GOŁOWKIN DOCENIA ROSADO, ALE JUŻ MYŚLI O POTYCZCE Z ANDRE WARDEM
- W tej chwili moją dywizją jest waga średnia i póki co koncentruję się na niej, jednak po kilku występach przeniosę się do kategorii super średniej - przyznaje Giennadij Gołowkin (24-0, 21 KO), który 19 stycznia stanie naprzeciw Gabriela Rosado (21-5, 13 KO) w szóstej obronie tytułu mistrza świata federacji WBA.
- Rosado to typ twardziela. Nie odczuwa przede mną żadnego strachu i za to ma mój szacunek. To wojownik, a do tego jest trochę wyższy niż ja. Nie ucieka za dużo nogami, podejmuje otwarte wymiany i dlatego spodziewam się, że damy kibicom dobre widowisko. Nie będziemy więc rywalizować o to, który z nas lepiej i ładniej tańczy, tylko obaj będziemy dążyć do nokautu - powiedział Kazach, sparujący w ramach przygotowań do tego pojedynku między innymi z mistrzem WBO wagi junior średniej, Zaurbekiem Bajsangurowem.
- On pomaga mi, a ja jemu. To dobry chłopak, a na sparingi ze mną wnosi swoją szybkość. Z kolei Isa Akberbajew z dywizji junior ciężkiej zapewnia swoją siłę, zaś Dhafir Smith i Farah Ennis typowo amerykański styl boksowania - dodał zadowolony z obozu przygotowawczego champion. Zapytany o rywalizację z najlepszymi w wyższej kategorii, Gołowkin wydaje się być otwarty na każdą propozycję.
- Obecnie myślę wyłącznie o Rosado, ale w przyszłości chętnie zmierzę się z Wardem, Bute, Kesslerem, Pavlikiem czy Frochem. Mam wiele szacunku szczególnie do Andre Warda, bo to prawdziwy i wielki mistrz. Dlatego też wydawałby się najlepszym wyborem na rywala z tej listy. Potrzebuję jeszcze dwie, może trzy walki i będę gotowy na największe gwiazdy wagi super średniej - dodał Gołowkin. Zapytany o swoje prognozy na walkę z Rosado dodał, że zakończy wszystko przed upływem piątej rundy.
Mianowicie : od czego zalezy "twarda szczęka" pod względem medycznym. Czy jest to spowodowane tym ze niektórzy mają ją mocniej unerwioną a inni mniej? Bo mi nic innego do głowy nie przychodzi.
twarda szczeka a szklana szczeka to medycznie, lub lepiej fizycznie mowiac rözni sie tym ze po uderzeniu öw szczeka przeniosi energie na reszte czaszki, jesli bokser widzi cios naturalnie napina miesnie i ktöre absobuja duza czesc energi i nie dochodzi do uderzenia mözgu w tyl czaszki. Inaczej möwiac nie ma czegos takiego jak twarda czy szklana szczeka. Pewnie sa jeszcze jakies fizyczne röznice co do absobcji energi, tak np. jak u dzieciola ktöry w sumie powinien za kazdym razem doznac wstrzacu mözgu a nie doznaje, poniewaz energia uderzenia jest w jakis sposöb przekazywana nie naruszajac mözgu. Tak czy inaczej chodzi o absorbcje energi.
Dzięki wielkie za odpowiedź , bardzo mnie to interesowało.
Przecież, to kompletne bzdury, masz w ogóle jakieś źródło tych rewelacji?
Co do absorpcji energii, to pomyliło ci się chyba z mięśniami karku, które to rzeczywiście pomagają amortyzować ciosy.
Co do Gołowkina, to on najpierw powinien poszukać dużych walk w swojej dywizji, a dopiero później szukać wyzwań wyżej. Poprzez obijanie takich Proks i Rosadów sławy i kibiców nie zyska.
Akurat walka z Proksą bardzo podniosła poziom popularności Gołowkina , sama walka podobała sie ludziom Hbo , no i Gołowkin się przez nią sprawdził , nie jest to juz balon , bo co by nie mówic jakis poziom Proksa prezentuje.
Miałeś kiedykolwiek fizjologie człowieka?
Miałem nawet mocną 2 z tego, ale co to ma do rzeczy?
Data: 04-01-2013 21:59:18
pewnie jest tak jak napisałeś .Głównie jest to odporność systemu nerwowego (mózgu) na wstrząs mechaniczny .
Troszkę jesteś śmieszny z tym gadaniem co ta bomba GGG by nie zrobiła z wardem, przecież sam abraham był słynny z jeszcze bardziej efektownych nokałtów i petardy a gdy przeszedł do SS to ten cios już tak nie piorunuje, i mysle że tak samo mogło by się i stać z GGG
Goło uśpił jednym ciosem Lajuana Simona, z którym Abraham walczył cały dystans ;p
tak tylko ile lat później to było, poza tym każda walka jest inna , prokse jakoś musiał kłaść całymi seriami, przeważnie jest taka zasada że jak przechodzi się wagę wyżej to i masywność rywali i ich odporność rywali jest inna, oczywiście stawianie go jako faworyta z wardem bo pokonał kilku bijoków i średniego proksę jest dla mnie wielkim nieporozumieniem, Ward to drugi hopkins który często był skazywany na pożarcie ale pokazywał klase (trinidad, pavlik, pascal, odlh)
Oczywiście wiem że jeszcze ggg nikt nie zmusił do wysiłku, ale ja w mojej ocenie skoncentrowałem się na chwili obecnej, na razie nie nie jestem zawiedziony tym że ma walczyć z rosado bo to dobry pięściarz i polecam obejrzenie jego walki z Karrassem, ale na przyszłość chyba każdy z kibiców liczy na więcej, bo kibice lubią być rozpieszczani ;)
Oczywiście mięśnie karku, ale i grzbietu, czy wreszcie wszystkie mięśnie posturalne, oraz specyficzne ułożenie ciała może energię absorbować - ale ostatecznie to układ nerwowy decyduje o tym, czy ktoś ma mocną czy słabą szczękę.
Zderzaka Łagiewki mocny kark niestety nie zapewnia.
---
Co do walki Gołowkin - Ward.
Faworytem jest Ward, ale Gołowkinowi daję 40% szans.
Jesteś trochę śmieszny, jest nie sprawdzony bo z nikim nie walczył, apropo Quillina to razem sparowali i ponoć że dawali świetne sparingi i tak naprawde obaj nie chcą tego pojedynku, a narazie pokazuje klase na tle ogórków takich jak ouma czy tym podobnych
Nie pokonal nikogo dobrego, proksa? nie badzcie śmieszni :D Grzeskowi to hope pokazal w ktorej gra lidze gdy w pierwsza walka byla wyrownana..
Na tym portalu smieszne jest to ze zawodnik z gory noname pokonujac ulubienca tłumow (w tej syt. proksa) staje sie mistrzem mistrzow i nie wiadomo kim :D pamietam jak paru glabow przed walka z GGG mowili ze proksa to 2 martinez (hahahahahahahahah) co 2 z nas moze byc takim 2 martinezem wystarczy opuscic rece podczas walki? nie wydaje mi sie...
GGG mistrzem techniki?? ludzie ile jego walk widzieliscie? to ze trafial dziurawego jak sito(jeszcze bardziej niz adamek) prokse to nie znaczy ze jest mistrzem techniki i wg...Mistrzem techniki to byl Hopkins,Roy,Whitaker a nie jakis GGG ktory z nikim znaczacym nie wygral
GGG-Ward
80-20 dla warda to i tak taryfa ulgowa dla kazacha
Andre Ward? może za dwa lata.
GGG ma w ogóle kibiców? ktoś z Kazachstanu przyleci?
HBO go ciągnie i tyle.
Nikt jeszcze GGG nie sprawdził.
Proksa miesiąc po walce z Hopem to było 50% zawodnika.
Do tego nie walczył w USA (na początku kariery w 2005r)
GGG trafiał Proksę przy 2 knocdownie i knockoucie za każdym razem 4 czystymi ciosami.
Gdzie tu mowa o kowadle.
Odporność na ciosy?
Np. Wach pokazał że jest odporny na proste- 425szt.
Sierpa na szczękę nie dostał.
Przy tak długiej szczęce to ramię by było duże i większe przyspieszenie nadane głowie.
Sierpy trafione na szczękę są o wiele większym zagrożeniem niż proste.
Nie pisz glupoty.Ty jestes smieszny,jaknie wiesz jak bylo to nic nie pisz.chodzi o to,ze
Golovkina sie duzo osob boi i nie zaryzykuja.Wymyslali bajonski sumy,ktorych nikt im by nie dal.W tym gronie byl Peter.I nie pisz mi glupot,bo te info bylo na tejcstronie,Po prostu kazdy jest kelnerem jak przegra.Bute przegral i zaraz bylo przereklamowany itp.
Proksa pokazal jaja,ktorych nie mial Sturm,Quillin i wielu innych.
ogarnij się dzieciaku bo mam pojęcie o boksie, i wiem jaka była sytuacja między nimi i wiem że ze sobą sparowali i nie było żednej dominacji
A jeżeli mówisz o sumach to powinieneś wiedzieć że za gołowkinem stoi potężna grupa K2 i to oni raczej skąpią na jego karierem, przykładem może być walka z japończykiem który jako jedyny zgodził się walczyć za drobniaki (30 tys). Mam nadzieję że po tej gali znajdzie się pod skrzydłami dobrego promotora z usa (golden boy, dibella, shaw ) czy innych , ja nie mam nic do gienka ale ta paranoja z tym kogo by on nie rozjebał jest przekomiczna bo jaki on ma start do warda? porównaj sobie przeciwników warda a ggg. A to że pokonał bute czy dirella na amatorce to nie znaczy za wiele w boksie zawodowym, bo wielu było świetnych amatorów którzy zawodzili na zawodostwie, ale i są którzy spisują się bardzo dobrze tak jak GGG
Czytanie ze zrozumieniem sie klania.Ja nic nie pisalem o sparingach.Pisalem,ze miedzy innymi Quillin nie wyszedl do Golovkina jak paru innych,bo unikaja go praktycznie wszyscy z czolowki.Quiin mial propo zycje,ale odmowil tak jak inni,a wu
Prokse chcialo HBO,bo tylko on by
l dostepny w tamtej chwilii.
być może quillin miał już zaklepana walkę, a być może zadecydowały interesy promotorów bo chęci boksera nie zawsze są najważniejsze w tym biznesie
ma ktos do sprzedania bilet o wartosci 80zl na walke Golota vs. Saleta
prosze o kontakt 788421520
ma ktos do sprzedania bilet o wartosci 80zl na walke Golota vs. Saleta
prosze o kontakt 788421520
ma ktos do sprzedania bilet o wartosci 80zl na walke Golota vs. Saleta
prosze o kontakt 788421520