REES RYWALEM BRONERA 16 LUTEGO
Doświadczony Brytyjczyk Gavin Rees (37-1-1, 18 KO) będzie prawdopodobnie kolejnym rywalem mistrza WBC w wadze lekkiej Adriena Bronera (25-0, 21 KO). Promotor Eddie Hearn poinformował, że osiągnięte zostało już porozumienie w sprawie organizacji tej walki i teraz pięściarze muszą tylko złożyć podpisy na kontraktach. Pojedynek ma się odbyć 16 lutego na gali w Boardwalk Hall w Atlantic City.
- Bardzo się cieszę, Gavin na to zasłużył. To będzie oczywiście trudna walka, ale to życiowa szansa i Gavin nie jest wcale speszony. Właśnie dla takich walk jest się w tym biznesie – powiedział Hearn.
Niewykluczone, że Broner, który będzie zdecydowanym faworytem starcia z Reesem, zaboksuje również 4 maja w Las Vegas, gdzie kolejny występ zaliczy Floyd Mayweather Jr. W krótkim filmie opublikowanym wczoraj przez młodszego z Amerykanów na YouTube „Money” stwierdził, że Broner wystąpi w MGM Grand i pojawi się też w programie HBO 24/7. Portal boxrec.com również informuje, że „Problem” będzie walczyć w stolicy hazardu, choć nie zostało to jeszcze potwierdzone przez promotorów pięściarza z Cincinnati.
Gavin atakuje od pierwszego gongu, zadaje mnostwo ciosow, a jego ofensywny styl to woda na mlyn Bronera.
Gwoli sprawiedliwosci trzeba przyznac, ze to manager Burnsa nie zgodzil sie na walke z Bronerem.
To chyba bardziej zasluga samego Floyda niz ODLH.