SZPILKA: TRENER DAŁ MI ULTIMATUM
Artur Szpilka (12-0, 9 KO) musi na dobre okiełznać swój porywczy temperament. "Szpila" w rozmowie z Polska The Times przyznał, że trener Fiodor Łapin postawił przed nim ultimatum – jeszcze jeden niesportowy wybryk i współpraca z doświadczonym szkoleniowcem, którego młody pięściarz bardzo ceni zostanie przerwana.
Zanim Szpilka rozwiąże porachunki z Krzysztofem Zimnochem (13-0-1, 10 KO), a ten pojedynek odbędzie się 23 lutego na gali Polsat Boxing Night Gołota vs Saleta, najpierw bokser grupy Andrzeja Wasilewskiego wybierze się do Chicago i skonfrontuje swoje siły z Mikiem Mollo (20-3-1, 12 KO). Potyczka z "Bezlitosnym" czeka nas 1 lutego na gali ESPN Friday Night Fights.
Z Zimnochem znacie się od wielu lat. Nie szkoda Panu znajomości? Już nikt nie nazwie was kolegami.
To na pewno nie jest mój kolega. Nie będę mówić brzydko, kto to jest. Ja go w ogóle nie szanuję. Dla mnie jest już nikim. Każdy kumaty zrozumie. Nie będę tego mówić na forum.
Fiodor Łapin ciągle ma pretensje?
Dalej jest zły. Szkoleniowiec dał mi ultimatum - jeszcze raz coś takiego zrobię, to nie będzie mnie już trenować.
Oczy wielu Polaków skierują się znowu w waszą stronę. Tym razem będzie spokojnie?
Musi być spokój. Ja niczego nie będę robić. Dla mnie ważniejszy jest trener niż jakiś chłopaczyna z Białegostoku.
Mike Mollo sprawia wrażenie bardzo pewnego siebie.
Trudno, żeby ktoś kto wychodzi do ringu, nie czuł się pewny siebie. Na tym to polega. To zawodnik, który walczy do końca, wierzy w swoje zwycięstwo. Jest fighterem. Może niekoniecznie będzie walczyć dobrze technicznie, ale jak mówiłem, jest fighterem. I o to chodzi. Dla mnie to tylko motywacja. A czy jego zachowanie robi na mnie wrażenie? Okaże się w ringu. Czuję głód boksu. Ręka mnie nie boli. Wszystko w stu procentach wykonane. Już nie mogę się doczekać, kiedy wejdę między liny. Znowu wtedy poczuję tę adrenalinę.
Nie jestem kumaty, bo nie rozumiem co Pinezka miał na myśli.
dodam, że nie czepiam się ludzi którzy chodzą w dresach bo też używam tego typu odzieży, ale chodzi mi o typ zachowań ;)
A to może co nieco wyjaśniać całą tą sytuację, czytałem coś co pozwala mi domyślać się o co biega lecz pewności nie mam więc obędzie się bez dalszego komentarza
Ja też chyba jestem chuligan skoro z chęcią obił bym parę pustych łbów z tego forum
Koledze to sie raczej z baski nie probuje nosa rozbic wiec nie jest to niczym odkrywczym.
"Nie będę mówić brzydko, kto to jest."
Nie musisz wcale brzydko mowic, mozesz powiedziec normalnie "kto to jest" no chyba ze w subkulturze Artka inaczej niz "brzydko" sie nie da.
"Ja go w ogóle nie szanuję. Dla mnie jest już nikim."
Naprawde myslisz ze kogos obchodzi kogo szanujesz. Jest "nikim" "juz" zapewne dlatego bo nie dal sobie przywalic z baski a do tego smial jeszcze oddac.
"Każdy kumaty zrozumie. Nie będę tego mówić na forum."
Moze i kazdy ale raczej "kumaty" inaczej by zrozumial bo wiekszosc normalnych ludzi ma z tym problemy. Poza tym tu raczej nie ma niczego do zrozumienia. To tak jakby pytac wscieklego psa czemu kogos pogryzl.
Niech zgadnę, konfident?
Kassini
"Naprawde myslisz ze kogos obchodzi kogo szanujesz. Jest "nikim" "juz" zapewne dlatego bo nie dal sobie przywalic z baski a do tego smial jeszcze oddac."
Dokładnie tak jest, nie dał się pobić tylko oddał mu z miejsca w ryj, więc karczycho zaskoczone.
Nie oszukujmy się, jego subkultura jak w zasadzie każda w społeczeństwie uważana jest za podludzi, nikt ich nie szanuje i każdy się z nich śmieje. Tak się właśnie rodzi popkultura tego typu - z wykluczonych ze społeczeństwa nieprzystosowanych dziwaków.
Dla mnie to jest ważniejsze, niż jego gadanie, ot co.. a udowodnił nie raz, że jeśli chce, to potrafi wypowiedzieć się mądrze.
powiedzial chlopaczyna ktory zeby nie wasilewski i zaginiony telefon byl by rownie popularny co wawrzyk
NIECH ZIMNOCH NAUCZY GO POKORY BO JUZ CORAZ WIECEJ OSOB MA GO DOSC!
Absolutna racja, tyle że on rzadko kiedy CHCE. Myślę że dobrze było by dla niego słuchanie się Łapina i to nie tylko w ringu ale i poza nim.
Coperek
Owszem ale jak się tak ciężko z kimś współpracuje to i zakładane efekty mogą nie przyjść. Swoją drogą wydaje mi się że Łapin też ma sporo do powiedzenia w KP i trzeba się z jego zdaniem liczyć.
to podeslij linka do tego o czym czytales ?
Ja tam ostatnio posłuchałem sobie "trochę" wywiadów ze Szpilką, tak z czystej ciekawości. Może i nie wypowiada się jak polonista, czego oczywiście nie powinniśmy oczekiwać od bokserów, ale czasem doprawdy mądrze gadał, na temat swojej kariery czy chociażby o doborze przeciwników.
Chce dobrych rywali, jest pewny swego, mówi, że ich znokautuje, ale za każdym razem podkreśla "czy tak się stanie to ring pokaże, ja jestem pewny swego" .
To, że go ponosi czasem no to trudno, widocznie taki charakter, ale nad każdym da się zapanować i każdy człowiek może się zmienić, więc nie ma sensu go przekreślać tylko dlatego, że zrobił gnój na konferencji. Pewnie gdyby doszło tylko do rękoczynów, bez zbędnych tekstów, ludzie postrzegali by go trochę inaczej... nie sądzisz ? W mojej ocenie właśnie te wyzwiska tak bardzo wpłynęły na opinie publiczną, ale całkowicie nie potrzebnie zrobili przysłowiowe z igły widły..
Ja Artura nie bronie, dlatego ze jest mi on obojetny i na pewno jego fanem nie zostane poki nie pokaze czegos ciekawego w ringu, bo poki co nie pokazal.
Rozumiem ze komus moze sie nie spodobac to jak on sie zachowuje, wypowiada czy co robi, ale czy trzeba mu ze tak powiem dopierdalac na kazdym kroku?
Jesli ktos lubi ogladac w ringu bokserow typu Pacman czy bracia Kliczko to przeciez nie musi ogladac Szpili czy czytac jego wywiadow...
Wiadomo ze ostatnio bylo glosno o tym co zrobil i to jest jasne ze na forum sie o tym mowilo bo od tego to forum mamy, ale to, co blisko polowa osob tu robi, ciagle na niego najezdzajac, to jest zwyczajny hejt, wiec radzilbym sie nad soba zastanowic.
Ktoś tutaj kilka dni temu napisał kilka zdań, wyglądało to bardzo wiarygodnie podał wiele szczegółów
Nie będę drążył tematu bo informacja może być nie prawdziwa, ale wszystko ładnie pasuje do siebie, a wiadomo kogo może tak nienawidzić były "grypser"
"i odechce mu się kręcić filmików w łóżku ze swoją panienką, tylko trenować."
Ja czekam na jakies amatorskie porno z udzialem Szpulki ktore "przez przypadek" przedostanie sie niezbadanymi drogami do otchlani internetu.
@Sierak2012
"Przecież to Zimnoch zaczął tą całą telenowele ze Szpilką"
W jaki niby sposob? Pytajac czemu Szpulka jakies bzdury na jego temat dziennikarzom opowiada? Chyba kazdy normalny czlowiek bylby ciekawy powodow dla ktorych jakis baran go obraza w mediach.
@Imperator
Szpula powinien pracowac w piwnicy przy pilnowaniu sloikow z konfiturami :)
Wielkim fanem SZpili nie jestem,ale właśnie to że otwarcie mówi o tym iż interesują go poważni rywale wzbudza pewną dozę sympatii,przynajmniej wywiera pewnego rodzaju presję na promotorze.Widziałem też kilka jego wywiadów po których można odnieść wrażenie że to wcale nie głupi chłopak.
A mnie np. wypowiedzi Adamka irytują odkąd przeszedł do HW i nie pamiętam ani jednej która byłaby ciekawa,może jemu też zabrońmy publicznych wystąpień?
Ale czy zeby miec dostep do profilu jakiejs osoby,w tym przypadku Szpilki,to nie trzeba byc jego "przyjacielem",czy kims w tym sensie?
Zimnoch moze nie szanowac Szpilki,ale juz Szpilka nie moze,nie szanowac Zimnocha.Typowe myslenie Kalego...
Artur w tym wywiadzie napisał że ma gdzieś takie opinie, ja dawno kieruje sie tą zasadą bo cokolwiek zrobisz i tak mohery i inne gady będą klepać ozorem dalej
W sumie piszcie sobie dalej, nie ważne czy dobrze czy źle ważne że się mówi Arturowi tym krzywdy nie zrobicie a raczej dodatkową reklamę:)
"Ja Artura nie bronie, dlatego ze jest mi on obojetny i na pewno jego fanem nie zostane poki nie pokaze czegos ciekawego w ringu, bo poki co nie pokazal."
Przeczysz sobie bo twoj tekst, przynajmniej wedlug mnie, jest wlasnie, po czesci, obrona Artka.
"czy trzeba mu ze tak powiem dopierdalac na kazdym kroku?
Jesli ktos lubi ogladac w ringu bokserow typu Pacman czy bracia Kliczko to przeciez nie musi ogladac Szpili czy czytac jego wywiadow..."
Jasne ze nie trzeba ale mozna bo Artek jest osoba publiczna i musi byc otwarty na krytyke. Z drugiej strony nikt nie moze nikogo zmuszac do nie czytania o wybrykach Artka i nie komentowania ich.
"co blisko polowa osob tu robi, ciagle na niego najezdzajac, to jest zwyczajny hejt, wiec radzilbym sie nad soba zastanowic!"
Mysle ze ta polowa osob wlasnie sie zastanowila i doszla do wniosku ze zachowanie Artka zwyczajnie im nie odpowiada. Dlatego wlasnie negatywne wpisy na forum.
Wypowiedzi adamka też mi się nie podobają bo są cwaniackie i schematyczne ale ten temat jest o szpilce więc nie wiem po co to wyciągać,
A co do szpili to mam gdzieś czy on dojdzie do czegoś czy nie, bardziej kibicuje masterowi w cruiser czy Izu bo sądzę że chłopak ma talent, a czy prospektem pompowanym po walce szpila vs zimnoch nadal będzie artur czy krzysiek to mam to gdzieś, bo myślę że o ile któryś z nich dojdzie do poziomu solidniaka o tyle żaden z nich nie będzie jako prawdziwy zawodnik światowej czołówki, ale jakaś szansa że ktoś z nich kiedyś zbierze siano za walkę z klikiem jest jakaś
Zle mnie zrozumiales bo tak jak mowie, po to mamy to forum zeby wypowiadac swoje zdanie, dyskutowac miedzy soba i pisac tez na temat piesciarzy, ale czy skoro dany bokser wk*** jednego z drugim to nie lepiej dac sobie spokoj, przewinac artykul do gory i nie krytykowac czy tez obrazac po raz 100?
Ja tu nic nie wyciągam,po prostu napisałeś że Szpilce powinno się zabronić publicznych wystąpień,pytanie tylko bo co??? Bo jest chamski czy wulgarny??? Przecież tu nie powiedział nawet nic "brzydkiego".Dla tego podałem przykład Adamka jako alternatywę,kreuję się na "Boskiego",ale nic ciekawego nigdy nie powie.To ze komuś nie podobają się czyjeś poglądy to nie powód by go "banować" z publicznych wystąpień.
http://www.youtube.com/watch?v=6JxHpltEY_8
trudno sie nie zgodzic z zimnochem ze szpilka uwaza sie za wielko gwiazde
"gdyby doszło tylko do rękoczynów, bez zbędnych tekstów, ludzie postrzegali by go trochę inaczej... "
No jak najbardziej, tez mi się tak wydaje.
Do mnie osobiście nie przemawiają takie prostackie akcje jak ta na konferencji, zdecydowanie bardziej kreci mnie sam ring.
jest roznica miedzy stronami osobistymi (gdzie trzeba sie zaprzyjaznic) a fan-pageami (kotre wystarczy tylko polubic)
Dzieki
Myślę że nie powinien bo jest chamem,prostakiem i dresem.Myślę że jak coś to powinien zostać zwałkowany,wszak to zły chłopak i mu się należy za te wszystkie krzywdy które wyrządzał ludziom.
Troling Mode - ON.
Boże,tu mowa o walce Szpilki z Zimnochem a nie z Adamkiem.
Racja :D
nie poradzisz.......sam widzisz ze te same komentarze powtarzaja sie od 10 dni po 100 razy dziennie :DDDD niektore sa naprawde absurdalne i wymyslone w stylu "i pewnie gdyby........ to wtedy napewno......"
lennox lewis tak samo a o chucku norrisie nie wspomne
Data: 21-01-2013 15:35:16
"DeeJay, oczywiście że tak, to co tutaj niektórzy wypisują przekracza granice normalności a czasem wk.."
Napisał skonczony debil i hipokryta z multikontem którego jedynym celem obecności na forum jest hejtowanie adamka i robienie reklamy szpilusi.
Prawda jest taka, że ciężko kibicować komuś, kogo się nie lubi. Artur niestety jest taką jednostką, która nie wzbudza sympatii, aczkolwiek rozumiem tych, którzy go dopingują. Co by o nim nie mówić, jest obecnie naszą największą nadzieją na pas mistrza świata HW.
jest, nie tyle co lubie ale napewno mu ostro kibicuje
Są gimnazjaliści, dresy spod osiedlowej ławeczki, kibole i pseudo-kulturyści. Czyli osoby z tego samego bądź podobnego kręgu do szpilki.
dokladnie, mama mnie juz wola....bo zawsze siedze zbyt dlugo z kolegami na lawce przed blokiem
Gadasz straszne bzdury. Gdybyś wychował się wspólnie z Arturem i miał z nim dobry kontakt, to też miałbym Cię nazwać gimnazjalistą, dresem czy pseudo-kulturystą?
Mówiąc o tobie miałem na myśli kiboli :)
I'am Rick James bitch!!!!! :D
Deter
Są gimnazjaliści, dresy spod osiedlowej ławeczki, kibole i pseudo-kulturyści. Czyli osoby z tego samego bądź podobnego kręgu do szpilki. "
mieszkam na wsi, jestem dresem -.-
Deter, zadał pytanie czy jest ktoś na forum... a ja tutaj jakoś takich osób nie widzę ;)
Wedlug mnie jest calkiem sympatyczny.
Tak lubie go
To nie jest bokser typu "ciepła klucha", ma charyzmę i charakter. To duży plus dla niego w przyszłości. Będzie chętnie oglądany (już jest).
A jedyne czego mu dziś potrzeba, to odrobinka pokory, tak ciut ciut, żeby przynajmniej trzymał ja ja na postronku :)
Pozdrówka dla Szpilki.
Życzę deMollki i ZimNej krwi :)
Ja też chyba jestem chuligan skoro z chęcią obił bym parę pustych łbów z tego forum ''
Siebie bedziesz bil?
Ja Go lubię , kibicuje Mu
Tylko nie wiem pod co mnie podlaczycie z wyliczanki usera lukssz ... He he
Pod kibola i pseudo-kulturyste...lol...
W dresie tez zdarza mi się biegać szczegolnie na trening tylko do gimnazjum nie chodziłem ale pewnie poziom mojej podstawówki byl jeszcze gorszy nuż gimnazjum ;)
No przecież pakujesz, masz już prawie sylwetke Haye'a :D
PS. W końcu robisz postępy i rozmawiasz sam ze sobą, bardziej wiarygodnie to wygląda :) Szkoda że tak późno.
No i wychodzi że trzy osoby a właściwie to dwie tutaj lubią szpilke.
Szpilka zapewne szanuje tych co sobie przybijają jaja do stołków albo łykają jakiś metalowy złom.
Kiedyś taki brak szacunku dla przeciwników się na nim bardzo zemści, dziwi mnie że mimo takiej wielkiej dyni nie jest tego w stanie pojąć.