AZEROWIE ZDEKLASOWALI HUSSARS POLAND
Pogromem zakończył się rozgrywany w Baku mecz World Series of Boxing pomiędzy drużynami Baku Fires i Hussars Poland. Drużyna Azerów zdeklasowała podopiecznych Huberta Migaczewa i spotkanie zakończyło się wynikiem 5-0.
Waga kogucia. W pierwszej walce Gairbek Germachanow wyraźnie pokonał Grzegorza Kozłowskiego. 25-letni zawodnik gospodarzy kontrolował wydarzenia w ringu od pierwszego gongu. Trzymał Polaka na dystans swoim lewym prostym, a od czasu do czasu dodawał inne ciosy.
Waga lekka. W drugim pojedynku utytułowany Albert Selimow całkowicie zdominował Jacka Wyleżoła. Doświadczony faworyt od początku do końca rozbijał dzielnego Polaka i w piątej rundzie doprowadził nawet do liczenia na stojąco.
Waga średnia. Niepokonany w rozgrywkach WSB Nikołaj Wesełow pokonał debiutującego Dawida Paca. Azer okazał się zwyczajnie zbyt silny dla mniej doświadczonego przeciwnika.
Waga półciężka. Ramazan Magomedow, najlepszy pięściarz WSB w limicie do 85 kilogramów, bez trudu pokonał występującego w polskiej ekipie Ukraińca - Sergieja Radczenkę. Wyraźnie szybszy faworyt zdominował pierwsze trzy starcia, a potem utrzymał przewagę i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie 4-0, odnosząc tym samym dwunaste zwycięstwo w World Series of Boxing.
Waga ciężka. Najbardziej zacięta była ostatnia walka. Uzejpat Ismaiłow i Jan Sudziłowski stoczyli pasjonujący i bardzo wyrównany bój, w którym nieznacznie lepszy okazał się ten pierwszy.
PS. Myy ich w gale zawsze ogrywalismi po 5-8 do 0 to oni nas w boksie 5 do 0 ;p
Dobrze, że komuś się chce jeszcze tłumaczyć takie oczywiste rzeczy.
Pozdrawiam :)