TYSON WRACA NA SZKLANY EKRAN
Redakcja, filmweb.pl
2013-01-12
Mike Tyson ponownie wystąpi przed kamerą. Były mistrz wagi ciężkiej pojawi się na planie serialu „Prawo i bezprawie” i wcieli się w postać Reggie’ego Rhodesa, skazanego na śmierć mordercy o trudnym dzieciństwie, którego sprawa zwróci uwagę detektyw Benson (Mariska Hargitay) oraz prawnika Bayarda Ellisa (Andre Braugher). W Stanach Zjednoczonych odcinek z udziałem „Żelaznego” zostanie wyemitowany 13 lutego.
Tyson ma już za sobą epizodyczne role w produkcjach telewizyjnych i filmowych - wystąpił między innymi w obu częściach „Kac Vegas” oraz w „Strasznym Filmie 5”. Do tej pory grał jednak głównie siebie samego i rola w „Prawu i bezprawiu” będzie pierwszym tak poważnym sprawdzianem jego zdolności aktorskich.
Dodaj do:
Też mi się tak wydaje ale brakuje tego Tysone z okresu prime!
żartowałem ale kasa jest potrzebna!
Ja teraz przeliczam na zdrowie!
A co ma grać w filmach za darmo?
Witam!
Jestem ciekaw tego filmu.
Zasłużył sobie na to a Don King nieżle go wydoił z tych morderczych zielonych!
To serial,tasiemiec niezły,już 14 sezonów powstało.
Fajny epizod Tyson zaliczył też w filmie:
http://www.filmweb.pl/film/Czarne+i+białe-1999-4210
Moim zdaniem filmik lepszy niż nota jaką ma na filmwebie.
Te alimenta w USA to kosmos!
Podoba mi się jego basen z rękawicami na dnie!
-Zgadza się!Jak słyszą teorie o tym ,że dzisiejsi bokserzy hw lali by tych z okresu Tysona to mi się słabo robi!Co z tego ,że w naukowych aspektach sportu dokonuje się postęp skoro nie jest to wykorzystywane z powodu małego zainteresowania i małych pieniędzy w dzisiejszej HW?Dzisiaj jedynymi wartościowymi pięściarzami na miarę tych z lat 90 są bracia Kliczko może jeszcze David Haye ,który pomimo ,że bardzo utalentowany to jednak dysponujący bardzo ograniczonym,schematycznym stylem walki i mam pewne wątpliwości czy poradził by sobie chociażby z takim Seldonem!
Zaciekawiło mnie to i chyba zobacze!
musze tobie przyznać racje ale z tym Davidem to tak nie do końca!
Moja przygoda z boksem zaczeła się od Kid Dynamite!
Mam tyle materiałów na temat żelaznego że aż miło powraca się do tamtego okresu!
Spadam z wnukiem na spacerek!
No i oczywiście Szpilka,przecież to połączenie gracji Roya z brutalnością Tysona.
http://www.youtube.com/watch?v=mv6M03qsnjQ
Oczywiście że zasłużył, stoczył wiele ciężkich walk, jest legendą boksu i posiadał talent. Ale i tak nie uważam go za najlepszego mistrza w historii. Pokonali go inne legendy- Evander i Lewis. To Vitali jest najlepszym mistrzem w historii.
Już spadam pużniej popiszemy!
Data: 12-01-2013 13:01:17
@Faraon
Oczywiście że zasłużył, stoczył wiele ciężkich walk, jest legendą boksu i posiadał talent. Ale i tak nie uważam go za najlepszego mistrza w historii. Pokonali go inne legendy- Evander i Lewis. To Vitali jest najlepszym mistrzem w historii.
Uważam to co napisałeś na temat Vitalia za żart!
Data: 12-01-2013 13:03:59
Nie ma najlepszego mistrza w Historii,można stworzyć listę najwybitniejszych,najlepszych,ale przyznawanie konkretnych pozycji to pełen subiektywizm,dlatego ja nie zwykłem przydzielać pozycji w swoich prywatnych rankingach wszechczasów.
Pełna zgoda!
Styl robi walkę. Sanders był nacierającym agresorem, który przekładał wszystkie siły na początek walki (z Wladimirem to podziałało, z Vitalijem było blisko, ale już nieskutecznie) i potem puchł. Foreman natomiast walczył zdecydowanie spokojniej niż Afrykanin, był to taki typowy slugger bez techniki z olbrzymią siłą, byłby wygodny dla Vitalija.
Fakt, trochę to taka prowokacja była, bo wiem dobrze, że Vitali nie miał okazji walczyć z żadnym pięściarzem z poprzedniej epoki poza Lewisem, a teraz jego kariera prowadzona jest bardziej pod wiek, ale uważam że w latach 90-tych dałby każdemu spokojnie radę, tylko z Lewisem i Bowe'm mogło by być różnie.
Prime Ali miał ogromny problem z Cuperem który przy całej mojej sympatii wybitny nie był,a gdyby nie narożnik to Ali miałby czasówkę.Tak więc różnie to bywa w boksie.
Ale wiadome jest że Vitali w walce z Chisorą miał 41 lat, jest już poza swoim prime, a na dodatek miał kontzuję ręki. Walczył jedną ręką co utrudniało mu zadanie, a mimo to i tak walka była jednostronna, Vitali jedną ręką wygrał jak dla mnie 118-110. Chisora lepiej zaprezentował się wizualnie (dużo jego ciosów pruło powietrze) niż w rzeczywistości.
Jedno jest pewne nieprwdziwą jest teoria jakoby dzisiejsi zawodnicy HW byli bardzie zaawansowani w aspektach techniczno-fizycznych od tych z lat 90 i 80.
" a na dodatek miał kontzuję ręki"-To tylko teoria co charakterystyczne mająca zwolenników głównie w obozie zagorzałych fanów talentu Ukraińca.
Kogo? Zdeklasował całą czołówkę hw. Można twierdzić, że dzisiejsza hw jest "słaba", ale jakby Vitali to zrobił w latach 90-tych to Ci co piszą o tym że "Lata 90-te to najlepsze lata" też by pisali że lata 90-te były słabe, a Kliczko w latach 70-tych by nie dali rady".
co do tego kto najlepszy w HW to jest temat rzeka który nigdy nie zostanie w żaden sposób rozstrzygnięty... po prostu inne czasy, inni bokserzy... każdy z wyżej wymienionych przez Was zasługuje na miano super boksera swojej epoki i nic im tego nie zabierze...
Nikogo, Kliczko to pogromca cruserów,półcieżkich,super średnich,bumów ,świniopasów i wraków
Co z tego, że zdeklasował całą czołówkę? A kogo wybitnego masz w tej czołówce?
"Można twierdzić, że dzisiejsza hw jest "słaba","
Nie jest "słaba", jest słaba, a nawet bardzo słaba.
"ale jakby Vitali to zrobił w latach 90-tych"
Ale nie zrobił i nie zrobi.
"o Ci co piszą o tym że "Lata 90-te to najlepsze lata" też by pisali że lata 90-te były słabe, a Kliczko w latach 70-tych by nie dali rady".
Nie wiem kto rozsądny pisałby w ten sposób.
Jedyną walkę z wybitnym bokserem, będącym zresztą past prime Lennoxem Lewisem, Witalij Kliczko przegrał. Takie są fakty. Nie ma żadnych podstaw, żeby można było stwierdzić, że jest najlepszym pięściarzem HW ever.
Data: 12-01-2013 13:35:10
Ale przecież Tyson w latach 80-tych też nie miał najlepszych rywali na rozkładzie..."
Dlatego właśnie, mimo iż uwielbiałem Mike'a, nie mogę powiedzieć, że był najlepszym ciężkim w historii.
1 Joe Louis
2 Lennox lewis
3 Muhamad Ali
4 Władimir Kliczko
5 jack johnson
5 Mike Tyson
6 Jack Dempsey
7 larry holmes
8 Rocky Marciano
9 James J. Jeffries
10 Evander Hollyfield
Face to face
1 muhamad Ali
2 Lennox lewis
3 George Foreman
4 Mike Tyson
5 Evander Hollyfield
6 Ridick Bowe
7 Larry Holmes
8 Joe frazier
9 Joe Louis
10 Vitalij Kliczko lub Tucker lub Marciano
1 Muhamed Ali
2 lennox Lewis
3 Evander Hollyfield
4 Ridick Bowe
5 joe Louis
6 George Foreman
7 joe Frazier
8 Mike tyson
9 Larry Holmes
10 jack Dempsey
w czym dogryzam?
tego się nie da zapomnieć. i tylko wypada żałować, że przeputał(oskubali go) taką kasę. nie musiał by teraz "grać do kotleta".
ale i tak zdaje się być zadowolony z tego, co robi. nie ma więc tego złego, co by na dobre nie wyszło. ;)
Faraon, a ty zdaje się miałeś już iść, nie? :P
Już przyszłem!
A czy przypadkiem Holy nie jest Muzułmaninem?
pzdr. ;)
Bowe był na deskach z Holyfieldem i 2 razy z Gołotą, a oni do najmocniej bijących puncherów nie należeli. Vitali nie dał by im się usadzić, zwłaszcza Gołocie.
Foreman- ok, nokaut od Muhammada możemy zbagatelizować, był stoczył naprawdę wiele morderczych walk i tylko raz przegrał przez nokaut.
Jeszcze możemy zaliczyć do tytanów Olivera McCalla, nie pamiętam żeby leżał on na deskach.
Czy Vitalij byłby w stanie ustać gdyby ktoś obijał go tak brutalnie i z taką częstotliwością jak Gołota Bowa?
W takiej formie jak był z Chisorą czy Charrem to nie, ale w formie z Lennoxa, Sandersa, Williamsa, Petera czy np. Solisa być może by dał radę.
A Ty dalej swoje. Na jakiej podstawie można stwierdzić, że Witalij Kliczko to najmocniejszy psychicznie i najodporniejszy pięściarz HW ever, skoro nie stoczył wielu walk z wymagającymi rywalami?
mocny psychicznie nie był bo poddał walke z Byrdem
A skąd wiesz jak wyglądałby Witalij Kliczko 25 lat temu, albo jak wyglądałby Mike Tyson gdyby urodził się 25 lat później?
Po prostu nie lubisz braci za to, że przez nich waga ciężka jest zdominowana, a prospekci, którzy chcą dostać od nich wypłatę życia nie walczą między sobą, tylko obijają bumów by zdobyć miejsce w rankingach. I za to, że są kulturalni, że są wzorem do naśladowania przez młodzieży i osiągnęli wszystko bez skandali, a kontrowersyjni ludzie nazywają ich postawę "nudą" i "sztywniactwem". Przecież waga ciężka od 2010 r. ma bardzo bogatą czołówkę i bracia Kliczko zdeklasowali całą czołówkę obecnej wagi ciężkiej, nie można od nich wymagać więcej.
Zobacz sobie drugą walkę McCalla z Lewisem i prześledź karierę "Atomowego Byka", a dostaniesz odpowiedź na pytanie, kto był najodporniejszym na ciosy pięściarzem HW ever.
Jakie znaczenie ma to czy lubię braci czy nie, skoro przedstawiam Ci konkretne argumenty? Takie zarzuty mógłbyś mi czynić, gdybym tych argumentów nie posiadał.
Poddanie walki z Byrdem to była jedyna słabość Vitalija na całą karierę. Vitali miał wtedy 29 lat, poza tym doznał bardzo poważnej kontuzji. Wszystko nadrobił walką z Lewisem, gdzie cały zakrwawiony był, dostawał na tę ranę piekielne ciosy, rany nie dało się zatamować, cały czas się odnawiała a nie poddał się tylko dalej dążył do znokautowania Lewisa, postawił całe swoje zdrowie na jedną kartę.
Wiem, że McCall miał tytanową szczękę, po tym gościu mógłby przejechać czołg a ten dalej byłby w stanie walczyć, tak też wyżej wymieniłem go w jakimś poście do grona "tytanów". Ogólnie facet w wieku 47 lat jest w nienajgorszej formie.
Holmes przyjmował ciosy takich zawodników jak McCall, Holyfield, Norton, Spinks i wielu innych.
http://www.cda.pl/video/66112e4/Mike-Tyson-vs-David-Haye-_-Wladimir-Klitschko