TROCHĘ O GALI SZPILKI Z MOLLO
Carlos Molina (20-5-2, 6 KO) prawdziwym przebojem wdarł się do czołówki kategorii junior średniej, na co zapracował między innymi remisem z Erislandy Larą czy stosunkowo łatwym zwycięstwem nad Kermitem Cintronem. To wszystko docenili działacze federacji IBF, którzy wyznaczyli go do walki w oficjalnym eliminatorze do tytułu mistrzowskiego.
Molina (na zdjęciu) zostanie skonfrontowany z dawnym championem, Cory Spinksem (39-7, 11 KO), który jednak najlepsze lata ma już wyraźnie za sobą. Do ich potyczki dojdzie 1 lutego w Chicago. Ceny biletów na tę galę wahają się od 31 do 151 dolarów. A nas będzie ona interesowała podwójnie, bowiem wcześniej na ring wyjdzie Artur Szpilka (12-0, 9 KO) z Mike'em Mollo (20-3-1, 12 KO).
- Spotkanie tych dwóch bokserów wagi ciężkiej będzie obfitować w bomby już od pierwszego gongu - gwarantuje Dominic Pesoli z grupy 8 Count Productions.
Z Mollo swego czasu wiazano pewne nadzieje w USA.Ale okazal sie zbyt slaby technicznie,pomimo mocnego ciosu,fizycznie tez odstawal,nawet od takich weteranow jak Golota,czy McCline
Pewnie nadal potrafi uderzyc,ale kondycyjnie moze byc kiepsko,czucie ringu po dlugiej przerwie tez nie bedzie jego atutem
sześciu minut ale na tym się kończyło(Binkowski, Mcbride) na długich
dystansach brakowało mu paliwa i koncepcji, Szpilka lubuje się
w grzmotach i piorunach, tylko żeby nie skończyło się tak, że
schorowany pięściarz wybije mu boks z głowy.
Ja czytałem o problemach Mollo z kręgami szyjnymi, wydaje mi się, że coś musiało być na rzeczy.
chyba nie wierzysz że przeciętniak który ma aż tak duża przerwę który w dodatku był coraz gorszy z formą może być większym zagrożeniem niż ten Marbra czy Stefan Cirok?
Nie oszukujmy sie, Mike Mollo mimo iż ma serce do walki to nie był aż tak dobry jak zmarnowane talenty takie jak np. Zeljko Mavrovic, Ike Ibeabuchi czy Joe Mesi.
Oliver McCall walczył z Przemysławem Saletą. Rywalem Artura Szpilki był natomiast Jameel McCline.
Bo ostatnie "zwycięstwa " Naszych w HW wołają o pomste do Nieba :)więc czas zobaczyć coś miłego dla oka .
Acha ... tak patrząc po forum to Artur jednak nawet tu powoli zdobywa fanów .
Data: 27-12-2012 00:26:02
Ciekawi mnie co dalej bedzie po mollo. Czy artur 'hoł hoł very very christmas' w koncu dostanie rywala na miare jego rzekomego talentu.
....
Nie bądz w gorącej wodzie kąpany ... on i tak jest ostro prowadzony .
Osobiście wolałbym aby nie spalili Go i nie wystawiali przedwcześnie oczekując zysków . To dobry zawodnik i przyciąga walkami widownie , po pierwsze niech nie zmarnują Artura . Co do gadania o ewentualnym mistrzostwie to tak daleko nie sięgam , przyjemnie jest obejrzeć jak walczy w ringu .Na Tomka Adamka jest już gotowy umiejętnościami na dziś .
niech zawalczy 2 walki z tym Molloo i Zimnochem i jak wygra to neich daja mu lepszych rywali. anie krzyczeć do kamery.
A tekst hoł hoł very christmas do lekko doper...
very z a angielskiego znaczy bardzo.!!