HAYE WYKLUCZA WALKI Z FURYM I PRICE'EM
Były mistrz świata dwóch dywizji, David Haye (26-2, 24 KO), nie porzucił planów o walce z championem WBC królewskiej dywizji - Witalijem Kliczką (45-2, 41 KO), wciąż nie wiadomo jednak, czy Ukrainiec kiedykolwiek wyjdzie jeszcze do ringu.
Na pojedynek z "Hayemakerem" liczą dwaj brytyjscy prospekci - Tyson Fury (20-0, 14 KO) i David Price (15-0, 13 KO), ale ich słynniejszy rodak kategorycznie wyklucza taką możliwość, nawet gdyby któryś z nich zdobył zwakowany przez Kliczkę tytuł.
- Nie wyszedłbym do ringu z każdym z nich, bo mieliby w posiadaniu zwakowany wcześniej tytuł. Chcę, żeby za 50 lat ludzie wiedzieli, że walczyłem z prawdziwym mistrzem. Pojedynek z zawodnikiem, który dopiero co zdobył wakujący pas to nie to samo - uważa 32-letni Haye.
Chcesz a Adamka zrobić kalekę?
Za 20 malo kto bedzie goscia pamietal ;]
Wszystko wskazuje na to, że Adamek jest na równi pochyłej. Jego największe atuty ulegają zatarciu (już nie wnikam w to, na ile to wina trenera, na ile wina wieku, a na ile innych czynników).
Haye zdominowałby obecnego Adamka i skończył przed czasem...
Chłopaki po prostu są w gazie szczególnie Fury i Haye mógłby sobie tak łatwo jak to większość sobie wyobraża nie poradzić (nie piszę że na pewno by przegrał)/
A tak może doczeka się nie zasłużonej walki i drugiej wypłaty życia. Powie że w Hw uległ tylko Kliczkom i myśli że zostanie dobrze zapamiętany.
Udowodnij pan panie Haye że Fury to cienki bolek i go zniszcz w ringu. Sporo zarobisz, zyskasz rozgłos awansujesz w rankingach, i pokażesz żeś obijał czołówkę bo na razie stawianie cię tak wysoko to wolne dywagacja. Pozdrawiam.
Haye już chyba naprawdę pragnie skpić sie jedynie na aktorstwie i wypowiada się tylko po to by ciągle było by o nim głośno. Gdyby naprawdę chciał walczyć z którymś Kliczko to szukał by teraz jakiś przeciwników dzięki którym mógł by sie dopchać do walki, a nie ciągle gadał i wykluczał ewentualne pojedynki.
Szkoda, że Adamek nie został dalej z Shieldsem, zobaczylibyśmy o wiele lepszego pięściarza w walce z Cunninghamem. Wg mnie największą winę ponosi sztab szkoleniowy Adamka. Adamek mógłby być najlepszy zaraz po braciach i Haye, gdyby ważył ok 97 kg i od czasu walki z Arreolą trenował z Shieldsem.
ale it ak by z Hyeym nie wygrał niemówiąć o Kliczkach
Co do heya tu chodzi o kasę wiadomo że łatwiejszymi rywalami byli by fury i price nawet od 41 Letniego Vitlaija!
fury i price .ale najwiekszą ogromną kase miałby w walce z Viatlijem Kliczką tu chdzi głownie hey owi o kasę.
Wiadomo ze hey nie lubi się przemeczać i wlaczy o dużą kasę i tylko Vitalij go interesuję.
bo n gwarntuję duża wypłate ale też cieżką walke dla Heya..!
Po prostu za duże ryzyko. Co to za tłumaczenie o prawdziwym mistrzu pamiętanym za 50 lat.
Chłopaki po prostu są w gazie szczególnie Fury i Haye mógłby sobie tak łatwo jak to większość sobie wyobraża nie poradzić (nie piszę że na pewno by przegrał)/
A tak może doczeka się nie zasłużonej walki i drugiej wypłaty życia. Powie że w Hw uległ tylko Kliczkom i myśli że zostanie dobrze zapamiętany.
Udowodnij pan panie Haye że Fury to cienki bolek i go zniszcz w ringu. Sporo zarobisz, zyskasz rozgłos awansujesz w rankingach, i pokażesz żeś obijał czołówkę bo na razie stawianie cię tak wysoko to wolne dywagacja. Pozdrawiam."
BlackDog
Ty serio masz jakiś uraz do Haye'a..;)
Gdzie temat o wadze ciężkiej tam starasz się w jakiś sposób wjechać na niego..
Tak ja bym chciał zobaczyć jego walki z Pricem i Furym, bo wiem, że po konfrontacjach wiele osób zmieniłoby swoje zdanie na jego temat.
David obu zmiata przed czasem. Pisałem o tym ostatnio, że dobrze byłoby aby Hayemaker zrobił czystki na wyspach brytyjskich...
Dużo ciekawych pojedynków i w efekcie mniej zbędnego pierdolenia.
Więc same plusy.
W kwestii pojedynku Haye vs Adamek, to Tomek tak samo jak teraz czy trzy lata do tyłu nie miałby zbyt dużych szans na pokonanie murzyna.
A skąd niby wiesz czy Adamek w swoim najlepszym czasie nie pokonałby Hayea? Twierdzisz tak po super nokaucie haye na super mistrzu Boninie czy może po super deskach jakie haye zanotował w walce z starym Mormeckiem? albo nie , twierdzisz tak po wojnie jaką haye stoczył z Wałujewem , tu naprawde haye pokazał wole walki . A tak na poważnie to wkurza mnie takie durne gadanie jak to Haye by zrobił z Adamka kaleke , a tak naprawde Haye nigdy z wielkim nazwiskiem nie walczył poza emerytami z nazwiskami noi Kliczką z którym dostał wpierdziel, a zapowiadał przed walką że głowa kliczki odpadnie po jego ciosach :D . Moim zdaniem Adamek w swoim najlepszym czasie wygrałby z Hayem a teraz to wiadomo że łoger zniszczył naszego mistrza bo wiekowo Adamek nie jest jeszcze dziadkiem , popatrzcie na Marqueza 39 lat dużo wojen ringowych na koncie a mimo to zaszokował świat nokautująć pacquiao.
JA WIDZĘ,ŻE ADAMEK NIE MA PROBLEMU Z KONDYCJĄ WIEC PO CO PISANIE O KONDYCJI ?
___________________________
Może po to, bo inni widzą, że jednak problem z kondycją ma (w wieku 36 lat po tylu latach kariery dziwne, gdyby nie miał; ja uważam, że problem ma), a ty nie jesteś żadnym punktem odniesienia i to, że ty coś postrzegasz w ten, a nie inny sposób, nie znaczy, że tak jest w rzeczywistości. Może myślisz, że w ogóle zanim ktoś coś napisze na forum, powinien zapytać ciebie, jak ty to widzisz, i jeśli widzisz to inaczej, nie pozwalasz na publikację, bo po co.
Ja z Adamka nie szydzę, po prostu stwierdzam wszystkim znany fakt. Adamek i Haye to zupełnie 2 klasy bokserskie.
Haye dostał z Kliczką wpierdziel ?
Mylisz pojęcia..
Wpierdziel to dostał Wach od Włada, Gatti od Floyda, Oscar od Pacquiao.. itp.
Ale mówienie, że Haye dostał wpierdziel od Władimira to totalne nieporozumienie...
Od czasu ostatniej porażki Ukraińca tak naprawdę nikt oprócz Davida nie dał mu lepszej walki.. bo kto niby postawił mu trudniejsze warunki ? Chyba nie bierzesz pod uwagę Wacha i jego twardego blokowania ciosów twarzą ?
Ma w sobie coś z mistrzów lat 90,tylko za mała waga.
Haye chce walczyc w Vitkiem. Nawet jak przegra to sie nic nie stanie z punktu widzenia jego kariery, a pieniadze obaj zarobia bardzo duze.
Spójrz na punktacje walki Hayea z Władimirem to sie przekonasz kto dostał wpierdziel , tylko nie tłumacz super mistrza hayea że go paluszek u stopy bolał
a tak poprzez swoje ograniczenia musi nadrabiać gadulstwem
tak czy inaczej niezły z niego biznesmen, nawet jak dojdzie do tego
pojedynku,pewnie dostanie bęcki ale kasa będzie się zgadzać.
Wg mnie też walka Haye z Władymirem była całkiem wyrównana, Kliczko wygrał bo jest wyższy i miał lepszy zasięg, więc mógł uderzać częściej lewym prostym. Haye ukradł kilka rund, nie nazywałbym tego, że Haye dostał wpierdziel. Ogólnie to sporo mocnych ciosów Davida nie dochodziło skutecznie do celu, bo Kliczko mógł się dobrze odchylać. Wystarczyłby jeden czysty, mocny cios, który by doszedł i Haye by wygrał. Szkoda, że bardziej nie zaryzykował.
W ogóle to przed tą walką też patrzyłem na Haye pod kątem stoczonych pojedynków, co z tego że nie miał bardzo dobrych pięściarzy na rozkładzie, po walce z Władymirem Haye mi się spodobał.
Vitali Kliczko moim zdaniem nie odważy sie teraz do niego wyjść, bo jest już za stary. Wie, że za dużo ryzykuje. Pewnie zaraz BlackDog zaraz napisze, że Vitali i tak by nie miał najmniejszych problemów z nim ...
Osobiście uważam, że Vitali by wygrał ale ze 2-3 lata temu.
Haye nie ma wcale takiej słabej szczęki, moim zdaniem ma podobną jak ma Adamek. Władymir kilka razy mocno go trafił a ten nie poszedł na deski.
@barkor
Punktacja walki, haha przecież wiadomo było, że Haye nie może wygrać tej walki na punkty i że Władymir będzie lepiej oceniany, bo miał sędziów po swojej stronie. Nawet gdyby Haye wygrał 7 rund i to tak byłby w Niemczech wałek. Tak więc twój argument traci na wartości.
Akurat jesli chodzi o prestiż to te walki takowy by posiadały.
Nie od dziś wiadomo, że kibice z Wielkiej Brytanii są trochę dziwni, więc Fury i Price już jadą tam na fejmie ;) Działa to tak jak sytuacja w Polsce ze Szpilką.
A kasa dla Haye'a na pewno by się zgadzała...
@barkor
Ty spójrz na walkę, a nie będziesz mi tu pieprzył o kartach punktowych.
Władimir Haya dosięgnął w tej walce tak naprawdę trzema może czterema soczystymi ciosami, w 5, 10, i 12 rundzie... i dostał wpierdol?
Idąc tym tokiem myślenia, to Wład dostał wpierdol od Wacha, bo ten omal go nie zabił w 5 rundzie jednym ciosem.
Haye przegrał, ale o żadnym wpierdolu nie ma mowy, ot co.
A dlaczego Haye tak często się potykał w walce z Władymirem ? Może właśnie przez ten palec. Szukanie usprawiedliwienia nie ma sensu, bo to co się stało się nie odstanie, ale możliwe, że ten palec minimalnie jakoś tam wpłynął.
"jednym szczęśliwym ciosem w 11 chyba rundzie"
http://www.boxingscene.com/forums/view.php?pg=klitschko-haye-compubox
Nie wierzę w takie statystki bo mogą być one bardzo przekręcone, tak samo jak punktowanie. Jednak spój na mocne ciosy zadane przez Davida.
Ponad 30 power punches.
Więc Ty za przeproszeniem pieprzysz o jednym lucky punchu ? :D
Osobiście nie mam nic do Ciebie, ja tylko wymieniam z Tobą moje poglądy.
Ma poza tym przeczucie poparte obserwacją ostatnich walk Vita, że ten najlepsze lata ma już za sobą i spokojnie da mu radę.
Czy tak by było w istocie nikt nie wie. Być może Haye tak by wymęczył Vita spierniczając przez 11 rund, że mocno zmęczonego udało by mu się go ustrzelić słynnym cepem zza ....
Został by wtedy wieeelką gwiazdą i z mega osiągnięciami trafił by zasłużenie do galeri sław :)
A Haye zaprezentował raczej świetny balans a nie uciekanie przed Kliczką jak to jakiś idiota tu stwierdził. Obydwaj pokazali 100% swoich umiejętności defensywnych i niestety może 20% ofensywnych. Obaj mają szklankę i za razem niesamowicie silny cios i dlatego ta walka wyglądała jak wyglądała, obydwoje się bali.
A jak ktoś nie uważa Haye za nr 3 HW to niech mi ktoś powie kto nim jest? Povietkin który cały czas jedzie na olimpijskim złocie a na zawodowstwie pokazuje samo dno? Pulev? Nie. Jest top5 ale to nie klasa Haye. Nie ma nikogo takiego, wiadomo za wyjątkiem K2, kto by się mógł z Davidem równać.
Szkoda tylko, że nie będzie walki z Vitalijem. Jak Vitalij zakończy karierę walką z tym ... Charrem to będzie wstyd, ale na to wygląda. A Haye byłby idealny na pożegnalną walkę. Oby do tej walki doszło
Co do walki Haye-Vitalij to watpie,ze do niej dojdzie
Jezeli Dr.Ironfist pozostanie aktywny to bedzie zobligowany,do pojedynku ze zwyciezca walki Arreola-Stiverne
Mysle tez ze,Vit nie za bardzo pali sie zeby bic sie z niezbyt pasujacym mu stylowo i bardzo szybkim Haymakerem.A tak naprawde to w duzej mierze,od niego zalezy czy do tej konfrontacji dojdzie
"Ja to bym go z Adamkiem zobaczył "
Ja też, dechy murowane Tomusia.
Puntkowali często lekkie jaby Kliczki też. Takie pstryknięcia, które haye amortyzował i prawie w ogóle mu głowa nie odskakiwała. Właściwie to Władek miał sporą przewagę, bo mógł szybko kąsać lewym prostym, Haye czasem jak to robił to mu te ciosy nie wchodziły niestety. Jak dla mnie Haye dobrze wypadł z Władymirem, dopiero po tej walce stwierdziłem że jest bardzo dobry.
Jeśli miałbym oglądać teraz walkę Władymira to z Hayem, za rok czy dwa Fury, Price i Wilder. Jednak na dzień dzisiejszy myślę, że Haye byłby najtrudniejszym rywalem dla młodszego brata.
lubie Adamka i ni jestem jego zakompleksionym Hejterem ..
do tego nie lubie Hyea za pyskowanie ale to dobry cieżki z mocna petardą ale wiadomo ze nie klasa Kliczki . Adamke nie wygrał by znim
mógłby dać ciekawą walke ale myśle że został by znokałtowany tak to widze!
Ahye bedzie krzyczał bo chce zarobić ogromną kase a wie ze taką zarobi za walke z vitlaijem!!!!
Ja kibicuje Adamkowi, ale Haye walke z nim wygrywa....;)
No ale traktujcie Haye'a jak pizde...
Co pozniej powie Adamek..? Ze to byl sparing i dlatego tak dal sie obijac ?;)