BANKS: MAM NADZIEJE, ŻE DOJDZIE DO REWANŻU Z ADAMKIEM
W listopadzie Johnathon Banks (29-1-1, 19 KO) sprawił wielką niespodziankę pokonując przed czasem dużo wyżej notowanego Setha Mitchella (25-1-1, 19 KO). Po tym zwycięstwie wydaje się, że jego kariera nabierze większego rozpędu. Tymczasem w rozmowie z BOKSER.ORG Amerykanin zdradził swoje plany na najbliższe miesiące oraz zdementował pojawiające się ostatnio w mediach informacje, jakoby Władimir Kliczko (59-3, 50 KO) miał zamienić go na innego trenera. Jak pamiętamy Banks sekundował Ukraińcowi podczas starcia z Mariuszem Wachem.
- W lutym 2013 roku czeka mnie rewanż z Mitchellem. Teraz skupiam się w stu procentach na tym starciu, a później będę rozmyślał co dalej. Ludzie pytają mnie o walkę z Wladimirem, szczerze mówiąc ciężko jest mi sobie to wyobrazić, póki co na pewno pozostanę w jego zespole, jako pierwszy trener -tłumaczy Amerykanin.
Banks odniósł się również do ewentualnego pojedynku z Tomaszem Adamkiem z którym przegrał, gdy obaj występowali jeszcze w kategorii junior ciężkiej.
- Widziałem walkę Adamka z Cunninghamem, to było bardzo emocjonujące, dobre starcie. Mam nadzieję, że kiedyś dojdzie do rewanżu z Tomaszem, ale już w wadze ciężkiej - kończy sympatyczny Johnathon.
A Adamka w obecnej formie spokojnie by najebał.
Zmienić trenera to łatwo powiedzieć.Pod czyje skrzydła Adamek miałby trafić? Wrócić do Gmitruka,który chciał żeby Adamka stała waga to była ok 105 kg? Wydaje mi się to złym pomysłem.Shields? Ile razy trzeba powtarzać baranom z tego forum,że Shields przygotowywał Adamka pod dyktando Bloodwortha? To Bloodworth nie chciał by Adamek ważył na początek 100 kg tylko był lżejszy.Oczywiście Roger nie jest żadnym tuzem trenerskim,jest przeciętniakiem na rynku,ale trzeba się trochę zastanowić co się wypisuje.
Jednak ja jakoś nie przeceniał bym zwycięstwa nad Mitchellem, bo tylko jakiś amerykański idiota mógł w nim widzieć nadzieje HW, Mitchell był atletą i walczy jak atleta a nie bokser i tyle w temacie.
Bannks może dopchać się gdzieś na koniec czołówki i to wszystko na co moim zdaniem go stać.
Na dziś dzień to równy przeciwnik dla Adamka.
Ma 36 lat starych nawyków nie zmieni i tyle.
Polak 93 a skąd ty wiesz że gmitruk chciał podtuczyć Adamka do 105 ?
jesteś w sztabie Adamka czy coł ?/
Jakby samodzielnie prowadził Shields Adamka to było najlepiej moim zdaniem.
Bandit masz racje Adamek ma lepsze predyspozycje niż Banks ale blothort mógłby go zle ustawić i móglby przegrać fakt!
ale Banks to pożonny cieżki jak Na Ameryke dużo mu dały sparingi z Władimirem myśle że naoziomie jennigsa ale ma wieksze doświadczenie niż jennnigs!
Akutrat sprawa z Gmitrukiem i wagą Adamka to dość znany temat.Choćby tu można o tym przeczytać.
http://www.bokser.org/content/2009/10/27/165512/index.jsp
Za to nie wiem skąd info o tym jakoby Shields działał pod wpływem Rogera przygotowując go do walki ze "Shrekiem".Nie twierdzę że tak nie było,tylko patrząc na to co dziś pokazuje Adamek to nie widzę jakichkolwiek podobieństw do Tomka z tamtej walki.Inna sprawa że ciężko oceniać trenera na podstawie jednej walki,kto wie jak by dziś wyglądał Adamek pod okiem Shieldsa.
z młotkiem wyjdzie do ringu czy jak?
ja tu nie skreślam Adamka ale myśle że Pulew byłby faworytem nieznacznym.
Do tej walki nie dojdzie, więc się nie przekonasz. Po czym wnioskujesz, że Pulev to nie puncher? Usadził Ustinova i Dimitrienkę. Na pewno nie bije słabiej niż Walker, a to na Adamka wystarczy, widziałeś jak fruną pazerniaczek po prawym Walkera.
Już oczywiście widzę jakie komentarze pojawiłyby się po walce - główna broń Bułgara - lewy prosty - nie liczy się w stosunku do Adamka ;) Na dodatek Kubrat jest w ringu dość oszczędny, robi tyle ile potrzeba do wygrania rundy i zbytnio się poza tym nie naraża.
Zobaczymy, kto będzie miał racje jak do tej walki jakimś cudem dojdzie.