BARTNIK O ORGANIZACJI GP I KONFLIKCIE Z MINISTERSTWEM

Problemy związane z boksem amatorskim są bardzo bliskie sercu Wojciecha Bartnika. Nasz ostatni medalista olimpijski działa obecnie w strukturach Polskiego Związku Bokserskiego i rozwija ukochaną dyscyplinę sportu m.in. poprzez pracę szkoleniową. W dniach 28.02-03.03 (czwartek-niedziela) Bartnik zorganizuje w Ząbkowicach trzeci turniej z cyklu Grand Prix o puchar PZB.

Najlepszych zawodników amatorskich, którzy zmagania w GP zainaugurowali w ostatni weekend, oklaskiwać będą pięściarze doskonale znani z profesjonalnych ringów.

- Patronem imprezy będzie wielki mistrz Marian Kasprzyk, człowiek legenda. Zaprosiłem już paru wybitnych pięściarzy, m.in. Piotra Wilczewskiego, Maćka Zegana. Na sobotnie półfinały zaproszenia otrzymali Mariusz Wach i "Master" Masternak – powiedział brązowy medalista olimpijski z 1992 roku z Barcelony.

Tematem numer jeden w światku amatorskim stało się ostatnio finansowe rozporządzenie minister sportu Joanny Muchy. Boks straci około 20 procent środków płynących z Ministerstwa Sportu i Turystyki. 

- Pani minister Mucha zrobiła jak zrobiła. Zakwalifikowała nas do grupy brązowej, fatalnie… Wiem, że pani Mucha zna się na innych rzeczach zdecydowanie lepiej niż na sporcie. Na drugi dzień słyszałem, że pani Mucha chce nam pomóc, liczę, że dotrzyma słowa – dodał "Wojownik" z Oleśnicy, który wcześniej przyznał, że ma chrapkę na skonfrontowanie się ze zwycięzcą gali Polsat Boxing Night Gołota vs Saleta.

Bartnik o Polsat Boxing Night i ewentualnej walce z Gołotą\Saletą.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 05-02-2013 18:54:48 
Bartnikowi jak już tak bardzo brakuje pieniążków to może niech dojdzie do tego czego miało dojść na walce Adamka z Gołotą czyli niech walczy ze Pinezką albo teraz Zimnoch jest wolny.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 05-02-2013 19:14:37 
Co jak co ale obiema rękami się podpisuje pod taką walką. Należy się kolesiowi jak psu buda. Gość nigdy nie dostał szansy zarobienia konkretnej kasy, a dzięki sprytowi miałby olbrzymie szanse dać ciekawą walkę obu gościom. Pomijając olbrzymie różnice w warunkach fizycznych, ten lis znajdzie coś na czym da radę powalczyć. Jeżeli on tego chce to jak najbardziej tak.
Walka ze szpilką raczej niepotrzebna, ale on umie boksować i parę sztuczek Szpilce by pokazał!
 Autor komentarza: bak
Data: 05-02-2013 19:29:14 
Jak chcesz zawalczyć z wielkim pogromcą wielkiego Najmana z KSW, Przemusiem to najpierw zawalcz z samym Najmanem :D
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 05-02-2013 19:36:07 
@bąk jeżeli ze zwycięzcą to pewnie (ale nie koniecznie) z Gołotą. Nie zapominaj że saleta to coś więcej jak pogromca Najmana z KSW to także pogromca Najmana na zasadach K1! Można więc zaryzykować stwierdzenie że to taki wszechstronny pogromca Najmana.
 Autor komentarza: bak
Data: 05-02-2013 19:42:52 
@kapitanbomba

No tak, ale miał w obydwu walkach ogromnego farta- Najman w stojce oklepywał go jak chciał :P
 Autor komentarza: gibon
Data: 06-02-2013 00:58:15 
Najman obsral sie przed walka z bartnikiem,palil frana ze kontuzje zlapal po walce z saleta i kopyto zagipsowal.Taki z tego moral ze najman to osraniec!!!!!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.