Autor komentarza: Miro
Data: 09-02-2013 14:16:00 
Z wypowiedzi kibiców wynika jak fenomenalny musiał być Tyson ,skoro przy takich dysproporcjach fizycznych w stosunku do Vitalija snujemy rozważania ,który z nich by wygrał ,gdyby dane im było zmierzyć się z sobą w swoim prime. A więc , żeby pokonać braci pretendent musiał by mieć balans, błyskawicznie skracać dystans, walczyć w półdystansie, mieć pier.....nięcie, być szybkim na nogach a więc cechy które miał żelazny Mike.Bracia pewnie odejdą na emerytury a nie znajdzie się bokser ,który ich zdetronizuje.
 Autor komentarza: Jason
Data: 09-02-2013 14:25:07 
Sądze że Władek z prime Mike'em miałbym ciemną plame na swoich czerwonych spodenkach hehehe
 Autor komentarza: picioo
Data: 09-02-2013 14:28:01 
milan1899

Miro ujął to chyba najlepiej:)
 Autor komentarza: Jason
Data: 09-02-2013 14:33:32 
Moim zdaniem styl Mike byłby idealny do pokonania braci, ale póki co takiego zbliżonego zawodnika nie widac i nie sądze żęby się pojawił. Kliczkowie są mistrzami, ale ich walki są do jednej bramki i to jest problem... Waga ciężka niestety przez to kuleje ;/
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 09-02-2013 15:07:55 
Jason

Dokładnie tak samo uważam, Vit mógłby jeszcze jakąś walkę nawiązać, napewno Tysonowi lekko by nie było ale Władzie by szybko posadził na dupie. Władek zapewne zesrałby się już przed walką.
 Autor komentarza: Shogun90
Data: 09-02-2013 15:16:51 
Nie róbmy z Władimira już takiej pizdy . Taki cykor jak Gołota wyszedł do walki , to i Kliczko dałby radę . Opinie o Władimirze jaka tutaj panuje jest niesprawiedliwa . Gość przegrał przed czasem trzy razy ale potrafił się podnieść i dzisiaj jest absolutnym dominatorem . Serca do walki ma , zawsze wstawał po nokdauanach i kontynuwał pojedynek w przeciwieństwie do Gołoty , Tyson z kolei nigdy nie wygrał walki , w której zaliczył nokduan . Szczęka Władimira nie jest wcale taka szklana , kolejny mit.
 Autor komentarza: gemba
Data: 09-02-2013 15:18:06 
mike tyson najwieksze objawienie w boksie od czasow m.alego.moj ulubieniec ale z vitalijem mialby bardzo ciezko tyson nie umial walczyc z wysoimi zawodnikami np tucker smits ruddock a vitalij jest duzo od nich lepszy tytanowa szczeka nigdy nie byl liczony piorunujacy cios z obu rak i niewygodny styl.co do wladka to mike mialby szanse wygrania bo wladziu ma jak wszyscy o tym wiemy krucha szczeke ale to jest jedyny jego problem,jezeli mialby twarda szczeke to bylby to ideal piesciarza .szybki dobry technicznie silny.bracia to ostatni wielcy mistrzowie tej kategorii,po nich to dopiero bedzie posucha kazdy sie bedzie madrowal ze jest najlepszy.jeszcze zatesknimy za bracni.gazeta foto swiat.piesc wladymira zmierza do celu z predkoscia 290kmh i dosiega go z niewiarygodna sila.bracia kliczko sa niesamowicie dobrzy-mowi alexander von der groeben,ekspert ds.boksu zawodowego.czy kliczkowie mieliby szanse w starciu z wielkimi mistrzami?np z tysonem,holyfieldem,albo alim? bracia kliczko naleza do najlepszych-nie musieliby nikogo unikac.w pelni sie z tym zgadzam!!!!1
 Autor komentarza: gemba
Data: 09-02-2013 15:19:09 
do szogun90 w pelni sie z toba zgadzam
 Autor komentarza: Jason
Data: 09-02-2013 15:45:17 
I tak nie ma co gdybac, bo ring by wszystko zweryfikował, róznie by mogło byc, a tego ringu nie bedzie, wiec czekam może komuś pojawi się MOC i pokona któregoś z braci kliczko, bo to jest dla sportu nie wątpliwie potrzebne, a jak nie to już niedługo skończy się ich era i zacznie nowa, pytanie jaka i kogo?!
 Autor komentarza: Jason
Data: 09-02-2013 15:48:55 
Myśle że nie ma co nad tą walką gdybac, bo ring by wszystko zweryfikował, mogłaby ta walka sie potoczyc różnie, a tego ringu niestety nie bedzie. Wiec czekam aż trafi się ktoś z prawdziwą MOCĄ by pokonac Władka, a jak nie to wkrótce zakończą kariery, Witalij już prawie i zacznie się nowa era HW, pytanie retoryczne: tylko jaka i kogo?!
 Autor komentarza: Jason
Data: 09-02-2013 15:49:16 
myslałem że nie weszło heheh.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 09-02-2013 15:53:25 
gemba - ale głupoty piszesz. A teraz porównaj Mika Tysona z najlepszych lat do Sandersa ktory walczył z Witem i co? Vitko wygrał ale wyglądał nie za ciekawie a Sanders przy Miku to cieć malinowy więc twoje opinie ze Tyson sobie z kims nie radził mozna o dupe rozbic tak samo mozna powiedziec ze Tyson z prime na miejscu Sandersa w tamtej walce zdemolował by Vitka
 Autor komentarza: milan1899
Data: 09-02-2013 15:57:28 
gdyby Wład miał mocną psychike to przy swoich umiejetnosciach i sile ciosu miażdzyłby ostatnich rywali w 1-2 rd ( pomijam Wacha który okazał się mega odporny ) ,
myślę że fajna byłaby walka Włada z Chisorą , dałaby kilak odpowiedzi co do stanu " głowy " Władka
 Autor komentarza: Jason
Data: 09-02-2013 16:09:51 
Też bym to chciał zobaczyc Chisore w dobrej formie z Władkiem, Dereck sie nie boi i prze do przodu, w dodatku dobrze skraca dystans i mógłby troche Władkowi narobic problemów :)
 Autor komentarza: moneymayweather
Data: 09-02-2013 16:17:06 
Wszyscy się spinacie kto by wygrał Tyson czy Klitschko a prawda jest taka ze po 1 nigdy sie nie dowiemy! po 2 na kazdego jest sposób... (kazdemu jakis styl boksowania nie lezy) wiec nie ma sensu mówic ze ten przegrał z tym lub wygrał ledwo co to tamten by go zniszczył.. Styl robi walke !!!!!!!! i bez sensu sa wymówki typu on był nacpany.. olał trening... nie był w swoim prime'ie itp bo kazdy bedzie bronił swojej opini i nie da sobie powiedziec... przykład_ Lenox pokonał Tysona (tu fani powiedza ze Mike był po przejsciach i nie w prime'ie) a Vitali wygrywał na punkty z Lenoxem (który tez nie był w swoim prime'ie) ale przegrał przez kontuje i co nam z tego wychodzi?? Wielka niewiadoma !!!!
 Autor komentarza: JoeFrazier
Data: 09-02-2013 16:41:13 
Trolol0

Fakt, tylko że ta ostatnia przegrana miała miejsce 10 lat temu
 Autor komentarza: endriu
Data: 09-02-2013 16:48:53 
Kliczki to przede wszystkim biznesmeni a nie wybitni mistrzowie, bo ci prawdziwi zostają zapamiętani z ringowych wojen które przeszły do historii
Władziu obecnie zgarnia w bezpieczny sposób forsę którą zakontraktował niedawno z RTLem, bodajże opiewającą na dwadzieścia baniek na dwa lata
Z faktami ciężko dyskutować skoro pomija Powietkina i resztę czołówki na rzecz Pianety
Być może nawet pięściarze tacy jak Fury czy Price i może ktoś inny stanowią dla niego realne zagrożenie, lecz ciężko coś stwierdzić skoro nie ma z czym porównać
Władzia dla mnie nie jest sprawdzony w ciężkich bojach, jeśli już je miał to przegrywał przed czasem
Amen
 Autor komentarza: endriu
Data: 09-02-2013 16:51:59 
Co do Tysona to nie mam wątpliwości że zrobił by Władkowi czasówkę szybciej niż Vitkowi
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 09-02-2013 17:02:49 
" Autor komentarza: Champion20
Data: 09-02-2013 12:22:45
Mike ma racje. Mike Tyson z walki z Berbickiem juz kiedys o tym pisałem, był w tak świetnej formie ze z tamtym Tysonem pierwszej walki o tytuł nie mogł się równac zaden bokser w historii. Oczywiscie potem Mike olewał treningi i ten cały boks i walczył tym co praktycznie nauczył się za młodego. Ciekawe jak zakocznyła by się walka głodnego sukcesu Mike Tysona z walki z Berbickiem z obecnym Władimirem Kliczką.. "


jeden mogl sie z nim rownac a pewnie pokonal by go przez ko...................tyson rok wczesniej (1985)
 Autor komentarza: clyde22
Data: 09-02-2013 17:44:16 
Panowie,tu nie w tym rzecz czy Tyson wygralby z Kliczkami czy nie.Mike mowi o czym innym. Dzisiejsi ciezcy nie ida na nokaut, nie ryzykuja, nie ma tez w ich boksie sztuki, sweet science.Bracia to tylko i wylacznie solidne rzemioslo i przygotowanie fizyczne. Na Lennoksa tez narzekano ze nudny,ale jego szachy to film akcji w porownaniu do usypiaczy fundowanych przez braci (z paroma wyjatkami jak Lennox czy Sanders,ktory na obu wsiadl od poczatku).To co robia bracia jest skuteczne, ale czy to sie z przyjemnoscia oglada? Jak dla kogo.Ja gdy mam problemy z bezsennoscia to z Kliczkami jako antidotum moze sie rownac tylko Devon Alexander"The Great" A na marginesie to swietny artykul o nim czytalem http://www.boxing.pl/forum/felietony/19730-devon-alexander-czy-stanie-siae-godny-pseudonimu-zalexander-wielkia.html
 Autor komentarza: milosz762
Data: 09-02-2013 17:47:36 
gemba zgodze się z tobą
tu wielu Kliczków n
nie lubi i niedocenia ich!
fakt Tyson był wielki Zawodnik i agresywny styl ale jego
warunkami ok 176 wzrostu i ok 100 102 kg wagi przy wzroscie 2 metrów i wagi ok 112 Vitalija i 199 wzrostu i ok 113 kg Władimira miał by dużu problem z braćmi
a szczególnie
z Vitalijem
( z Włądimirem mniejszy z pewnością dałby rade go znokałtować ale sam mółby być też znokautowany!) dużo cieżej by miał z Vitalijem .

Jakby w prime się spotkali to walka byłaby ekscytująca
patrząc na walki Tysona z wysokim zawodnikami jak Tony tucker czy Ruddock miewał pewne problemy ale to niebyła klasa Vitalija nawet Władimira w najlepszych latach.
hipotetycznie
z Vitalijem w najlepszej formie widziałem 2 zawodników którzy mieli szanse znim wygrać ale czy znokałtowac sprawa dyskusyjna!
Riddick Bowe z najlepszych lat
i lennnox Lewis który nie leżał Vitowi stylowo!
Choć jak wiadomo na punkty prowadził Vitalij puzniej przez kontuzje sedzia zastopował walkę
w latach 90 tych Vitlaij spokojnie mógłny rywalizować z Tysonem Holyfieldem Bowem i moim zdanie najlepszym znim Lennoxem Lewisem!

Vitalij czy to sie komuś podoba czy nie od czasu zakończenia Wielkiego lennoxa Lewisa Kariery w Cieżkiej godny następca i wielki Mistrz!

i ja skońcża kariere Bracia ( Vitlaoj już niedługo to zrobi ) to
wtedy Mistrzami moga być tacy zawodnicy jak tyson Fury , Price

wtedy Mistrzami moga być tacy zawodnicy jak:
tyson Fury , Price ,Kubrat Pulew i oczywiście Hey jak nie zakończy karierę
wtedy zacznie się Kryzys w wadze ciężkiej i
i za tesknimi za takimi zawodnikami jak Kliczkami tak to widzę
 Autor komentarza: endriu
Data: 09-02-2013 17:51:12 
clyde22
Jak dla mnie to rzadko piszesz ostatnio)
Mam nadzieję że teraz zagościsz na dłużej bo Twoje wpisy czytam z należytą uwagą Są rzeczowe i trafne w spostrzeżeniach
 Autor komentarza: clyde22
Data: 09-02-2013 18:00:55 
Brak czasu endriu, poza tym tu juz prawie nikt nie pisze o boksie. Trudno sie przebic przez watki "marynistyczne"do konkretnych komentarzy. Ale czasem zawitam.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 09-02-2013 18:32:22 
Tyson skupia się na latach 80 i 90 ,ale dla mnie najlepsza epoka w boksie to są lata 30 .Z tego względu ze tam zawodnicy tak jak mówi Mike wychodzili by zrobić sobie krzywdę .
W latach 30 była taka patologia że najlepsi walczyli nawet co miesiąc i pieniądze nie grały tam większej roli
 Autor komentarza: Mac
Data: 09-02-2013 19:53:49 
Święte słowa.... Co do Tysona jako boksera to heh - oczywiście że jest żywą legendą... Porównanie jego dominacji do Kliczków nie ma sensu, z resztą sama dominacja Ukraińców jest też podyktowana tym że jest.... ich dwóch - gdy jeden przegrywa - drugi odzyskuje pas.... W normalnych warunkach porażka oznaczała by z co najmniej rok bez pasu.... Ale to inna sprawa. Sam uważam że w wieku 20-24 Tyson rozwaliłby każdego boksera w historii, obronę miał średnią, ale ofensywa heh majstersztyk.... A co do kondycji obecnej HW - heh wystarczy popatrzeć na pretendentów do tytułu - Solis, Arreola i porównać ich do Lewisa czy Holy'ego :D
 Autor komentarza: basu
Data: 09-02-2013 20:01:52 
juz nie bedzie takiego boksera...
 Autor komentarza: MrT
Data: 09-02-2013 20:37:01 
Vitek nie pływał z Sandersem :)

Tak, Mike był fenomenem, drugiego takiego pięściarza już chyba nie będzie, niestety..

Tyson jest trochę niesprawiedliwy, bowiem Jego widowiskowość i styl walki wynikały z Jego cech fizycznych i atutów pięściarskich.... A te były specyficzne i wyjątkowe.

Lennox Lewis jak najbardziej leżał Vitkowi stylowo. Vitek specjalnie przerobił swój własny styl aby znależć odpowiedzi na problemy jakie swoim boksem będzie stawiał Mu Lennox. On wyszedł jako maszyna antyLenoxaowa :)

Tyson miałby bardzo ciężko z Vitkiem, z prostego powodu. Aby pokonać kogoś takiego jak Lenox , Włądek czy Vitek, Tyson musi mieć maksymalne turbodoładowanie, co oznacza wagę poniżej 100kg. Mike musiu wystartować, przemknąć pod/pomiędzy łapami oponenta doskoczyć do szczęki i walnąć, zanim tamten zaklinczuje, a jeśli naruszy walnąć jeszcze raz.
O ile z Lennoxem byłoby trudno, z Włdkiem łatwiej (Władek nie ma takiego refleksu jak Lewis) o tyle Vitek jest wyższy, schodzi płynnie na tylną nogę odchylając cały tułów w pasie do tyłu (czego tamci dwaj nie robią), Jego cios z lewej jest bardzo krótki, tyle co poderwać rękę z dołu, a pięściarza 100kg potrafi przesuwać po ringu (czyli też wytrącać z równowagi) jedną ręką co pokazał np na Adamku. Czyli ktoś o warunkach Tysona do szczęki Vitka musi naprawdę biec, no a tam jest jeszcze szczęka Vitka :)
A jaka jest różnica w warunkach fizycznych niech każdy sam zobaczy, od 3.32
http://www.youtube.com/watch?v=k9mHieNNdkc
 Autor komentarza: milan1899
Data: 09-02-2013 23:06:19 
MrT
3:53
tak bardzo widoczne 20 cm wzrostu tylko co z tego ? :)
przedarcie do półdystansu i mocne ciosy , czy Vit utrzymałby Mike na dystans nie sadze :)
 Autor komentarza: MrT
Data: 09-02-2013 23:23:01 
Jakby Vit lazł do przodu to nie, ale z Tysonem ustawiłby się w obronie. Czyli - bokiem, przednia noga przeszkadza w dojściu, ciało odchylone do tyłu, lewa ręka omiata krótkimi ruchami front, prawa ewentualnie chwytająca w klincz. Tyson był b. szybki, dynamiczny, ale tutaj miałby koszmarne problemy - szturmując, bijąc bardzo pod górę (co osłabia siłę ciosu). Ciężko by było czysto trafiać, zwłaszcza że w obronie Vitek mógłby wykorzystywać i swój refleks. A częste takie szturmy byłyby b. wyczerpujace.
No i w zasadzie Vitkowi nie można przemykać pod łapami, bo On bije z dołu - trzeba przeskoczyć pomiędzy nimi.
Jeśli jest jakiś pięściarz który jest specjalnie fizycznie i stylowo zrobiony do walki z Tysonem, to sądzę że jest to Vitek
 Autor komentarza: milan1899
Data: 10-02-2013 00:10:10 
MrT
lubie czytac Twoje wpisy , dużo w nich osobistej analizy stylów :)
masz racje ciosy w góre zawsze są słabsze , ale po co Tyson miałby celować każdy cios w głowe , mocne ciosy na doł , obiajnie tułowia , barków , nawet klatki to mógłbybyc klucz do zwyciestwa
 Autor komentarza: Leppus28
Data: 10-02-2013 00:25:37 
Tyson pobił tylko tych, którzy wychodzili przeciw niemu bez wiary w zwycięstwo. Spinks - przedstawiciel wagi półciężkiej. Holmes - 39 lat w momencie walki z Tysonem. Bruno, Berbick, Smith, Thomas, Biggs - drugorzędni pięściarze. Ruddock - przeciętny zawodnik, Lewis bez problemów przeszedł się po nim. Tucker - wygrana z trudem. Gołota - uciekł z ringu. Ci, którzy naprawdę byli mocni i mieli plan jak go pokonać wygrywali z nim: Douglas, Holyfield, Lewis. Tyson nigdy nie wygrał żadnej prawdziwej ringowej wojny. Albo niszczył przeciwnika, albo nie wytrzymywał presji, siadał kondycyjnie, nie potrafił się dostosować do stylu przeciwnika. To wszystko są cechy boksera prymitywnego, jednostronnego. Dlatego z każdym myślącym, dobrze wyszkolonym, a przy tym silnym fizycznie rywalem Tyson przegrałby: z Alim, Lewisem czy Witalijem Kliczko. Po prostu rozum zawsze wygra z prymitywną siłą.
 Autor komentarza: MrT
Data: 10-02-2013 00:44:16 
Dziękuję :)
Problem z ciosami w dół jest taki, że również nisko opuszczone ręce Vitka dobrze dół chronią. W takiej postawie miałby np. b. dobrze osłoniętą wątrobę.
Vit to ogromny chłop, ciężko Go jakoś konkretnie uszkodzić bijąc po tułowiu.
Problemem jest też to, że siłą Tysona jest dynamika, szybkość.
Styl i postawa Vitka robi "zasieki" które Tyson musiałby pokonywać i prawdopodobnie traciłby tam sporo energii. Każdy klincz w który chwyciłby Go Ukrainiec wyciskałby Go z sił jak cytrynę. A Tyson musiałby blisko podchodzić, bo prostymi raczej by nie atakował.
Problem jest też z tym że Vitek nie musi zadawać ciosu, wystarczy że machnie przedramieniem i wybije Mike'a z ruchu.
Jeżeli Mike by się za bardzo zmęczył i zbytnio zwolnił byłby tylko niedużym, lekkim facetem z krótkimi rączkami. Bez szybkości Mike nie ma szans.
Więc - zbytnie skupienie się na dole Ukraińca grozi zbyt dużą utratą cennych sił.
Tu jest podstawowa kwestia Tysona - On musi zużywać dużo więcej sił niż Vitek a nie stać Go na spadek sił poniżej pewnego poziomu. Musi dorwać Vitka dopóki jest świeży i jest w stanie Go dopadać.
Tak to widzę przynajmniej...
 Autor komentarza: Champion20
Data: 10-02-2013 10:55:28 
Leppus28-tak pier'''lisz ze aż żal czytać. Coś tam bełkotasz ze Lewis znalazł sposób na Tysona hahahaha ale jakiego Tysona ? mówisz o tym starym wypalonym wraku człowieka ktory wszedł wtedy do ringu? To jest sukces Lewisa pobic taki wrak? jestes idiota skoro tak piszesz. Co to porażki z Douglasem to gdybys cos czytal o Tysonie wiedziałbys ze olał treningi i ten cały boks nie przychodzil często na treningi. Tyson przygotowany na 110% to był w walce z Berbickiem TYLKO WTEDY. I WŁAsnie ten Tyson pobiłby wszystkich cięzkich w historii boksu i chuj mnie obchodzi zdanie jakis małolatów przed komputerem
 Autor komentarza: gemba
Data: 10-02-2013 11:03:13 
ja kocham mike tysona to jest moj idol i bezprzecznie obok alego najlepszy piesciarz ,ale mimo wszystko uwazam ze w starciu z vitalijem oczywiscie obaj w najlepszych latach stawiam na tysona na pkt ale niebylbym taki pewien wygranej mike.czapki z glow przed mikem to wybitny piesciarz
 Autor komentarza: WRU
Data: 10-02-2013 12:19:03 
Tysona pokonało życie. Związek z nieodpowiednią kobietą, duże pieniądze, narkotyki, Don King i to wszystko spowodowało jego upadek. Mike był synem prostytutki i alfonsa wychowywanym w biedzie, który zdobył wszystko, ale nie potrafił nad tym zapanować. Mike Tyson w swojej najlepszej formie mógłby walczyć z braćmi Kliczko tego samego dnia. Władka by zabił a Vitka by zpunktował, ale KO też mógłby mu popełnić.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.