JESSIE VARGAS RYWALEM MARQUEZA?
Jak informuje portal boxingscene.com, powołując się na zaufane meksykańskie źródła, Juan Manuel Marquez (55-6-1, 40 KO) zdecydował, że będzie kontynuować sportową karierę. Po grudniowym zwycięstwie nad Mannym Pacquiao (54-5-2, 38 KO) małżonka pięściarza nalegała, aby ten skończył z boksem, ale najwyraźniej „Dinamita” zdołał udobruchać partnerkę i prawdopodobnie już w kwietniu - 13 lub 20 - powróci na ring. Głównym kandydatem do walki z Meksykaninem jest ponoć 23-letni Amerykanin Jessie Vargas (21-0, 9 KO). Nie wiadomo jeszcze, gdzie miałby się odbyć ten pojedynek.
W kwietniu również kolejną walkę ma stoczyć Pacquiao. Wśród ewentualnych przeciwników Filipińczyka wymienia się Wiaczesława Senczenkę, Brandona Riosa, Humberto Soto, a także wspomnianego Vargasa. Jeżeli Pacquiao i Marquez wygrają swoje pojedynki, we wrześniu, przy okazji obchodów meksykańskiego święta niepodległości, po raz piąty skrzyżują rękawice.
hehe dobre - .....jak nie zycia :D marquez przez tko (na przetarcie) i pozniej znow jakas wielka walka .....pewnie 5 czesc z pacmanem
Osobiście wolałby zobaczyć w końcu Marqueza z kimś innym niż Pac-Man, może faktycznie ta walka, potem coś wielkiego (kto wiem, może w Meksyku na pożegnanie z kibicami i piękny koniec wspaniałej kariery).