BISPING WYŚMIEWA FURY'EGO
Redakcja, sporty-walki.org
2013-01-05
Tyson Fury (20-0, 14 KO) lubi zaskakiwać i na pewno uczynił to przedwczoraj, kiedy zgłosił gotowość walki z mistrzem UFC i powszechnie uważanym za najlepszego zawodnika MMA wagi ciężkiej, Cainem Velasquezem (11-1). Z tych słów zakpił jego rodak, a zarazem czołowa postać dywizji średniej, Michael Bisping.
- On żyje w świecie fantazji. W spotkaniu z Velasquezem nie miałby najmniejszych szans - przekonuje wojownik z Manchesteru.
chyba nie wiesz co mówisz.. z JDS by miał problem a co dopiero z Cainem w oktagonie : ) to tak jak byś do klatki wpuścił i zamknął Lwa który ma 4 nogi i potrafi walczyć w każdej płaszczyźnie z kangurem który tylko skacze.
Dobrze powiadasz brachu .
W MMA pewnie ten cpun by powalczyl, lecz w boksie ze swoja technika moglby powalczyc ze Stefanem Cirokiem
Cpun nie mowie przypadkowo mieszkam w Kanadzie 13 lat , na UFC bylem 5 -cio krotnie.Duzo tu sie o tym mowi ale nikt nie wspomni o jakikolwiek testach zreszta sytuacja taka sama w KSW kasa i kibica potrzeba. Kazdy kto boksowal powinien dostrzec tego pajaca w walce z dobrym bokserem ;nie pisze o wiesniackich na glebe go i z glany;
Data: 05-01-2013 08:55:31
Byku o jakim ty Dos Santosie piszesz, pewnie nasz Czeczen by go rozpierdolil tylko nigdy takiej szansy nie dostanie [ nie wspomne ze nie ta waga]
Data: 05-01-2013 09:07:15
PrzystojnyRoni
chyba nie wiesz co mówisz.. z JDS by miał problem a co dopiero z Cainem w oktagonie : ) to tak jak byś do klatki wpuścił i zamknął Lwa który ma 4 nogi i potrafi walczyć w każdej płaszczyźnie z kangurem który tylko skacze."
A kto to jest JDS? Ten zawodnik ma też poniżej 15 walk? Na moje nieszczęście obejrzałem walkę Caina z JDS i się posrałem. Niestety to było bardzo bardzo słabe i na niskim poziomie. Mistrz stójki JDS został w oklepany przez zapaśnika, który poza tym, że chciał i trafił raz a porządnie to niewiele pokazał. Fedor Emalianienko to nie jest.
"Autor komentarza: CalgaryFlames
Data: 05-01-2013 09:11:32
Autor komentarza: PrzystojnyRonin
Dobrze powiadasz brachu .
W MMA pewnie ten cpun by powalczyl, lecz w boksie ze swoja technika moglby powalczyc ze Stefanem Cirokiem
Cpun nie mowie przypadkowo mieszkam w Kanadzie 13 lat , na UFC bylem 5 -cio krotnie.Duzo tu sie o tym mowi ale nikt nie wspomni o jakikolwiek testach zreszta sytuacja taka sama w KSW kasa i kibica potrzeba. Kazdy kto boksowal powinien dostrzec tego pajaca w walce z dobrym bokserem ;nie pisze o wiesniackich na glebe go i z glany;"
Bokserzy nie walczą w UFC bo nie ma kasy i tylko dlatego nie ma w UFC nikogo kto wywodzi się z tego stylu źródłowego.
Doskonałym przykładem jest choćby Constantinos Philippou, walczył na tej samej gali(styl źródłowy boks), a pokonał Tima Boetcha czyli pogromcę wielkiego Hectora Lombarda.
...
Moim zdaniem po prostu zarówno w boksie, a w MMA jeszcze bardziej mamy kryzys w tych większych wagach, a co gorsze coraz więcej wag zaraża ta beznadzieja.
a kim jest Lombard??
zastanów sie zero obiektywizmu, zobacz z kim walczył co najmniej połowa to nickname's dopiero ost 10 walk z kimś znaczącym i nic więcej, podobnie Mamed, równie dobrze Khalidov mógłby roznieśc Hectora jak gnój po polu.
przecież Mamed średniaków UFC to w pół minuty roznosi, zobacz na rekord, co ty za brednie piszesz?!!
co do ostatnich zawodników mameda to tylko Jesse Taylor coś jeszcze próbuje, przegrał z Lombardem poźniej z Khalidovem ale ostatnie cztery walki wygrał
Data: 05-01-2013 11:36:02
Belfort,Belcher,Bisping,Boetsch są poza zasiegiem dla Mameda,,
Zgadzam się w 100% z tobą i ten cały wymysł ksw to parodia!
Tak się składa że miałem okazje kiedyś poznać Kalidowa i fajny gościu!
Ale wracając do tematu to Fury to idiota i jeżeli by doszło do pojedynku to baty murowane!
MMA jest spoko ale boks rządzi i nie obchodzi mnie kto by kogo w jakiej dyscyplinie , w boksie jest najwieksza kasa i najwieksi kozacy to mistrzowie boksu ,
to oczywiscie moje subiektywne zdanie , z którym zgadzac sie nie musicie
Khalidov - Shlemenko
Materla - Maiquel Falcao
Pudzian - Popek
Błachowicz - Renato Sobral
Saidov - Nick Diaz
pojechałem troche :-))
a ja dałbyd 100 pln za khalidov vs drwal i całe mrzonki o UFC poszyłyby sie j...ć
zastanawia mnie jedna rzecz, dlaczego ksw jest dwa razy w roku, ku.wa!! jak bedzie KSW 33 to ufc dojdzie do 300!! po co, nie zdziwie sie jak MMa atack w najbliższym czasie ich prześcignie
a mmaatack po ostatnich " wydarzeniach " nie zostało rozwiązane ?
Właśnie Kawulski tak pierdoli o włodarzach MMA atack bo czuje konkurencje!
Dla mnie ksw to taka parodia sztuk walk ale niestety kicz w cenie!
Gdyby nie Kalidow i Pudzian to kawulski na szczawik!
oczywiscie nie musisz sie zgadzac ze mna:)
nie mam zamiaru Ci tego narzucac, ja po prostu uwazam ze Mamed z kubancem nie ma szans.. porownujac sobie w glowie ich umiejetnosci, agresje, szybkosc, walecznosc to takie wnioski mi sie nasunely.. zdanie zmienie jesli zobacze gdy to Khalidov rozniesie Lombarda jak gnoj po polu ;-)
tak o LOndynie
swoja droga mma atack 3 pomijajac freek z burneika było moim zdaniem najlepsza gala MMA w Polsce
a KSW to ładnie ubrany produkt bez wielkiej wartosci marketingowej , dlatego Khalidov nie zawalczyz Drwalem
szanse żeby Pudzian ciągnął ten wagon przez najbliższe dwa lata są same takie same jak jego zbicie do lightheavyweight :-)
W MMA pewnie ten cpun by powalczyl, lecz w boksie ze swoja technika moglby powalczyc ze Stefanem Cirokiem
Cpun nie mowie przypadkowo mieszkam w Kanadzie 13 lat , na UFC bylem 5 -cio krotnie.Duzo tu sie o tym mowi ale nikt nie wspomni o jakikolwiek testach zreszta sytuacja taka sama w KSW kasa i kibica potrzeba. Kazdy kto boksowal powinien dostrzec tego pajaca w walce z dobrym bokserem ;nie pisze o wiesniackich na glebe go i z glany'
Akurat zawodnicy w UFC podlegają pod te same komisje sportowe, co bokserzy w USA. Badania również są dokładnie te same.
u Reema to jest już problem innego typu , ona jest tak " przekoksowany " że tam stwierdzenie kiedy mozna Go zbadac zeby nic nie wyszło nie jest juz łatwe nawet dla specjalistów
milan1899
"atack 3 pomijajac freek z burneika było moim zdaniem najlepsza gala MMA w Polsce"
Zapewniam Cię że nie tylko Twoim zdaniem. Na szczęście będzie kolejna gala MMA atack. Już zacieram ręce. A afery zdążają się wszędzie i najważniejsze żeby nie zaważyły na istnieniu federacji.
Faraon
"Gdyby nie Kalidow i Pudzian to kawulski na szczawik!"
Faktycznie zarówno słaba promocja Materli wcześniej jak i relacje KSW z tym zawodnikiem nie wróżą dobrze. Z Nastulą to na pewno dobre posunięcie ale nieco spóźnione. Zamiast wszukiwać kogoś pokroju Różalskiego należało by już dawno zainteresować się Drwalem czy Grabowskim.
Tak, te same badania przeprowadzane przez tych samych ludzi. Czy to znaczy, że zawodnicy nie biorą? Nie... Ale czy w boksie zawodnicy są 'czyści??? Ilu to już niepozornych zawodników, którzy w niczym nie przypominają kulturystów wpadło na dopingu...
Po drugie Fury to idiota, bo probuje na siebie zwrocic uwage debilnymi gadkami, jesliby tak Cain gadal, to bym chyba przestal uwielbiac, a jak JDS (ktorego tez bardzo lubilem) zaczal chrzanic o tym, ze pokonalby Kliczke, to stracilem do niego wiele szacunku, ze w ogole podejmuje takie pierdzielenie.
A po 3ciej to zdecydowalem sie napisac tego posta, bo pojawilo sie wiele debilinych komentarzy TYPOWO wynikajacych ze znikomej wiedzy tematu.
Po kolei:
PrzystojnyRonin - 12 walk Velasqueza i mistrz... Wiem, ze ci to chlopie ciezko umyslem ogarnac, ale w UFC nie walczy sie z ciotami, tylko kazda walka to byc albo nie byc. To tak jakby wszyscy przeciwnicy Floyda Mayweathera prezentowali poziom tych 5 ostatnich. Czyli zaczynasz boksowac, w 5tej walce walczysz z Mannym np. Boks kreci sztuczne rekordy, w UFC tego nie ma (w innych federacjach MMA oczywiscie tak jest)
Znowu PrzystojnyRonin - twoje dywagacje na temat Khalidova sa niezwykle omamiające. Niestety Khalidov nie jest i nie bedzie w UFC, bo pomimo mydlenia oczow niedzielnym kibica, tak naprawde nigdy nie chcial tam walczyc i wyszlo wszystko na swiatlo dziennie, dzieki dotarciu do warunkow jego kontraktu, ktore, zaoferowane przez UFC byly BAARDZO korzystne. Mamed Khalidov wygrywa dzieki submission, stojke ma taka sobie, zapasow nie ma. Byle jaki zawodnik MW z UFC po prostu by go wypunktowal. Mysle, ze po tym jak Hector Lombard w debiucie UFC ulegl sredniemu Timowi Boetsch'owi, do KSW i Khalidova dotarla powaga sytuacji, ze NAWET ktos taki jak Lombard zostal tam sprowadzony na ziemie.
I znowu patrze komu odpwoiedziec, a tu kto pisze o Fedorze? Znowu PrzystojnyRonin ; Dawno nie widzialem, zeby ktos tak skrajne debilizmy pisal w takiej ilosci.
Tak wiec interesuje sie MMA od 2000 roku (nie od poczatku UFC, bo UFC w tym roku obchodzi swoje 20 urodziny!). Wychowale sie na Fedorze Emelianenko, kochalem go, uwielbialem itd. Z perspektywy czasu uwazam, ze byl odpowiednim czlowiek, w odpowiednim miejscu, ale jako zawodnik niestety nie byl wybitny. Walczyl w dobie nieudolnych olbrzymow, jego zawodnicy byli wieksi, ale slabi i nieskoordynowani. Kiedy zaczela sie era Prime HW, pojawili sie 110-120kg goscie o atletycznosci, tych z dywizji sredniej, wtedy przeroslo to Fedora. ZWYCZAJNY i nie wyrozniajacy sie Antonio Silva, zmiazdzyl Fedora jak robaka, plakac mi sie wtedy chcialo, chcialem, zeby odszedl na emeryture. Wczesniej duzo bardzej rozwiniety jako zawodnik Werdum, poddal Fedora, a na koniec Dan Henderson, ktory ma treningi i srodowisko na najwyzszym poziomie, zafundowal Fedorowi KO... Z obecnymi atletycznymi ciezkimi, Fedor z bolem serca musze to przyznac, ale nie ma szans..
Crocop.. PrzystojnyRonin co Ty znowu piszesz chlopie... Crocop dostal tyle wpierdzieli w UFC, ze po prostu szkoda gadac, teraz walczy na jakis podrzednych galach innych federacji (kilka dni temu walczyl i poddal jakiegos ciecia). W UFC na dzien dobry dostal KO od sredniego Gonzagi, pozniej przegral z solidnym (ale srednim) Kongo, pozniej zrobil przerwe od UFC, znowu powygrywal w Japoni i wrocil... dostal KO od ŚREDNIAKÓW - Franka Mira, Schauba i grubasa - Roya Nelsona, ktorzy to wszyscy z kolei dostali ostry wpierdzil od czołówki UFC jaka jest niewatpliwie Junior Dos Santos, Velasquez, Overeem, Werdum itd.
Ktoś tam pisał też o dopingu.. Sorry, ale w UFC największe gwiazdy dostają bana za doping, ostatnio Alistair Overeem wylecuiał z main eventu i dostał bana na ROK! praktycznei co 2 gale ktoś dostaje wykluczenie, niewazne jak jest slawny.. bo nad nimi wsztystkimi jest Nevada State Comission i ludzie, ktorzy sa kontrolerami z powolania. U nas w KSW moga sie szprycowac ile chca i czym chca, tam niestety tak nie ma - kolejny argyment dla ktorego Khalidov w UFC bylby cieniem.
Za UFC 155 PPV zaplacilem okolo 130 zł, za Adamka zaplacilem tylko jak walczyl z Kliczka, 10 zl bym nie zaplacil za wiekszosc bokserskich walk.
nie chce mi sie wchodzić w większą polemikę ale dwie kwestie poruszyć trzeba
Fedor w momencie porażek był dawno po swoim prime , Big Foot po wygranej robił Mu pokłony jak Mistrzowi przsytało bo wiedział że pare lat wczesniej troche inaczej mogłoby to wygladac
Jesli chodzi o doping , to jesli Reem zostanie mistrzem UFC a pewnie zostanie to wogole na kwestie badan antydopingowych w UFC mozna spuscic zaslone milczenia
na koniec zgodze sie ze Khalidov , mimo ze chlopak symaptyczny , zadnym guru swiatowego mma nie jest , nie był i nigdy nie bedzie ,
Na koniec aby poczynić ukłon w stronę boksu... jakiś czas temu podjąłem również dyskusję odnośnie newsa dotyczącego gadki szmatki Juniora Dos Santosa, twierdzącego, że mógłby pokonać Kliczke. Z kilkoma osobami na poziomie wywiązała się dość interesująca dyskusja na temat jego potencjalnych szans, która rozwiała wszelkie wątpliwości po przywołaniu sparingu JDS z około 80 kilowym olimpijskim bokserem, w którym to pojedynku Dos Santos wypadł bardzo mizernie. Tak więc po co przywoływać top HW boksu, to jest bez sensu, skoro ma się problemy z anonimowymi bokserami. Nie ma tez co konftrontowac roznych dyscyplin, Fury to idiota i zachowuje sie jak glupek, podobnie jak zachowal sie JDS mowiac o Kliczce.
owszem, Fedor był po Prime, ale jako olbrzymi jego fan, bezdyskusyjnie musze przyznac, że jego przeciwnicy to nie były atletyczne kolosy z wszechstronnumi umiejętnościami. Niestety w swoim Prime teraz by też nie dawał rady. Jest ikona MMA, najdłuzej był niepokonany, był wielki, będzie i większość zawodników (nawet Dana White) go szanuje. NAWET Cain Velasquez twierdzi, że był największym mistrzem HW, ale po prostu wtedy nie było takiej kasy w MMA i najlepsi nie skupiali sie na tej dyscuplinie, tylko szli w strone kadry olimpijskiej, boksu itd. Teraz najlepsi trafiaja do MMA (i oczywiscie boksu nadal), dlatego jest taki poziom wysoki.
A jeśli chodzi o doping, Alistair Overeem w ramach odpokutowania, co miesiąc obwieszcza swoje badania na obecność dopingu, żeby zrehabilizować się w oczach kibiców. Naprawde w UFC mają bardzo cięzko, żeby się szprycować, robią im wyrywkowe testy. Np. Alistair przyjechał na konferencje prasową przed walką, a tu wpadła komicja i poprosiła o próbki krwi/moczu - gośc złapany, gala odwołana, cala promocja, Countedown w TV itd. poszło w dupę. Zreszta.. i tak wszystkiego nie wykryją bo taka Nevada Athletic Commision ma za mało kasy, Soszyński mówił w wywiadzie o przeszczepie komórek macierzystych, do którego był namawiany w ramach dopingu... Większe możliwości finansowe ma VADA - z ktorego korzysta np. Floyd, ale w UUFC korzystali ostattnio Nelson i Carwin.
jesli chodzi o to pokazywanie badań co mc to wychodzi ze reem cały rok jest bez cyklu ? :)
pozdrawiam
Powiem tak,ja kocham boks ale zdaje sobie sprawe ze że MMA to sport dużo bardziej wycieńczający i ja przypominam że oni sie tłukli 25min na każdej płaszczyźnie,i nie było żadnych przestojów biegania po ringu czy odpoczywania.
Jasnym jest że na zasadach boksu Dos Santos dostał by KO od Kliczki zapewne bardzo szybko,ale w MMA było by pewnie odwrotnie więc nie ma sensu tego porównywać.
Co do koksu w sporcie to ja sie zastanawiam czy co poniektórzy to mają o tym jakiekolwiek pojęcie czy tylko udają takich mądrych.
Już w sportach amatorskich koks odgrywa rolę a co dopiero w zawodowstwie.
Czy ktoś sobie wyobraża jak można np.przejechać 150km po górach na rowerze będąc tylko na kurczaczkach i ryżu??? Przecież to kpina z myślących ludzi jest.
Najlepsi w boksie byli łapani na dopingu,a jeżeli oni to robią to trudno podejrzewać ze nie robią tego ci słabsi,a jeśli nie robią to nie mają żadnych szans na zwycięstwo,tyle.
Pozdrawiam
Sorry, ale badania są takie same i prowadzą je te same osoby z komisji stanowych, więc nie wiem nad czym się tu rozwodzić.
To że w wadze ciężkiej w boksie, co drugi to spaślak, to wcale nie znaczy, że są czyści jak łza. Każdy może wierzyć, w co chce - w sport na najwyższym poziomie bez wspomagaczy również.
Czy Mosley albo Toney nie są wielkim bokserami, bo dali się złapać?
milan1899
Znawca nawet ogarnia mma i strongmanów :)
Tyson Fury już jest mistrzem trash talku. Ten utalentowany prospekt ma olbrzymie szanse na wywalczenie tytułu mistrza świata królewskiej kategorii o ile pozwoli mu na to jego chwiejna psychika.
Fury jest młody, ma doskonałe warunki jest niesamowicie jak na nie i jego wiek skoordynowany.
Jednakże w walce na zasadach mma z takim gladiatorem jak Cain miałby szanse na wytrwanie co najwyżej 20 sekund.
Velasquez to znakomity zapaśnik, Tyson nie wie czym są obrony przed obaleniami, w mgnieniu oka zostałby wywrócony i pobity. Na niego nie trzeba żadnych ekwilibrystycznych technik, wystarczą zapasy i umiejętność korzystania z łokci, uderzeń młotkowych, choć Cain nie miałby nawet problemów z natychmiastowym uzyskaniem dosiadu, z którego Fury nie miałby szans wyjść.
Mariusz Pudzianowski osiągnął już i tak wiele w mma, do tego wypromował nam tę dyscyplinę.
Pudzian był skazywany na porażkę z Piliafasem, np. cały zespół redakcyjny najlepszej polskiej strony o mieszanych sztukach walki zapowiadał jego klęskę z bardziej doświadczonym rywalem, to samo mówiły kursy bukmacherów.
Pudzianowski jest mądrym człowiekiem, odnalazł swoje atuty, tj. obalenie i zasypywanie ciosami, idąc w tym kierunku, trenując zapasy i uderzenia w parterze, szukanie pozycji, może odnieść jeszcze niejedno ładne zwycięstwo ale nigdy nie będzie mistrzem UFC , bo zwyczajnie nadal jest młokosem w tej dyscyplinie i jego ciało wychowało się na robieniu zupełnie innych rzeczy.
Tyberiusz Kowalczyk był naprawdę dobrym strongmenem. Szkoda , że ta cała gala w Londynie nie doszła do skutku, to wina tylko i wyłącznie organizatorów.
Kowalczyka znam osobiście, wiem jak pracowity to jest chłopak i ze swoim trenerem Batrą ciężko harował jednak i on i cała reszta zawodników została zrobiona w konia przez pseudo organizatorów, którzy chyba na ostrej bani wpadli na pomysł robienia gali mma z takimi nazwiskami jak Grabowski czy Pudzianowski.
Tyberiusz pewnie jeszcze pokaże się w Polsce ja osobiście chętnie zobaczyłbym go z Robertem Burneiką, nie ma co ukrywać obaj nie są zawodnikami mma i szanse byłyby równe, na pewno żaden z nich nie unikałby walki jak Marcin Najman, to są faceci z charakterem.
Mamed jest bardzo dobrym zawodnikiem ale jak widać dobrze mu w Polsce i nie chce ryzykować co mi osobiście się nie podoba. Czeczen staje się powoli sportowcem- celebrytą, gra w serialach a jako wojownik wg. mnie powinien skorzystać z szansy w UFC nawet za mniejsze pieniądze, w razie wygranej jego gaże przecież by rosły.
Za oceanem nikt nie zna Mameda Więc oczekiwania, że wynagrodzą go jak gwiazdę są wg. mnie bezpodstawne, tam trzeba swą klase pokazać w oktagonie.
ma ktos do sprzedania bilet o wartosci 80zl na walke Golota vs. Saleta
prosze o kontakt 788421520
ma ktos do sprzedania bilet o wartosci 80zl na walke Golota vs. Saleta
prosze o kontakt 788421520
Data: 05-01-2013 17:23:11
hehehe co za dyskusja.
milan1899
Znawca nawet ogarnia mma i strongmanów :)
uważaj bo wpadne na te Twoją salkę i pokaże parę myczków :)
jeśli chodzi o Pudziana tu akurat zgoda , Jego ciosy maja wyraz tylko i wylacznie w parterze bite z gory , w stojce ciosów zadawac nie potrafi , dlatego taktyka obalenia plus zasypywania ciosami jest ok tym bardziej ze w poczatkowej fazie walki Jego siła ma duże znaczenie
porownywanie osiagniec strongman Kowalczyka i Szczepanskiego to delikatnie rzecz mowiac nietakt , Szczepan jest jedynym Polakiem ktory
wygrał na zawodach z Savickasem , wogole mit ze Pudzianowski był 5 krotnie najsilniejszym człowiekiem swiata jest smieszny , on był 5 lat najlepszy ale w jednej z federacji i to nie tej najmocnijeszej bo mistrzem od dawna jest wlasnie Savickas
KSW zainteresowała sie Szczepanem ale szybko doszli do wniosku ze zabilby im kure znoszaca złote jajka bo medale juniorskie w boksie plus rekord polski w trójboju maja swoja wymowe
Respekt za posta. Ja osobiscie mma sie nie interesuje (gale ogladam ale nic wiecej), wiec pewne rzeczy o ktorych wspomniales sa dla mnie nowoscia.
Gdzie widzisz u mnie porównanie Szczepańskiego do Tyberiusza?
Pisanie, że Kowalczyk nic w strongmenach nie osiągnął to po prostu bzdura.
Chyba, że jesteś z tych którzy zawsze zajmuja 1 miejsca i myślą, że w sporcie liczą się tylko pierwsi.
Jeśli tak to jesteś laikiem.
Mariusz zapierd*alał na wielu zawodach, miał masę startów i osiągnięć przy takim reżimie słabsze występy się oczywiście zdarzały.
Pokaż mi jakikolwiek link, że KSW nie chciało Szczepańskiego z obawy o Pudziana takie brednie tylko dzieci mogą wymyślać.
Nikt Szczepańskiemu startować w mma nie broni, ma jakis zakaz? Jak tak to też daj link. Oprócz KSW jest wiele federacji na świecie, w Polsce jest też mma attack ktoś mu blokuje starty? Daj link.
Znawca od 7 boleści.
oj oj oj chyba jednak wpaden na te sale i te myczki pokaze ... he he
na powaznie nie mam nic do Kowalczyka , nawet osobiscie Go nie znam a i zzawodów SM niezawiele Go zapmaietalem , na pewno było sporo lepszych zawodników ale samo dosatnie sie do tego cyklu w tamtych czasach to juz było duze osiagniecie bo wielu chłopaków z calej polski chciało sie pokazac w TVN
reasumujac musiałbyć dobry
ale nie o tym mowa Panie znawco !!!
mowa o tlumaczeniu Pudziana i szefów KSW czemu nie chca walki ze Szczepanem , rozmumiem biznes jest biznes ....
a i Pudziana którego iles tam lat temu miałem okazje poznac równiez szanuje , miał duze osiagniecia w SM , teraz tez zapierdala jak mało kto na treningach i sie rozwija bardzo fajnie
Łatwo jest medialnie podgryzać kogoś kto już się wypromował, trudniej ruszyć dupsko, trenować, wejść do ringu, klatki pokazać że się potrafi.
Być może zawalczy z kimś takim jak Kowalczyk, bo typ jest w porządku, nie nosi głowy, zna swoje miejsce w szeregu.
A tym co się promują na Pudzianowskim w dupach się poprzewracało.
Debil, to nie jest w kontekście do Ciebie, bo choć lubię cię denerwować to nawet cię nie znam nic do ciebie nie mam chłopcze :)
szczepan zapierdalal nie mniej niz Mariusz ,miał porównywalne wyniki ale startował w mniej popularnej federacji
w pewnym sensie masz racje ze Pudzian jest duzo przed Nimi jesli chodzi o KSw ale tez od czegos zaczynał , zreszta niewanze walki nie było i juz nigdy nie bedzie
Gość był niesamowity.
Popatrz jak teraz bez niego ten sport upadł u nas, najlepszy obecnie jest chyba Radzikowski ale cicho o tym nic nie piszą, nie pokazują.
Co myślisz o Pudzianowski-Nastula?
jeśli chodzi o Pudzianowski vs Nastula to uwazam ze Mario to wygra , treningi w USA mu służa , tak jak pisałeś wyzej taktyke dostosowali do zalet mariusza , czyli wykorzystanie siły w poczatkowej fazie walki do obalenia i mocne mlotki w gore i uwazam ze na pwał w tym wieku to wystarczy
chetnie zobaczyłbym III starcie z Thopmsonem bo koniec 2 rd II starcia pokzał wszystkim i samemu Mariuszowi ze z zawodnikiem takiej klasy tez mozna wygrac
Ja Nastulę lubię, nie ukrywam, że byłbym za nim ale wiek robi swoje niestety, dziadek już się zrobił.
Na dzisiaj tyle
Sam się sobie dziwie ale aż Cię pozdrowie po dzisiejszej dyskusji ;)