GOŁOWKIN POSZUKA NOKAUTU
W sobotę w mekce zawodowego boksu, czyli w Madison Square Garden Giennadij Gołowkin (24-0, 21 KO) przystąpi do kolejnej obrony pasów WBA i IBO w wadze średniej. Mający zadatki na wielką gwiazdę Kazach tym razem stanie naprzeciw Gabriela Rosado (21-5, 13 KO) i z dużym szacunkiem wypowiada się o rywalu, który wygrał ostatnie siedem potyczek.
- To będzie świetna walka dla nas obu. Przede mną trudne zadanie, bo rywal jest duży i silny, ale ja czekam na wymagające pojedynki – powiedział "GGG".
W ostatnim występie Gołowkin w bezpardonowy sposób powstrzymał naszego Grzegorza Proksę. Tym razem scenariusz może być inny, choć wybuchowe zwieńczenie walki jak najbardziej jest brane pod uwagę.
- Tym razem będę musiał pokazać inne umiejętności, bo Rosado różni się od Proksy. Grzegorz był nieznany w Stanach Zjednoczonych, europejski mistrz z samego szczytu. Do konfrontacji z Rosado mam takie samo podejście – pokazać nadzwyczaj interesujący boks. Kibice czekają na pięściarzy, którzy polują na nokaut od pierwszego gongu – dodał 30–latek.
A co do Prokszy to co tu dużo mówić- za słaby i fizycznie i psychicznie jest na rywalizację z najlepszymi, co już udowodniła walka z Kerry'm Hope'm.
gdy trafi każdy
robi się pokorny
możesz się bujać
jak akrobata
na jego pocisk
nie ma teraz bata
brutalnie i ładnie
sobie nokautuje
rekord bokserski
ciągle kumuluje
jeszcze chwila i będzie koniec
nie będą chcieli walczyć
tego się boje
Gołovkin obecnie
to postrach rywali
duży czy mały
każdego powali
jeszcze chwila i będzie królem
stawiam dziś wszystko
i nisko chylę
to pewniak jakich
tak naprawdę mało
kolejny nokaut
szybko się zadało
wytłuc czołówkę
tego się by chciało
a co do walki Proksy to na Europe jest dobrym ale na czołówke swiatową niestety nie.taka prawda
alei tak w Polsce jeden z najbardziej uzdolnionych tak to wygląda!
Rosado nie ma nawet cienia szansy z GGG. Dostanie z kontry krótkiego sierpa na szczękę i dziękuję, dobranoc.
ale ja twierdze dokładnie tak samo, zresztą na Proksie niestety też spodziewałem się nokautu, rozwala mi mnie tylko argumentacja tego 762.
dla mnie pzregra i z Barkerem , Sturmem a nawet Zbikiem o Chavezie nie wspominajac .
Dwie podstawowe kwestie to zbicie minimum do juniorsredniej i wypracowanie ciosów prostych
Wszystko spoko,ale z tym mało bokserskim wyglądem zafundowałeś mi KO.
Co mają tatuaże do tego czy ktoś jest cwaniaczkiem czy nie ? ja słuchałem kilku wywiadów z Rosado i muszę powiedzieć że całkiem z niego spoko gość, wypowiada się w sposób wyważony i elokwentnie, a to że ma tatuaże to może dlatego że w ten sposób chce wyrazić siebie, ja nie mam tatuaży ale nie staram się oceniać książki po okładce
A po czym wywnioskowałeś że tak na pewno GGG usadził by Quillina czy piroga? Fakt GGG bije piekielnie mocno ale jest wielu zawodników z petardą którzy nie wszystkich nokautują, po prostu jesteś strasznie zaangażowanym fanem GGG ale jak na razie pirog jest bardziej przetestowanym zawodnikiem niż kazach i też pokazał że ma czym uderzyć