CHARR NIE ODPOCZYWA
Piotr Jagiełło, Informacja własna
2012-12-25
Bałtycki i śródziemnomorski mistrz WBC Manuel Charr (22-1, 12 KO) po błyskawicznym odprawieniu Konstantina Airicha nie zamierza odpoczywać i na ring powróci już 19 stycznia.
"Diamond Boy" w poszukiwaniu kolejnego zwycięstwa wybierze się aż do… Meksyku. Rywal byłego pretendenta do mistrzostwa świata nie jest jeszcze znany.
Podczas tej samej gali kolejny występ zaliczy miejscowy Sergio Thompson (25-2, 23 KO).
ale ma jakas ambicje ale jest też krzykaczem bez talentu typowym fizolem.
Myśle zę głazkow również by sobie znim poradził.