OBÓZ JENNINGSA ZNIECIERPLIWIONY POSTAWĄ WŁADIMIRA KLICZKI
Informacje o rzekomym zawarciu umowy pomiędzy Władimirem Kliczko (59-3, 51 KO) i Fresem Oquendo (35-7, 23 KO) podrażniły niepokonanego i uchodzącego w USA za nową nadzieję wagi ciężkiej Bryanta Jenningsa (16-0, 8 KO), a także jego promotora J Russella Peltza. Pięściarz z Filadelfii bowiem już kilka razy wyzywał do walki mistrza świata federacji WBA, WBO i IBF.
- Nie rozumiem jakim cudem obóz Kliczki ma taki problem ze znalezieniem dla niego rywala. Rozmawiałem z przedstawicielami K-2 na Amerykę kilka tygodni temu, oferując kandydaturę mojego chłopaka, ale została ona odrzucona. Jestem przekonany, iż w Europie jest więcej niż kilku kibiców, którzy słyszeli bądź widzieli Bryanta. Tym bardziej, iż pokonał on przed czasem byłego mistrza świata Siergieja Liachowicza. Kilku potencalnie wymienanych rywali Kliczki nie byłoby w stanie nawiązać wyrównanej walki z Jenningsem, więc nie rozumiem dlaczego takie trudne jest znalezienie odpowiedniego przeciwnika dla Władimira. Bryant domaga się pojedynku z nim już od kilku miesięcy - twierdzi promotor zawodnika.
- Widzę w arsenalu Kliczki kilka małych szczegółów, jakie byłbym w stanie wykorzystać. To nie są jakieś jego niedociągnięcia, tylko małe elementy, dzięki którym mógłbym go przełamać. Kiedy Władimir przyjmie cios na szczękę, to się przewraca. A ja bym się na pewno bardziej starał o wygraną niż jego poprzedni pretendenci. Moją przewagą byłby fakt, że on by tak do końca mnie nie doceniał, podobnie jak jego poprzednicy walczący ze mną. Wszyscy wiedzą jak bardzo mi zależy na tym spotkaniu, ponieważ nie chcę dłużej czekać na rozwój mojej kariery. Ja nie mogę czekać dziesięciu lat ani spowalniać mojego rozwoju. Chcę by to wszystko się toczyło jak najszybciej - powiedział Jennings.
Błagam nie śpiesz się!
Pieniądze jeszcze zdążysz zarobić, a możesz być kimś naprawdę wyjątkowym.
Obecnie w Ameryce jest najlepszy z młodego pokolenia o ile w ogóle wszystkich by nie pokonał.
Niech nie pchają cię na ostry łomot już na tym etapie kariery.
Tym bardziej że niedługo może zająć miejsce lidera w ME bo Adamka to by już pokonał, a na nim długo już nie pozarabiają.
Nie idźcie tą drogą Bryantcie Jenningsie!!
:D
Adamek jest na innym etapie kariery oraz w ogole na innym poziomie bokserskim. Trzezwy Tomek z pomoca Duvy wygralby z Jennings'em latwo na punkty''
Gdyby twoj tatko byl trzezwy gdy cie robil to moze bys trolem nie zostal;
a tak wogole to dziwie sie ze Wlad szuka nie wiadomo kogo kiedy Saszka w koncu nabral odwagi na walke.
W sumie teraz to nawet lepiej, a nóż widelec Aleksander pokona kogoś wartościowego w między czasie i pokaże na co go stać:D
Pytanie czy Duva czyli sławna lwica nie zmieniła by upodobań i nagle inne lwiątko okazało by się ważniejsze, a mianowicie to lepsze, silniejsze i młodsze które w przyszłości przyniesie więcej "mięska" do legowiska niż słabsze i "schorowane" obecnie lwiątko nr,1////
Wład stoczy w najbliższym czasie zapewne cztery walki więc Jennings może się załapać, musi tylko pokonać w tym czasie ze dwóch dobrych bokserów. Tylko tak zagwarantuje sobie walkę z Klitschko.
Niestety na razie nie sądzę by był w stanie postawić chociaż trudne warunki przez moment.
Jennings jest naprawdę dobry i udowodnił już że trzeba się z nim liczyć.
Cierpi jednak chyba z braku kasy bo sprawia wrażenie gościa który musi szybko zarobić porządną sumkę.
Wladeczek chcial koniecznie Solisa,bo wiadomo ze lubi sie troche poprzytulac w ringu do swoich rywali.La Sombra jest taki pulchny i napewno milszy w dotyku niz zylowaty Jennings...
No wlasnie jak na takiego tytana ringow,ktory rozjezdza swoich rywali jak walec psie kupy,to wzmianka o ewentualnej walce z Oquendo powinna byc traktowana jako glupi zart,ktory palnal jakis nieprzychylny K2 dziennikarz.Niestety patrzac wstecz na poprzednich "rywali" K2 to ten kandydat wydaje sie calkiem realny.Przy nim nawet nieopierzony Jennings wydaje sie krolem swiata
No cóż/
Współczuję, ale również pocieszam. Kontrakt K2 mówił o 5 walkach więc najmniej 3 razy zobaczymy w tym roku Włada jak wszystko dobrze pójdzie, więc jeszcze się napatrzycie jak rozbija klasowych rywali:D
Jennings niech doda te kropkę nad "i" i pokona dwóch klasowych rywali/ Kasa do wygenerowania i pozycja wtedy dużo lepsze a i doświadczenia zdobędzie,///
Co do swarmera to sam nie wiem czy jest obecnie chociaż ĆwierćTyson na tej planecie... Myślę, że nawet nie trzeba zajebistego swarmera... Wystarczyłby ktoś z przyzwoitym ciosem i zawzięciem Adamka w latach świetności...
Solis/Chisora w formie?
Człowieku...
Murzyn jest utalentowanym dobrym bokserem ale nie ma jeszcze nawet wyeliminowanych nawyków, które walą na kilometr amatorszczyzną.
Skreślasz nasze zdanie, które jest przeciwnie twoim poglądom a jednocześnie skreślasz Haye w potyczce z młodszym Ukraińcem.
I teraz moje pytanie: Czy ty umiesz w ogóle wyważyć konsekwencje tego co piszesz ?
Zapewne jesteś normalnie logicznie myślący ale czasem mam wrażenie, że pod wpływem twoich "ego perełek" zatraca ci się konsekwencja twoich wniosków, która spadła do poziomu absurdalnego.
Data: 05-02-2013 22:28:10
Co Ty andrewsky gadasz, na tej planecie nie ma boksera, który jest w stanie pokonać Wladka i dobrze o tym wiesz. Jennings może mu rękawice nosić, dostałby KO."
Ależ jest :) W Jego włąsnym narożniku....
Myślę że pisałeś do mnie, a jeśli nie to sorry za poniższą odp.
Chyba mnie nie zrozumiałeś. Współczucie dotyczyło zupełnie czego innego i radzę prześledzić cały temat by zrozumieć że atak jest bezpodstawny...
I o co chodzi z tym Hayem?
Czy ktoś o nim pisał czy może to po prostu ten znany fan Hayemakera, który spierał się ze mną o Haye w każdym możliwym momencie?
Pozdrawiam;)
Myslisz ze ktos oprucz ciebie z wypiekami na twarzy czeka na walki Wladeczka.Naiwny jestes.Ja prawie zawsze ogladalem jego popisy wieszakow i przytulancow tylko z obowiazku.Ale parodie z Mormeckiem i Thompsonem to sobie darowalem.Gdyby Wach nie byl Polakiem to tez bym sobie odpuscil.Jak ukrainski groszorob wyjdzie do ringu z kolejnym dziadem,to nawet nie obejze skrutow bo mam go w dupie.
Pisze o nim bo mam beke z ciebie i kilku innych fanatykow K2
Chociaz musze przyznac nie bez satysfakcji iz to grono topnieje z kazdym kolejnym rywalem Wolodi
Zawsze wyzej cenilem Vitalija i jeszcze ze 2 lata temu,to w nim upatrywalbym faworyta w walce z Wladkiem.Dzisiaj jednak to mlodszy wydaje sie lepszy.Mysle jednak ze Vitja tanio skory by nie sprzedal
Dziwne że jeszcze próbujesz coś do mnie pisać. Nie traktujesz mnie chyba poważnie i masz inne zdanie więc mnie olej. Chyba że tak mnie polubiłeś że nie możesz przestać "obracać" się w okół mojej osoby...
Może poczekaj z pojazdami aż przyjdzie twój kolega, od prób "jechania" mojej osoby.
Może podrobisz wtedy kolejne posty by mnie ośmieszyć bo gdy argumentów brak każde chwyty dozwolone...
Mam wrażenie że wcale nie tylko ja czekam z wypiekami na walkę Włada, bo komentujesz wszystko co z nim związane, masz jakiś kompleks??
Na początku za bardzo cię przeceniłem, myślałem że coś sobą reprezentujesz ale przekonałeś mnie szybko w naszych wielokrotnych wymianach zdań że się co do ciebie srogo pomyliłem.
Lataj dalej obok mojej osoby, może kolejni użytkownicy oprócz Adasia niezgódki i tego co od 69 nie nauczył się pisać dołączą do twojej Kliki;D
Jeszcze jak podrobisz trochę moich postów to w ogóle zyskasz kilku sprzymierzeńców podobnej klasy co twoja...
Pozdrawiam.
Od czasu kiedy mistrzoswkie pasy sa w posiadaniu K2 na walke o tytul wcale nie trzeba sobie zasluzyc.Niestety
Jeśli dojdzie do walki Vitka z Haye (na co wciąż bardzo liczę) - będzie to rodzaj korespondencyjnego pojedynku między braćmi.
Zobaczymy :)
Szkoda ze nie napisales,ze jestem twoim paparazzim,albo ze paletam sie w okol "legendarnego blackdoga".Jak to ma w zwyczaju twoj protoplasta...inny "legendarny" indolent
Piszesz ze na poczatku mnie przeceniales,ale przejzales na oczy.
Ja ciebie zawsze mialem za laika hi hi hi
...trzeba lecieć na konkurencję gdzie jest wyższa kultura..."
Rozumiem, ze piszac "konkurencja" miales na mysli "ringpolska.pl"??? Musze w tym momencie wrzucic swoje dwa centy, gdyz byl moment, kiedy probowalem w jakims stopniu podniesc atrakcyjnosc tamtego forum, ale niestety trudno to zrobic, kiedy pod kazdym tematem pojawia sie zaledwie kilku uzytkownikow i praktycznie jakakolwiek polemika jest z gory skazana na niepowodzenie. Brak aktywnosci zabija idee forum a to niestety dotyczy wspomnianego portalu.Masz racje, ze tutaj jest mnostwo prowinconalnie niedorozwinietych "intelektualistow" zanizajacych swoimi wpisami poziom tego forum, ale przynajmniej mozna wylapac w casie takich polemik ogolne trendy w nastrojach kibicow, porownac roznorodnosc opinii i miec szanse na zwrocenie uwagi na alternatywne formy analiz porownawczych... Jezel na dodatek legendarny cop uwiklany jest w takie wlasnie konwersacje, cala struktura tego forum nabiera kolorow a dynamika pod jednym tematem jest wieksza i bardziej ekscytujaca niz na ringpolska przez pare miesiecy.... Takie sa fakty, a statystyki je potwierdzaja w bardzo wyrazny i jednoznaczny sposob.
Pozdrowionka.
...inny "legendarny" indolent..."
Jezeli uzywasz slowa "legendarny" to musi sie ono odnosic do wirtualnego copa i co do tego nie ma zadnych watpliwosci. Slowo "indolent" ma natomiast tutaj takie samo zastosowanie, jak w przypadku okreslania ciebie jako "kreujacego trendy"....lol...
Tak powaznie jednak, Jennings za rok bedzie piesciarzem, ktoreg walki wszyscy beda ogladali z wielka niecierpliwoscia. Niestety Wladimir dzisiaj moglby zamienic marzenia o tronie w bardzo nieprzyjemna rzeczywistosc...
Szkoda że ten laik niszczy cię w każdej wymianie zdań i argumentów, do tego stopnia że zacząłeś wzywać i wyzywać go w każdym możliwym temacie, oraz by przekonać kogoś że nie jest taki fajny podrabiać jego posty.
Sam oceń czy w tej walce to ja wychodzę na laika.
A skoro już tak bardzo chcesz być nazwany paparazzim to czemu nie.
W sumie muszę być już mocno rozpoznawalny skoro większość twoich postów to prośby o kolejną przegraną w wymianie zdań.
A teraz Andrewsky leć śnić o przyszłym mistrzu wszechwag Arturze Szpilce.
Kto wie przy odrobinie szczęścia może przyśni ci się jak nokautuje Władimira o którym lubisz przecież pisać;)
Niesamowite...
Jeśli dojdzie do walki Vitka z Haye (na co wciąż bardzo liczę) - będzie to rodzaj korespondencyjnego pojedynku między braćmi."
Na kanale 84 SiriusXM SRadio, ESPN Radio Sports Talk wczorajsze nowosci oscylowaly przez kilka chwil wokol kontuzji stawu kolanowego Vitaliya i co z tym sie wiaze, definitywnego przejscia na emeryture. Poczekajmy na oficyjalne potwierdzenie z K2.
Szkoda że ten laik niszczy cię w każdej wymianie zdań i argumentów..."
Musze obiektywnie stwierdzic, ze poziomem wypowiedzi jak i intensywnoscia w poruszanych kwestiach, rzeczywiscie bijesz uzytkownika andrewsky zdecydowanie. Co andrewsky ma, to z pewnoscia pewnego typu koloryt niezbyt moze intelektualnie uwarunkowany, ale z pewnoscia dodajacy temu forum dosc interesujacej intonacji...
...Trzezwy Tomek z pomoca Duvy wygralby z Jennings'em latwo na punkty..."
Widze, ze polska hipokryzja i czeresniackie koltunstwo oddycha pelna chamska geba...lol...
Rzeczywiscie jestes jak cop.On tez we wlasnym mniemaniu "wygrywa" wszystkie polemiki...
Nie nie chodziło mi o stronę Boxing.pl tam są ciekawe dyskusję fakt udziela się głównie tylko kilkanaście ludzi(ale obeznanych) i ruch jest mały niemniej warto poczekać na konkretną odpowiedź kogoś z poziomem, a zwłaszcza o tej porze jest tam przyzwoity ruch, w dodatku ci którzy propagują chamstwo są upominani a jeżeli notorycznie nie przestrzegają reguł trzymania poziomu mogą dostać bana, i to sobie cenię w tamtej stronce
Nie da się ukryć że Adamek kilkoma "wybrykami" zasłużył sobie na "internetowe" lanie, które i tak go mocno nie dotknęło, zaś użytkownik Kassini jest jednym słowem specyficzny.
Osobiście nie mam wątpliwości kto byłby zwycięzcą w walce Adamka z Jenningsem ale nie będę wywoływał niepotrzebnego długiego tematu.
Co Andrewskiego nie ma się czym szczycić że jest przeze mnie regularnie "punktowany". Reprezentuje on głośny, aczkolwiek dosyć prosty do obalenia sposób oceniania bokserskiej rzeczywistości i kilku głównych kwestii z boksem i zawodnikami związany.
Nie ulega jednak wątpliwości że nie jest on wyjątkiem. Są i inni którzy dodatkowo mają problemy z pisownią i kulturą osobistą więc mogę jedynie napisać że Andrewsky jest w pewnym sensie pożyteczniejszy od np swoich wiernych sojuszników w próbach ataków na moje poglądy i osobę :D:D
Na szczęście udowodnił ostatnio że w tej walce o "zniesławienie" sam się pogubił i objawił brak argumentów po swojej stronie.
Jak możesz napisz coś więcej o domniemanej kontuzji Vitalija.
Data: 06-02-2013 00:36:53
"Kassini Data: 05-02-2013 21:56:26
...Trzezwy Tomek z pomoca Duvy wygralby z Jennings'em latwo na punkty..."
Widze, ze polska hipokryzja i czeresniackie koltunstwo oddycha pelna chamska geba...lol...
To troll, nie ma co z nim dykutowac
Bracia to biznesmeni, cop wielokrotnie powtarza, iż boks to najpierw biznes, ciężko się z tym nie zgodzić bo oprócz "dobierania przeciwników" jest tu pełno wałków (których Braciom zarzucić nie można). Władek może dobrać sobie przeciwnika, nie weźmie przecież dobrego swarmera, bo ciężkiej pięści boi się jak ognia. Sam to zresztą ostatnio w wywiadzie z jakąś nieogarniętą babką przyznał...
Ja długi czas byłem fanem Vitka, którego czas szybko przemija. Dla mnie jest hmm... hard-bitten, po polsku koślawo to brzmi, bo mniej-więcej zahartowany dzięki doświadczeniom.
Co do Władka to nie widzę pocieszenia w tłumaczeniu, że "jeszcze go zobaczymy z najlepszymi", bo z RTLem jaką umowę na XXmln podpisali... Władek jest Mistrzem, powinien walczyć z najlepszymi pretendentami do tronu - koniec kropka. Trochę mam dość już cruiserów bez ciosu czy tych co nazrywali trochę ogórów i dostali szansę, obiektywnie iluzjonistyczną... Pamiętajmy, że Władek też ma swoje lata i szczerze wątpię, iż dotrwa w boksie do takiego wieku jak starszy z Braci. Jego organizm jest bardziej wyeksploatowany, walczy częściej i pływał więcej po ringu... ;) Tracąc atuty w wieku ~40 lat nie porwie się na najlepszych, to gwarantuję.
Z początku Amerykanin nawet szokował bo nieźle trafiał i sprawiał kłopoty Ukraińcowi. Wykazał, że Władimir jest tylko człowiekiem i jest do pokonania, co nawet nie udowodnił należycie Haye. Spodziewałem się, że Wach wykorzysta to co pokazał "telewizor", niestety oni tego przed prawdziwymi odbiornikami telewizyjnymi niewyłapali kiedy studiowali walki Kliczki.
Nie ogladalem drugiej walki Wladka z Thompsonem.Pierwsza byla nawet niezla(jak na Wlada)ale zakonczyla sie bardzo bolesnie dla Tonyego
W pozniejszych jego walkach widac bylo spadek szybkosci,ktora i tak nigdy nie porazal.Wiem ze Thompson byl mandatory dla Dr.Oj boli,ale watpilem ze kolejna walka obu panow bedzie w jakims sensie atrakcyjna.Znajac zas opieszalosc Wladzia w nokautowaniu swoich rywali,nie usmiechalo mi sie ogladac wielu nudnych rund
Watpie ze stracilem cos godnego zapamietania
Mysle ze Price rozjebie Thompsona w 3 rundy.Potem jeszcze ze 2 walki i w 2014 osamotniony Wladzio dostanie po cymbale od Pricea...
Wracając do tematu po Hayu byli Mormek , Thopson i Wach . Jak teraz dorzuci Quendo to bedzie kompromitacja na całego.
Wład nie kompromituj się i bierz walke z Jennigsem .
Na chwile dzisiejsza ma tylko zwyciestwo z Liakhovich, ktory jest cieniem boksera sprzed 6 lat kiedy odnosil sukcesy.
Taki record to zdecydowanie za malo na Wladka!
Najlogiczniejsza walka dla Wladka to Solis albo Pulev. Albo Arreola jak wygra zdecydowanie ze Stiverne.
być może jest perspektywiczny ale
ma bardzo mało doświadczenie jedyne nazwisko lahowicz kiedyś dobry pużniej rozbity nieodporny Jennigs możę? jest niezły coś na poziomie WILDERA choć tylko jedne nazwisko lepsze Liahowicza na rozkładzie) , tego niewiem .(
Nie uważam że za Pindere eksperta jakich tu wielu napinaczy
ale praktycznie Wilder to zerowe zagrożenie dla Władimira dodatkowo nie ma "Petardy" w rece
powiem jeszcze że on by nie wygrał z PULEWEM , TYSONEM FURYM .
Z PRICEM POVIETKINEM a Z ARREOLĄ NIEWIEM CZY NIE Dał bym głowy czy nie przegrał przed czasem (leżał na deskach z tym Bowie tupuu wiec niewykluczone żeby tak było)
Uważam że Adamke który ma dużo większe doświadceznie stoczył by z nim co najmniej wyrównaną i miałby większe szanse na wygraną
a z ciekawym ukraińcem zdolnym Głazkowem miałby moim zdaniem problemy.
ale od grubego Solisa troche lepszy przeciwnik
Chyba go Włądimir nie wybierze ale zobaczymy