BROOK: ZABIERAM TYTUŁ DO DOMU
Kell Brook (29-0, 19 KO) wierzy, że jego wierni kibice zdecydują się na podróż z Sheffield do Detroit, gdzie 23 lutego ich idol powalczy o swój pierwszy mistrzowski tytuł. Rywalem Brytyjczyka będzie champion federacji IBF w wadze półśredniej - Devon Alexander (24-1, 13 KO).
- Liczę na przyjazd armii. Zdobędziemy ten tytuł. Już nie mogę się doczekać. Wezmę ze sobą wszystkie atuty, bo zabieram mistrzowski pas do domu - zapewniał "Special" w rozmowie z londyńskimi dziennikarzami.
Faworytem pozostaje "Aleksander Wielki", który po przeniesieniu z kategorii junior półśredniej pokonał wysoko na punkty dwóch groźnych puncherów - Marcosa Maidanę i Randalla Baileya. Brook w ostatnim występie znokautował lewym prostym przeciętnego Hectora Davida Saldivię, zapewniając sobie tym samym prawo do walki o pas IBF.