PORTER ZREMISOWAŁ Z DIAZEM
Po wygranej walce z Alfonso Gomezem mogło się wydawać, że Shawn Porter (20-0-1, 14 KO) jest przyszłością wagi półśredniej i może sporo namieszać w starciach z czołówką. Dziś 25-letni "Showtime" wypadł już znacznie gorzej i po dziesięciu rundach zremisował z dawnym dwukrotnym mistrzem świata kategorii lekkiej - Julio Diazem (40-7-1, 29 KO), choć zdaniem większości obserwatorów zwycięstwo należało się meksykańskiemu weteranowi.
Porter zaczął bardzo dobrze. Nad mniejszym przeciwnikiem miał przewagę szybkości i siły, ale po kilku odsłonach blisko 33-letni "Kidd" zaczął dochodzić do głosu i kraść rundy. Meksykanin opanował sytuację i wyboksowywał faworyzowanego Amerykanina, choć i ten miał swoje momenty. Po ostatnim gongu każdy z sędziów przedstawił inną punktacją - 96-94, 95-95 i 94-96.