MAYWEATHER SR: CHCĘ ZNÓW TRENOWAĆ Z FLOYDEM
Wszyscy kibice boksu zawodowego na świecie z niecierpliwością czekają na powrót niepokonanego króla większości list P4P, Floyda Mayweathera Jr (43-0, 26 KO). "Money" na ring wróci prawdopodobnie 4 maja, a najpoważniejszymi kandydatami do walki są Robert Guerrero (31-1-1, 18 KO) oraz Saul Alvarez (41-0-1, 30 KO). Ojciec powracającej gwiazdy, Floyd Mayweather Senior, który jest cenionym na całym świecie szkoleniowcem liczy, że walka będzie okazją do ocieplenia jego stosunków z synem oraz powrotu do współpracy na sali.
- Oczywiście chcę znów pracować ze swoim synem. Nie widziałem się z nim od naszej kłótni, jednak rozmawialiśmy raz. Chcę usiąść i porozmawiać z nim. Nie chcę uczyć go walczyć, on wie co robić w ringu. Chcę po prostu, żebyśmy znów byli razem i robili to co potrafimy robić najlepiej - powiedział Mayweather Sr.
Znany szkoleniowiec twierdzi, że najtrudniejszą opcją walki na ten moment dla jego syna jest starcie z mistrzem WBC wagi junior średniej, Saulem "Canelo" Alvarezem.
- Nie ma pośpiechu. Wiem, że teraz on ma inne sprawy na głowie. Myślę, że on się bardzo zmienił. Ostatnio kupił mojej mamie dom, to piękny gest. To cieszy. Myślę, że on bardzo dojrzał poza ringiem. Walka z Alvarezem byłaby na tą chwilę największym wyzwaniem, jednak "Canelo" nie zna uczucia prawdziwego zmęczenia walką, jest wciąż niedoświadczony. Tak samo, gdy Moorer walczył z Foremanem. Moorer był większy, silniejszy i młodszy, jednak wystrzelał się. Rzucał cios za ciosem, zmęczył się, a gdy był w zasięgu, "Big George" go ustrzelił - zakończył Senior.