GOŁOTA: UDAŁO SIĘ PRZEŻYĆ PIERWSZY TRENING
- Czy jestem w formie? Formę dopiero będziemy przygotowywać. Niecałe osiem tygodni, jakie zostało do walki, to z jednej strony dużo czasu, a z drugiej mało - mówi Andrzej Gołota. 5 stycznia, Polak skończy 45 lat. Mimo to na treningach nie zamierza się oszczędzać. Jestem mile zaskoczony tym, jak prezentuje się Andrzej. Tym bardziej że miał mało czasu na pełną regenerację, bo wczoraj wieczorem biegał 45 minut - dodaje Andrzej Gmitruk.
- Udało się przeżyć pierwszy trening, więc to plus. Mam swoje lata, ale jestem nie tylko starszy i cięższy, ale i mądrzejszy. Spodziewam się ciężkiej walki, bo Saleta to wymagający i silny rywal. Dlatego muszę przede wszystkim skupić się na elementach techniki i poprawić kondycję - wylicza bokser, który przyznaje, że powrót na ring wzbudza sporo emocji w jego rodzinie. Żona jest przeciwna, a dzieciaki nie mogą uwierzyć, że jeszcze raz zobaczą tatę w akcji - dodaje Gołota, który nie wie, czy podczas gali w Gdańsku definitywnie pożegna się z boksem.
- Teraz koncentruję się tylko na tej walce. Zobaczymy, jak owocne okażą się treningi i przede wszystkim, czy jestem w stanie coś jeszcze w ringu zrobić. Nie wiem, czy będzie to koniec kariery - twierdzi bokser.
Cztery razy walczył o pas
Gołota stoczył w zawodowej karierze 51 walk. 41 wygrał, 33 z nich przez nokaut. Czterokrotnie stawał przed szansą zdobycia tytułu mistrza świata. W 1997 roku zmierzył się z Lennoxem Lewisem w pojedynku o pas federacji WBC, ale Brytyjczyk znokautował go już w pierwszej rundzie.
W 2004 roku walczył z Chrisem Byrdem o pas organizacji IBF, ale pojedynek zakończył się remisem i Amerykanin zachował tytuł. W tym samym roku Gołota stoczył kolejny pojedynek o mistrzowski pas - tym razem federacji WBA, a jego przeciwnikiem John Ruiz. Niestety Gołota przegrał na punkty. Przed ostatnią szansą stanął w 2005 roku. Lamon Brewster, mistrz świata federacji WBO, znokautował jednak Polaka w 53 sekundzie walki.
Dwukrotnie w karierze Gołota walczył z Riddickiem Bowe. Pierwsza walka odbyła się w lipcu 1996 roku w nowojorskiej Madison Square Garden. Polak został zdyskwalifikowany za ciosy poniżej pasa. Ponieważ jednak zebrał też wiele pozytywnych opinii, kilka miesięcy później zorganizowano rewanż, tym razem w Atlantic City.
Gołocie szło świetnie - Bowe dwukrotnie leżał na deskach, a Polak prowadził na punkty. Niestety znowu posunął się do nieczystych ciosów i skończyło się dyskwalifikacją.
3 dni to mowil , oni to sklecili do kupy i wydrukowali ;)
Gmitruk cos dzisiaj wspomnial chyba w fakcie ze jest pod wrazeniem kondycji Andrzeja.
Hmm a co miał powiedzieć ,żę jest wrak albo dużo zapomniał oni zawsze tak mówią. Ariza twierdził już ,że PAc-MAn znokałtuje Marqueza.
W przypadku kiedy Gołota znokautuje ciężko Saletę prezentując 10% swoich umiejętności, będzie chciał wrócić i wyzwie do walki Adamka... Niestety Adamek oklepie go jeszcze raz. Może wziąć pinezkę to może i ustrzeli dresika.
NO ale ty też się wypowiadasz na temat boksu zawodowego więc też uważasz siebie za barana?
idz chlopcze spac , najwyzszy czas...
"Szacunek i jeszcze raz SZACUNEK dla Andrzeja Gołoty!"
A za co? Lek na raka wymyślił? Ja jako Polak nigdy nie będę Gołoty szanował ponieważ ten człowiek występował pod Polską flągą i co chwilą ją kompromitował. Wstydź się Gołoto!!!
Zobaczymy i to z cala pewnoscia , pytanie tylko czy endriu peknie przed walka czy podczas walki popusci...
Data: 03-01-2013 00:36:12
Ciekawe czy zobaczymy kolejną kompromitację w wykonaniu Gołoty.
Jeżeli już 3 lata temu jego forma była kompromitacją to co może być teraz w wieku 45 lat? Nie musisz się pytać "czy" Gołota się skompromituję tylko "jak bardzo" się skompromituje? Ale Gołota i tak bardzo logicznie myśli, ponieważ wychodzi z założenia że i tak bardziej skompromitować się nie da niż już to zdążył zrobić w swojej karierze więc każdy jego kolejny kompromitujący występ w jego przypadku nie będzie czymś nowym/nadzwyczajnym a czymś czym Gołota by się przejmował.Czy Gołota uciekał z ringu, poddawał walki, czy fikał koziołki po paru sekundach walki, jego to zawsze je**bało więc i teraz go jeb..ie, ważne że kasa jest do podniesienia...
kisiel w majtach to oni juz maja , i nie wiadomo ktory bardziej :)
Zgadza się, zaraz fanatycy pewnie napiszą, że Gołota wcale nie walczy dla pieniędzy bo już swoje zarobił, taa, w tańcu z gwiazdami też pewnie za darmo występował :) Walczy jak każdy bokser dla pieniędzy, tylko że on akurat kibiców ma głęboko w dupie.
A Saleta to Celebryta. Zobaczył bym go w walce z Pineską. Oboje nie trawie, więc obaj mogli by się nawzajem znokautować.
w boksie jak w puszczy.. żeby coś wychlać musisz za tym biegać.. i musisz mieć twardą głowę, żubr dobry jest!
jezeli to prawda to bedzie to strasznie zalosna walka i bedziemy prosic Boga zeby Saleta nie dostal zakwasów podczas zadawania swoich ostatnich 15 ciosów,
Golota stojacy w miejscu ciezko oddychajacy i Saleta który juz nie ma sily zadawac ciossów, tylko uderza waciaki,
"na wlasciwy final kariery, powinien postarac sie o walke ze starym kliczko, bylo by to godne pozegnanie, zasluguje na to, 2 razy wykolowali go na werdykcie o pas....w nim jest jeszcze power, jezeli taki mormeck i reszta workow treningowych dostali walke z kliczkos, tym bardziej golota jest tego godny, i kto wie jak by to przebiegalo z jego doswiadczeniem....niech wiecej z was o tym napisze, moze to dojdzie do dpowiednich "manipulatorow" tego sportu"
post użytkownika observer. Podaj dalej.
"powinien postarac sie o walke ze starym kliczko, bylo by to godne pozegnanie"
........
PWncwjssprf
"tym bardziej golota jest tego godny, i kto wie jak by to przebiegalo z jego doswiadczeniem....niech wiecej z was o tym napisze, moze to dojdzie do dpowiednich"
Ja nie wierzę w to co czytam. Zawsze uważałem że większość kibiców Gołoty do idioci/debile i kretyni ale jednak nie spodziewałem się że są oni głupsi od totalnych głupków...
"lutonadam
"Szacunek i jeszcze raz SZACUNEK dla Andrzeja Gołoty!"
A za co? Lek na raka wymyślił? Ja jako Polak nigdy nie będę Gołoty szanował ponieważ ten człowiek występował pod Polską flągą i co chwilą ją kompromitował. Wstydź się Gołoto!!!"
Ty za to siedzisz tu i emocjonujesz się jego walkami.. Horhe88 obrońca Polskiej flagi o "jakże polskim" pseudonimie, czas nie brać twoich wpisów na poważnie.
Jeżeli klękasz przed męrzczyznami twoja sprawa. Mam szacunek do Gołoty i chętnie oglądałem jego walki i wole jego wygibasy w ringu niż Szpilke i Adamka. Ale sorry jak człowiek w ostatnim wywiadzie pyta się 3 czy 4 razy kiedy walka. I ledwo wypowiada 3 zdania rozumiem on nie jest od mówienia pokazywania się on ma być maszyną w ringu więc byłem zaskoczony tą wypowiedzią.
a może jakis wywiad z Fonfarą który pewnie sporo mógłby powiedzieć o aktualnej formie Andrew ?
jesli chodzi o forme to gorzej niz z Adamkiem byc nie moze , podejrzewam ze tam była kontuzja i przygotowan nie było wogole , Andrzej przetrawił wszystkie swoje porazki oprócz tej z Goralem , nie zdziwie sie jak po wygranej z Saleta rzuci rewanzowe wyzwanie Goralowi ...
Wiedziałem! To było do przewidzenia, będą następne szopki :D
Potem będzie Najman lub Pudzian. Tylko błagam, nie Szpilkus, to byłby wstyd dla Gołoty dostać od takiego gówniarza.