KUZIEMSKI: ZROBIĆ PIĘKNĄ WALKĘ I WYGRAĆ
Piotr Jagiełło, Marc Abrams
2012-12-13
Aleksy Kuziemski (23-4, 7 KO) jutro stanie przed jednym z najtrudniejszych wyzwań w zawodowej karierze. "Ali" na gali w Montrealu stanie naprzeciw faworyzowanemu Jeanowi Pascalowi (26-2-1, 16 KO). Gospodarz na swoim koncie ma zwycięstwo nad Chadem Dawsonem czy remis z samym Bernardem Hopkinsem, ale pięściarz promowany przez Dariusza Snarskiego nie przejmuje się tym zanadto.
- Czekam aż wyjdę do ringu. Chcę zrobić piękną walkę i wygrać. Z dwóch mistrzowskich walk wyciągnąłem pozytywne wnioski. Jestem teraz innym zawodnikiem, uważam, że lepszym. Pascal należy do ścisłej czołówki, jest to świetny zawodnik – powiedział po konferencji prasowej 35-letni Polak.
Żal mi chłopa chociaż z drugiej strony za darmo tam nie jedzie...
Wiem że będzie dzielny bo serce ma ale ja mu tylko życzę żeby po walce zdrowy i cały do domu wrócił i cieszył się świętami z rodziną.
Nie przejmuj się Aleks...będzie dobrze , 3 maj się
najlepsza walke miał z Brechmerem przegrywał nieznacznie na punkty!
Pascal to topowy zawodnik
oglodałem jego walke z Hopkinsme jedną i druga nieznacznie przegrał
w II walce 12 rundzie wstrzosnoł Hopkinsem
to mocno zbudowany fizyczny zawodnik
to Scisła czołówka pół cieżkich na świecie obok dawsona , hopkinsa lepszy od cleverlego!!
niestety kuziemski przegra przed czasem!
neich wróci zdrowy po walce
jak pisze Norbert
szacunek za podjecie walki!!
z Pascalem nie ma szans na wygraną. Może gdyby przygotowywał go do walki Andrzej Gmitruk i to w pełnym okresie treningowym to myślę, że przynajmniej Aleksy byłby przygotowany taktycznie do tej walki.
Spodziewam się zwycięstwa Pascala przed czasem. Nie widzę innej opcji. Aleksy chociaż dobry technicznie, solidny rzemieślnik to jednak nie ma on silnego ciosu i jest za wolny.