MOLLO O NIEOBECNOŚCI NA KONFERENCJI
Mike Mollo (20-3-1, 12 KO), który w piątek w Chicago zmierzy się z Arturem Szpilką (12-0, 9 KO), nie zjawił się ani na treningu dla mediów, ani też na wczorajszej konferencji prasowej. Brak udziału w pokazowym treningu tłumaczył… dziećmi, którymi musiał się zaopiekować, natomiast nieobecności na konferencji nie usprawiedliwił. Wydaje się, że jest to celowa gra Amerykanina, który chce wyprowadzić "Szpilę" z równowagi. Tymczasem Mollo twierdzi, że najważniejsze dla niego to dobrze zaprezentować się w ringu, a różnego rodzaju wcześniejsze spotkania schodzą na dalszy plan.
- Spokojnie, spotkam się ze Szpilką, gdy przyjdzie na to pora. Wiem o nim wszystko, co powinienem wiedzieć, więc nie czułem potrzeby, aby zjawiać się na konferencji. Jedynym miejscem, w którym mam ochotę się znaleźć jest ring. Chcę udowodnić wszystkim, że potrafię jeszcze zwyciężać. Nie obchodzi mnie co ludzie o tym myślą lub mówią. Jestem po to, by walczyć – tłumaczy się tajemniczo były rywal m.in Andrzeja Gołoty.
Od Zimnocha :)
"wiem to z pewnego źródła"
Fejsik? Twitter? Nasza Klasa?
Mollo nie przyszedł bo nie chciał takiej sytuacji jak z Zimnochem. To trochę wstyd, pewnie mu doradzali "Nie łaź tam bo to świr i ci borutę zrobi".
Jesteś dzieciak pisząc coś takiego. Jak wysnuwasz takie oskarżenia w sieci to podaj źródło albo nie oczerniaj.
Przestaje byc frajda ogladanie czegokolwiek - czlowiek mysli, ze to sie dzieje naprawde a tu ch... A wszystko przez pazernosc, kase i zysk.
I taka jest prawda.
Apropo ponoć Polsat przestał reklamować walki Zimnocha i Szpilki na gali Goloty
byle do ringu wyszedł :D
Też raczej wykluczam jakieś celowe podkładanie się,myślę że prędzej Wasyl ma dobry wywiad i wie że Mollo po prostu jest bez formy.
Data: 31-01-2013 19:44:20
Ustawiona z góry walka a Wasilewski maczał w tym palce, wiem to z pewnego źródła. Ale "sceny" muszą być, żeby podgrzać atmosferę...
Cop ci powiedzial???
po prostu w 3 minucie slychac strzaly.
Ale na milosc boska,jakim trzeba byc indolentem umyslowym,zeby twierdzic ze koles ktory nie walczyl 3 lata jest wrakiem sportowca,skoro przed przerwa takich oznak nie wykazywal
Nie bylo tez sygnalow,ze chla,cpa albo ze przytyl 50kilogramow
Przeciez 3 lata przerwy trzydziestoletniego boksera to caly chuj
Pod warunkiem,ze dobrze sie prowadzil
Ale tego to chyba nawet "wszechwiedzacy" Dr.Samo-Zlo Wasilewski nie wie...
hehehehe obaj na plus!
Ja nie typuje w ciemno.
Znam na tyle boks że wiem że musiało być małe ryzyko skoro Szpilka tę walkę dostał i jeszcze z marszu planuje 3 tyg później rozprawić się z porządnym bokserem:D
Zresztą wszystko wyjdzie w ringu. Wiem że zdania będą podzielone. Jak to bywa zresztą często.
Sympatycy Szpilki anwet jak Mollo wypadnie tragicznie napiszą że był w miarę przygotowany.
Waga nie klamie, jutro sie dowiemy jak to jest z Mollo
Ojciec Pablita go zabrał,problem w tym że do dziś nie wiem kto jest ojcem Pablita.
a jak ty uwazasz (bo nie chce mi sie czytac wszystkich komentarzy)) bedzie przygotowany czy nie?
jak ktos wyzej pisal.....nie potrafie sobie wyobrazic ze mollo sie podlozy
Nie wiem co się z nim działo. Już nie pamiętam jak się tłumaczył, w każdym razie potrafię sobie wyobrazić że mu nie zależy. Ale strzelać w ciemno nie będę. Nawet waga mnie nie przekona, ja będę wiedział jak bardzo chciał wygrać już podczas walki.
To jedyne wyjście.
Ale jakbym musiał stawiać to, mówię że gość przyłożył się tylko by spalić nadmiary tłuszczyku i wytrzymać kondycyjnie ze 3 rundy, a przyczepić się do przygotowania będzie można.
"nie potrafie sobie wyobrazic ze mollo sie podlozy "
Cóż ja już wiele razy myślałem że coś w boksie nie przejdzie, i już tego błędu nie popełnię. Wszystko jest możliwe aczkolwiek z mordy patrzy mu na takiego co się nie sprzedaje:D
Na tyle ile ja sie orientuje w tej sprawie,to Wasilewski nie organizuje gali w Chicago i to nie on byl matchmakerem,tylko gosc z ESPN-u
Odbijajac pileczke powiem,ze hejterzy Szpilki,juz deprecjonuja jego rywala,chociaz ide o zaklad,ze ostatnia jego walke,jaka widzilie byla,ta z Golota,a spora czesc pewnie nawet jej nie widziala...
jezeli chciales to zasugerowac ze na gale espn mollo napewno dobrze sie przygotuje to jestem podobnego zdania, co innego gdyby to on przyjechal na jakas gale w chrzanowie ale to to jednak espn.........jego ostatnia szansa na powrot
Ja np nie uważam Szpilki za kogoś kto sprosta wymaganiom sukcesów jakie się mu wróży. Nie widzę w nim nic lepszego niż w reszcie, a poprzez jego charakter nie mam ochoty nawet spróbować w niego wierzyć.
Na razie nie uważam by miał jakiegoś przeciwnika godnego większej wagi, a i z tymi których miał sprawiał wrażenie kogoś kogo ktoś szybko skarci.
Napiszę tylko że mam nadzieję że się mylę.
Czy deprecjonowanie Mollo okaże się słuszne?
No ja nie lubię wyciągania znanych nazwisk które sportowo już nie są tym samym.
Robił to np Adamek ale u Szpilki to chociaż początek drogi, a u Adamka było to już późno w karierze:DD
Napiszę tak. Jak zobaczę wolę walki, i dobre przygotowanie, ale porażkę nie napiszę że Mollo był wrakiem. Napiszę tak gdy nie da mi argumetów bym tak nie pisał.
A masz te opinie lekarzy,widziales je chociaz,albo znasz kogos kto widzial?
Jak nie to stul pysk i nie powtarzaj plotek,bo robisz sie juz upierdliwy
Daj spokój, juz samo to, że na powrót chciał walczyć z Arreolą świadczy o tym, że Mollo nie ma żadnych ambicji sportowych, tylko liczy na wypłatę. Każdy zawodnik, który uważałby, że jest w stanie coś ugrać, najpierw wziąłby walkę na przetarcie. Przekonamy sie wkrótce jak jest naprawdę.
mam nadzieje ze sie mylisz, no ale zobaczymy......ja i tak od poczatku bardziej jaralem sie walka z zimnochem wiec modle sie aby do niej doszlo
Posłuchaj gamoniu, nikt ci nie karze czytać moich postów, a już tym bardziej się do nich odnosić, więc nie mów mi, że to ja jestem upierdliwy.
Jesli Mollo twierdzi, że jego walka została odwołana, bo jego przeciwnik nie przeszedł testów, a organizatorzy twierdzą coś zupełnie odwrotnego, do tego Mollo później pauzuje, a ten drugi nie, to każdy logicznie myślący człowiek uzna, że to Mollo miał problemy zdrowotne.
piszesz o czyms na co nie masz żadnych dowodów , na hu.j to robisz ?
Mollo dosyć sensownie opowiedział dlaczego nie walczył w osotanich latach , komisja dopusciła Go do walki i an tmy temat powinnien się skończyć
oczywiscie tak długa przerwa nie działa dobrze na zawodnika ale Mollo to i tak groxny rywal i bardzo odwazny wybór jak na ten etap kariery Artura
LegiaPany
A ja mam nadzieję, że się nie mylę, bo wtedy nie dojdzie do walki na gali w Polsce, a ta jest ważniejsza.
nie było żadnych opini lekarskich o kręgach szyjnych ani przed Lawrencem ani przed Arreolą
Szpilka ma tylu antyfanów że gdyby z Mollo było coś nie tak to już dawno byłoby to wyciągniete na światło dzienne a tak nie jest
"J. R. Jowett reporting: The booming fight scene here at Dover Downs Casino/Racetrack underwent a 911 drill when the local debut of heavyweight Franklin Lawrence had to be scratched after opponent Mike Mollo failed the physical. The MRI reportedly revealed an old football injury to a neck vertebra."
Poza tym, nie uważam, żeby Mollo z 2008 roku nawet był wielkim zagrożeniem dla Szpilki. Nie oznacza to, że narzekam na samą walkę, po prostu różnica klas jest i tak duża. Mam nadzieję, że już nie będzie żadnych jaj, bo tę walkę z Lawrencem odwołali dopiero po ważeniu, a komisje lekarskie w USA chyba poważniej podchodzą do sprawy niż u nas.
przyjmuje do wiadomosci :)
dla mnie temat skończył sie w momencie kiedy komisja dał mu zgode na wlake ze Szpilka i tyl
całe pisanie o tmy jaki to Mollo jest chory , słaby i nieprzygotowany to tylko i wyłacznie przygotowanie gruntu pod sytuacje kiedy Szpilka wygra dość szybko przed czasem
Jak masz problem ze ktos czyta twoje posty,to ich nie dodawaj na publicznym Forum
Jestes laikiem,ktory jakims cudem trafil na portal bokserski.Od kilku dni powtarzasz plotki i jakies wydumane przez siebie bzdury,jakby to byly prawdy objawione.Wiec nie licz na to,ze pozostanie to bez reakcji
Nigdy nie spotkalem sie z opnia oraganizatora niedoszlych walk Mollo,ze nie przeszedl on testow medycznych
Takie opinie formuowal oboz Arreoli i to nieoficjalnie
Jezli jestes w stanie potwierdzic swoje slowa to zrob,to
W przeciwnym wypadku,twoje wypowiedzi mozna traktowac jako konfabulacje
Nawet jesli Mollo mial problemy zdrowotne,to bylo to dawno.Obecnie ich nie ma,bo dostal licencje.Czy tak to trudno zrozumiec?
I jeszcze jedno,to nie Wasilewski wybral Mollo na przeciwnika dla Szpilki,bo nie on ta gale organizuje.Wasyl tylko wyrazil na nia zgode
Wiec przestan insynowac,ze Mike jest schorowana ofiara nieczyszystych machlojek Wasilewskiego
Tak cie boli,ze Szpilka moze wyjsc do ringu,w miare niezlym rywalem
Poczekaj jeszcze pare godzin,moze Szpulka dostanie po pysku i bedziesz mial krotka chwile radosci w swoim zyciu...
Jezeli Mollo jest niesprawny fizycznie i w wynkiu tego nie moze walczyc,to komsja stanu Illinois ne powinna dopuscic go do walki.Jezli w piatek wyjdzie do ringu ze Szpilka,to juz jutro to znaczy ze jest zdrowy
Jego forme sportowa bedzie mozna ocenic dopiero po walce
Jak bedzie bez formy,to sie tego nie ukryje i tyle.
Dobranoc
z klawiszy mi to zdjąłeś :D
http://www.boxingscene.com/mollo-not-lawrence-causes-cancellation-reports-say--53009 - nie mam powody by nie wierzyć dziennikarzom, którzy się tu wypowiedzieli. Problemy z CAT scan zrozumiałem jako problemy neurologiczne, ale jeśli jest tak jak pisze Matys90, że Mollo miał "tylko" problemy z kręgami, to pół biedy, bo może wtedy może pokaże jakaś formę, tyle, że najwyżej później odbije się to na jego zdrowiu.
Zrozum, że ja nie głoszę prawd objawionych i nie konfabuluje, tylko SPEKULUJĘ. Wszystko co piszę, to MOJE przypuszczenia, a jak będzie, okażę się wkrótce, jednak jeśli Mollo wyjdzie w dobrej formie, to nie będę miał problemu z przyznaniem, że wyciągnąłem błędne wnioski. W przeciwieństwie do ciebie ja biorę pod uwagę wiele możliwości.
Do trzeciego akapitu nie mam co sie odnosić, bo wcale nie uważam Mollo za ofiarę, nie uważam, że Wasilewski postępuje nieczysto, ani też nie życzę Szpilce porażki. Wszystko na ten temat.