DAWEJKO Z KOLEJNYM NIEPOKONANYM
Joey Dawejko (7-1-2, 3 KO) doskonale zapowiadał się jako młody pięściarz, o czym najlepiej świadczy złoty medal mistrzostw świata juniorów. Gdy jednak przyszło mu się spotykać z dorosłymi facetami okazało się, że jego bardzo mizerne warunki fizyczne i zaledwie 177 centymetrów wzrostu przy wadze dochodzącej do 110 kilogramów nie wystarczają.
Zawodnik mający polskie korzenie mierzy się z niezłymi rywalami, często niepokonanymi i tak samo będzie tym razem. Po remisie z etatowym sparingpartnerem Władimira Kliczki - Jarrellem Millerem, dzisiejszej nocy skrzyżuje rękawice z Didierem Bencem (6-0, 2 KO) z Kanady.
- Chcę dać kibicom coś wyjątkowego, a przy okazji uciszyć słowa krytyki pod moim adresem. Po raz pierwszy wystąpię na obcym terenie, w dodatku terenie mojego przeciwnika. Tylko trudne wyzwania powodują, że zawodnik się rozwija, a zwycięstwo w dobrym stylu może umieścić mnie w dobrej pozycji do kolejnego pojedynku - uważa 22-letni Dawejko.
Swojego podopiecznego zachwala również Mario Yagobi z grupy Boxing 360 Promotions.
- Joey to unikatowy bokser z niesamowitą osobowością. Kibice pokochają jego walki. Po tym występie będzie miał ich więcej w Kanadzie niż ich rodak i tak będzie wszędzie gdzie zaprezentuje swoje umiejętności.
Jak można z siebie takiego świniaka zrobić?
musi miec takie podejscie lekkoducha
niech on sie lepiej nie przyznaje ze jest Polakiem albo niech sobie slim fast kupi bo nie moge na niego patrzec
Co do wzrostu oraz budowy to bak ma racje. Jezeli sa trzy budowy: smukla, normalna oraz krepa, to duzy ciezki (kolo 2 metrow wzrostu) z normalna budowa wazy okolo 110-115 kg.
Wysportowant Facet ktory ma 178 cm wzrostu (jak Dawejko czu Martinez) powinien wazyc okolo 75-78kg (nie w czasie wazenia, tylko generalnie). Krepy wazyl by jakies 80-85kg.
Takze mozna powiedziec ze on ma "budowe" cos w stylu Lucjana Treli z dawych czasow w amatorskiej wadze HW!