PETER FURY: JESTEŚMY GOTOWI NA KLICZKĘ
Edward Chaykovsky, Boxingscene
2013-01-02
Wujek i trener Tysona Fury (20-0, 14 KO) w jednej osobie - Peter Fury jest zdania, że jego podopieczny jest już gotowy na starcie z Witalijem Kliczko (45-2, 41 KO) i przyjmie taką ofertę bez zmrużenia oka.
- Widzę oczami wyobraźni Tysona zdobywającego tytuł mistrza świata, który potem broni przez długi okres. On ciągle się rozwija i jest już pięściarzem światowej klasy, a ma przecież jeszcze tyle do zaoferowania. Cała ciężka praca została już wykonana, a nas czeka już tylko dopracowanie małych szczegółów - uważa szkoleniowiec.
- Jeśli padnie oferta walki z Witalijem w marcu, weźmiemy ją. Zrobimy to z przyjemnością, ponieważ czujemy się gotowi na takie wyzwanie - dodał Peter Fury.
a poco vitalijovi walka z furym po nic uważam
do tej walki nie dojdzie .
Dla mnie Fury to poziom minimalnie lepszy od wacha.
Niech zawalczy z Arrolą lub stiverne!
ale wniósł troche powiewu do wagi cieżkiej jego atutem wzrost ale ciosu nakatyjącego nie ma !loraz wybitnej techniki
ten jonschon słabo przygotował się do walki z furym w dużo gorszej formie był niż vitlaijem 3 lata wczesniej!!
chca pokrzyczeć do kliczków i sie wypromować!podobnie jak Hye
no i na tym się skończy :)
Haye, Adamek, czy Fury, jeszcze nie wyglądają przy tym tak śmiesznie, bo albo już faktycznie z nimi walczyli (choć przegrali), albo chociaż mają jakąś prezencję i minimalne umiejętności, które pozwoliłyby im w takim starciu wytrzymać kilka rund, ale jak odgrażają się bokserzy pokroju Wildera to brzmi to po prostu zabawnie:)
A co mi tam, też powiem: Jestem gotów na Kliczków! Jeśli przyjdzie oferta walki, przyjmę ją od razu! (co prawda moja waga to raczej welterweight, ale to nie szkodzi, wygram dzięki mobilności:))
żeby sie wypromować pierwszt zaczoł hey.
puznije huck zaczoł krzyczeć itp !
i tak sie kreci bokserski biznes krzykaczy . w końcu wychodzą na na ring przegrywaja i bajka się konczy!
"Dla mnie Fury to poziom minimalnie lepszy od wacha."
To fakt, ale według mnie w konfrontacji ringowej Waszka by go zmielił przed upływem pełnego dystansu. Fury nie ma kowadła w łapie, a głowę i szczękę ma słabą.
Nasz Wiking bije mocniej niż Pajkić i ma łeb twardy jak przyłbica rycerza.
Jakoś nie mogę znaleźć argumentówu Tysona. Dla mnie to kretyn. Chętnie obejrzałbym go z Heleniusem, Pulevem, albo z Abdusalamowem. Dla mnie w żadnej z walk nie byłby faworytem.
Co do Vitalija,to chcialbym zobaczyc Vitka z wiekszym od siebie
dla mnie z abdulsalamowem tak, co do reszty zgadzam sie
Co za głupota.Nie dziwie się jaka jest sytuacja w wadze ciężkiej.Jak się wmawia pięściarzom,że waga ciężka jest marna i dlatego bracia Klitschko są na szczycie i oni myślą,że po 20 pojedynkach będą gotowi,to jest żałosne.Przecież obijanie kelnerów nic nie da.Jak wyglądal Wach przy Wladimirze?Jak dziecko.Na szczęście bracia Klitschko spotykali na swojej drodze świetnych zawodników i to im daje owoce teraz.Kiedyś walczyło się ze wszystkimi,a teraz dobiera się rywali tworzy się sztuczne rekordy,tak jak u Wacha i później dostaje się za darmo walkę o tytuł.Bądźmy szczerzy,żeby teraz dostać walkę o tytuł,to trzeba dużo krzyczeć i obijać kelnerów i mieć ponad 195 cm wzrostu,żałosne.To są niesamowici mistrzowie.Vitali ma już 41 lat i widać u niego lekki regre,ale to nie dziwne i tak jest mistrzem świata,a każdy poluje,aby złapać mistrza na formie emerytalnej i krzyczeć jaki to on jest wielki.
To wcale nie swiadczy ze jest gorszy od Wacha.Mariusz poza odpornoscia i sila ciosu jest pod kazdym wzgledem gorszy od Tysona.Trzeba tez wziasc pod uwage ze Fury jest znacznie mlodszy niz Wach.Ciagle sie rozwija.Natomiast Wach wydaje sie byc skonczony
Bo oni się po prostu boją. Boją się porażki. Kiedyś bokserzy bali się Tysona, Lenox a nawet Gołoty (wiadomo nikt nie chciał oberwać w klejnoty), ale wychodzili bo była kasa, ale i chęć zdetronizowania mistrza. No i media naciskały.
Teraz z bokserami jest jak z młodymi ludźmi po szkołach. Młodzież kończy szkoły i nie chce im się pracować. Ale kasę chcą. Tak ich system wychował.
I tak samo jest w wadze ciężkiej. Nikt nie chce się narobić, ale każdy chce zarobić. To takie bezpieczne. Obić 30 "no name" i w 31 walce wyjść po "lewy, lewy, prawy" i liczyć na łut szczęścia, aby mieć zdrowie po nokaucie od Kliczków i móc wydawać te $$$...
Można jeszcze czekać aż Kliczko zgarbi się od starości i wtedy zaatakować pas...
Dzieciaku z gimbazy bierz się za odrabianie lekcji
Przy tym wzroście poruszać się tak żwawo przez 12 rd, mieć taką koordynację w tym wieku z tymi warunkami, to rzecz niebywała.
Fury rozwija sie w bardzo dobrym tempie i z prospektów najbardziej zasłużyl na walkę o pas , Wład by go ustrzelił bo jest zbyt chaotyczny i ma luki w obronie ale z Vitem moze sie troche w ringu poprzepychac
Swoją drogą wszyscy kurde zapomnieli że Vit ma mocny cios i starą zasadę że cios traci się ostatni. Oczywiście nie bije jak brat ale piszecie ostatnio o nim jakby miał cios ala Adamek...
Fury byłby ciężkim przeciwnikiem bo jest duży i coś w przyszłości na pewno z niego będzie (jest jeszcze młody) ale Vit by go znokautował, zamęczyłby go ilością ciosów.
Tyson nie jest jeszcze taki świetny ale nie zmienia to faktu że zapewne byłaby to bardziej wyrównana i zacięta walka niż Vit Haye...
Mam nadzieję że stary Vit zamknie w końcu gęby większości userów i znów pokonana kogoś dobrego.
może zorientuj się kto jest w jakim wieku skoro już używasz słowo "gimbaza" wymyślonego przez gimnazjalistów. Jeśli odczytałeś wiek po nicku , jesteś genialny !!
Oczywiście jest pajacem, ale co z tego. oczywiście Z Kliczko szanse żadne!!!
Jonschon był słabo przygotowany w walce z Furym .nie tak jak 3 lata wcześniej z vitlijem!
jak dla mnie fury jest minmalnie lepszy od wacha i nie ma jakiejś różnic y wielkiej ,
Szybszy jest Fury ale bardziej odporniejszy Wach ( czy koksował czy nie to niewiem być może tak )cios pórónywalny nawet zaryzykuje ze Wach ma mocniejszy!
do Walki raczej niedojdzie ale jakby się odbyła chętnie bym ją obejżał.
być moze walka niebyła b do jednej bramki ale moim zdaniem aleniewygrał by ją fury vit by złamał psychicznie Angoltakie moje zdanie!
a może nawet znokałtował. w ten sposób zachamowałe kariere
niemniej nie mam nic do furego nawet mam do goscia sympatie uważam że jest pozytywnie zakrecony ciekawy prospekt jak na te czasy
neich zawalczy z Helniusem jak by znim wygrał przkonał bym się do niego jeszcze bardziej.
reasumując nie miałbym nic przeciwko tej walce ale myśle że do tej walki niedojdzie!?
ale zobaczymy co wyjdzie
Wiesz nigdzie nie twierdziłem że johnson był lepszy z furym niż z vitkiem bo każdy widział że johnson już jest chyba na równi pochyłej, ale nadal jest moim zdaniem zawodnikiem szerokiej czołówki(dwudziestki), natomiast między wachem a furym widzę wielką różnicę co do klasy bokserskiej, wach ma tylko silniejszy cios i mocniejszą szczękę, ale fury też nie przewraca się od podmuchu wiatru, i zwracam uwagę że boks to nie tylko cios bo aby mógł ten cios dojść celu najpierw musi zostać wypracowana sytuacja, wach miał raz farta z władem ale więcej ten fart mu się nie powtórzył. a co do psychiki to widzę że i w tym aspekcie jest poprawa u furego który w ostatniej walce nie dekoncentrował się był skupiony na swojej robocie więc w tym aspekcie raczej remis
Boże co to będzie jak Kliczkowie odejdą na emeryturę?
a vitek go powinien olać cwaniaka ! takie moje zdanoie!!
brounar
każdy będzie się napinał na Kliczków bo sa najlepsi pókico koniec kropka!!