SZYBKA ROBOTA MASZCZYKA
Redakcja, Informacja własna
2012-12-08
Łukasz Maszczyk (3-0, 3 KO) zanotował przed momentem efektowne zwycięstwo podczas gali w Katowicach, stopując w drugim starciu Oszkara Fiko (3-1, 2 KO).
Rywal od razu rzucił się do ataku, lecz czynił to chaotycznie i już po kilkunastu sekundach nasz ćwierćfinalista olimpijski z Aten (2004) rozgryzł go i w pełni wybadał. Sam natomiast zmieniając co chwilę pozycję punktował długim prostym, by po dwóch minutach dwoma hakami na korpus zmusić Fiko do przyklęknięcia. Ten zdołał dotrwać do przerwy, lecz zaraz po niej potężny prawy sierpowy przy linach skosił go z nóg. Oszołomiony Rumun znów wstał, ale tym razem z jego narożnika poleciał ręcznik na znak poddania.
Zapraszam na chat :http://boxtime.xaa.pl/
Pozdrawiam
Witamy w świecie Wasyla.Teraz następny kelner od Starbały dostaje cięgi.
Jakbym miał rekord bez porażki, to bym chociaż kujawiaki jakieś rzucał, a ci goście po prostu wyszli po lanie, trzeba mieć psychikę żeby tak się poddać na starcie...
Brawo Borek, za komentarz odnośnie rywala Starbaly, pana Fecko:
- ten zawodnik nie przypominał boksera :)
Amen.
Pozdrawiam
No dobrze,że Borek chociaz jest bezstronny.
Na meczykach jest trochę tego, ale start dopiero od 22 ;/
Wie ktoś o której wychodzą Janik i Izu?
Masz jakiegoś streama?