JESZCZE DWIE WALKI MARQUEZA?
Wygląda na to, że Juan Manuel Marquez (55-6-1, 40 KO) odłoży plany zakończenia sportowej kariery. Meksykańskie media informują, że „Dinamita”, który 8 grudnia znokautował w imponującym stylu Manny’ego Pacquiao (54-5-2, 38 KO), myśli o stoczeniu jeszcze dwóch walk - piątej z Filipińczykiem i pożegnalnej w swojej ojczyźnie. Wprawdzie pięściarz obiecał żonie, że zawiesi rękawice na kołku po czwartym starciu z „Pac Manem”, ale w prywatnych rozmowach z promotorami Bobem Arumem i Fernando Beltranem stwierdził ponoć, że jest gotowy do kolejnych konfrontacji. Teraz do swojego pomysłu spróbuje przekonać małżonkę.
Wstępnie mówi się, że piąty pojedynek Marqueza z Pacquiao miałby się odbyć we wrześniu, przy okazji obchodów meksykańskiego święta niepodległości. Niewykluczone, że „Pac Man” powróci na ring jeszcze wcześniej – po porażce z „Dinamitą” Filipińczyk stwierdził, że nie chce zmieniać planów i zamierza ponownie boksować 20 kwietnia.
w takim razie oglądałeś jakis inny pojedynek,
a w ostatniej walce to Pacman sukcesywnie rozbijał Marqueza do momentu KO, także kolejna walka była by równie interesująca co wszytskie poprzednie i z wielką chęcią ją obejrze
torres - w przedostatniej walce nie było żadnego KO!"
LOL, przeczytaj jeszcze raz co napisałem
Czasami trzeba wiedzieć kiedy odejść, szczególnie kiedy ma się taką niepowtarzalną okazję i tak wielki sukces za sobą.
Czasem trzeba poświęcić kilka pionków aby wygrać całą partie. Marquez wyciągnął wnioski z poprzednich walk i zmienił taktykę. Nie mógł sobie pozwolić na kolejne oszustwo. Poza tym powiedzenie ze był rozbijany to ogromna przesada.
w ostatniej Marquez postawił wszystko na jedną karte i postanowił polowac na KO, udało się..
B.dobrze że nie odchodzi dzięki temu Manny będzie miał okazje zemścić się za ostatnią walkę.
5-ta walka musi się odbyć i wiem że Marquez swoją przygodę z ringiem będzie kończył na jej macie.
KubaRozpruwacz
Obejrzyj raz jeszcze pojedynek. Pacman wygrywał na punkty.
MrAdam
Nie jest w świetnej formie. JMM błyszczał tylko z III walce z Pacmanem, oraz genialnie dwa razy znokautował w IV walce Pacquiao. Reszta w ostatnim czasie wygląda blado.
ale jego decyzja
udowodnił już w 4 walce wielkim zwyciestwem wiec nie bardoz rozumie 5 tą walke
ale cóż zobacyzmy co wjdzie
szczeże wolałby rewanż Marqeza z Maywetherem ale raczej ponownie wygrłaby Maywether
choć jak pamietam marqez skoczył kategorie wyżej walce z Maywetherem
Przed trzecia potyczka wyrazalem watpliwosci czy to ma sens ze wzgledu na wiek JMM i czy nie jest za stary i za wolny?
Marquez odpowiedzial dwiema znakomitymi walkami,a czwarty pojedynek dodal jeszcze pieprzu do najbardziej zajadlej rywalizacji ostatniej dekady. Paquiao-Marquez stalo sie jednym z najwiekszych "klasykow" w historii boksu.
Z tego co dla niektorych mialoby byc odrzewanym kotletem zrobila sie zapierajaca dech w piersiach walka.
Ja chetnie obejrze kolejna, jesli dwaj wojownicy nie maja nic przeciwko temu starciu.