GAMBOA: NIE MA TEMATU WALKI Z LOPEZEM
W ostatnią sobotę na gali w Las Vegas po 15-miesięcznej przerwie spowodowanej problemami z promotorami udanie powrócił utalentowany Yuriorkis Gamboa (22-0, 16 KO). "Cyklon z Guantanamo" wygrał wysoko na punkty z Michaelem Farenasem (34-4-4, 26 KO) zdobywając pas WBA Interim wagi super piórkowej, jednak nie wystrzegł się błędów i był liczony w 9. odsłonie.
Kubańczyk został zapytany przez dziennikarzy o to, czy nadal jest zainteresowany pojedynkiem z Juanem Manuelem Lopezem (31-2, 28 KO), którego swego czasu bardzo żądni byli kibice boksu zawodowego. Gamboa nie pozostawia złudzeń - temat starcia z "Juanmą" jest skończony.
- Nie chcę z nim walczyć i wątpię, by ktokolwiek był tym zainteresowany. Myślę, że ten temat już nie istnieje - krótko skomentował Gamboa.
Zyczę jeszcze Amerykanowi bankrutstwa co jest kwestią czasu jak sie ma siano w głowcę
i gratulację dla JMM
Mi też już z 1.5 roku temu temat walki Pac-Floyd zbrzydł totalnie i takie zestawienie przestało mnie zupełnie interesować, ale bez przesady.
Pac-Man dał wiele wspaniałych, niezapomnianych wojen.
Oby jeszcze wrócił na ring i dał kibicom jeszcze kilka niezapomnianych nocy.
A Floyd to również ewenement. Geniusz techniki i defensywy, którego ogląda się z wielką przyjemnością, nawet jeśli nie jest się super-wytrawnym-znawcą tego sportu (bo wielu było i jest nudziarzy koszmarnych, walki Floyda nigdy nie były jednak nudne)
Dziś byłby na szczycie P4P i rozdawał karty...I mógłby sklecić np walkę z Marquezem za kosmiczną sumę... A tak pewnie jego czarny brat załatwi mu następną walkę za 50 tys.
Dodam jeszcze że po ostatniej walce widać regres w porównaniu do walk z np Salido, Barrosem, de Leonem.
Żal patrzeć jak marnuje się taki talen ;(
Gamboa jeszcze wróci w wielkim stylu.
Mam nadzieję, że dojdzie do walki z Bronerem. To by była jedna z najlepszych możliwych do zorganizowania walk na dzisiejszy dzień. Trudno wytypować tutaj faworyta, szanse są równe.
do tej pory rzadko Ci sie zdarzalo pisac po prostu glupoty, teraz Ci sie w koncu udalo. Naprawde nie wiesz dlaczego Gamboa walczyl za $50K? Moze ktos musial wykupic jego kontrakt od poprzedniego promotora, jak myslisz czy to moglo byc przyczyna? Pozdrawiam.