KHAN POMŚCI HATTONA?

Brytyjska bulwarówka The Sun informuje, że Wiaczesław Senczenko (33-1, 22 KO), czyli pogromca legendarnego na Wyspach Ricky’ego Hattona, może być najbliższym rywalem Amira Khana (27-3, 19 KO). Wstępna data tego meczu ustalona została na 20 kwietnia. "King" miałby pomścić "Hitmana" w hali Manchester Arena.

Rozmowy pomiędzy obozami bokserów rozpoczęły się w zeszłym tygodniu. Problemem może być limit wagowy, bowiem Senczenko występuje w kategorii półśredniej a Khan w dywizji junior półśredniej. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Kassini
Data: 17-01-2013 12:51:02 
Amir Khan to super utalentowany zawodnik, swietny technicznie i boksujacy bardzo widowiskowo - zycze Pakistanczykowi samych sukcesow i walki z FMJ!
 Autor komentarza: token
Data: 17-01-2013 12:55:36 
można być super utalentowanym bokserem ale jeżeli szczęka jest szklana to i tak nic z tego nie bedzie
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 17-01-2013 12:58:30 
Kassini


Życząc mu walki z Floydem, to tak jakbyś życzył mu nokautu ;)

Szkoda, że nie zawalczy z Ortizem ;) No ale pewnie na wyspach walka z Senczenko sprzeda się bardzo dobrze, bez zbędnego ryzyka ;)
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 17-01-2013 13:23:15 
Maidana ze szklaną watrobą też chce walki z Khanem...
 Autor komentarza: liscthc
Data: 17-01-2013 13:36:04 
lutonadam
Ja wiem czy taka szklana,dostał idealny mocny cios na wątrobę,po czymś takim mało kto jest w stanie woglę kontynuować walkę,a co dopiero walczyć tyle rund.
Ja bym chętnie zobaczył rewanż.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 17-01-2013 13:50:32 
Z tym, że ryzyko oberwania w "szklaną wątrobę" jest zdecydowanie mniejsze, niż ryzyko oberwania w szklaną szczękę ;)
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 17-01-2013 13:52:54 
liscth...ja ironizuje bo tak naprawdę to nie ma szklanych wątrób czy szczenek.Liczy sie celny ,w odpowiednim momencie zadany cios i tyle...
 Autor komentarza: Kassini
Data: 17-01-2013 14:02:14 
@lutonadam

A poniewaz Khan czesto padal na mate przez KO wiec wniosek jest taki ze latwo go celnie i w odpowiednim momencie trafic i tyle.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 17-01-2013 14:22:26 
Kassani... Khan popełnia błedy podstawowe w obronie!Garcia przez 3-rundy był nie milosiernie obijany i wystarczyla by do zwyciestwa konsekwencja Amira a zwycięstwo bylo pewne.Niestety temperament i chęć szybkiego zakończenia walki zakonczyła sie porazką!Khan opanowal perfekt technike i ...obrony ale zapomina o nich.Jestem przekonany że obecny trener "ostudzi" Khanowi temperament i wprowadzi do walki elementy...rozsadku!Apropo "szklanej szczeki", znasz te slowa?...nie ma osób odpornych na ciosy, sa jedynie ludzie żle trafieni ^^^ wiesz kto tak twierdził" To ja ci powiem...Papa Feliks Stamm ,trener wszechczasów, z jego opinia zgadzał sie Jerzy Kulej dwukrotny zloty medalista olimppijski i ja tez tak sądzę.Ale "fachowcy" piszący tutaj,nigdy tak naprawde nie boksowali i wypowiadaja teorie z "sufitu" bo tak jest fajnie...
 Autor komentarza: liscthc
Data: 17-01-2013 14:24:33 
lutonadam
Aaa,bu już myślałem...ze szczękami to różnie bywa,jednak są mniej i bardziej odporni,jest to zależne od grubości czaszki,przynajmniej tak wynikało z programu na Discovery gdzie badali pewnego gościa który szczycił się bardzo twardą głową.Coś w tym jest,pamiętasz La Motte? Nie wieżę by przez całą karierę nikt go porządnie trafić nie potrafił,zwłaszcza że on lubił zbierać na głowę.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-01-2013 14:34:02 
khana nie lubie ale z seczenka wygra do jednej bramki
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-01-2013 14:38:30 
lisciu

lamotta w walkach z rayemSR wylapal tyle czystych ciosow co holyfield przez cala kariere
 Autor komentarza: liscthc
Data: 17-01-2013 14:52:33 
LegiaPany
O tym właśnie mówię/piszę.I zobacz że ten gość jeszcze żyje i jakoś nie miał wielkich kłopotów zdrowotnych jak większość bokserów.Ewenement.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 17-01-2013 15:00:43 
Przyklad "Paciao" który w ostatniej walce został czysto trafiony i padł nieprzytomny!Nikt jakoś nie pisze o szklanej szczęce.Bo "Paciao" jak wariat poszedl do przodu i dostał idealnie na brode "krzyzowym"I tak to własnie wyglada...
 Autor komentarza: voutan
Data: 17-01-2013 15:01:57 
"liscth...ja ironizuje bo tak naprawdę to nie ma szklanych wątrób czy szczenek."


Powiedz to chociażby Hattonowi, który ostatnio został znokautowany ciosem, którego kiedyś nawet by nie odczuł.


"nie ma osób odpornych na ciosy, sa jedynie ludzie żle trafieni"

Nie ma to jak podeprzeć swoje tezy hasłem, którego się nawet nie rozumie. Podpowiem ci, że te twierdzenie nie oznacza wcale, że każdy ma taką samą odporność na ciosy, a to, że nawet tych najbardziej odpornych na ciosy można przewrócić przy odpowiednim uderzeniu.
Na nieszczęście pakistana do przewrócenia go potrzeba na prawdę niewiele...
 Autor komentarza: Srogi
Data: 17-01-2013 15:02:01 
lutonadam
Vitek przez całą walkę ani razu nie trafił dobrze Briggsa? Albo wspomniany wcześniej La Motta czy Marciano, oni też nie byli dobrze trafieni? Mi się jednak wydaje, że jednak istnieją ludzie odporni na ciosy.
 Autor komentarza: Srogi
Data: 17-01-2013 15:05:07 
voutan
"te twierdzenie nie oznacza wcale, że każdy ma taką samą odporność na ciosy, a to, że nawet tych najbardziej odpornych na ciosy można przewrócić przy odpowiednim uderzeniu."

Otóż to!
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-01-2013 15:06:22 
liscthc

legenda glosi ze hagler mial o wiele grubsza czaszke niz wiekszosc luszi na swiecie, tak podobno wychodzilo na przeswietleniach

lutonadam

ogladnij sobie: http://www.yout----------ube.com/watch?v=GNcO4xXKRGQ
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 17-01-2013 15:12:38 
Porównywać Pacquiao do Khana i ich odporność na ciosy jest śmieszne.
Manny przyjmował takie strzały, po których często tylko się uśmiechał... Khan po takich ciosach myślał, że jest w Tańcu z Gwiazdami.

Każdego można trafić i znokautować, ale dla niektórych wystarczy mocniejsze uderzenie, a innym konkretne jebnięcie... przecież to logiczne.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 17-01-2013 15:17:51 
LegiaPany
A co to za link,bo mnie nie działa??? Wyskakuje jakieś info o DNS,a nie chce mnie się znów w nie bawić,kiedyś się pobawiłem i mi kurka boxrec przestał działać.

No bardzo możliwe z tym Haglerem,ja widziałem na Discovery o zapaśniku z cyklu "superhuman".Tam właśnie robili mu prześwietlenia i takie tam naukowe cuda.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 17-01-2013 15:20:02 
usuń myślniki :P bedzie działał ^^
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-01-2013 15:20:12 
trzeba wykasowac "spacje" w linku
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-01-2013 15:23:25 
JC Chavez tez mial podobna grubosc czaszki co hagler (tak wlasnie wyczytalem na boxingscene)
 Autor komentarza: liscthc
Data: 17-01-2013 15:28:49 
No działa.Skąd Ci te spacje się wzięły???

Co do La Motty to tak se myślę że tak na ulicy bez rękawic to prędzej bym se łapki połamał niż zrobił mu krzywdę.
 Autor komentarza: Kassini
Data: 17-01-2013 15:59:38 
@lutonadam

Ja nigdzie nie napisalem ze Amir ma szklana szczeke. Przeczytaj dokladnie.

Co do powiedzenia przez ciebie przywolanego to zgadzam sie ze nie do konca poprawnie je interpretujesz. W stosunku do Khana po prostu mozna nawet zle trafic a Pakistanczyk i tak prawdopodobnie padnie.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 17-01-2013 16:16:40 
ODBIEGNĘ OD TEMATU ALE UWAŻAM ZE WARTO:POCECAM KSIĄŻKĘ ''URODZONY BY WALCZYĆ HISTORIA STANLEYA KETCHELA NAJLEPSZEGO POLSKIEGO PIĘŚCIARZE WSZECH CZASÓW''

Niestety,tylko nieliczni zagorzali sympatycy pięściarstwa wiedzą że był w dziejach tego sportu Polak,o którym do dziś krążą legendy miedzy Atlantykiem a Pacyfikiem.Znany jest pod nazwiskiem Stanley Ketchel i był zawodowym mistrzem siata wagi Średniej w latach 1908-1910.Bert Randholp Sugar umieścił Stanisława Kicela bo tak na prawdę się nazywał na 21 miejscu wśród 100 najwybitniejszych pieściarzy w dziejach historii!!!Na 13 miejscu znalazł się w rankingu magazynu The Ring!!! 52 zwycięstwa 49 przez KO i tylko 4 porażki drobnego(173 cm,ok.70 kg) pięściarza do dziś robią wrażenie na cenionych ekspertach.Kiecal był 100% Polakiem owszem sławo pisał w naszej mowie ale doskonale mówił w jego rodzinnym domu były kultywowane tradycje Polskie jak uszka z barszczem na Wigilie,Stanisłw wchodził też pod koniec swojej kariery przy Mazurku Dąbroskiego.Szalone życie w wieku 12 lat uciekł z domu by poznać Dziki Zachód podróżował koleją żelazna trafił do Chicago gdzie dwa lata trenował boks i pracował w włoskiej restaracij.Następnie mimo tego ze był dzieckiem trafił do wiezienia w miejscowości Bismarck na cześć kanclerza Niemiec.Po 60 dniach odsiadki gdzie dokonał rzeczy nie możliwej znokautował wybijając wszystkie zemby pewnemu marynarzowi który siedział za morderstwo i radził w wiezieniu udał sie do kanady gdzie był drwalem następnie w miejscowości Butte w Montanie rozpoczął karierę zawodową.9 maja 1908 roku pokonał przez nokaut w 20 rundzie Jacka Sullivana i został mistrzem świata wagi średniej.Śmierc zony przez samobójstwo,wiele kontaktów z legendami Stanów Zjedonczonych a następnie dramatyczna śmierć w wieku 24 lat nie da się tego wszystkiego opisać dlatego postanowiłem napisać by zachęcić wszystkich do tej wspanialej książki.Życie Kicela to romanse,wiele podroży i poznawanie niezwykłych ludzi jak np:bracia Daltonowie legendy dzikiego zachodu. Poclecam jeszcze raz serdecznie i gorąco
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 17-01-2013 16:28:54 
Khan nie jest taki szklany jak większość sobie wyobraża, przecież przyjmował bomby od Maidany i jakoś dotrwał i wygrał , amir jest bardzo dobrym bokserem o czym świadczy jego rozkładówka i ile osiągną w tak młodym wieku, a walka z floydem nie musiała by być do jednej mordy i sądzę że był by bardzo wyrównany
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 17-01-2013 22:40:34 
Walka z Floydem bylaby do jednej mordy... Nie te umiejetnosci, nie ta defensywa. Atak Amira ktory wydaje sie byc jego najmocniejsza strona jest takze jego pieta achillesowa, bo calkowicie zapomina o obronie, ponadto jego atak bylby jak woda na mlyn na defensywe Floyda... i bylby niemilosiernie kontrowany.
Amir jest dobry ale z Floydem nie ma najmniejszych szans.
Maidana i Garcia nie naleza do demonow szybkosci, a trafiali go bez wiekszego problemu.. a gdzie im z precyzja i szybkoscia do Floyda.
Mozecie uwazac sobie jak chcecie, uwazajcie dobrego Khana za swietnego.. ale z Floydem to walka do jednej mordy.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 17-01-2013 22:51:15 
SkazanyNaInstynkt
To tylko subiektywna twoja ocena, ale ja bym chętniej to starcie obejrzał niż to jak floyd daje starcie canelo który nie wiem czym na to zasłużył, i prawdę mówiąc to khana uważam za groźniejszego niż młodego mexyka,
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 17-01-2013 23:01:43 
wiem ze to po czesci moja subiektywna ocena, ale no litosci... To tak jakby teraz dawac jakiekolwiek szanse Adamkowi na pokonanie Wladzia Kliczki.
Roznica w umiejetnosciach jest zbyt duza aby to bylo realne...
owszem To boks.. Khan ma szanse, ale w moim odczuciu nie wielkie. Ja do niego nic nie mam, bo to naprawde dobry bokser... ale popelnia za duzo bledow , taki bokser jak Floyd je niemilosiernie potrafi wykorzystywac...

Canelo wlasnie bardziej zasluzyl na taki pojedynek, mimo ze nie jest jakos ekstremalnie prowadzony... ale bylby dla Floyda wiekszym wyzwaniem, chociazby ze wzgledu na same warunki fizyczne... umiejetnosci tez ma niczego sobie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.