MATTHYSSE PRZEKONANY, ŻE NASTRASZYŁ GARCIĘ
Dwie i pół minuty potrzebował Lucas Matthysse (33-2, 31 KO) na dobranie się do skóry niewygodnemu Mike'owi Dallasowi Juniorowi (19-3-1, 8 KO). Gdy udało mu się skontrować Amerykanina, było po wszystkim. Argentyński super puncher jest przekonany, że tym nokautem nastraszył Danny'ego Garcię (25-0, 16 KO) i całą czołówkę wagi junior półśredniej.
- Wygrywając z Dallasem wykonałem swoją część planu, teraz Garcia musi pokonać Judaha. Jeśli to mu się uda, miejmy nadzieję, że potem zmierzy się ze mną - oświadczył 30-letni Matthysse.
Zapytany, czy nie obawia się, że tak efektowny nokaut nastraszy "Swifta" i innych bokserów w limicie 140 funtów, Lucas roześmiał się, ale po chwili dodał, że jeśli ktoś chce być najlepszy, nie może unikać nikogo.
- Wiem, że widział ten nokaut i jestem przekonany, że to go wystraszyło. Jeśli chce być najlepszy, musi ze mną walczyć - powiedział Matthysse.
Natomiast Lucas uważam, złapie Garcię niejednym mocny, Amir mocno obijał Amerykanina póki nie dostał lewego sierpa.
Argentyńczyk ma mocny atak i obronę, jest bokserem kompletnym.
Garcia nie zawalczy tak szybko z Matthysse, a krążą plotki że może odwołać walkę z Zabem Judah. Nie wiem co Garcia odpindala..
czy bez założenia konta na google nie mam możliwości dodawania komentarzy na Twoim blogu ? Bo chciałem Ci trochę pocisnąć ;)
Wystarczy, że tu hejtujesz :)Pytałem, czy żyjesz w temacie Adamka, bo dziwne mi się to wydawało, że temat o naszym najlepszym bokserze zawodowym a ty nic :)
Ale jak widzę żyjesz:p W sumie to dobrze
Dla usprawiedliwienia Lucasa, to był jednak jego debiut na dużej gali, w USA, wcześniej wszystkie walki toczył na krótkim dystansie - stąd też wolno zaczął, pewnie oszczędzając siły na 12 rund.