'CHCE WOJNY? BĘDZIE JĄ MIAŁ!'
Dwa kroki dzielą Tomasza Adamka od drugiej walki o pas mistrza świata wagi ciężkiej. Pierwszy musi wykonać w sobotni wieczór w amerykańskim Betlejem. Wygrana nad Steve’em Cunninghamem zapewni mu awans na pozycję wicelidera rankingu federacji IBF i znacznie przybliży do konfrontacji z Władimirem Kliczką.
W grudniu 2008 roku Adamek wypunktował Cunninghama. Jak będzie tym razem? Obecnie "Góral" zajmuje w tym zestawieniu trzecią lokatę. Druga nie została obsadzona, czeka na zwycięzcę dzisiejszego pojedynku. Liderem rankingu, a tym samym głównym na ten moment pretendentem do walki o należący do niedawnego pogromcy Mariusza Wacha tytułu jest Kubrat Pulew. Bułgar ma być kolejnym rywalem Adamka, o ile ten wykorzysta wielką szansę na awans w rankingu i upora się w Sands Casino Resort w Betlejem z Cunninghamem.
W razie porażki Amerykanin zajmie miejsce "Górala", a nasz pięściarz marzenia o drugiej walce z jednym z braci Kliczko będzie musiał odłożyć między bajki. To oczywiście czarny scenariusz, którego nikt w obozie Adamka nie zakłada. Polak będzie zdecydowanym faworytem konfrontacji z Cunninghamem i jak nie da się zaskoczyć, to wypunktuje rywala lub wygra przed czasem.
- Jeśli Steve będzie chciał wojny w ringu, to będzie ją miał. Jestem gotowy na obronę przed jego ciosami. Moją najważniejszą taktyką jest oszukać przeciwnika i wygrać. Znam siłę jego ciosów, ale jestem gotowy na ostrą walkę. To jest waga ciężka i jeden cios może rozstrzygnąć pojedynek. Czuję jednak, że moje ciosy mają swoją wymowę - podkreśla pewny swego Adamek.
Dzisiejsza walka będzie rewanżem za starcie sprzed czterech lat. W grudniu 2008 roku Adamek pokonał Cunninghama na punkty. Sędziowie nie byli jednogłośni. Dwóch punktowało na korzyść Polaka (115:112, 116:110), jeden opowiedział się z pięściarzem z USA (114:112). Stawką pojedynku był pas mistrza świata IBF w wadze junior ciężkiej.
- Ostatnim razem trochę go zlekceważyłem, przez co straciłem szansę na zdobycie tytułu. Tym razem nie popełnię tego błędu. To wielki wojownik, ma szczękę z tytanu. Na pewno będzie znakomicie przygotowany do walki. Tyle, że nie jest tak dobrym bokserem, jak ja. Mogę go wypunktować - deklaruje Cunningham.
Dla 36-latka z Filadelfii będzie to już czwarty pojedynek z polskim pięściarzem. Trzy poprzednie były bardzo emocjonujące i wyrównane. Oprócz wspomnianego boju z "Góralem" Cunningham stoczył jeszcze dwie zacięte bitwy z Krzysztofem Włodarczykiem, których stawką również był pas IBF kategorii junior ciężkiej. Pierwszy pojedynek wygrał "Diablo", w drugim górą był "USS".
"........goral i murzyn goral i murzyn napierdalaja sie przy linach....."
"......pretendent ibf sie rodzi, eliminator nadchodzi......."
U wszystkich netowych buków działa to podobnie
musisz założyć u nich konto i wpłacić jakąś sumę na ich konto.Musisz oczywiście mieć też swoje lub kogoś konto na które będzie wypłacana ewentualna wygrana.
https://pl.unibet.com/infocenter/index.do
Tu masz podane krok po kroku,trzeba kliknąć na niebieski napis.
http://onlinestream.pl/
od 20:00 kanał 6
http://satlive.pl
No i oczywiście Boxinguru.
Zapewne też Weeb TV będzie tuż przed walką,tylko że tu trza kapkę zbulić,koło 3 złotych,ale jakość fajna bez przycinek.
Adamek w ostatniej walce poszedł na wojnę z Walkerem, zawodnikiem, który bije mocniej od Arreoli. Z Grantem bądź co bądź poszedł na wojnę za co mógł drogo zapłacić w 6 rundzie. Zobacz na postawę Adamka w walce z takimi bokserami jak Arreola,Grant,Walker a później pooglądaj jeszcze raz walkę Adamek-Chambers. Eddie w tej walce uciekał jak kurczak wiedząc, że Adamek nie da rady ułożyć go do snu jednym uderzeniem. Po za tym to była jedna z nudniejszych walk Tomka w HW.
Ty też jesteś tak obiektywny jak z Adamka puncher i mało czytasz moich postów na temat Adamka. Fanem Adamka jest, owszem, ale czy to od razu skazuje mnie na nie obiektywizm wobec Tomka? nie sądzę.... a nick mam taki a nie inne bo mam kanał na YT AdamekFightPL... ot cała historia.
Zależy o jakiej wojnie mówisz. To nie była walka techniczna, była pełna wymian, emocji, dramaturgii. Adamek nie bał się zadać temu kolosowi kombinacji składających się nawet z 5-6 ciosów...
Sorry że się wtrąciłem ale kurna bez przesady....
Bo może nie?
W ciężkiej każdy cios może zmienić obraz walki i przechylić szalę na jedną stronę.
Albo napiszcie, mikrocefale, że "gdyby Grant/Arreola/Chamvers... (czy kto tam jeszcze) celniej i mocniej bili, to Adamek by przegrał."
A gdyby ciotka miała kółka, to by był motocykl.
Skąd się takie pojebańce biorą na świecie? Wygrzebują ich z szamba?
Za 4 m-ce 3 walka
Około 22
Wystarczy spojrzeć kilka komentów wyżej.