MAYWEATHER NA CELOWNIKU THURMANA
9 marca kolejny występ zaliczy piekielnie mocno bijący Keith Thurman (19-0, 18 KO). Rywalem niepokonanego Amerykanina będzie doświadczony i twardy Słoweniec Jan Zaveck (32-2, 18 KO). "One Time" traktuje tę walkę jako wyzwanie i zapewnia, że nie zawiedzie, a kiedy wygra już z pogromcą Rafała Jackiewicza, będzie chciał zdobyć tytuł mistrza świata w wadze półśredniej.
- Chcę tytułu. Chcę zgromadzić wszystkie pasy mistrzowskie. Potrafię sobie wyobrazić siebie rządzącego tą kategorią i zmuszającego Floyda Mayweathera do powrotu. Jeśli on nie będzie miał tytułów, one będą u mnie. Moim zdaniem w limicie 147 funtów nie ma już prawdziwych półśrednich. Są sami napompowani bokserzy z niższych kategorii. Kiedy ja będę miał tytuł, będę godnie reprezentował tę dywizję - powiedział pewny siebie Thurman.
- Kto następny? Powiedziałem to jasno i wyraźnie po pierwszym występie na HBO. Na moim radarze jest Floyd Mayweather. Paulie, Timothy i Floyd. Chcę znaleźć się wśród elity. Robię swoje i rozbijam tych kolesi. Czekam na prawdziwe wyzwanie. Niech ktoś spróbuje pokazać mi miejsce w szeregu, bo jeśli to nie nastąpi, będę rządził - kończy "One Time".
Tak chyba Seniora hahahaha.
vs
"Kto następny? Powiedziałem to jasno i wyraźnie po pierwszym występie na HBO. Na moim radarze jest Floyd Mayweather"
To jak to jest w końcu ? Chce walczyć z Floydem przed jego odejściem na emeryturę ? Czy nakłonić go do walki, gdy Floyd będzie miał czterdziestkę na karku ? ;)
Po względem umiejętności też!:)