ALEKSY KUZIEMSKI KOŃCZY KARIERĘ!

Najbardziej utytułowany pięściarz amatorski ostatnich lat, a na ringach zawodowych dwukrotny pretendent do tytułu mistrza świata - Aleksy Kuziemski (23-5, 7 KO), w wieku 35 lat postanowił zakończyć karierę.

Popularny "Ali" zapewne z dumą wspomina lata swojej amatorskiej przygody z boksem. W ciągu dwunastu lat stoczył 171 walk, z których 122 wygrał, 5 zremisował i 44 przegrał. Był dwukrotnie mistrzem Polski seniorów (2003-2004), raz wicemistrzem (2002) i raz brązowym medalistą (1997). Wśród sukcesów międzynarodowych najcenniejszymi były brązowe medal mistrzostw świata (2003) i Europy (2004) oraz srebro zdobyte podczas mistrzostw Unii Europejskiej (2004). Był także olimpijczykiem w Atenach, ale przegrał już w pierwszej rundzie turnieju na punkty z aktualnym mistrzem świata, Beibutem Szumenowem. Pokonał za to między innymi Kubrata Pulewa, aktualnego mistrza Europy wagi ciężkiej i prawdopodobnego rywala Tomka Adamka, a także Rudolfa Kraja.

Sukcesy amatorskie poskutkowały podpisaniem kontraktu zawodowego z niemiecką grupą Universum Box-Promotion. Aleks zadebiutował jako profesjonalny pięściarz w marcu 2005 roku, stopując na początku trzeciego starcia Mayalę Mbungi. Jako iż konkurencja w Universum w wadze półciężkiej była ogromna, Polak musiał wziąć udział w kilku walkach wewnątrz stajni, eliminując kilku świetnych rywali. Najpierw pokonał Enada Licinę we wrześniu 2005 roku, a dziesięć miesięcy później wypunktował srebrnego medalistę olimpijskiego z Aten - Mahameda Ariphadzhieu, rewanżując się mu tym samym za porażkę w czasach amatorskich w półfinale mistrzostw świata w Bangkoku w 2003 roku, gdzie sam wywalczył brąz. W czerwcu 2007 roku Kuziemski wyraźnie pokonał jeszcze niezwyciężonego wówczas Ladislava Kutila (16-0), posyłając go nawet na deski, a trzy miesiące później sięgnął po interkontynentalny pas WBO, wygrywając przez TKO w prawdziwej wojnie z Julio Cesarem Dominguezem. Tytuł ten obronił wysoko punktując cenionego Petera Venancio, zastopował również w piątej odsłonie innego niezwyciężonego boksera - Armina Dollingera (wtedy 19-0), czym zapewnił sobie upragniony pojedynek o mistrzostwo świata prestiżowej federacji WBO ze wschodzącą gwiazdą, Jurgenem Brahmerem. Nasz rodak radził sobie momentami naprawdę dobrze, lecz przewaga fizyczna Niemca dała znać o sobie w późniejszych rundach i ostatecznie Aleks przegrał przez poddanie w jedenastym starciu.

Kuziemski w maju 2010 roku znów pozytywnie zaskoczył, pokonując po dziesięciu rundach jednogłośną decyzją sędziów byłego mistrza Europy juniorów, Igora Michalkina. Dokładnie rok później po raz drugi dostąpił szansy wywalczenia mistrzostwa świata organizacji WBO, stając naprzeciw Nathana Cleverly'ego. Aleks wstrząsnął nawet mistrzem na początku swoim lewym sierpowym i był bliski sprawienia sensacji, ale Walijczyk szybko doszedł do siebie i zwyciężył w czwartej rundzie na skutek rozcięć na twarzy Polaka.

Aleksy ostatni raz do ringu wyszedł niespełna trzy tygodnie temu. Dzielnie stawiał czoła Jeanowi Pascalowi, byłemu i zapewne również przyszłemu mistrzowi świata, ale przegrał decyzją sędziów po dziesięciu starciach. Był jeszcze przymierzany do gali w Gdańsku w lutym, podczas której rękawice skrzyżują Andrzej Gołota z Przemysławem Saletą. Tam jego rywalem miałby być Paweł Głażewski (19-1, 5 KO), jednak Aleks postanowił na dobre zawiesić rękawice na kołku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: YuuriBoxing
Data: 02-01-2013 16:00:40 
Aleks dzięki za wszystko,powodzenia na dalszej drodze życia
moim zdaniem to jeden z najbardziej niedocenianych polskich bokserów
 Autor komentarza: Polak93
Data: 02-01-2013 16:05:23 
Eee no bez jaj to wyleci nam fajna walka z undercardu w Gdańsku.Może Sęk z Głażewskim zaboksuje?
 Autor komentarza: Polak93
Data: 02-01-2013 16:07:33 
Szacunek jednak dla takich bokserów jak Aleksy Kuziemski,wspaniała kariera,zabrakło tylko pasa mistrzowskiego na zawodostwie.Życzę udanego życia emeryta.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 02-01-2013 16:14:30 
SZACUN!!!!!

odwazny czlowiek -- powodzenia w zyciu pozasportowym "twardzielu"
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 02-01-2013 16:25:52 
Wielki szacunek panie Kuziemski! Bokser ,który nigdy nie unikał wyzwań ,walczył z najlepszymi ale na zwycięstwa brakło odrobinę talentu (pomimo ,że nie brakowało charakteru ).Prawdziwy bokser w przeciwieństwie do celebrytów pokroju Kosteckiego.Powodzenia i rozsądku na dalszej drodze życia!
 Autor komentarza: klasyk2012
Data: 02-01-2013 16:26:04 
za wynki czapka z gow przed nim powodzenia w dalszym zyciu Aleks
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 02-01-2013 16:59:33 
Wiekie Brawa i Wielkie DZIĘKUJEMY!
 Autor komentarza: nik
Data: 02-01-2013 17:01:22 
Wspaniala kariera, glowny atut to ogromny hart ducha, w zawodowstwie zabraklo ciosu moim zdaniem, mimo to szacunek!
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 02-01-2013 17:04:22 
Aleksy dla mnie to gość. Widzi, że jednak wiek już nie ten i schodzi ze sceny. Brawo.
 Autor komentarza: menkks
Data: 02-01-2013 17:14:23 
W sumie dobra decyzja, walczył z najlepszymi. Obecnie niektórzy Polscy zawodowcy mając 28 stoczonych walki nie przechodząc żadnego poważnego sprawdzianu. Snara jako promotor w Polsce nie zapewni mu dużych walk, bardziej starał się go wykorzystać marketingowo do swoich gal. Dobrze zrobił bo gość o tak bogatym doświadczeniu nie powinien się w tym wieku rozdrabniać i dawać dużo młodszym lepiej promowanym swoje nazwisko do rekordu.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 02-01-2013 17:24:39 
Dzięki i Powodzenia :)
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 02-01-2013 18:00:22 
Byłby cios to mielibyśmy mistrza, a tak jak zwykle trochę niedosyt.
 Autor komentarza: Warren
Data: 02-01-2013 18:29:33 
Miałem przyjemność spotkać pana Kuziemnskiego jakieś pół roku temu, bardzo sympatyczny, gdy poprosiłem o autograf dodatkowo poszedł do samochodu po zdjęcie, bardzo miły człowiek i do tego świetny bokser. Dziękuję za te lata pełne świetnych walk i emocji - z całą pewnością nie brakowało serca, charakteru i odwagi !
 Autor komentarza: Maciekw7
Data: 02-01-2013 19:01:58 
Dla mnie Kuziemski jako zawodowiec miał wielokrotnie bardziej udaną, ciekawszą i bardziej chwalebną karierę niż np. taki Dawid Kostecki, który ma napompowany rekord 39-1, ale w życiu nie walczył z nikim konkretnym.

Kuziemski w przeciwieństwie do wielu polskich bokserów nie bał się wchodzić do ringu z silnymi zawodnikami. Przegrywał tylko z Braehmerem, Cleverlym (w pojedynkach o mistrzostwo świata), Pascalem, Suchotskim, no i Ngumbu. Właściwie tylko porażka z tym ostatnim zawodnikiem to jakaś plama na honorze. Poza tym o wiele większy szacunek żywię do boksera, który ma w rekordzie 5 porażek, ale w swoim życiu walczył o coś, niż do takiego, którego największym osiągnięciem jest zdobycie pasa Polsatu.

A Paweł Kołodziej to już niebawem na pewno będzie walczył o mistrzostwo świata, już niebawem, tak apropos:P
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 02-01-2013 19:40:27 
Tak Aleks miał karierę sportowca.
Korzystał z propozycji, przyjmował wyzwania, nie zawsze na dobrych dla siebie warunkach, nie kalkulował, wychodził w zastępstwie ja to cenię. Nie można powiedzieć, że nie próbował.
 Autor komentarza: PrzystojnyRonin
Data: 02-01-2013 19:53:25 
To jest kolejny przypadek. Chcieć a nie umieć!
Aleksy się boi, że Paweł walcząc jak równy z równym z ROyem Jonesem Jr go potłuczę jak gówno.
 Autor komentarza: Srogi
Data: 02-01-2013 20:32:12 
Ta decyzja potwierdza tylko moją opinię o Aleksie tj.,że mimo wszystko w boksie najważniejszy był dla niego aspekt sportowy. Widzi, że wiek uniemożliwia mu walkę o największe trofea, więc przechodzi na emeryturę. Wspaniała kariera i jej zakończenie w odpowiednim momencie.
 Autor komentarza: milosz762
Data: 02-01-2013 21:06:30 
szacunke dla goscia bardziej go cenie niż Kosteckiego krzykacza cwaniaczka

w amatorstwie dużo osiągnoł

szkoda że nie miał ciosu na miare Michalczewskiego bo miałby duże szanse wtedy być Mistrzem Świata!!
 Autor komentarza: OjciecTadeusz
Data: 02-01-2013 21:07:16 
Powodzenia Aleksy!
 Autor komentarza: milosz762
Data: 02-01-2013 21:09:00 
Maciekw7
Data: 02-01-2013 19:01:58

100 procent racji co do kuziemskiego.

a Kołodziej żartujesz czy na powaznie

Kołodziej bedzie miał szanse walczyż z alksijevem lub tym amerykancem chyba Wilsonem jak dobrzę pamiętam!
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 02-01-2013 21:27:59 
Zajebisty bokser, szkoda że tak mało znany szerszej opinii której za przykład boksera podaje się ex-kryminalistę zamiast boksera z zasadami który nie kalkuluje jest nieustępliwy i wychodzi do największych mimo że często był spisywany na pożarcie to dawał rade. Jedno wielkie DZIĘKI ALI
 Autor komentarza: dzikirysio997
Data: 02-01-2013 22:06:28 
@BronuarKomuszenko:
Dobrze powiedziane. Niestety tak bywa, że dobrzy zawodnicy żyją nieco w cieniu, podczas gdy Ci wyszczekani i lubiący pajacować lepiej się sprzedają. Jestem jednak przekonany, że kibice boksu umieją docenić prawdziwych bokserów.

O Kuziemskim rzeczywiście mało się mówiło, a przecież jak podsumować jego karierę to odniósł wiele sukcesów i walczył z najlepszymi. Nie kalkulował, tylko podejmował wyzwania. Świetny charakter i przykład prawdziwego sportowca.

Wie ktoś, jakie dalsze plany? Na pewno ma dużą wiedzę, może trenerka?
 Autor komentarza: Maciekw7
Data: 02-01-2013 22:13:24 
@milosz762

Co do Kołodzieja ironizowałem. Właśnie odnosząc się do faktu, że miał walczyć z Aleksejewem, miał walczyć o status oficjalnego pretendenta i w ogóle w ostatnich latach swojej kariery cały czas coś miał, tylko że w rekordzie wciąż miał same mierne nazwiska i mierne wyzwania. W przeciwieństwie do wspomnianego Kuziemskiego. Jak ktoś wyżej napisał, umiejętności Aleksa może nie pozwalały mu na pokonanie takiego Braehmera, ale o wiele więcej warte jest serce, ambicja i odwaga do podejmowania wyzwań.

A w Kołodzieja kilka lat temu naprawdę wierzyłem i dalej ta wiara gdzieś tam lekko się tli, ale coraz bardziej ustępuje miejsca logice, która mówi, że z kolei Kołodziej do końca pozostanie przykładem boksera, który zawsze "coś miał", a ostatecznie niczego nie dokonał.

A Kuziemski dwa razy bił się o pas bądź co bądź.
 Autor komentarza: Maro
Data: 02-01-2013 23:52:00 
Szkoda Aleks, że nie udało się nigdy zdobyć tego mistrzostwa świata, ale miałeś trochę pecha. Szacun bo i tak kawał z Ciebie boksera! Powodzenia!!
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 02-01-2013 23:55:25 
podkręć żelazko bo coś chujowo ironizowywowuje. Aleksy oglądałem ostatnią walkę na streamie z pascalem, myśle, 1 ide spać, 4 godzina walka, pare gości na czacie malinowego z orga. Gadają o życiu. Kurwa kto by pomyślał że Ci goscie to ci sami z orga?! Ale nieważne. 1 runda super, 2 kurwa ten Kuziemski dobry, potem pascal zawikłał lewą w liny.. Czas na jednorękiego bandyte.. I od tej pory już sie posypało, Pascal na pełnej kurwie chciał urwać głowe, ale Kuziemski walczył dzielnie i miewał lepsze momenty. Koduje, dobry zawodnik, moge oglądać, a dziś ta informacja.. Powodzenia panie Aleksy
 Autor komentarza: Malinowy
Data: 03-01-2013 04:47:03 
@PWncwjssprf

Z tego co pamiętam, w tym dniu była tylko jedna ciekawa walka - właśnie Kuziemski-Pascal. Kilka osób zebrało się wcześnie po północy. Rozumiem, że to twoja pierwsza wizyta na chacie - tam poruszamy tematy nie tylko bokserskie. Jak ktoś rzuci jakiś wątek to kołowrotek się kręci.

btw. czy Ty przypadkiem nie byłeś tą osobą, co Kuziemskiego nazwała:
,,łysy żyd" ?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.