MALIGNAGGI: GUERRERO ZASŁUŻYŁ NA SZANSĘ
Floyd Mayweather Jr (43-0, 24 KO) powróci na ring 4 maja podczas gali w Las Vegas, gdzie jego rywalem będzie prawdopodobnie Robert Guerrero (31-1-1, 18 KO). Niewiele osób daje „Duchowi” szanse na sprawienie niespodzianki, ale mistrz WBA w kategorii półśredniej Paulie Malignaggi (32-4, 7 KO), który łączy ostatnio treningi z rolą eksperta telewizyjnego, spodziewa się dobrego pojedynku.
- To solidna walka. Robert ma za sobą bardzo udany rok, świetnie się ostatnio prezentował i zasłużył na szansę – twierdzi „Magik”.
Choć obecnie taka walka wydaje się niemożliwa, pięściarz z Brooklynu, który wygrał pięć ostatnich pojedynków, nie wyklucza, że kiedyś sam skrzyżuje rękawice z Mayweatherem.
- Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy w przyszłości. Martwię się jednak o siebie, a nie o innych. Floyd ma teraz Guerrero. Na pewno nie przegapię tej walki – mówi.
...nie taki ogóras, jak Guerrero (nie jest to wybitny talent)..."
Z takimi okresleniami powstrzymalbym sie i to zdecydowanie. jak juz wspomnialem, styl Guerrero nie jest niczym imponujacym, ale to bardzo solidny i niewygodny piesciarz. Jego ostatnie kilka pojedynkow wskazalo iz potrafi wymusic na swoich przeciwnikach taka walke, w jakiej czuje sie w danym momencie najwygodniej. Scisle wykonuje zadania strategiczne i slucha uwaznie rad z naroznika, aczkolwiek zauwazxylem iz ma tendencje do "ulanskich szarz" w momentach, ktore nie sa ku temu odpowiednie...
Moze "duch" nie jest najbardziej utalentowanym piesciarzem a juz z pewnoscia nie takim, ktorego walki zapieraja dech, ale z pewnoscia jest on kims, kto osiagnal sukces poprzez ciezka prace i determinacje.
"Mowiac to wszystko, Mayweather jest coraz starszy i jego refleks nie jest juz tak zabojczy jak 2-3 lata temu"
HBO powinno Cię zatrudnić na miejsce Merchanta. Bardzo odkrywcze wnioski.
HBO powinno Cię zatrudnić na miejsce Merchanta. Bardzo odkrywcze wnioski..."
Dziekuje. Ja rowniez bardzo lubie twoje analizy, ktorymi zachycasz wszystkich czytelnikow tego forum...lol...
Data: 27-12-2012 18:05:19
"Śmiem twierdzić że Guerrero postawi Mayweatherowi jr. poprzeczkę wyżej niż Cotto."
Tak bedzie.Guerrero to dobry wybor i jak dojdzie do walki to przekonacie sie, ze bylo warto. Nie bedzie to piekna walka,ale Robert da FMJ do myslenia.Dlaczego? Bo jeden sposob walki to za malo na Mayweathera.
Guerrero pokazal z Berto,ze umie walczyc z bliska,a umiejetnosc brudnej walki z Moneyem tez bedzie atutem.
Duch powinien tez dac sobie rade na srodku ringu, gdzie powinien czekac na Floyda, zwodzic,nie dac mu okazji do kontr.Pchac w niego jab, przede wszystkim w klatke piersiowa.Tak boksowal Macklin z Marinezem i wychodzilo mu to niezle do pewnego momentu.
Tak Vanes nie dal okazji do kontratakow Larze. Nie bic kombinacji, tylko pojedyncze uderzenia w starannie wybranych momentach.
Wybic Mayweathera z rytmu, a od czasu do czasu tez poldystans, seria na tulow i klincz.Przez cala walke mieszanie stylow i zmienianie tempa.
Duch zrobi to swietnie, bo on zawsze robi to co potrzeba do zwyciestwa, czasem uzywa zasiegu jak z Katsidisem, czasem walczy brudna poldystansowa walke jak z Berto.
Jest wszechstronny i wie jak z tego korzystac. Balem sie o jego sile w welter-sila jest ok. Teraz jeszcze musi byc szybkosc i bedzie ciekawa, taktyczna rozgrywka z Floydem.Wkleilem moj stary koment.